Telenowele

Coral · Wysłany: 21:57:48 17-03-11 Temat postu:

Kolejny odcinek Mar de Amor za nami!!!!!!!! Estrellicie przyśnił się koszmar - dusił ją Hernan. Na szczęście obudziła się, a Oriana ją uspokoiła, że był to jedynie groźny sen!

Z kolei Coral dopięła swego - zgarnęła wszystko, co miał Victor Manuel. Luz zgodziła się, by zostać jej... służącą. To jest straszne!

Paola · Wysłany: 22:26:40 17-03-11 Temat postu:

No niestety Coral jest właścicielką wszystkich dóbr VM, nie zdziwiło mnie jej zachowanie wobec Luz i Mojarrasa, natomiast zaskoczyła mnie postawa Luz, która zgodziła się być jej służącą, rozumiem, żę robi to, by być bliżej syna, ale śa na to inne sposoby, ale, jak widać zgodziła się być poniżana przez Coral.
Żmudna bardzo ta praca VM i reszty więźniów, którzy chcą ucieć

Meche jest bezczelna- jak ona śmiała przychodzić do E., by jej oznajmić, że wychodzi za VM, który to wcale nie planuje ślubu z nią, no nieźle ona stuknięta jest

I jeszcze myśli, że VM pokocha ja bardziej od Estrelli, w ogóle nie rozumiem, dlaczego to niby z nią ma się ożenić, a nie z Estrellą, którą przecież kocha, nie rozumiem ich rozstania, strasznie to pokręcone i nielogiczne

Niemniej jednak Meche jest bezczelna i dwulicowa, nie znoszę jej, taki szatan przebrany za aniołka

Ale VM szybko pozbawi ją złudzeń

Santos chce żenić się z Coral, no totalnie mu odbiło

Oriana powinna zachować godność i odpuścić sobie walkę o niego, zrobiła wszystko, co było w jej mocy.

Maria Del Cielo · Wysłany: 0:16:19 18-03-11 Temat postu:

Ehh szlak Coral dopieła swego oskubała Vicka do ostatnego pesso

co za podłe babsko

Biedny Mojarras aż dziw ze taki dobry człowiek ma taką córkę a biedna Luz musi się aż tak ponizyc i zostać służącą w domu rodzonego syna aby wszystkiego doglądnąć i mieć na oku zmije i to co wyprawia z jego majątkiem zbyt duże poświecenie jak dla mnie ale czegóż się nie robi dla dobra dziecka. Natomiast Vicktor nie ma o niczym bladego pojęcia pracuję ciężko przy wykopie tunelu aby uciec i na własną rękę odszukać mordercy Hernana ehhh ciekawe czy im się powiedzie dziś o mały włos nie wpadli

i jeszcze jakby tego było mało pielegniarka wierci mu nie ustanie dziurę tym całym ożenkiem kopletna paranoja żeby się tak narzucać komuś na siłę przecież widać ewidentnie że Galindez wcale nie ma zamiaru się żenić tym bardziej z nią czy taaa laska tego nie widzi że nie jest nią zainteresowany jeszcze łazi do Estrellity i ją denerwuję swoimi wymysłami z kosmosu

Szczyt bezczelności

Santos też już kopletnie odjechał na punkcie wiedzmy chcę się nią chajtać

już to widzę jak Coral się godzi teraz to tym bardziej go wyrzuci na śmietnik ma fortunę VM to on nie jest jej już do niczego potrzebny naiwny idiota Oriana powinna mu czymś efektownie przyłożyć

może wtedy wróciła by mu jasność umysłu

albo dać sobie z nim raz na zawsze spokój

Podobało mi się dziś jak Estrella zaatakowała Federicke Lakierem bardzo dobrze

niech sobie nie myśli że jej wszystko wolno

kolejna jędza w pakiecie

Paro · Wysłany: 0:41:11 18-03-11 Temat postu:

Ale chamska Coral zżarła VM cytrynowego loda i dzieciaczek musiał mu zanieść porzeczkowego

VM powinien mu powiedzieć: Dobry lód, ale następnym razem wsadź do niego jakiego pilnika heheh
A Meche w dzisiejszym odcinku była nie do zniesienia, przyłazi do tej biednej Estrelli i tylko jej truje du**
Do czego ta Meche jest VM potrzebna jako żona w ciupie? Co może do wizyt małżeńskich? Phi to już ręka VM jest ładniejsza od gęby Meche

Dziwne to, Estrelle to VM odwalił od siebie, żeby jej życia nie zmarnować, a Meche to już może marnować? Tym bardziej, że jej nie kocha, to podwójnie jej życie zmarnuje. A ona jaka żałosna, wciska się między vódkę a zakąskę, ech szkoda gadać.

izoldaa815 · Wysłany: 18:14:52 18-03-11 Temat postu:

I dzis bylby kolejny odcinek a tak d**a...

Kiedys ogladalam przedostatnie odcinki na youtube i nie wiedzialam jak doszlo do tego,ze Estrelita bedzie jezdzila na wozku no i teraz juz wiem...Mam nadzieje,ze wiedzieliscie co sie mniej wiecej wydarzy w nastepnych odcinach aby potem na mnie nie bylo

Nawet proste wlosy bedzie miala.I co najlepsze nie miala dluzszych niz teraz.A wiadomo,ze jak sie loki wyprostuje to wlosy sa dluzsze.Sama jestem ich posiadaczka wiec wiem cos na ten temat

Pozdrawiam

maite195 · Wysłany: 17:15:01 21-03-11 Temat postu:

no to będzie się działo

Coral · Wysłany: 21:09:58 21-03-11 Temat postu:

Dzisiaj przedstawiono nam cztery kolejne osoby, które mogły zabić Hernana. Pierwszą z nich jest Leon Parra Ibaniez, który obawiał się, że doktorek wkopie jego, Coral i Simonę za to, że porwali Estrellitę. Drugą osobą był Salvador, który uciekł z więzienia, by rozprawić się z Hernanem ws. siostry. Trzecią osobą była Federica, która chciała kasy, bo nie miała za co żyć w stolicy. Doktorek wyrzucił ją z mieszkania. Ta zagroziła mu śmiercią. Z kolei czwartą osobą tego cyrku była... sama Simona, która żądała kasy za milczenie. A kim jest prawdziwy morderca? Tego dowiemy się w kolejnych odcinkach!

Paola · Wysłany: 22:10:40 21-03-11 Temat postu:

Ale zrobili zagadkę z tego, kto zabił Hernana

Tej pamiętnej nocy, okazuje się, że Hernana odwiedziło wiele osób- Leon, Simona, Federica, Santos.. i kto jeszcze? Nie rozumiem po co z tego taką zagadkę robią

A Meche ma obsesję na punkcie VM, on nie ma w planach ślubu z nią, a ona dalej planuje

Żałosna.
Nareszcie VM i Estrella pogodzili się, tzn. VM nie odrzucał już jej uczuć; niestety wylądował w izolatce

Santos opamiętał się, a Oriana mu wybaczyła i planują ślub, no i dobrze, że nie przedłużali tego swego pogodzenia

maite195 · Wysłany: 22:41:06 21-03-11 Temat postu:

Niezłą zagadkę zrobili z tego kto zabił Hernana. Szkoda, że VM nie udało się zwiać z paki i przenieśli go do drugiej celi. W dzisiejszym odcinku odwiedziła go EM. Bardzo się cieszę, że Santos wrócił do Oriany i chce się z nią ożenić. Nie mogę się już doczekać ich ślubu. Jestem ciekawa jak będzie wyglądał. Catalina jest podła jak mogła wyżócić ojca i syna z domu a matke VM pozwaliła zastać wzamian za to, że będzie jej służąco ta kobieta nie ma żadnych skrupułów. Taką zgadkę zrobili ze się pogubiłam kto zabił Hernana. Tamtego dnia miał kilku gości Leon, Simona, Federica, Santos i Mercedes.

maite195 · Wysłany: 22:42:49 21-03-11 Temat postu:

Niezłą zagadkę zrobili z tego kto zabił Hernana. Szkoda, że VM nie udało się zwiać z paki i przenieśli go do drugiej celi. W dzisiejszym odcinku odwiedziła go EM. Bardzo się cieszę, że Santos wrócił do Oriany i chce się z nią ożenić. Nie mogę się już doczekać ich ślubu. Jestem ciekawa jak będzie wyglądał. Catalina jest podła jak mogła wyżócić ojca i syna z domu a matke VM pozwaliła zastać wzamian za to, że będzie jej służąco ta kobieta nie ma żadnych skrupułów. Taką zgadkę zrobili ze się pogubiłam kto zabił Hernana. Tamtego dnia miał kilku gości Leon, Simona, Federica i Santos.

Coral · Wysłany: 22:54:28 21-03-11 Temat postu:

Nie mogę się doczekać kolejnego odcinka!!!

Maria Del Cielo · Wysłany: 1:09:50 22-03-11 Temat postu:

Hmmmm. Trza przyznać że nie źle zamieszali z tym mordercą Hernana w ciągu jednego wieczoru było u niego tyle narodu z groźbami i żądaniami że potencjalnie mógłby to zrobić każdy ale sprytnie nie pokazują kulminacyjnej scenki

nie była bym wcale zaskoczona gdyby czarnym koniem w tej całej zagadce była właśnie Mercedes łagodna nie pozorna pielęgniarka której nikt nigdy by nie podejrzewał

Szkoda tylko że VM jednak nie udało się prysnąć

jakoś tak przeczuwałam że "El koziko" go zakabluję bo zapowiadał że go załatwi ehh teraz biedak znowu posiedzi w izolatce nie wiadomo ile czasu dobrze chociaż że wrócili do siebie z Estrellita

serce jednak wygrało z rozumem i gitez

no i przy okazji miło się ogląda

fajna była scenka jak Estrellia powiedziała że kocha go jeszcze bardziej niż kiedyś a on powiedział że teraz to go nawet strażnik nie powstrzyma i ją pocałował

no i jeszcze jak Mojarras z Tilico przyszli na widzenie do Galindeza i mały podbiegł do niego a Vic wziął go na ręce i uściskał

boskie jak dla mnie

no i w końcu Santos zrzucił klapki z oczu i pogonił jędzę oby na dobre

Już nie mogę się doczekać ślubu Orianki na pewno będzie wyglądać zjawiskowo

a co do pielęgniarki ta jej miłość zaczyna się przeradzać w obsesje nikogo poza VM nie widzi a przecież Osvaldo ją kocha i mogła by z nim spróbować ciekawe jak zareaguję na wieść że Estrellita znowu wróciła do życia Galindeza

Maria Del Cielo · Wysłany: 1:14:31 22-03-11 Temat postu:

maite195 · Wysłany: 15:40:14 22-03-11 Temat postu:

Paola · Wysłany: 22:00:31 22-03-11 Temat postu:

VM zapłacił wysoką cenę za chęć ucieczki, przez 15 dni w izolatce, współczuje mu, oby więcej tam się nie znalazł.
Salvador zakończył swoją karę, cała rodzina przyszła po niego, nawet Elena z dzieckiem się pojawiła

Oriana i Santos coraz bliżej ślubu, Coral chce zabić Santosa, ale wątpię, czy Leon będzie chciał się trudzić i go zabijać dla widzimisię Coral

Estrella zakończyła prace w PE i może wracać do stolicy i VM