Telenowele

Denisse · Wysłany: 21:58:33 16-11-10 Temat postu:

wole nie wiedzieć

hehe
Skąd Orianka czerpie tyle siły?:d by bić się z tą babką w celi i jeszcze odpierać ataki jej koleżanek ?

malinka87 · Wysłany: 22:40:15 16-11-10 Temat postu:

Paola · Wysłany: 22:41:37 16-11-10 Temat postu:

Fajny odcinek

Najbardziej podobały mi się akcje Oriany

Dobrze, że VM kazał jej się wnosić, bo to nie ma sensu żeby u niego siedziała, jedna żmija mu wystarczy

Orianita została zgarnięta razem z prostytutkami do aresztu

Najlepsze było, jak biła się z jedną z nich

Ona to faktycznie jest bardzo silna

I ciągle tak się wywyższa

Po całym tym niemiłym incydencie 2 walizki jej zginęły

Coral jest coraz okropniejsza i niebezpieczna, chciała zabić Luz. Mam jednak nadzieję, że ta przeżyje i powie co się stało:
Estrella jest irytująca przez to swoje niezdecydowanie, miała już iść na tę kolację, a potem zmieniła decyzję

Leon do reszty zwariował, nie miał co zrobić, tylko zdemolować dom Aurory i Antonia

Ten facet czuje się totalnie bezkarny

madoka · Wysłany: 22:47:37 16-11-10 Temat postu:

Bo Estrella to jak chorągiewka na wietrze-jak wiatr zawieje, tak gada...Robi się trochę żałosna...Lepiej niech nadrabia, bo w końcu będę miała do niej taki sam awers jak do Coral.

A akcja z Leonem niby miała powiać grozą, ale tak mi się śmiać chciało, jak rozrzucał te wszystkie skrzynki, a krzesła leciały przez okno do morza

Paro · Wysłany: 0:49:44 17-11-10 Temat postu:

Zauważyłam w dzisiejszym odcinku kilka absurdów:

- chłopi dobiegli, żeby odciągnąć Leona dopiero jak Antonio się przymierzał do skopania go, a jak to Leon leżał na Antoniu, to jakoś ich w pobliżu nie było

- odkąd to lekarz umawia się ze swoją pacjentką na kolację towarzyską? To trochę nieprofesjonalne

W ogóle mi też ostatnio Estrella się nie podoba z tym co robi. Nagle ma takie sny i nie potrafi wybrać między chłopami kogo ma wybrać, a podobno tak kocha VM. Poza tym zamiast wysłać Aurorze jakąś kasę lub prezenty, żeby ją wspomóc, to ona jej gazetę z własnym zdjęciem wysłała? Szczyt snobizmu! Wolałam dawną Estrellę.
Oriana dzisiaj była najlepsza, wymiatała na tym komisariacie

Mówiłam, że dalej będą z nią niezłe akcje się działy. Zabawne bylo jak sie lała z tymi prostytutkami, tamte o mało co jej treski nie urwały hehe I świetne było to jak wychodziła i jeszcze im coś pokazywała przez szybę

I to jak się później żaliła na policję w tym kraju hehe
Szkoda mi Luz, ona jako jedyna zwąchała Coral i ta za to jej "rzuciła kłody po nogi". Pewnie nic jej nie będzie

I dobrze, bo VM potrzenuje kogoś takiego u swojego boku, bo sam to niestety daje się wykorzystywać takim złym jak Coral ludziom

Miguel · Wysłany: 10:02:43 17-11-10 Temat postu:

Sceny z Orianą świetne były wczoraj. Victor Manuel ją wyrzucił, Guillermo nie chciał przyjąć. Później została wzięta za prostytutkę i aresztowana. Sceny w celi były extra

. Coral zamontowała sznurek na schodach i przez to Luz miała wypadek. Estrella znów wymigała się od spotkania z Victorem Manuelem. Leon zdemolował dom Antonia. Aurora nieźle Leonowi patelnią przyłożyła

.

Denisse · Wysłany: 13:34:42 17-11-10 Temat postu:

właśnie
mnie też to dziwi niby cała wioska nienawidzi Leona
a jak chciał w srodku dnia napaść na elene to nikt nie zareagował prócz Auory
czy tak samo jak demolował im dom
co nikt nie widział jak tam wchodzi i nie słyszał krzyków czy wylatujących mebli ?
takie dziwne akcje sie czasem w tej telce zdarzają

madoka · Wysłany: 15:07:58 17-11-10 Temat postu:

Fakt zdarzają się takie akcje, przez co zamiast być prawdziwie jest komicznie

I Paro faktycznie masz rację-gdzie profesjonalizm Hernana, wziętego lekarza, a przede wszystkim psychiatry. Jak można umawiać się z pacjentką na kolację i udawać, że tak powinno być? Widać, że go zaczarowała ta ropucha, z tyłkiem jak szafa trzydrzwiowa i ustami, jak ponton

malinka87 · Wysłany: 16:14:10 17-11-10 Temat postu:

Czy Wy też zauważyliście,że Estrella ma ciagle kamizelki na sobie?

Nastepna rzecz do kolekcji.

madoka · Wysłany: 16:22:22 17-11-10 Temat postu:

Haha raczej następna rzecz do pocięcia!!!

Ale co, racja to racja-kamizelki i spodenki to nieodzowne elementy jej garderoby...A sklepy są pełne pięknych i innych ubrań

malinka87 · Wysłany: 16:36:10 17-11-10 Temat postu:

jej styl ubierania to jest porażka.
a swoją droga kto idzie w spodenkach do swojej firmy? to ma byc bizneswoman?

Aurora · Wysłany: 18:37:26 17-11-10 Temat postu:

Co chcecie od garderoby Estrelli, pani Bizneswomen jeszcze się własnych ciuchów nie dorobiła, na razie chodzi w tym co jej Hernan kupił!!!!!!!!!!

madoka · Wysłany: 21:07:12 17-11-10 Temat postu:

Tylko Hernan, miał chyba oczy w tyłku, kupując jej 50par spodenek i następne 50kamizelek

Denisse · Wysłany: 21:36:40 17-11-10 Temat postu:

chyba że

Kupił jej tylko pare takich kamizelek i spodenek a Estrella wpadła na ich widok w taką euforię że zakupiła kolejne 50 par xD żeby przypadkiem były na każdą okazje

hehe
i dzis znowu piękna akcja

leos mało nie zadźgał Aurory a ludzie stoją i sie patrzą
albo tam we wiosce panuje ślepota albo głupota i ludzie nie wiedzą co robić w takich sytuacjach
a willa Chavy?:d łaaaaaaa:d jakie luksusy :d

Paola · Wysłany: 22:11:17 17-11-10 Temat postu:

Salvador nakłamał straszliwie w tym liście do Aurory

Wcale mu się tak dobrze nie powodzi, jak Estrella sprawdzi tę dzielnicę, w której on mieszka to się pewnie zdziwi

No i cham nie wspomniał ani słowem o Carmicie czy Elenie, w ogóle chyba zapomniał, że będzie miał dziecko

Leon wynosi się z wioski, ale i tak będzie siał zamęt za pośrednictwem Tiburona

Don Bracho zdobył się dziś na odwagę, chcąc ratować Aurorę przed Parrą

Estrella miała dziś fatalne te spodenki, jeszcze ten beznadziejny kolor

Guillermo ma rację mówiąc, że Hernan za darmo nie dał Estrelli mieszkania, gdyby nie był w niej zakochany, to był jej nie pomagał

Fajnie, że Casilda wróciła do domu i normalnie rozmawia z Guillermem, nawet mu wybaczyła

Hernan faktycznie jest nieprofesjonalny, mam wrażenie, że on chce żeby VM był z Coral

Takie rady mu daje i wmawia, że ją kocha

No i chyba zorientował się, że to Estrelli szuka VM

Luz przeżyła i wie, że to sprawka Coral, szkoda tylko, że nie powiedziała o tmy VM, powinien jej uwierzyć