Telenowele

Liluchna · Wysłany: 20:37:33 07-03-10 Temat postu:

Chcę zaprezentować Wam telenowelę/opowiadanie, którą piszę już na innych forach. Jest to prawdziwa historia Dulce i Christophera moimi słowami ujęta

Mam nadzieję, że się wciągniecie

Czy znasz moment kiedy przyjaźń i przywiązanie zamienia sie w uczucie i namiętność?
Czy znasz przeszywające Cię uczucie, którego nie potrafisz nazwać?
Czemu nie nazywasz tego miłością?
Czemu się boisz?
Odważ się!
A wyniesiesz z tego same profity...

Obiecuję...

Prawdziwa historia pewnej miłości... Miłości zakazanej? Niewskazanej? Niewłaściwej? Niepewnej...

,,Obiecuję...'' zostanie na zawsze..
Jednak o coś więcej musisz się moja droga postarać....

DULCE MARIA
"Czasem myślę... i błądzę.. w odchłani mej samotności.. w bólu mojego serca... zadając sobie jedno pytanie 'Dlaczego nie spróbowałam?'..."

CHRISTOPHER
"Jestem tu... Jednak nie zmuszę Cię do miłości kochanie... Jestem! Ale pospiesz się... bo może być za późno.."

PONCHO
"Nie mogę patrzeć na jej cierpienie.. Co robić, żeby nie czuła tego samego co wtedy?!"

Al principio

El amor en ocasiones es un espejismo. Ves un reflejo en la persona que amas con la esperanza de que sea igual a ti, entonces tu mente vuela y hace una ilusión, una historia de lo que tú quisieras que fuera esa persona, y crees ser feliz...

Miłość czasami jest złudzeniem. Widzisz odbicie osoby, którą kochasz, z nadzieją, że jest taka sama jak ty. Wtedy twój umysł lata i tworzy iluzje, historie, w której chcesz, aby była tą osobą i sądzisz, że jesteś szczęśliwy...

29.07.2008 rok.

- Aaaa!! spóźnię się, spóźnię.. nie mogę się spóźnić... Christopher wieśniaku, gdzie się znowu zawieruszyłeś... Gdzie mój ochroniarz.. Fuck!
- Dulceeee!!! Dul!!! Donde estas? Mi a.. - krzyczy chłopak - Mi amor? Do cholery jakie Mi amor... Otrząśnij się chłopie! - Christopher usiadł bezczynnie na jednym z niewielu wolnych krzeseł i opuścił głowę w geście bezradności - Jak ja wytrzymam ten wyjazd.. będziemy sami. Ona i ja.. Tak blisko a tak daleko... Ałaaaaa!!!! Co do cholery! - chłopak poczuł przechodzący go ból głowy po mocnym uderzeniu jakimś ciężkim przedmiotem.
- Gdzie sie podziewałeś ? Zostawiliście mnie! Ty i Oso! Jak tak macie o mnie dbać to ja nie jade! - wykrzykiwała czerwonowłosa siejac wszechobecną panikę.
- Jak nie jedziesz? Musisz jechać! ... To nasza szansa..- pomyślał.. Jechał do Hiszpanii z wielkimi nadziejami.. nadziejami na odtworzenie tego, co kiedyś zostało zaprzepaszczone...
- Dobrze.. juz jestem spokojna.. Ale szybko wsiądźmy do samolotu, bo odleci bez nas..
- Jak to bez nas? Przecież jesteśmy supergwiazdami.. ajć - Christopherowi jak zwykle udzieliła się cudowna głupotka.. Dulce złapała go za rękę i pociągnęła w stronę wyjścia z terminalu. Był szczęśliwy....

- Dzień dobry państwu, witam państwa na pokładzie prywatnego samolotu Televisy . Miłego lotu! - wypowiedziała jednym ciurkiem stewardessa nie ukrywając podekscytowania z lotu z nimi, członkami fenomenalnego RBD.
- Dziękujemy! - Christopher wszedł nie pytając się o nic... natomiast zszokowana Dul stanęła jak wryta i nie miała zamiaru robić kroku do przodu..
- Żżż... Że co? Że ja... on .. sami.. tutaj? Aaaa .. Gdzie Oso? - szamotała się w słowach..
- Oso, pański ochroniarz.. Kazał mi przekazać, że doleci jutro...
- To jakiś spisek...

Lussii. · Wysłany: 21:31:31 07-03-10 Temat postu:

Menny. - bardzo fajny pomysł

Ciekawy. Kiedy wstawisz?
Martynka - Świetny pomysł.... Niby takie same, a takie różne... Ale i tak pewnie tego szybko nie wstawisz, co? ;(
mili - Nie wiem co tu napisać, zeby się nie powtórzyć, ale to też jest genialne i zapowiada się interesująco...

Liluchna - Znowu Vondy? Aaa tam... mnie i tak się jeszcze nie znudzili. Dawno nie czytałam telek o nich, więc jestem na tak!

mili~*~ · Wysłany: 21:33:50 07-03-10 Temat postu:

Chyba zrobię Pilot'a do tego mojego

No cóż wolę o innych parkach ajk jest RBD, ale... co mi tam fajnei to wszystko widac zorganizowane

Ayleen · Wysłany: 21:34:10 07-03-10 Temat postu:

Aniu, już wstawiałam. ; D

Lussii. · Wysłany: 21:41:08 07-03-10 Temat postu:

mili, rób, rób xd

Aniu, przepraszam nie zauważyłam. Nie mam czasu żeby śledzić wszystkie telki. Hah, ale się wugłupiłam xd

mili~*~ · Wysłany: 19:48:14 09-03-10 Temat postu:

A więc wracamy do wampirów? Klasyczny mroczny schemat, na temat którego wariacje są coraz popularniejsze? Nie będzie to jednak opowieść o słodkim zakochanym wampirze raczej trochę historii. Dracula. W nowym Yorku kolejno giną młode kobiety Leah Roslyn wykładowca na jednej ze znanych uczelni, w wolnym czasie zajmująca się wampiryzmem podejrzewa, że za tym wszystkim stoją siły nadprzyrodzone. By potwierdzić swoje przypuszczenia postanawia dotrzeć do potomka sławetnego Draculi nawet za cenę własnego życia. Czy wampir jest w stanie żyć bez krwi i czy istnieje szansa na miłość pomiędzy dwójką stojąca po przeciwnych stronach barykady? Zwłaszcza gdy ukochany stanowi zagrożenie dla nas samych i naszych bliskich, a takie rzeczy jak srebro czy czosnek zdaja się nie działać na „mężczyznę”.

Sunshine · Wysłany: 19:52:34 09-03-10 Temat postu:

Nie sądzę, żeby mógł żyć bez krwi, ale spoko

Podoba mi się ta wersja wampirka, nawet bardzo, bardzo

Na co czekasz? Wstawiaj

Lilly_Rose · Wysłany: 20:01:10 09-03-10 Temat postu:

o kurcze Natalia! jestem pod wrażeniem! Kocham takie historie z dreszczykiem xd a wampiry po filmie "wywiad z wampierem" który nei dawno obejrzałam, to ostatnio moje ulubione tematy!

MariLuLiz · Wysłany: 16:26:35 10-03-10 Temat postu:

http://www.telenowele.fora.pl/telenowele-romans,97/zafiro-sueno-con-tu-amor,18782.html

PREMIERA 17 MARCA, 2010

Opowieść o miłości prawdziwej i bez warunkowej, okupionej cierpieniem, intrygami, kłamstwiami, oraz zbrodniami....
Zafiro ma 18 lat, jest piękną, naiwną, szczerą i dobrą młodą kobietą, której życie zmienia się, w dniu śmierci matki. Wtedy to ona i jej starsza siostra, Selena poznają swojego prawdziwego ojca, Fernanda del Junco. Fernando, zabiera ich do stolicy i wprowadza ich w inny świat. Świat pieniędzy, władzy i luksusu. Zafiro czuje się zagubiona z dala od rodzinnego miasteczka, wtedy poznaje Rafaela, syna Rebeci, drugiej żony Fernanda. Zafiro oczarowana Rafaelem, zakochuje się w nim od pierwszego wejrzenia. Z kolei dla Rafaela, Zafiro miała być tylko kobietą na jedną noc. Rafael i Zafiro, zakochują się w sobie. W Zafiro, chorobliwie zakochuje się także starszy brat Rafaela, Diego który zrobi wszystko by zdobyć ją dla siebie i pozbyć się brata. Czy miłość Rafaela i Zafiro pokona przeszkody?

Morgiana · Wysłany: 17:34:11 10-03-10 Temat postu:

Natalii_xD · Wysłany: 20:10:44 10-03-10 Temat postu:

PROLOG
“Jestem Aishe Gil. Jestem zwykłą dziewczyną. Mam prawie dziewiętnaście lat. Nie jestem zbyt urodziwa- w mojej kulturze to normalne, że dziewczyna ma czarne niczym heban włosy, ciemne jak węgierki oczy i cerę w kolorze sierści cocel spaniel’a. Tak, jestem Romką i nie wstydzę się tego. Jak każdy z naszej kultury- uwielbiam śpiew i taniec- to odzwierciedla moją duszę.
Charakteryzuję się tym, że jestem bardzo uparta i buntuję się przeciwko rodzicom.”

Narracja pierwszoosobowa przez całą telę .
Co do tytułu, to jeszcze nie jestem pewna. xD
Mam nadzieję, że pomysł się podoba.

Lussii. · Wysłany: 20:15:02 10-03-10 Temat postu:

Natalii, fajnie się zapowiada

Zaciekawiłaś mnie tą Romką...
Dziewczyna z innej kultury, może być ciekawie

Kiedy planujesz wstawić tą telkę?

Natalii_xD · Wysłany: 20:22:02 10-03-10 Temat postu:

Myślę, że jakoś w kwietniu się pojawi :***
I dziękuję za taką cudowną odpowiedź, gdyż dzięki niej mam banana od ucha do ucha :]

Chocolate · Wysłany: 19:59:00 11-03-10 Temat postu:

Jak już mówiłam to jest boskie i jestem zachwycona

;**
Ale jak to dopiero w kwietniu ? ,najpierw mi takiego smaczka na telke i pierogi robisz a teraz ... ;((

Lussii. · Wysłany: 18:50:44 12-03-10 Temat postu: