Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aleks328 Motywator
Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:33:49 05-07-08 Temat postu: |
|
|
I ja też. Dziękuję bardzo:* I napewno mnie nie zniechęcisz. Bądź tego pewna
Buziaki:* |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:38:13 05-07-08 Temat postu: |
|
|
No i ja także czekam z niecierpliwością |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:01:26 05-07-08 Temat postu: |
|
|
1
Carolina i Mauricio siedzieli objęci nad rzeka. To był ich zakątek. Miejsce, które należało tylko od nich. Las oddzielal ich od swiata zewnętrznego.Slychac było tylko spiew ptakow i szum pobliskiego wodospadu.Czuli się tacy szczesliwi.Nalezeli do siebie i nikt nie mogl ich rozdzielic.
-Kocham cie-wyszeptal w jej wlosy.Pachnialy lawendą i bzem,jak zawsze.
-Ja ciebie tez-popatrzyla na nigo i delikatnie pocałowała.
-Już niedługo spełni się moje największe marzenie,
-Tak?-poslala mu figlarny uśmiech.-Jakie?
-Zostaniesz moja zona.
*
-Jak mogles?-Octavio nie mogl uwierzyc w to co słyszał.To on zawsze był kobieciarzem. Kochał wszystkie i nie kochał żadnej.Ale Ricardo? Swiata nie widział poza Nadia i synem.Przynajmniej tak do tej pory mu się wydawało..
-Nie wiem-oparl bezradnie glowe na rekach-Naprawde nie wiem.Jak to się mogło stać? -popatrzyl na niego zrozpaczony.-Nie chciałem tego.Najpierw to była zwykla kolacja biznesowa.Pozniej kolejna.Potem drink.I kolejny..I jakos tak wyszlo…
-Przestan mi wciskac bajeczki w stylu ‘tak wyszlo’.Czlowiek nie zdradza zony ‘bo tak wyszlo’!
-Wiem-wyszeptal-Wiem!
-Kochasz jeszcze Nadie?
Popatrzyl na niego oszołomiony
-Oczywiście,ze kocham!Wiesz o tym. Kocham nad zycie.
-Musisz z tym skończyć.
-Myślisz, że nie chce? Że nie próbowałem? Ale w niej jest cos takiego…
-Przestan. Natychmiast. Nie mogę uwierzyć, że wogóle przeprowadzamy ta rozmowę! Musisz powiedziec Nadii.
-Nie!-w jego oczach malowal się strach.Ona nigdy mi nie wybaczy.Nigdy.A ja nie mogę bez niej zyc.
-W takim razie zakończ ten…romans.-to słowo ledwie przeszło mu przez gardło.
-Ale ja…ja mam mętlik w glowie..
-Cholera Ricardo!-Nie wiedział co się z nim dzieje.-Mam dosyc okłamywania Nadii i wymyślania kolejnych wymówek kiedy w srodku nocy dzwoni do mnie pytając gdzie jestes.Czuje się jak ostatni dran.Wiesz dobrze,ze kocham was oboje.Nie mogę jej oszukiwac.I nie będę już tego robic.Koniec.Nie będę cie dłużej kryl.Powiedz jej prawde,albo zerwij tamtą znajomość.Co jest dla ciebie ważniejsze?Nadia i Dawid czy ta cala…Carmen?
*
Lucia spacerowala sama po parku.Po jej policzkach spływały lzy.Myslala o swoim dziecku.Czy jej synek jest szczesliwy?Czula się taka samotna.Jej rodzeństwo nigdy nie dowiedzialo się,ze….sprzedala….tak sprzedala wlasne dziecko.Na mysl o tym czula obrzydze do samej siebie.Myslala,ze nie będzie jej to bolec.Ze ubija swietny interes.Tymczasem….Tak bardzo chciala przytulic swego synka.Bylo coraz gorzej.Ostatnio myślała tylko o nim. Widziala jego zaplakana twarzyczke i słyszała jego krzyk kiedy się rodził.Widziala go wtedy po raz ostatni.Ukryla twarz w dłoniach.Jak ona mogla to zrobic?Jak mogla być taka bezduszna?Oddala wlasne dziecko,aby kupic sobie nowe sukienki?Jaki potwor tak postepuje?Musiala go zobaczyc.Musi go odnaleźć.Popatrzec nań chociaż z daleka.
Miala tylko jedno marzenie i wiedziała,ze nigdy się ono nie spełni.Chciala by jej synek choc raz powiedział do niej mamo. |
|
Powrót do góry |
|
|
aleks328 Motywator
Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:36:03 05-07-08 Temat postu: |
|
|
Wspaniały odcienek. A więc Lusia żałuje, że oddała dziecko. Tzn. sprzedała... Hmmm... Mam nadzieję, że chłopczyk powie do niej mamo.. Mimo wszystko polubiłam ją. Może właśnie dlatego, że żałuje? Każdy człowiek zasługuje na druga szansą i wierzę że dasz jej ją. O Carolinie jak narazie mało. Ale jszcze zobaczymy. Coś wzbudza we mnie niechęć do Ricarda... Może to, że sekretarka ma to coś więc zdradził żonę? Czy to nie przesada? Na miejscu Nadii bym do niego nie wróciła. Mężczyzna jeżeli kocha, to powinien potrafić być wiernym.
Z niezierpliwością oczekuję następnego odcinka.
Buziaki:*
Ostatnio zmieniony przez aleks328 dnia 20:37:54 05-07-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adusia King kong
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 2815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:51:12 05-07-08 Temat postu: |
|
|
green_tea wyjechałam na wakacje, ale tu jest net więc odcinek bomba. Twoje tele zawsze są bomba. Czekam niecierpliwie na 2 odcinek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:29:28 05-07-08 Temat postu: |
|
|
Gosiu pieerwszy odcinek wspaniały, heh aż szkoda, że te szszęśliwe chwile Caroliny i Mauricia nie będą trwały zbyt długo Heh dobrze, że Octavio postawił sprawę jasno, że nie będzie krył dłużej przyjaciela. heh przyjaźń jest ważna i wogóle, ale do czasu, choć tutaj zachował się naprawdę dobrze dbając o to, żeby Ricardo zerwał z kochanką. Heh a co do lucii to cóż... wyrzuty w końcu ją zjedzą... heh ale jestem pewna, że znajdzie swoje dziecko |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:39:14 06-07-08 Temat postu: |
|
|
Jaki śliczny odcinek! Sielanka Mauricia i Caroliny trwa, planują ślub.
Octavio to ciekawa, złożona postać. Niby lovelas, a martwi się o Ricarda, który kombinuje jak koń pod górę. Czyli jednak ma uczucia
No i biedna Lucia. Teraz musi wypić piwo, kórego sama naważyła.
Czekam na new i już kocham to opowiadanie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:39:31 06-07-08 Temat postu: |
|
|
Gosiu, ty wiesz co ja myślę o tym odcinku, ale się powtórzę: rewelacja!
Ricardo widać, żwe jest zagubiony, ale oby posłuchał Octavia i skończył z tym romansem, Nadia na pewno jest dobra, kocha męża, a on kocha żonę! Kto jest synem Lucii, nie wiem dlaczego, ale coś mi przychodiz do głowy, że to może syn Ricardo i Nadii? Nie wiem, ale ta teoria nie daje mi spokoju... |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:56:47 06-07-08 Temat postu: |
|
|
Jej,ciesze sie,ze odc wam sie podobał,choc sądziłam,że przeciwnie zawiedziecie sie na nim:)Ciesze się,ze sie myliłam:))
Pozdrawiam was wszystkich i zapraszam 10 lipca na 2 odc:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:18:20 06-07-08 Temat postu: |
|
|
Gosiu jak można się zawieźć na czymś tak idealnym??! eee tylko jedna chwilka, bo czegoś tu nie rozumiem... jak to drugi odcinek 10 lipca?! Ja czekałam cały dzień specjalnie na odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:03:01 06-07-08 Temat postu: |
|
|
Heh dzieki Karolinko:*
Oj,dzis odc nie bedzie:(Ale do 10 jeszcze tylko 4 dni;)Wytrzymasz:)
Tymczasem może pociesze cię odc PBZWS
A kiedy doczekam sie mojej kochanej Anany? |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:06:14 06-07-08 Temat postu: |
|
|
4 dni to... to... to... bardzo długo a no PBZWS może jakoś zrekompensuje tę stratę, ale tylko troszkę, choć samo w sobie jest genialne )
A co do Anany to heh obiecałam komuś, że będzie w poniedziałek jak nadrobię większość telek, ale no cóż... wciągnęło mnie fantastyczne anime no i nie nadrobiłam nic, no, ale jak obiecała to jutro postaram się wrzucić odcinek + streszczenie wszystkich które się ukazały dla przypomnienia, no bo chyba z pół roku nie pisałam xD |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:16:09 06-07-08 Temat postu: |
|
|
Pół roku albo i więcej:))Jak 4 dni to długo,to pomyśl jak ja się czułam czekając to pół roku na AnanexD
A jakie anime tak cię wciągnęło? |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:18:42 06-07-08 Temat postu: |
|
|
heh wiem, że się nie spisałam xD...
a to anime to:
Vampire Knight Boskie anime, hehe link, który mam w podpisie to link do początku i openingu No i wogóle cały mój podpis jest już z tego anime xD heh normalnie zauroczyło mnieod pierwszego odcinka i taka fajna historia o wampirach |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:26:23 06-07-08 Temat postu: |
|
|
Heh to chyba będę musiała zobaczyć,bo uwielbiam historie o wampirach:)A ile to ma odc? |
|
Powrót do góry |
|
|
|