Telenowele

mili~*~ · Wysłany: 15:03:47 03-03-10 Temat postu:

Jak go uwieść?
Tytuł zaczerpnięty z innej książki, ale fabuła zupełnie inna zwłaszcza, że nie specjalnie pamietam o czym była

Co się dzieje gdy pieniędzy masz jak lodu, a miłości ani trochę. Gdy uczucie rodzicielskie próbują zastąpić pieniądze. Jane zatraciła się w bogactwie, zatraciła ważne wartości. Tak naprawdę nikt nie pomógł jej wytworzyć kręgosłupa moralnego, a teraz to ją winią za wszystkie błędy, które nadmiernie popełnia. Już nawet nie chodzi o to by zwrócić uwagę wiecznie zabieganych rodziców, bo podobno nauczyła się, że i tak nic nie wskóra. Jednak gdy przesadza po raz kolejny państwo Callahan podejmują decyzję. Potrzebna jest fachowa pomoc. Zatrudniają kobietę, która ma utemperować ich niepokorną córkę i zamieszkać w ich rezydencji. Ale 38 letnia opiekunka wcale nie jest taka kryształowa, zwłaszcza, że przywozi ze sobą młodszego kochanka, którego niesforna Jane na złość rodzicom postanawia uwieść. Reece od samego początku wydaje się być niezainteresowany, ale jak długo można opierać się ponętnej długonogiej blondynce?

Sunshine · Wysłany: 15:37:34 03-03-10 Temat postu:

Nat ja już wiem o co będę cię maltretować

Kocham ten pomysł i szybciutko go wstawiaj, bo nie mogę się doczekać

Lilly_Rose · Wysłany: 19:16:47 03-03-10 Temat postu:

jezzu! dziewczyny ile super pomysłów kłębi sie w waszych głowach!

Naprawde, podziwiam Was!

Martynko "Mi destino" bardzo mi sie podoba! ciekawy pomysł!

Natalia "jak go uwieść" też mnie zainteresowało

i widze Iana w obsadzie!

mili~*~ · Wysłany: 19:18:01 03-03-10 Temat postu:

Pożyczyc ci któryś?? Wpadniesz do rozmów??

Lilly_Rose · Wysłany: 19:19:28 03-03-10 Temat postu:

już ide do rozmów! ;D

Megan · Wysłany: 19:32:13 03-03-10 Temat postu:

Mili świetny pomysł nic tylko dodaj go na forum

Bebe · Wysłany: 21:00:45 03-03-10 Temat postu:

mili~*~ twój każdy następny pomysł jest lepszy od poprzedniego chodź mogłoby sie wydawać, ze to nie możliwe, bo tamte były już wspaniałe.

mili~*~ · Wysłany: 21:05:37 03-03-10 Temat postu:

Ej bo sie zarumienie

dzięki za tak dobre oceny pomysłu

Debi · Wysłany: 21:07:56 03-03-10 Temat postu:

A ja nie będę wychwalać tylko prosto z mostu ochrzanie jakim prawem jest on tu a nie w dziale romans hę??

Czekam na przyśpieszoną premierę Nat

Bebe · Wysłany: 21:50:09 03-03-10 Temat postu:

Szukając szczęścia
(tytuł roboczy)

Zawsze marzyła o wielkiej karierze na skalę światową, w pewnym sensie udało się jej to marzenie zrealizować. Założyła firmę kosmetyczną, która stała się jedna z najlepszych na całym świecie. Chciała mieć przystojnego mężczyznę przy swoim boku. To również się ziściło. Wiodła spokojnie i ułożone życie, które było podobno idealne, aż do pewnego momentu. Nakryła swojego narzeczonego z najlepszą przyjaciółką. Jej świat runął i zobaczyła wreszcie, że to nie o tym tak na prawdę marzyła. Z dnia na dzień sprzedała wszystko, dom, firmę, luksusowy samochód, zostawiła niewiernego kochanka i wróciła do rodzinnej miejscowości gdzie postanowiła w samotności przeżyć resztę życia zajmując się ogródkiem. Jednak co się stanie gdy do miasta wróci pewien mężczyzna i postanowi nie pozwolić jej zajmować się tylko roślinkami?

mili~*~ · Wysłany: 21:53:43 03-03-10 Temat postu:

O!! Tak tak tak!!
Swietny pomysł

juz mi sie podoba xD

Lilly_Rose · Wysłany: 22:29:00 03-03-10 Temat postu:

Bebe , bardzo fajny pomysł! mi również sie podoba! ^.^

mili~*~ · Wysłany: 15:30:45 04-03-10 Temat postu:

Narazie nie ma tytułu i jest to raczej drobny fragmencik, ale wydaje mi się, zę w pełni oddaje fabułe

Jonathan Ryerson zastanawiał się jakim cudem jego nieodpowiedzialnemu bratu udało się wpędzić go w kolejną, jeszcze gorsza kabałę. Z dwójki Ryersonów to właśnie Terry był tym rozrywkowym, korzystającym z życia młodzieńcem, który z prędkością światła przysparzał sobie kolejnych kłopotów. Pewnie dlatego po odejściu ojca na emeryture to właśnie rozsądny Jonathan przejął stery rodzinnej korporacji. Niestety jego usposobienie wcale nie gwarantowało mu ochrony przed konsekwencjami postępków brata. Praktycznie cały czas wyciągał go za uszy z tego bagna, w które się pakował, ale tym razem wiedział, ze Terry przesadził.
Siedział w swoim gabinecie, a po drugiej stronie jego biurka znajdowała się jego i Terrego wspólna sekretarka. Spoglądała na niego spłoszonym wzrokiem i nerwowo skubała brzeg białej eleganckiej bluzki, która miała na sobie. Jeszcze nigdy nie widział jej tak zestresowanej jak teraz. Zwykle promieniała pewnością siebie i wręcz tryskała niewymuszonych humorem. Nie była może specjalnie przebojowa, ale było w niej coś co jednało jej ludzi.
-Czyli twierdzisz, że jesteś w ciąży z e… moim bratem i że on nie daje od tygodnia znaku życia?-
-Mniej więcej- skinęła głową –Bo nie twierdze, a wiem. Mam panu pokazać test ciążowy jako dowód czy po prostu mi pan uwierzy?!-

Sunshine · Wysłany: 17:01:29 04-03-10 Temat postu:

Wow!! Kto zagra tego rozsądnego? Bo Ian'a widziałabym w roli tego niedpowiedzialnego

Ten pomysł jest świetny w równym stopniu do wcześniejszego

Czekam na premiere

Sunshine · Wysłany: 21:13:26 04-03-10 Temat postu:

pattysia obiecałam ci wampirka na urodziny, teraz musisz wybrać pomiędzy tym, a tym wcześniejszym

Jej matka, babka, prababka i wszystkie inne pokolenia kobiet w jej rodzinie przez wieki prowadziły nocny tryb życia. Kilka wieków temu linia kobiet w jej rodzinie została obłożona klątwą nocy. Śpiące królewna to małe porównanie to tego co działo się z nimi za dnia, zapadając w niemal narkotyczny sen, nie miały możliwości stworzenia normalnej relacji z innymi ludźmi, a co dopiero związku. Riva jest dwudziestą pierwszą potiomkinią kobiety i według przepowiedni jedyną, która może zdjąć klątwę. W tym celu potrzebuję pamiętnika czarnoksiężnika, który zaczarował jej ród i ten właśnie dziennik jest, od dwustu lat, w posiadaniu Degan'a, szefa gangu "wyrzutków". Problem w tym, że Degan i jego banda nie są do końca... ludźmi. Znajdują się tam takie stworzenia jak wilkołaki, magowie i półelfy, a sam szef bandy jest wampirem, więc jeśli Riva chcę uwolnić swoją rodzinę od klątwy, będzie musiała zawrzeć pakt z samym diabłem.