Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:50:19 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
To będzie dla nas prawdziwy zaszczyt i przyjemność - poparł żonę, potem pocałował ją i pojechał do domu. Wykąpał się i przebrał, gdy wbiegł dopiero co obudzony Alex.
Babcia powiedziała, że mam dwie siostrzyczki - wyrzucił na jednym oddechu - Tatusiu, mogę jechać je zobaczyć? Bardzo, bardzo, bardzo proszę.
Dobrze - zgodził się - Ale tylko na chwileczkę. One są jeszcze maleńkie. Mamusia musi z nimi zostać w szpitalu. A ty przyjedziesz z ciocią Amą.
Po kilkunastu minutach byli w szpitalu. Alex trzymał dwa śliczne różowiutkie misiaczki dla siostrzyczek i bukiecik stokrotek dla mamusi. W pokoju najpierw rzucił się stęskniony w ramiona Mariany.
To dla ciebie mamusiu - powiedział - Sam wszystkie urwałem w ogródku. Podobają ci się? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:51:52 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Dziękuję synku. Są przepiękne - ucałowała synka. - nie chciałbyś wybrac imion dla swoich siostrzyczek ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:55:11 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
To one się nie nazywają? - zdumiał się Alex i podbiegł do łóżeczka. Położył misie obok śpiących siostrzyczek, potem spojrzał na niego zdumiony - Są prawdziwe? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:02:55 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Zaśmiała się na słowa i reakcję synka -oczywiście, ze są prawdziwe. Tylko z tatusiem nie nadaliśmy im imion i pomyślałam, ze może Ty byś to zrobił |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:05:09 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Oczy synka robiły się coraz większe ze zdumienia. Ama ukryła się w rogu, bo już nie mogła wytrzymać ze śmiechu.
Mogą się nazywać jak samochodziki w dobranocce? - zapytał Alex. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:09:13 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Alex - rozesmiała się - nie możesz im dac imion samochodzików z twojej dobranocki |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:11:30 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Przygryzał policzki, by nie parsknąć śmiechem.
Szkoda - powiedział synek smutnym głosem - Ja je bardzo lubię. Tak szybko jeżdżą i wszystkich wyprzedzają. Jeden umie jeździć na dwóch kołach! |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:15:06 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Oj Alex Alex - uśmiechnęła się do synka |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:17:48 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
A jak się urodziły, to nie było napisane jak się nazywają? - dopytywał się synek.
Nie, rodzi się dziewczyna albo chłopiec - tłumaczył - Potem bliscy dają im imiona.
A może same powiedzą, jak by się chciały nazywać? - wymyślał dalej Alex. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:24:06 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Nie moga powiedzieć bo są jeszcze malutkie i nie potrafią mówić tak jak Ty |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:50 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Alex wyglądał na przerażonego tą ostatnią informacją.
To skąd będziemy wiedzieć, co one chcą? - wyszeptał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:27:23 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Po ich zachowaniu - tłumaczyła synkowi - z tatusiem już mamy wprawę bo w końcu gdy Ty się urodziłeś też musieliśmy sie zastanawiać czego chcesz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:29:29 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Alex wyglądał na bardzo zdumionego.
Ale ja nie byłem taki malutki? - szepnął z nadzieją w głosie - Przypomnij sobie mamusiu, może trochę mówiłem, tylko cichutko i nie słyszałaś? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:37:10 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Byłeś taki malutki byłeś - pogłaskała synka po główce - no mogłam nie słyszeć. Hernan a Ty pamietasz aby nasz synek coś mówił gdy się urodził ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:45:03 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Synek spojrzał na niego z taką nadzieją, że nie miał serca go jej pozbawiać. Ale jak tu nie skłamać i nie powiedzieć prawdy?
Widzisz kochanie - zaczął powoli, starannie dobierając słowa - Maleńkie dzieci mówią w swoim języku i dorośli ich nie rozumieją. Muszą się tylko domyślać. Niedługo sam zobaczysz jakie to niełatwe zadanie. Dlatego gdy dzieci rosną, rodzice uczą ich języka, którym się posługują. Wtedy można łatwo zrozumieć, czego chce inna osoba...
My też nauczymy siostrzyczki? - pytał się Alex.
Oczywiście, ale dopiero kiedy trochę podrosną - wytłumaczył - Najpierw musimy się nauczyć, co znaczy ich płacz, śmiech. O, zobacz. Już otwierają oczka. Teraz ja je przewinę i damy je mamusi, żeby je nakarmiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
|