|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:25:15 09-09-13 Temat postu: |
|
|
Zdradzę jedynie, że mężczyzna z pierwszego dialogu i kobieta z trzeciego dialogu, występują w krótkim czwartym.
Staram się wziąć za ten pomysł, ale nie wiem co z tego wyjdzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:03:38 10-09-13 Temat postu: |
|
|
Chciałam się was zapytać o opinię Wy znacie się na pisaniu o wiele lepiej ode mnie Dlatego mam nadzieję, że mi pomożecie i napiszecie co myślicie (wraz z wytknięciem błędów, bo jestem pewna, że takowe tutaj się pojawiły)
La Vida Pérdida
Shanti była wesoła i naiwna, dopóki jeden facet nie zniszczył całego jej życia zostawiając ją samą przed ołtarzem. Nie chciała i potrzebowała litości innych, więc starała się pokazać wszystkim znajomym, że ma się dobrze. Nie mogła jednak znieść tych współczujących spojrzeń, rzucanych w jej kierunku, gdy szła ulicą, sąsiadów przychodzących do jej mieszkania i domu jej rodziców z wyrazami wsparcia i coraz to nowymi smakołykami, które wedle ich mniemania miały pomóc jej przejść przez ten trudny okres. Dlatego zdecydowała się wyjechać, a dodatkowym powodem był fakt, że ów ex-narzeczony postanowił zostać w miasteczku i zachowywać się jak gdyby nigdy nic.
Słoneczne Acapulco było jej domem przez ostatnie 12 miesięcy i wcale nie chciała go zostawiać, jednak doskonale zdawała sobie sprawę, że musiała wreszcie stawić czoło swoim problemom. Życie toczyło się dalej, a ona już dawno przestała być słodką i łatwowierną dziewczynką. Bo chociaż minęło tyle czasu to ona doskonale zdawała sobie sprawę, że nadal stoi dokładnie w tym samym miejscu co w momencie, gdy wyjeżdżała z miasteczka. Z to małą różnicą, że wreszcie znalazła swoją życiową pasję.
Prolog
Włożyła do walizki kolejną koszulkę i lekko upchnęła ręką, jak większość osób miała problem ze spakowaniem swoich rzeczy, których było dość dużo. Zdecydowała się na najbardziej radykalny krok i usiadła na walizce po czym z lekkimi kłopotami zasunęła ją. W mieszkaniu grała rytmiczna muzyka, do której wielokrotnie tańczyła i śpiewała i która pozwalał jej na normalne funkcjonowanie, gdyby nie to to by jeszcze oszalała od tej przerażającej ciszy.. Pokój był cały zalany słońcem, które wpadało przez przeszklone drzwi tarasowe i duże okna. Kiedy tu przyjechała ledwo mogła wytrzymać z taką ilością promieni słonecznych, raziły ją w oczy i nic nie widziała, musiała nosić okulary z najwyższym filtrem, dopiero potem stopniowo przyzwyczaiła się do tego. A teraz uświadomiła sobie, że będzie jej tego bardzo brakować. Stanęła przy otwartych drzwiach tarasowych i oparła się o nie, wystawiając twarz w kierunku słońca. Wiedziała, że nie ma odwrotu, że musi zamknąć ten rozdział w swoim życiu i pójść dalej. Zerknęła na dwie walizki stojące w nogach materaca, nawet teraz nie widziała dlaczego nie kupiła sobie po przyjeździe nowego łóżka, najpierw nie miała pieniędzy, a potem…. Potem po prostu uznała, że taki stan rzeczy jej nie przeszkadza. W zasadzie to nawet jej się to podobało, było takie hispterskie. Uśmiechnęła się do siebie pod nosem, gdy to słowo przeleciało jej przez głowę.
Wszystko było poskładane, pochowane i wyczyszczone. Meble były już przykryte foliami, żeby się nie zakurzyły, bo zamierzała tu wrócić i to jak szybko się da. Wsunęła okulary na oczy i chwyciła w ręce dwie walizki. Cicho przymknęła drzwi mieszkania i zamknęła je. Stała jeszcze przez chwilę, starając się zebrać w sobie okłady siły, by zrobić kolejny krok. Wzięła głęboki oddech i zeszła po drewnianych schodkach. Spojrzała na morzę i pustą plażę, miała ogromne szczęście, że znalazła ten domek. Właściciel sprzedał jej go prawie za darmo, ponieważ w jego mniemaniu dom był zniszczony, zaniedbany i mało warty. Ona jednak widziała w nim coś zupełnie innego: wyzwanie. Wiedziała, że to będzie kosztowało ją dużo wysiłku i pracy, ale jak się okazało było warto. Spojrzała za siebie po raz ostatni tego dnia i poszła przed siebie.
Podróż autokarem była męcząca i bardzo była zadowolona, że wreszcie się skończyła. Postawiła dwie walizki koło swoich stóp i omiotła wzrokiem okolice. Z małym niedowierzaniem stwierdziła w duchu, że od jej wyjazdu nie zmieniło się prawie nic. Te same sklepy, te same zachowania i ci sami ludzie. To miasto od zawsze tętniło swoim własnym rytmem i raczej nic tego nie zmieni. Przeszła główną ulicą, starając zwracać jak najmniej na siebie uwagi. Zdawała sobie sprawę, że jej powrót będzie wydarzeniem jak nie roku to na pewno miesiąca.
Stanęła przed furtką, prowadzącą do domu swoich rodziców. Pamiętała jak w dzieciństwie bawiła się na podwórku za domem z rówieśnikami. Dom stał nadal taki sam jak go pamiętała i nie zmienił się ani o jotę. Te same czerwone cegły i te same brązowe, ciężkie frontowe drzwi. Nawet w ogródku przed domem rosły te same kwiaty co zawsze, a co zabawniejsze dokładnie w tym samym miejscu. Wszystko było dokładnie tak jak dawniej, jakby minął tylko jeden dzień odkąd wyjechała, jakby nic strasznego nie stało się na jej ślubie, ale jednak stało się. Została porzucona i musi wreszcie zrobić krok ku przyszłości. Pchnęła lekko furtkę i przeszła żwirowym chodniczkiem, prowadzącym do drzwi. Wzięła kolejny tego dnia głęboki oddech i z ręką na sercu mocno zapukała. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:12 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Miałam ochotę na ten trójkąt od tak dawna... Więc jest
Alejandro Montero (Sebastian Rulli) wychowywał samotnie małą córeczkę, do czasu, kiedy nie pojawiła się ona - Alba Ramirez (Eiza Gonzalez) zawładnęła jego domem, sercem jego córki i... jego własnym. Po ciężkich przeżyciach uważa, że teraz w jego życiu wreszcie zapanuje spokój. Jednak gdy wszystko zaczyna się powoli układać, papiery w urzędzie podpisane, kolejne, odnośnie adopcji małej Rosity przez Albę, czekają jedynie na podpis, sielankę Alejandra przerywa telefon ze szpitala. Lekarz prowadzący przypadek młodej kobiety w śpiączce przypadkowo natrafia na plakat zaginionej przed trzema laty kobiety - pierwszej żony Alejandra, Claire (Angelique Boyer), która rok wcześniej została uznana za zmarłą. Czy jest możliwość, by Claire i kobieta w śpiączce była ta samą osobą? |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:11:35 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Wiesz, że jeśli wstawisz to będę czytać na bank. Tylko mam jedną mega prośbę - niech Cię wena nie opuszcza! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:15 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy jak to wyjdzie... Na razie mam dwa opowiadania, na których się skupiam
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 22:33:13 13-09-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mina107 Prokonsul
Dołączył: 29 Kwi 2012 Posty: 3548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:48 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Martyna musisz wstawić. Chociaż może najpierw wolałabym żebyś dokończyła te co są. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:34:39 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Mój mózg już przekombinował wszystko Do przodu o milion lat, ale na razie poczekam, o ile w ogóle wstawię |
|
Powrót do góry |
|
|
mina107 Prokonsul
Dołączył: 29 Kwi 2012 Posty: 3548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:54:40 13-09-13 Temat postu: |
|
|
hahhaha wstawić masz na pewno, a na nowe odcinki czekam z niecierpliwością |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:56 13-09-13 Temat postu: |
|
|
To, że marzę o tym trójkącie od kiedy Seba zagrał w AV, dzięki czemu był partnerem dwóch moich najukochańszych aktorek, nie oznacza, że wstawię... Nie wiem jak długo będę pisała jeszcze QCC i UCDLNM |
|
Powrót do góry |
|
|
mina107 Prokonsul
Dołączył: 29 Kwi 2012 Posty: 3548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:01:12 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Ja czekam na rozwój wypadków u mojej kochanej parki ( a właściwie trójeczki) w UCDLNM |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:03:41 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Hahahaha Miałam coś dzisiaj kombinować, ale oddawałam krew i nie miałam siły |
|
Powrót do góry |
|
|
mina107 Prokonsul
Dołączył: 29 Kwi 2012 Posty: 3548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:04:43 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Cóż jak taki szczytny cel to wybaczamy |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:22:10 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | To, że marzę o tym trójkącie od kiedy Seba zagrał w AV, dzięki czemu był partnerem dwóch moich najukochańszych aktorek, nie oznacza, że wstawię... Nie wiem jak długo będę pisała jeszcze QCC i UCDLNM |
A potrafiłabyś wybrać, z którą miałby być na końcu? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:35 13-09-13 Temat postu: |
|
|
Mika, ja już wybrałam, ale ciii... Nie zepsuje wam czekania, o ile w ogóle zaczne coś z tym robić. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:04 13-09-13 Temat postu: |
|
|
To nic nie mów Bo ja też już wiem jakie bym chciała zakończenie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|