Telenowele

Dull · Wysłany: 20:26:41 01-01-11 Temat postu:

Santos

Nie wiedział, jak się zachować.

Oj Reyna, schlebiasz mi. Aż za bardzo!

Roześmiał się.

Anna. · Wysłany: 20:28:06 01-01-11 Temat postu:

Estreita

Weszła do sali mamy

P.S Dull na poprzedniej stronie napisałam coś jako Oriana do Santosa

Denisse · Wysłany: 20:31:45 01-01-11 Temat postu:

Elena
Nic nie szkodzi. Rozumiem że ciężko pracujesz a przy rybach na pewno troche się ubrudzisz. Ale to dobrze o Tobie świadczy
Mówiła ciągle uśmiechając się do chłopaka
A przepraszam zapomniała bym
I wyjęła z portfela pieniądze podając je Salvadorowi

madoka · Wysłany: 20:32:39 01-01-11 Temat postu:

Victor Manuel

Pożegnał Orianę, wstał z piasku i udał się do swojej posiadłości.

-------------------------------------

Coral

Może postawisz mi drinka...Przystojniaku...

Zaproponowała kokieteryjnie Leonowi.

-------------------------------------

Salvador

Tyle, że szczerze mówiąc...nie znoszę tej pracy...Dzięki.

Odparł, przyjmując od Eleny pieniądze.

Denisse · Wysłany: 20:42:38 01-01-11 Temat postu:

Elena
Wszystko krzyczało w niej by została i porozmawiała z chłopakiem. Nie chciała mu jednak przeszkadzać.
Może kiedyś spotkamy się w innych okolicznościach?

Reyna
Podeszła do Santosa i opuszkami palców dotknęła jego ust. Po czym usiadła na jego biurku zakładając nogę na nogę
Mówie samą prawdę Santosie. Ostatnio spotkała mnie wielka przykrośc ze strony twojej ukochanej
Mówiła robiąć smutną minkę i odchylając ramiączko bluzki by pokazać rany ze szkła

Anna. · Wysłany: 20:45:32 01-01-11 Temat postu:

Oriana

Łapy przecz od mojego Santosa

Wykrzykneła Oriana wchodząc do mieszkania Santosa

I ja Ci nic nie zrobiłam. Sama to wszystko uknułaś i upozorwałaś

Podeszła Santosa i pocałowała go

Dull · Wysłany: 20:47:46 01-01-11 Temat postu:

Santos.

Spokojnie dziewczyny! Złapał Orianę. Kochanie uspokój się.

Denisse · Wysłany: 20:53:19 01-01-11 Temat postu:

Reyna
Widzisz jak ona się zachowuje?
Spytała płacząc i chowając się za Santosa
Ja się jej boję!
Przytuliła go od tyłu
Zresztą. Cała wioska to widziała jak mnie zaatakowałaś. Santosie obroń mnie przed tą rozwścieczoną kobietą!
Poprosiła łamiącym się głosem

Dull · Wysłany: 20:57:30 01-01-11 Temat postu:

Leon

Bardzo chętnie postawię Ci drinka. Jakiego sobie życzysz?

Powiedział do Coral

Santos

Co wy wyprawiacie dziewczyny! Nie ma już do was siły!

Denisse · Wysłany: 21:00:01 01-01-11 Temat postu:

Reyna
Postanowiła zignorować rywalkę.
Płacząc usiadła na łóżku Santosa.

Bożenka · Wysłany: 21:01:07 01-01-11 Temat postu:

Hernan

Wyszedł wcześniej z przyjęcia, żegnany porozumiewawczymi uśmiechami kolegów. Byli pewni, że ma randkę. Roześmiał się rozbawiony. Nikt by nie uwierzył, że wymknął się, by pomyśleć o poznanej dziś dziewczynie. Dawno żadna kobieta nie wywarła na nim takiego wrażenia.

Powinienem być ze sobą szczery - powiedział sam do siebie - Nigdy żadna kobieta nie podziałała tak na moje zmysły. Ta mnie chyba zaczarowała...

Nalał sobie drinka i usiadł wygodnie w fotelu. Szkoda, że Guillermo zadzwonił by przełożyć spotkanie. Teraz już przypomniał sobie, skąd zna głos i nazwisko mężczyzny. Poznał go kiedyś na przyjęciu u Luci Galindez. Czyżby to on był ojcem dziewczyny?

Jego myśli znów poszybowały ku Estrelicie. Podziwiał jej odwagę i chart ducha. Chciała pracować i jednocześnie studiować. Casilda powiedziała, że ma marynarza. Więc nie miał sobie co zawracać nią głowy. Młodziutkie dziewczyny przeżywające swą pierwszą miłość, są bardzo wierne i szkoda na nie czasu...

madoka · Wysłany: 21:01:25 01-01-11 Temat postu:

Salvador

Byłoby naprawdę miło...Hmm to może umówimy się na spacer zapoznawczy??

Spytał, zapominając w tym momencie całkowicie o swojej dziewczynie.

--------------------------------------

Coral

Niech będzie krwawa Mary...

Szepnęła, uwodząc go spojrzeniem.

Dull · Wysłany: 21:09:23 01-01-11 Temat postu:

Santos

Reyno, dlaczego płaczesz?

Zapytał zdezorientowany.

Leon

Mocny początek.

Uśmiechnął się pod nosem.

Denisse · Wysłany: 21:13:48 01-01-11 Temat postu:

Reyna
Bo boo
Chlipała
Boję się że Oriana ona znóww mnie zaaatakuje a ja chciałam Tylko z tobą porozmawiać!
I przytuliła Santosa który siedział obok niej

Elena
Chętnie! Powiedz tylko kiedy

Dull · Wysłany: 21:16:21 01-01-11 Temat postu:

Santos

Jeżeli boisz się Oriany, to może lepiej się do mnie nie przytulaj. Oriana to prawdziwa bestia.

Rzucił zalotne spojrzenie w stronę Oriany.