Telenowele

mili~*~ · Wysłany: 16:38:09 17-03-10 Temat postu:

Pisze włąśnie cos w rodzaju funfiction opartego na Pamiętnikach Wampirów i zastanawiam sie czy to wstawic mozę tutaj czy nie

Historia opowiedziana jest ze Strony Damon'a złego brata Salvadore. "Pamietnik Damon'a- Noowy wróg" opowiada o powrocie wampira do Mystic Falls i zmianach, które zaszły pod jego stosunkowo niedługa bo kilkumiesieczna nieobecność. Nowe problemy, nowi ludzie, a takze stare problemy z bratem, Elena i rozterki sercowe kogoś kto tylko teoretycznie nie posiada juz tego organu. Co wy na to?

Lussii. · Wysłany: 10:51:01 18-03-10 Temat postu:

Natalia, nie zastanawiaj się tylko wstawiaj od razu!
Ostatnio przechodzę fazę "zafascynowania Zmierzchem" więc jak najbardziej trafiłaś w moje klimaty

Morgiana · Wysłany: 18:46:06 18-03-10 Temat postu:

Kochana, masz to wstawić

mili~*~ · Wysłany: 13:06:53 19-03-10 Temat postu:

To mi znajdź aktorkę o krótkich piaskowych włosach bo takiej postaci brakuje mi w obsadzie

Morgiana · Wysłany: 15:54:10 19-03-10 Temat postu:

Czemu aż takie wymagania?

Brunetka nie może być?

mili~*~ · Wysłany: 16:06:21 19-03-10 Temat postu:

niet

ewentualnie ruda

i chba robimy offtop

anetta418 · Wysłany: 23:05:29 23-03-10 Temat postu:

PROPONOWANY TYTUŁ:

OD NIENAWIŚCI DO MIŁOŚCI.

OBSADA;

Maite Peroni - Maite Wiliams / Perez/ jedyna spadkobierczyni fortuny Wiliamsów

Wiliam Levy - Pablo Lombardo / najstarszy syn z rodziny Lombardo

Javier Gomez - Gabriel Lombardo/ senior rodu Lombardo

Juan Alfonso Baptista - Migel Lombardo/ najmłodszy syn Lombardo

Mauricio Ochmann - Daniel Santos/ przyjaciel Pabla

Paola Rey - Jess Scavo / przyjaciółka Maite

Resztę obsady będę dodawać wraz z odcinkami. I tylko tych osób które będą miały jakieś większe znaczenie w telenoweli.

WPROWADZENIE ;

Maite Wiliams siedziała na krześle obok łóżka szpitalnego na którym leżał jej ojciec.Umierał ale przed śmiercią chciał opowiedzieć córce dlaczego ją porzucił i prosić o wybaczenie.Nie wiedziała ,że historia ojca tak bardzo zmieni jej życie ale i życie innych ludzi. Zaczął opowiadać.

- Kochałem twoja matkę najbardziej na świecie tak samo i ciebie. Ale jak każde małżeństwo mieliśmy wzloty i upadki.Od jakiegoś czasu mieliśmy spore problemy w firmie więc całe dnie byłem poza domem. Kiedy wracałem tylko się kłóciliśmy. Ona miała pretensję ,że nie mam dla niej czasu i ją zaniedbuje. A ja miałem pretensję oto że nie rozumnie moich problemów w firmie i tego jak jest dla mnie ważne uratowanie tej firmy.Wiem ,że to rodzinna powinna być wtedy dla mnie najważniejsza ale wtedy to było silniejsze ode mnie. Chęć władzy pieniądza. Wybacz proszę. - błagał zrozpaczonym głosem

- Dobrze tato już dobrze mów dalej.
- I tak zaprzepaściłem swoje szczęście. Gdybym wtedy wiedział do czego to doprowadzi . - mówił a z oczu zaczęły płynąc mu łzy- Rzucił bym tą firmę w cholerę. A tak pchnąłem ją ... - zamilkł
- Kogo pchnąłeś i do czego? - zapytała
- Twoja matkę w ramiona innego... innego mężczyzny.Gdybym tylko wiedział ...walczył bym o nią.
- Wiem.Nie zadręczaj się już tym. Powiedz co było dalej. - zapytała zaciekawiona
- Ich romans trwał dwa lata. Ani przez chwilę nie podejrzewałem jej oto ,że mnie zdradza.Dopiero gdy ją zostawił powiedziała mi o wszystkim.O romansie ,o tym jak obiecywał jej , że zostawi dla niej żonę.
- To on miał żonę ? - zapytała zdziwiona
- Tak i dwóch synów.
- A to drań ! ! ! Mów dalej ... a może lepiej nie - powiedziała z troską w głosie
- Nie musisz wysłuchać mnie do końca. Kiedy już powiedziała mi wszystko .Postanowiliśmy ,że dla twojego dobra spróbujemy wszystko naprawić.Ale z każdym dniem widziałem jak tęskni za nim ,że wciąż myśli o nim.Miałem tego dość nie mogłem tego znieść i wyprowadziłem się do innego miasta. Tydzień póżniej przeczytałem w gazecie ,że twoja matka popełniła samobójstwo.Załamałem się.
- Ale dlaczego nie wróciłeś po mnie ? Dlaczego ???- pytała zawiedziona
- Nie mogłem nie dałem rady .Byłem załamany ,obwiniałem siebie i nie wiedziałem jak spojrzę ci w oczy. I co powiem mojej trzy letniej córce gdy zapyta gdzie jest jej mama.
- Potrzebowałam cię wtedy bardzo nawet nie wiesz jak bardzo. - płakała
- Teraz to wiem i dlatego wybacz mi ... wybacz ! ! ! Ale wiedziałam ,ze zostałaś z babcią i ,że ona obdarzy cię miłością i opieką jakiej ja nie mógłbym ci wtedy dać.
-Ale babcia potem umarła a ja zostałam sama.
-Przykro mi .A Jess masz jeszcze ją. - bardziej stwierdził niż zapytał
-Tak wiem. - uśmiechnęła się na myśl o przyjaciółce
-No widzisz. Dasz sobie radę.
- Mów dalej .A co stało się z tym człowiekiem ? I kim on był ?
- To był Gabriel Lombardo . Zaraz po tym jak zostawił twoją matkę wyjechał do Meksyku.
- Drań podły drań ! ! ! - krzyczała - To przez niego mama nie żyje... przez niego tato .Nienawidzę go ...nienawidzęęęę ! ! ! - mówiła ze złością w głosie
- Cicho już dobrze córeczko ... już dobrze.- przytulił córkę do piersi Antonio
Kiedy już przestała płakać powiedziała ;- Ten człowiek zapłaci mi za wszystkie krzywdy jakie wyrządził naszej rodzinie. Przysięgam ci to tato.
Pocałowała ojca w czoło i wtedy poczuła ,że jest zimny i nie oddycha.
- Nie tato proszę cię nie zostawiaj mnie ... nie zostawiaj mnie znowuuuu- płakała przytulona do jego piersi. Powtarzając w kółko ;
-Przysięgam, że się zemszczę i zniszczę rodzinę Lombardo przysięgam...przysięgam ! ! !

TAK WIĘC TO MOJA PIERWSZA PRODUKCJA KTÓRĄ NAPISAŁAM PROSZĘ WIĘC O WYROZUMIAŁOŚĆ.I LICZĘ NA SZCZERE KOMENTARZE.

JEŚLI MACIE JAKIEŚ PYTANIA PISZCIE.

Eillen · Wysłany: 19:14:26 02-04-10 Temat postu:

Co byście powiedzieli na telkę z wątkiem kryminalnym? Czytam ostatnio dużo kryminałów i tak jakoś mnie natchnęło... Oczywiście wszystko jest na razie w planu - nawet nie mam jeszcze tytułu;P

OPIS POSTACI:
David „Mac” McKenzie (Patrick Dempsey) – zgorzkniały, zmęczony życiem, były policjant. Po tym, jak podczas jednej z akcji otarł się o śmierć, nie wrócił już do służby. Długo szukał swojego miejsca w życiu. W końcu postanowił zostać prywatnym detektywem. Jego zlecenia to głównie tropienie niewiernych mężów i żon. Robi to, by mieć za co żyć, ale praca nie sprawia mu przyjemności.
Po śmierci żony postanowił nie wiązać się z żadną kobietą dłużej niż na jedną noc. Cały świat wywraca mu się do góry nogami, gdy w jego biurze pojawia się Sarah Fabretti.

Sarah Fabretti (Jennifer Love Hewitt) – przebojowa bizneswoman, singielka z wyboru, najważniejsza jest dla niej praca i kariera.
Z dnia na dzień dowiaduje się, że po ojcu odziedziczyła wielką fortunę i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jej ojciec żyje i ma się całkiem nieźle. Co więcej, pewnego dnia znajduje w skrzynce anonim, potem drugi, trzeci… Zaczynają pojawiać się głuche telefony. Początkowo dziewczyna bagatelizuje sprawę. Kiedy jednak ktoś włamuje się do jej mieszkania, a kilka dni później okazuje się, że przewody hamulcowe w jej samochodzie były przecięte i cudem uniknęła wypadku, zwraca się o pomoc do Davida McKenzie.

Michelle “Misha” Rouzier (Sarah Michelle Gellar) – żona Davida. Poznali się, gdy David pracował jeszcze w policji.
Początkowo Mac nie jest zachwycony tym, że ma współpracować ze świeżo upieczoną adeptką szkoły policyjnej, ale z czasem między tą dwójką pojawia się naprawdę gorące uczucie. Po wielu perturbacjach stają na ślubnym kobiercu, ich szczęście kwitnie. Jednak w dzień, w którym Dave dowiaduje się, że zostanie ojcem, paradoksalnie, okazuje się najgorszym dniem w jego życiu…

Samantha „Sam” Johnson (Alyssa Milano) – sekretarka Davida, odwala za niego całą papierkową robotę. Ciepła, serdeczna, czasem trochę niezdarna. Śmiertelnie zadurzona w swoim szefie, nie dostrzega, że prawdziwa miłość jest tuż obok.

Thomas John „T.J” Roberts (Shane West) – pewny siebie, egoista.
Wyrzucony dyscyplinarnie na ostatnim roku ze szkoły policyjnej, zatrudnia się w biurze Davida jako jego asystent.

I co Wy na to? Pisać nie pisać? Odcinek pilotowy czy może coś więcej?

Ayleen · Wysłany: 19:53:19 02-04-10 Temat postu:

Agnieszka, wiesz, ze ja z chęcia poczytam!

Uwielbiam kryminały, sama czytam. Nawet chciałam coś sama napisać, ale do tego się akurat nie nadaję.

Więc czekam na coś więcej.

Eillen · Wysłany: 21:24:00 02-04-10 Temat postu:

Naprawdę? Cieszę się, że tak mówisz

Na razie mam plan, ale nie wiem, co z niego wyjdzie, bo nigdy nie pisałam kryminałów;P
Póki co, prawie gotowy "pilot", a co do reszty...
Cóż - nie wiem, czy chcę zaczynać trzecie opko, bo to by mogło być za wiele jak na moje ograniczone możliwości czasowe, ale możemy się umówić, że jak będę miała coś więcej, to podeślę, Ci mailem i ocenisz czy w ogóle warto to tu wstawiać

Ayleen · Wysłany: 22:04:59 02-04-10 Temat postu:

Ja z chęcią zgadzam się na tą propozycję. Właściwie ostatnio mam na wszystko mało czasu, ale w jakiejś wolnej chwili z chęcią poczytam

Więc czekam.

Eillen · Wysłany: 22:06:29 02-04-10 Temat postu:

ok, to dam znać, jak stworzę jakiś większy kawałek

Megan · Wysłany: 22:31:38 16-04-10 Temat postu:

Proszę, pokochaj mnie

Rodzice Mathew i Codiego zginęli w wypadku samochodowym przed siedmioma laty, od tego czasu utrzymanie dużego rancza w zachodnim Teksasie spadło na barki starszego z braci, Mathew. Mężczyzna przez wszystkie lata wzorowo wywiązywał się z niespodziewanie powierzonego mu zadania. Nie dość, że zarządzał cała tą ziemią i jej inwentarzem to dodatkowo wziął na siebie odpowiedzialność za nieletniego wówczas brata.

Cody w chwili śmierci rodziców miał zaledwie piętnaście lat, wchodził w wiek dojrzewania, burzy hormonów i buntu do tego tragedia jaka spotkała jego bliskich sprawiła, że zachowywał się jak zranione zwierzę. Nie podobało mu się, iż starszy brat sprawuje opiekę nad nim, strofuje go i przyzywa do porządku. W chwilach gniewu zdarzało mu się nieraz i nie dwa powiedzieć o kilka słów za dużo.

Jessie jest córką zarządcy na ranczu rodziny Tremayer i jednocześnie rówieśnicą Codiego. Dziewczyna od dziecka przebywała w towarzystwie braci i bardzo się z nimi zżyła. Kiedy państwo Tremayer zginęli w wypadku starała się jakoś pocieszyć Codyego i Mathew, niestety ten starszy brutalnie ją odtrącił dając do zrozumienia, że nie chce mieć z nią nic wspólnego. W takiej sytuacji swe uczucia Jessie przelała na młodszego z braci, z czasem ze współczucia i przyjaźni narodziła się miłość, o której nie śmiała nikomu powiedzieć.

W jednej chwili wszystko miało się zmienić w życiu tej trójki. Podczas przyjęcia z okazji osiemnastych urodzin Jessie wydarzyło się coś co skłoniło ją do opuszczenia ukochanego domu i ojca. Teraz po pięciu latach dziewczyna wraca do miasteczka, z którego zmuszona była wyjechać.
Jak na jej powrót zareagują bracia, którzy pamiętają ją jako roześmianą i ufną dziewczynę? Jak przyjmą nową kobietę jaką się stała? I czy dawne uczucia wezmą górę nad urazami?

Proszę, pokochaj mnie jest historią typowo romantyczną, a co za tym idzie moją pierwszą w tym rodzaju

Mam nadzieję, że się spodoba. Jeśli zdecyduję się dodać ją kiedyś na forum to z pewnością będzie to w czasie wakacji :]

olcia89 · Wysłany: 22:42:39 16-04-10 Temat postu:

Po co czekac do wakacji ?

Cudo :*

Megan · Wysłany: 22:47:51 16-04-10 Temat postu:

Olcia po to by odcinki się ukazywały