|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:55 01-03-10 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze to wejdź na mój temat na coś, tam jest głosowanie i będe się zastanawiać po wynikach.
A po drugie nie za duzo tego mam? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:24 01-03-10 Temat postu: |
|
|
I kolejny, wena
Black wings
Była upadłym aniołem. Ulotny sen, nieśmiertelny obraz doskonałego piękna. Mężczyźni patrzyli z zachwytem, kobiety z zazdrością, a ona? Ona napawała się sukcesem, powodzeniem, wrażeniem, które wywierała, ale... Los bywa przewrotny... Dziewczyna, która nie potrafiła kochać miała dostać po nosie od Amora. A skoro sam bóg miłości się w to wmieszał to sprawa była poważna. W jej kamiennym sercu wyrósł cierń, który rozrastał się w zastraszającym tempie i wadził jak najgorsza zadra. A w dodatku ON, ten do którego należał cierń, nie potrafił jej wybaczyć tego, że kiedyś z niego zakpiła i postanowił się zemścić. Niestety był dobry, biedny szary człowiek. Była upadłym aniołem, a upadłe anioły miały czarne skrzydła, więc ich serca muszą mieć ten sam odcień... Czy można zamienić czerń w biel lub czerwień?
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 21:03:37 01-03-10, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
.Peggy. Komandos
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:43:11 02-03-10 Temat postu: |
|
|
aaaa Sin palabras zapowiada sie genialnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:28:33 02-03-10 Temat postu: |
|
|
SERCE NA SKALE
„Liam spojrzał przed siebie spokojnie. Przed młodym mężczyzną roztaczał się wiosenny krajobraz Doliny Cienia, miejsca gdzie przychodził w trudnych chwilach by zebrać myśli, zacząć wszystko od nowa. Jako dziecko wędrówka między wysokimi trawami i skałami przylegającymi do stromych zboczy urwiska była dla niego ucieczką od trosk zmartwień. To miejsce koiło jego duszę i dlatego właśnie teraz gdy stracił wszystko co miało dla niego jakiekolwiek znaczenie to je wybrał.
Przeniósł wzrok na skraj przepaści. Jeden metr. Tylko tyle dzieliło go od skarpy, tylko tyle od upragnionego końca. Skończy ten swój marny żywot raz na zawsze i wreszcie odnajdzie spokój. Czuł, ze jego serce krwawi, chciał krzyczeć, przerwać to wreszcie.
Anabeth… Przed oczami stanęła mu roześmiana, rumiana z wysiłku twarz dziewczynki. Taka ją właśnie zapamiętał. Z tym radosnym błyskiem w wielkich błękitnych oczach gdy oznajmiał jej, że dostanie pieska na urodziny.
„To już za dwa tygodnie” zapiszczała wtedy uradowana rzucając się Liamowi na szyję. Kiedy żegnał się z nią na ganku, nigdy nie przypuścił ze to już na zawsze. Kiedy w wieku 21 lat Clarysa oświadczyła mu, ze spodziewa się dziecka poczuł nieprzyjemne ukłucie, to miał być koniec jego niezależności i swobody. Jednak gdy po raz pierwszy zobaczył na oddziale swoja córeczkę, wpatrzoną w niego szeroko otwartymi oczkami pokochał ja od razu całym swoim sercem.
-Moja mała Betty- wyszeptał. Czuł łzy zbierające się pod powiekami. –Wiedziałem, ze nie powinienem pozwalać Clarysie zabierać cie tego popołudnia…- zacisnął szczękę i poczuł, że mimo woli paznokcie wbijają mu się w dłoń.
Przeniósł ciężar na prawą stopę i zrobił krok w przód. Jeszcze jeden, jedyny krok dzielił go od końca. Zamknął oczy.. i wtedy jego uszu dobiegł kobiecy, zmęczony głos.
-Co tutaj robisz chłopcze?- „Chłopcze”? To było do niego? Tak, chyba tak. Miał przecież zaledwie 28 lat mimo iż czuł się co najmniej 15 lat starszy. Niepewnie spojrzał na kobietę. Szła w jego stronę z koszykiem w jednej i jakimiś roślinami w drugiej ręce. Wyglądała na trochę ponad 40 lat musiała być więc, którąś z tutejszych gospodyń.
Stała parę metrów dalej i mierzyła go spokojnie wzrokiem.
-Co tutaj robisz?- powtórzyła swoje pytanie nieco bardziej stanowczo.
-Ja…- dlaczego tak ciężko było mu się przyznać, ze ma zamiar popełnić samobójstwo. Wystarczyło przecież skoczyć, a przecież i tak wszyscy by się o tym dowiedzieli.
-Nie rób lepiej głupstw i chodź ze mną.- usłyszał twardy nakaz. Czy posłuchać? W tej chwili nie był już taki pewny swojej decyzji…
Fragment „Serce na skale” Salvador Derosa.
Jeśli ktoś z was czytał pewnie pamieta, ze tym wąłsnei fragmentem zaczęła sie historia niestety przerwana Biografia Salvadora Derosy wiec dlaczego nie dokończyć tej opowieści o odnajdywaniu sensu życia i siebie. Histori oi zaczynaniu wszystkiego od nowa. To narazie pomysł ale... co myslicie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:23 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Myślimy (tzn ja), że cokolwiek za co ty się weźmiesz zamienia się w złoto, więc to będzie hit. Podoba mi sie bardzo ten pomysł i jestem ciekawa daty premiery |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:12:54 02-03-10 Temat postu: |
|
|
narazie to tylko odgrzana stara grzanka xD Chociaż mam pomysł jak to sie skończy Identycznie jak Serce na skale Derosy z innej teli |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:16:10 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Poczekamy zobaczymy już ja cię znam
Nie wiem jak to się kończy, nie czytałam/oglądałam
PS wejdź na mój temat, żeby później nie było, że nic nie wiesz
Mi na razie sie pomysły wyczerpały
Przenieśmy się do rozmów |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:32:44 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Spoko wejdę na twój temat jak wróce z angielskiego |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:16:18 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Bite me
Jak się na pewno domyślacie, rzecz będzie o wampirach... Zaskoczenie, prawda? Seraphine jest najzwyklejszą w świecie nastolatką, no poza kilkoma niewielkimi szczegółami. Dziewczyna ma denne imię, które wytyka jej większość rówieśników, woli dzień od nocy i uwielbia kino noir, ale poza tym jest w miarę normalna. Za to Christiano jest wampirem z Wenecji, którego do Pheoniex przygnała go nieszczęśliwa miłość. Pewnej nocy ich drogi się przecinają. E tam, wiem o czym myślicie... Nie, nie zakochują się w sobie. No, przynajmniej nie od razu. Christiano bierze Seraphine za istotę z innego wymiaru i boi się jej tknąć, a ona chętnie to wykorzystuję by wkroczyć do świata cieni, który kocha bardziej niż słońce.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 21:18:53 02-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:23:16 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Jeee Daj to daj to!! jest boskie mniam mniam
i oczywiscie Ian xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:03 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Nat widziałaś ankietę u mnie w temacie? No właśnie obiecałam, że wstawię najpierw to co wygra w głosowaniu I oczywiście, jeśli kiedyś to wstawię to będzie Ian
Mi destino
Czy cyganka może się mylić? Przepowiednia, którą Daphne usłyszała będąc nastolatką, na razie spełniła się co do joty, jednak jej ostatnia część... Powiedzmy, że jest nie po myśli głównej bohaterki, przecież kocha swojego narzeczonego, prawda? No cóż, przygotowania do ślubu idą pełną parą, a Daphne coraz bardziej się boi, bo nagle pojawia się właśnie TA przeszkoda. Odnaleziony brat jej narzeczonego... Czy cyganki zawsze mają rację?
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 21:32:18 02-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:51:19 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Cyganki musza miec rację Czasme mnei wkurzasz zawirowaniami ale.. to jest boskie tez xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:54 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Martynko, świetne pomysły! |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:59 02-03-10 Temat postu: |
|
|
mili~*~ Czytałam Biografie i bardzo mi sie ten fragment podobał
*SinPalabras* najbardziej podoba mi się Mi destino |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27869 Przeczytał: 85 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:05:08 02-03-10 Temat postu: |
|
|
Bebe, mając banerek możesz mieć tylko jedną animację w podpisie
Ostatnio zmieniony przez Renzo dnia 23:06:48 02-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|