Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:52:42 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Reyna
Podeszła do Santosa spojrzała mu głęboko w oczy. Uśmiechnęła się i wyminęła go. Podchodząc do okna powiedziała
Przyszłam spytać jak miewa się największy przystojniak we wsi
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 16:55:02 01-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:58:23 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Coral
Mmm Leon...
Wymruczała kobieta, podchodząc do niego i wyciągając rękę na powitanie.
--------------------------------------
Salvador
Wstał zmęczony po nieprzespanej nocy, a mama znowu kazała mu zająć się targowiskiem z rybami.
Ehh i znowu to samo...dzień w dzień tylko ryby i ryby...Muszę się stąd uwolnić...
------------------------------------------
Chom
Po wczorajszym miłym spotkaniu z Jorge, wstała uśmiechnięta i udała się do sklepu Carmity po mleko.
---------------------------------------
Victor Manuel
Tak, nadal załamany...
Przytaknął Orianie i ponownie zapatrzył się w morze.
A jeśli ona tam kogoś pozna?? Jeśli na nowo się w kimś zakocha??
P.S. Dull...Oriana już opuściła dom i poszła do VM, także nasi bohaterowie są sami |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:00:50 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Elena
Z daleka dostrzegła tego samego chłopaka przy stoisku z rybami. Przystanęła i przeczesała ręką włosy
Dzień dobry.
Przywitała go z uśmiechem
Carmita
Chom! Hej ! Co tam u Ciebie ?
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 17:02:06 01-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:06:15 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Salvador
Zatkało go na widok tej samej ślicznej dziewczyny, co wczorajszego dnia.
Dzień dobry...Co Cię ponownie sprowadza w te strony??
Zapytał z rozanielonym uśmiechem.
-----------------------------------
Chom
Witaj Carmito...
Ucałowała przyjaciółkę w policzek i poprosiła od razu o butelkę mleka.
U mnie wszystko w jak najlepszym porządku...A u Ciebie?? Jak z Salvadorem?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:11:51 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Carmita
Już podaję
Zniknęła na chwilę na zapleczu by wrócić z butelką mleka
Proszę. U mnie świetnie choć Salvador unika tematu ślubu.
Dodała smutno i podparła brodę rękoma
A ja tak marzę o białej sukni i gromadce dzieci
Elena
Ryby....
Powiedziała i skarciła się "Co Ty gadasz?"
A poza tym taka miła obsługa |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:42:05 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Chom
Dziękuję...
Odparła, odbierając od Carmity mleko i płacąc jej jednocześnie za nie.
Ahh z mężczyznami to tak już niestety jest...Zawsze unikają zobowiązań...
----------------------------------
Salvador
No racja, ryby...Ile tym razem??
Spytał, a następnie zamarł na ostatnie słowa dziewczyny.
Miła obsługa, powiadasz??
Spytał, obdarzając ja uśmiechem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:11 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Estreita
Tak prosił, ale nie wiem jaki to ma związek z leczeniem mamy
Była bardzo zdziwiona a zarazem speszona. Nie chciała rozmawiać o swoim ojcu
-------
Oriana
Poznać moze każdego, ale jej serce jest zajęte przez Ciebie. W nikim się nie zakocha wierz mi. Powinieneś do niej jechać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:47:57 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Aby dobrze poznać przyczyny choroby i leczyć twoją mamę, muszę wiedzieć o bardzo wielu rzeczach. Ale to pozostanie tajemnicą. Więc nie obawiaj się. Zbadam teraz twoją mamę – powiedział – Ale proszę jeszcze nie odchodź. Poczekaj na mnie w gabinecie Rity. Może będę miał do ciebie jakieś pytania... |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:56 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Estreita
Dobrze. A czy mogłabym skorzystać z telefonu ?
Spytała. Musiała zadzwonić do wioski |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:30 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Oczywiście - odpowiedział z uśmiechem. Podniósł się i odprowadził dziewczynę do pokoju asystentki a potem zaprosił do gabinetu jej matkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:10:46 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Estreita
W pokoju asystentki doktora wykręciła numer i zadzwoniła do sklepu Don Bracho
--------
Casilda
Weszła do gabinetu lekarza
P.S Maite musze wziąc na razie Casildę
Ostatnio zmieniony przez Anna. dnia 19:13:57 01-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:48 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Witaj Casildo - powiedział spokojnym głosem. Widział w oczach kobiety lęk więc tylko wskazał jej dłonią fotel. Usiadł za biurkiem i obserwował jak nerwowo rozglądała się dookoła.
Jestem lekarzem i ci pomogę - mówił cichym, spokojnym głosem - Ale musisz mi zaufać i wszystko dokładnie opowiedzieć. Masz wspaniałą córkę i pewnie chcesz wyzdrowieć, by była naprawdę szczęśliwa? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:22:08 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Casilda
Była przerażona i rozgladała sie dookoła
Tak. Moja syrenka musi być szczęśliwa z marynarzem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:24:21 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Kim jest marynarz? - zapytał, by kobieta mogła się uspokoić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:27:08 01-01-11 Temat postu: |
|
|
Casilda
To dobry człowiek i kocha moją syrenke a ona jego . |
|
Powrót do góry |
|
|
|