Telenowele

green_tea · Wysłany: 20:06:26 28-07-08 Temat postu:

Piper jest jedyna w swoim rodzaju

A jak jeszcze połączymy ją z Leo..

Uwielbiam ich razem:))

Z dedykacją dla Asi:*

27

Kaspian wszedł do dużego, okrągłego pomieszczenia pomalowanego na biało. Zamknął drzwi i szybko podszedł do łóżka, stojącego po środku pokoju. Leżał na nim ciemnowłosy mężczyzna o ciemnych włosach. Młoda, czarnowłosa dziewczyna siedziała przy nim, trzymając go za rękę.
-Kaspian-powiedziała z ulgą, wstajac, gdy tylko go zobaczyła.
-Co się stało?
-Miał kolejny..atak. Ledwie udało mi się go tu przenieść nim ktokolwiek nas zobaczył. To się staje coraz trudniejsze, Kaspianie. Nie wiem jak długo uda nam się jeszcze zwodzić Fernanda.
Spojrzał na leżącego nieruchomo Mauricia i z wściekłością zacisnął dłonie. Patrzył na nigo nie wzrokiem Kaspiana, a wzrokiem Rafaela, którym Mauricio zajmował się tak długo...Którego szkolił, którego kochał jak syna..
-Jeśli Fernando kiedykolwiek odkryje prawde-zaczął siadajac przy dziewczynie- Zabije go.
-Jego-potwierdziła Niki- I ciebie za to, że mu pomagałeś. Mnie pewnie z resztą też.
-Wybacz, że cie w to wciągnąłem.-powiedzial spuszczając głowe. W jego głosie słychać było autentyczny żal, a to było coś niecodziennego dla Kaspiana.
-Sama się wciągnęłam, zapomniałeś?-uśmiechnęła się-Gdzie ty,tam i ja.-złapała go za rękę i lekko ją uścisnęła.-Myślisz,że ta kobieta jeszcze zyje?-spytała po chwili.
-Nie wiem, ale mam nadzieje, że tak. Po tym jak Mauricio dla niej zaryzykował..Dla niej i jej dzieci. Szkoda by było teraz usłyszeć, że nie żyje. Z reszta gdyby tak było Fernando nie szukał by jej.
-To dziwne-zauważyła dziewczyna-Ty,ja i Mauricio ryzykujemy własnym życiem by chronić czyjeś. Co za ironia.
-To prawda,ironia.Tyle,że to Mauricio ryzykuje swoje by chronić życie tamej kobiety. My ryzykujemy naszym by chronić jego.
Chciał powiedzieć cos jeszcze, ale nie zdąrzył bo Mauricio właśnei się obudził. Początkowo był nieco zdezorientowany, ale gdy zobaczył uśmeichającą się do niego twarz Niki, zrozumiał.
-Znowu?-spytał cicho.Dziewczyna przytaknęła.
-Te ataki cie kiedyś wykończą.
Mężczyzna usmiechnął się blado.
-Nie tak łatwo mnie wykończyć,pantero. Zamilkł na chwilę,po czym spojrzał poważnie na Kaspiana.
-Musimy ją odnalezc.Uratowac,nim mój brat zakończy to co zaczął 18 lat temu..

NeSska* · Wysłany: 20:17:48 28-07-08 Temat postu:

Czyżby chcieli uratować Victorię :mysli: ? xD oO xD Co te całe skorpiony mają z nią wspólnego... oby tylko nic nie stało się Angie...

Widzę zagorzałą fankę Charmed xD No to tak jak ja xD Obecnie zwariowałam na punkcie tego serialu xD

cris · Wysłany: 20:52:07 28-07-08 Temat postu:

hmm ja też uważam, że kobieta o której rozmawiają jest Victoria. Tylko bardzo proszę o wiecej szczegółów. Może by tak newik??

green_tea · Wysłany: 12:22:28 29-07-08 Temat postu:

Asiu,oj jestem jestem

Postaram się zwalczyc leniwca i napisac cos dzis;))

giovanna · Wysłany: 13:25:50 02-08-08 Temat postu:

czekam na kolejne odc
nalezy walczyc z lenistwem

choć ciezko jest

Mrs.Pattinson · Wysłany: 10:43:57 04-08-08 Temat postu:

to wszystko jakoś tak dziwnie się ze sobą łączy... Mauricio chce ratować Victorię... przynajmniej ja tak wywnioskowałam, a to znaczy, że ona ma coś wspólnego z Kaspianem i jego ojcem... wrr. jakie to wszystko pokręcone...

czekam na kolejny odcinek ; *
nieważne ile... ;d

monioula · Wysłany: 12:29:05 07-08-08 Temat postu:

Coraz bardziej rozwija się wątek Kaspiana. Dodajesz coraz więcej tajemnic, coraz bardziej wciąga mnie to opowiadanie

Tylko przydałoby się więcej dłuższych odcinków

Pozdrawiam!

green_tea · Wysłany: 19:29:45 07-08-08 Temat postu:

Dziękuję wam za wszystkie komentarze i prze3praszam, że tak dawno nie było odc.
Monika,bardzo sie ciesze

Co do długości odc..Postaram sie pisac dłuższe

28

Istnieją rzeczy, których nie unikniemy choć byśmy nie wiem jak się starali. Można uciekać przed prawdą, próbować zataić przed bliskimi pewne fakty, aby ich nie zranić.. Jednak wcześniej czy później te rzeczy wrócą do nas.
Angela od ponad kwadransa siedziała na swoim łóżku,ciskając w rękach kolową gazetę. Na pierwszej stronie widniało ogromne zdjęcie,z którego uśmiechało się do niej troje ludzi. Przystojny, ciemnowłosy mężczyzna, patrzący w obiektyw dużymi, orzechowymi oczami, ładna brunetka i mały, na oko czteroletni chłopiec o jasnych jak zboże włosach i błękitnych oczach.
Nad fotografią widniał napis: Kłopoty w raju?

Dla wielu jest ikoną współczesnego kina. Na jego koncie doszukac można się samych hitów. Kazdą kolejną rolą umacnia swoją pozycje w Hollywood. Krytycy są zgodni: Jeden z najlepszych aktorów młodego pokolenia. Prawdziwy talent.
Zadebiuotował rolą w ‘Kryształowej zatoce’,po której to zdobył serca fanów. Przystojny, inteligentny, bogaty. Która zdoła mu się oprzec?Panie lgną do niego jak pszczoły do miodu. Ileż serc musiało zostać złamanych gdy wiadomość o ślubie Williamia i Nicole trafiła do mediów.
Dla wielu William Brawnson stał się wzorem do naśladowania:pochodzący z niezbyt zamożnej rodziny, doszedł do ogromnej fortunie tylko dzięki sobie, idealny mąż i ojciec, co więcj aktor, któremu pieniądze nie przewróciły w głowie, który nie wywołuje skandali, który troszczy się o swoich fanów, o którym reżyseży i koledzy z planu wypowiadają się w samych superlatywach.
W dwóch słowach: Mężczyzna idealny. Żyje w raju, ma wszystko czego dusza zapragnie. Czy jednak na pewno?
Jeśli uważają państwo, że życie Williama Brawnsona jest idyllą, z pewnościa zaraz przeżyją państwo szok!
Z wiarygodnego źródła wiemy, że ostatnią niedzielę pan Brawnson spędził na plaży w towarzystwie swego syna i...nieznajomej nam kobiety. Wyglądało na to, że chłopiec doskonale zna ‘nieznajomą’, a i jego ojciec jest chyba z nią bardzo ‘zaprzyjaźniony’. Co to oznacza? Czy Will pragnie wymienić żonę na tak zwany ‘Nowszy Model?’
Jednak to nie koniec rewelacji! Gdyby tego było mało żona Brawnsona była na tej samej plaży, zaledwie jakieś 50 metrów od męża, bawiąc się w najlepsze z, o ironio! ,młodszym mężczyzną. Najzabawniejsze w tej historii jest to, że małżonkowie nie zdawali sobie sprawy ze swej obecności. Do czasu..
Proszę sobie wyobrazić, że w pewnym momencie kobieta towarzysząca Brawnsonowi podeszła do jego żony! Tak! Kobiety porozmawiały chwilę, po czym pani Brawnson odeszła, chowając się za ręcznikiem.
No naprawdę, historia prawie jak z filmu. On, ona i... Oni! Czyżby sielanka między Williamem i Nicole Brawnson dobiegała końca?
Cóż widać kłopoty zdarzają się nawet w raju..
O rozwoju wypadków będziemy państwa informować na bieżąco..

Mrs.Pattinson · Wysłany: 19:56:36 07-08-08 Temat postu:

nareszcie doczekałam się nowego odcinka... ;d

widzę, że teraz w rodzinie Wiliama zaczną się prawdziwe kłopoty, zwłaszcza, że on nie ma nic na sumieniu, czego nie może powiedzieć Nicole. Jak widać powiedzenie, że kłamstwo ma krótkie nogi się sprawdza, a przez to kłamstwo najbardziej ucierpi nie kto inny jak mały Sam, a przecież właśnie tego chciała uniknąć Angela...

teraz już się nie wywiniesz i jutro spodziewam się kolejnego odcinka! Nie ma żadnego ale... ;d

NeSska* · Wysłany: 21:19:47 07-08-08 Temat postu:

Ja tu wchodze po takiej nieobecności a tu tylko jeden odc xD:d Ale genialny xD:D

Wszystko się wydało... xD:D: Ale Gosi może by tak new:D?

cris · Wysłany: 21:22:51 07-08-08 Temat postu:

O bonusowy newik jest wręcz konieczny!!

Karolllina · Wysłany: 21:36:59 07-08-08 Temat postu:

Dobrze, ze Lila przekonała Santosa, żeby przyjął spadek, z pieniędzmi będzie mógł więcej zdziałać

Hehe a Kaspiana tak opisałaś, że aż mi się go w pewnym momencie szkoda zrobiło xDDD

green_tea · Wysłany: 21:42:27 07-08-08 Temat postu:

Hehe postaram sie dodac ten odc jutro:))

Karolinko,miało wam sie go zrobic zal

Kaspian jest dziwną postacią...Można powiedziec,ze to wlasnie ta przeszlość połączyła jego i Niki.Bo w koncu ich historie są bardzo podobne.Oboje przezyli piekło.I oboje przyłączyli do gangu w poszukiwaniu schronienia.

Karolllina · Wysłany: 21:47:57 07-08-08 Temat postu:

No i świetnie Ci to wyszło ^^ ;D Heh a ja już bym chciała wszystko wiedzieć xDDD A na odcinek czekam z niecierpliwością

Ha chęci do czytania powróciły ^^ muszę nadrobić jak najwięcej póki leniwiec zniknął xD Napisałam Ci na e-mail prośbę, o odc.RO, jeśli masz w pliku

green_tea · Wysłany: 22:38:41 07-08-08 Temat postu:

Karolinko,już wysłałam