Telenowele

Denisse · Wysłany: 23:03:45 03-01-11 Temat postu:

Jorge
Masz rację....muszę zawalczyć o swoje szczęście
i ponownie pocałował chom

madoka · Wysłany: 23:11:54 03-01-11 Temat postu:

Chom

Musisz Jorge...Koniecznie...

Bała się odwzajemnić jego pocałunek, jednak w końcu poddała się chwili.

Dull · Wysłany: 23:18:39 03-01-11 Temat postu:

Santos

Wiem o tym, że Leon nie wie o naszym związku i wolałbym, zeby tak zostało. Czemu tak jej nie znosisz? Co ci zrobiła?

madoka · Wysłany: 23:27:04 03-01-11 Temat postu:

Coral

Ale czy ktoś mówi, że jej nie znoszę?? Nie mogę po prostu patrzeć, jak niepotrzebnie krzywdzi osoby, które jej zaufały...

Stwierdziła ze skruchą Coral.

Ale skoro lubisz pozostawać w cieniu ukochanej to droga wolna...

Powiedziała i zaczęła kierować się w stronę wyjścia.

Dull · Wysłany: 23:57:34 03-01-11 Temat postu:

Santos

Poczekaj!

Krzyknął i złapał ją za rękę.

Obrażasz mnie, Coral!

madoka · Wysłany: 0:28:12 04-01-11 Temat postu:

Coral

Czym?? Tym, że twierdzę, że mężczyzna powinien być męski i stać ponad kobietą??

Spytała, pozwalając trzymać mu się za rękę.

Denisse · Wysłany: 0:33:25 04-01-11 Temat postu:

Jorge
Razem z chom udali się na romantyczny spacer brzegiem morza

madoka · Wysłany: 0:40:12 04-01-11 Temat postu:

Chom

Dawno nie czuła się tak cudownie, a już na pewno u boku żadnego mężczyzny.

"Jorge jest jedyny w swoim rodzaju..."

Denisse · Wysłany: 0:42:33 04-01-11 Temat postu:

Jorge
Rozmawiał z Chom o wszystkim. Z nikim nie rozmawiało mu się tak swobodnie i szczerze jak z nią.
Jesteś na prawdę wyjątkowa

madoka · Wysłany: 0:46:02 04-01-11 Temat postu:

Chom

Poczuła, jak fala motylów napełnia jej brzuch-i to wszystko przez jednego chłopaka. Jego słowa sprawiały jej ogromną przyjemność.

Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że Ciebie poznałam...

Denisse · Wysłany: 0:48:35 04-01-11 Temat postu:

Jorge
To ja cieszę się, że wreszcie poznałem mego anioła stróża. Dzięki tobie mam siłę i chęć by walczyć o swoje szczęście

madoka · Wysłany: 1:02:19 04-01-11 Temat postu:

Chom

Naprawdę??

Spytała z iskierkami w oczach.

Denisse · Wysłany: 1:07:22 04-01-11 Temat postu:

Jorge
Tak....
Chciał wyznać jej coś jeszcze jednak nie chciał przestraszyć dziewczyny

madoka · Wysłany: 14:14:28 04-01-11 Temat postu:

Chom

Po długim wieczorze słodkich słów, pocałunków i rozmów pożegnała się z Jorge, przypominając mu zapowiedzianą niespodziankę. Obiecała, że tym razem stawi się punktualnie o 8 na plaży.

--------------------------------------

Coral

Poczuła falę namiętności zalewającą jej ciało w skutek dotknięcia przez sierżanta Santosa. Spojrzała mu głębiej w oczy i wyznała:

Jesteś naprawdę przystojnym i dobrym mężczyzną...Uwierz mi, że nie zamierzałam Ciebie obrażać, a jedynie upomnieć, jak przystało na dobrą znajomą...

Anna. · Wysłany: 14:47:18 04-01-11 Temat postu:

Estreita

Po tym jak Coral wylała na nią sok i po słowach Victora Manuela miała już dośc.

I jak my mamy walczyć o miłośc kiedy ciągle musimy uważać aby nie zrobić czegoś niestosowanego gdy w poblizu jest Coral ? Długo tego nie zniosę. Coral jest zawsze na pierwszym miejscu.

------

Oriana

Udała się do Santosa. Zobaczyła go z Coral. Szybkim krokiem do nich podeszła

Santos ! .

---------

Casilda

Opowiedziała wszystko Hernanowi