Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:06:36 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Carmita
Chętnie bym z tobą została porozmawiała ale ojciec będzie zły że zaraz po pracy poszłam do Espe i nie było mnie cały dzień. Ale może spotkamy się jutro ?
Jorge
Chwilowo osłabiony uderzeniem Lorenzo słysząc krzyk Chom odzyskał siły wyją butelkę z ramienia i podszedł z nią do Lorenzo. Przystawił mu ją do gardła
Zostaw ją!
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 22:09:10 02-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:13:11 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Lorenzo
Przestraszony nie na żarty, wymknął się Jorge i uciekł do lasu.
--------------------------------
Chom
Podniosła się z trudem z ziemi, czując ból przeszywający jej plecy. Teraz najważniejszy był jednak Jorge.
Musimy pójść do Oswalda, na pewno Ci pomoże...
-------------------------------
Salvador
Myślę, że tak...Jutro powinienem być już wolny...
Ucałował dziewczynę na dobranoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:23:50 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Carmita
Wróciła zadowolona do domu
Jorge
Zapomnij o moim ramieniu. Nic Ci nie jest?
Spytał przejęty
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 22:26:20 02-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:27:26 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Chom
Bolą mnie plecy, ale to minie...Twoja rana jest poważniejsza, więc idziemy do doktora, i nie chcę słyszeć żadnych sprzeciwów.
Odparła po czym rozerwała swoją koszulkę i z kawałka materiału zrobiła chłopakowi opatrunek uciskowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:33:10 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Jorge
sykną z bólu
Może masz rację.
I oboje odeszli w kierunku szpitala w wiosce
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 22:34:16 02-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:40:32 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Chom
Po 15-stu minutach marszu doszli do wiejskiej przychodni. Doktor od razu zajął się raną Jorge, a dziewczyna poczekała na niego na ławce przed wejściem.
Jorge...Oby nic Ci nie było... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:04:20 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Jorge
Lekarz wyją resztki szkła jakie zostały w ramieniu chłopaka. Założył też kilka szwów i kazał uważać na ramie.
Chom już po wszystkim. To nie było nic groźnego
Powiedział i objął dziewczynę
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 23:05:30 02-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:52:19 02-01-11 Temat postu: |
|
|
Chom
Wstała i z całych sił objęła chłopaka.
Tak bardzo się cieszę, że to nic poważnego...Dziękuję Ci za okazaną pomoc i zrozumienie...
Powiedziała i pogłaskała go po policzku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:12:53 03-01-11 Temat postu: |
|
|
Jorge
spojrzał na dziewczynę miał ochotę ją pocałować lecz zreztgnował z tego. nie chcial być na molny i tylko mocno ją przytulił
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 12:13:21 03-01-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:34:44 03-01-11 Temat postu: |
|
|
Chom
Czuła przemożoną chęć pocałowania Jorge. Powstrzymała się jednak i w zamian chwyciła go za rękę.
Powinieneś teraz odpocząć...
---------------------------------------
Coral
Po kolejnym stosunku z Leonem pożegnała się z nim, obiecując, że wkrótce na pewno ponownie się zobaczą. Skierowała się do domu Victora Manuela, rozmyślając w drodze o sposobie rozdzielenia Santosa i Oriany.
"Ahhh przecież mnie nie oprze się żaden...absolutnie żaden mężczyzna..."
Zaśmiała się sama do siebie, wchodząc na taras posiadłości Victora Manuela. Zobaczyła go. Siedział na leżaku, samotnie popijając koniak. Nalała więc sobie szklaneczkę alkoholu i ruszyła w jego kierunku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:07:28 03-01-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Pomyślał, że musi zadzwonić do Guillermo. Pewnie nie ucieszy się na wiadomość, iż dla Casildy jest diabłem. Ale Estrella była tego pewna. Jednak dziś Casilda znów opowiadała, że są dwa diabły.
Czy to możliwe, że nie tylko Guillermo skrzywdził kobietę? Czy miał wspólnika? A może tamten drugi mężczyzna związany jest z innym tragicznym wydarzeniem?
Wykręcił numer, ale nikt nie odpowiadał. Zostawił wiadomość na poczcie głosowej. Miał nadzieję, że Guillermo oddzwoni. Wydawało się, że bardo zależy mu na naprawieniu wyrządzonych kiedyś szkód... |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:41:49 03-01-11 Temat postu: |
|
|
Oriana
Dobrze mi tu z Tobą, ale muszę już wracać. W końcu jutro idziemy do tego całego baru.
Pożegnała się i wróciła do Punta de Piedras. Położyła się od razu spać.
--------
Guillermo
Odsłuchał wiadomośc i zadzwonił do Hernana |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:44:46 03-01-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Podniósł słuchawkę, gdy tylko telefon zdążył zadzwonić. Ucieszył się słysząc głos Guillermo.
Witaj - powiedział - Kiedy mógłbyś do mnie wpaść? Bo to nie jest rozmowa na telefon... |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:06:12 03-01-11 Temat postu: |
|
|
Guillermo
Będe za 10 min
Odpowiedział |
|
Powrót do góry |
|
|
Bożenka King kong
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 2825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:23:34 03-01-11 Temat postu: |
|
|
Hernan
Wiem, że to co teraz powiem, może cię zaboleć - powiedział gdy Guilermo usiadł w fotelu - Gdy w rozmowie z Casildą dochodzę do sceny gwałtu, ona zaczyna mówić o diable. To ciebie tak postrzega. Ale w jej opowieściach pojawia się potem drugi diabeł. Czy domyślasz się, kim może być tamten mężczyzna? To by mi bardzo pomogło przyspieszyć terapię... |
|
Powrót do góry |
|
|
|