Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przedpremiery - oceń pomysł na telenowelę
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 208, 209, 210 ... 216, 217, 218  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:29:21 07-09-15    Temat postu:

Nie trzeba chciałam raczej skończyć obecne i wstawić ten przedostatni pomysł więc ten raczej odejdzie w niepamięć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlueSky
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 4940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:29:09 09-09-15    Temat postu:

Chyba oszalałam, ale ten pomysł nie chce się ulotnić z mojej głowy


El beso de la muerte
…Śmierć jest minimum…
…Minimum wszystkiego…




„…Całe życie człowieka
jest tylko podróżą do śmierci…”

***

„…Pamiętaj, że wszystko,
co uczynisz w życiu,
zostawi jakiś ślad,
dlatego miej świadomość tego,
co robisz…”

***

„…Śmierć jest snem bez snów…”

Śmierć zjawia się pod wieloma postaciami…
Na terenie hrabstwa San Diego zostaje znalezione nagie ciało młodej, pięknej kobiety. Pocałunek złożony na jej lewej dłoni był znakiem rozpoznawczym seryjnego mordercy, który został skazany na karę śmierci.
Na domiar złego do zwłok dołączony został liścik – z prośbą aby o wszystkim powiadomić śledczego z wydziału zabójstw z Nowego Jorku oraz młodą studentkę prawa z Tijuany.
Tyler i Alisa muszą odnaleźć zabójcę. A krok w krok podąża za nimi tajemniczy mężczyzna…


Isabelle Drummond
Adam Levine
Michelle Renaud
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:37 11-09-15    Temat postu:

Oho, aż się boję zapytać która z tych młodych aktorek zamordowałaś Ale jak dla mnie morderstwo i Adam w obsadzie to już powód do czytania, a jeszcze Ty i twoje opowiadanie jako takie i już jestem kupiona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:54:13 11-09-15    Temat postu:



Gdyby jakiś czas temu ktoś powiedział Bahar, że wyjdzie za mąż w związku z interesami ojca i będzie się z tego cieszyć, powiedziałaby, że jest szalony. W końcu nie po to wyjechała, żeby studiować w Londynie medycynę, by teraz wracać do Turcji prosto w ramiona jakiegoś troglodyty o poglądach skrajnego konserwatysty. A jednak! Bo gdy Bahar poznała przyszłego męża wszystko poszło w diabły, gdyż zakochała się od pierwszego wejrzenia. Problem w tym, że tylko ona. Gani nie ma zamiaru zmieniać stylu życia, a żona jest mu potrzebna jedynie po to, żeby ładnie wyglądała u jego boku na przyjęciach służbowych. Od lat ma kochankę i choć nie wiążą ich stosunki na zasadzie tych emocjonalnych, to Gani nie ma ochoty zmieniać się w statecznego małżonka. A Bahar nie z tych, które dadzą się bezkarnie odstawiać na boczny tor... Dołóżmy do tego nadmiernie pragnących wnuka rodziców głównej pary, spokojnego brata bliźniaka głównego bohatera, który od początku nie może oderwać oczu od swojej szwagierki i kochankę, która nagle czuje się zagrożona w swojej roli pępka świata Ganiego... Z tego szykuje się teatr na miarę greckiej tragedii.


Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 22:09:14 11-09-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlueSky
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 4940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:38:58 12-09-15    Temat postu:

Sunshine napisał:
Oho, aż się boję zapytać która z tych młodych aktorek zamordowałaś Ale jak dla mnie morderstwo i Adam w obsadzie to już powód do czytania, a jeszcze Ty i twoje opowiadanie jako takie i już jestem kupiona.


Chyba raczej nie wstawię tego opowiadania, ponieważ i tak mam ich sporo. Ale od dłuższego czasu nie daje mi ono spokoju
A Isabelle chciałam obsadzić w roli studentki prawa, więc już wiesz, którą zamordowałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:22:30 14-09-15    Temat postu:

Sunshine napisał:


Gdyby jakiś czas temu ktoś powiedział Bahar, że wyjdzie za mąż w związku z interesami ojca i będzie się z tego cieszyć, powiedziałaby, że jest szalony. W końcu nie po to wyjechała, żeby studiować w Londynie medycynę, by teraz wracać do Turcji prosto w ramiona jakiegoś troglodyty o poglądach skrajnego konserwatysty. A jednak! Bo gdy Bahar poznała przyszłego męża wszystko poszło w diabły, gdyż zakochała się od pierwszego wejrzenia. Problem w tym, że tylko ona. Gani nie ma zamiaru zmieniać stylu życia, a żona jest mu potrzebna jedynie po to, żeby ładnie wyglądała u jego boku na przyjęciach służbowych. Od lat ma kochankę i choć nie wiążą ich stosunki na zasadzie tych emocjonalnych, to Gani nie ma ochoty zmieniać się w statecznego małżonka. A Bahar nie z tych, które dadzą się bezkarnie odstawiać na boczny tor... Dołóżmy do tego nadmiernie pragnących wnuka rodziców głównej pary, spokojnego brata bliźniaka głównego bohatera, który od początku nie może oderwać oczu od swojej szwagierki i kochankę, która nagle czuje się zagrożona w swojej roli pępka świata Ganiego... Z tego szykuje się teatr na miarę greckiej tragedii.


TAK!TAK!TAK!
Bardzo, bardzo, bardzo proszę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:02:52 14-09-15    Temat postu:

Nie wiem Nati, na razie moja wyobraźnia zaprowadziła mnie do epilogu, gdzie Bahar jest zadowolona, ale nie do końca szczęśliwa, Gani popada w alkoholizm, a Zetes jego młodszy brat bliźniak dziedziczy jego żonę Nie sądzę, żebym to wstawiła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:10 14-09-15    Temat postu:

Choćby nawet
Podejrzewam, że nieźle skomplikowałabyś im życie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:21:58 14-09-15    Temat postu:

Zazwyczaj, gdy mój mózg wyprodukował już całą historię bez spisania jej w międzyczasie to mój zapał do jej spisania ulatuje jak para wodna, ale przemyślę to

Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 15:43:23 15-09-15, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darunia
Idol
Idol


Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:25:21 28-09-15    Temat postu:

Ehh ja już miałam kilka pomysłów. Ale zawsze jakoś brakowało mi czasu i zapału na to by pisać co tydzień. Teraz też mam pomysł, wpadłam na niego oglądając "Północ południe" na Zone Europa. Ale nawet się za to nie zabieram bo pewnie znowu nie wypali

Ostatnio zmieniony przez darunia dnia 16:29:37 28-09-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:27:07 28-09-15    Temat postu:



Nadia ma dość życia na uwięzi. A przede wszystkim ma dość swojego świeżo poślubionego małżonka, który najwyraźniej wychodzi z założenia, że skoro jest jego żoną to ma robić dokładnie to co on jej powie. Zapewne pytacie się teraz po jaką cholerę w ogóle brała go za męża, na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie, gdy już chwilę po powiedzeniu sakramentalnego „tak” jego sposób bycia doprowadza ją do szewskiej pasji. Ano dlatego, że musiała. Czysto biznesowy kontrakt dwóch potężnych rodzin, przypieczętowany ich małżeństwem. Nigdy nie potrafiła trzymać języka za zębami czy odpowiednio zachować się wśród gości, zwykle wcześniej coś robiła, a dopiero potem myślała, jednak nie mogła odmówić ojcu tej prośby. Zwłaszcza składanej na kilka chwil przed jego śmiercią. I choć ma do niego żal, ogromny żal, że zostawił ją samą z tym wszystkim, w sytuacji w której nie może nawet liczyć na swoją rodzinę, Nadia nie zamierza łamać danego słowa. Jednak jej zadziorny charakter nie zamierza chować się w cieniu faceta o wielkim ego. Patowość sytuacji wymusza na niej ekstremalne decyzje i tak z dnia na dzień Nadia zapada się pod ziemię, znikając z życia męża i rodziny, pragnąc stać się kimś innym.
Alfredo to 26-letni mężczyzna samotnie wychowujący 4-letnią córeczkę, która stanowi cały jego wszechświat. Rozmowy na temat matki dziewczynki przez każdą nową przyjaciółkę kończą się fiaskiem i jeszcze szybszym zerwaniem kontaktu. Alfredo pracuję jako nauczyciel wf, dorabiając popołudniami jako trener żeńskiej sekcji siatkówki. Pogodzenie wychowania córki z pracą i życiem zawodowym jest prawie niewykonalne, jednak za namową siostry Alfredo postanawia znaleźć dla dziewczynki nianię, dzięki czemu mała będzie mogła spędzić trochę czasu z kobietą, a on będzie mógł odpocząć choć na chwilę od odpowiedzialnej roli ojca na medal. Tak właśnie w ten mocno zżyty duet wdziera się Nadia. A to może zwiastować kłopoty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darunia
Idol
Idol


Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:38:05 29-09-15    Temat postu:

Przepraszam za to, co teraz napisze. Nie obraź się

Musisz jakoś rozwinąć, na czym dokładnie polegają problemy w małżeństwie Nadii. I koniecznie wyjaśnić o co chodzi z kontraktem który przypieczętowało jej małżeństwo. Bo tak...to przykro mi ale nie kupuję twojej historii. Pomyśl sama! Nadia porzuca męża, znajomych i krewnych. Z dnia na dzień przewraca swój świat do góry nogami i zostaje opiekunką córki nauczyciela w-f bo co? Bo nie może dogadać się z mężem? Uwierzyła byś w to? Bo ja w to nie wierze. Rozwiń dokładniej o co chodzi bo jak na razie to jest jakaś mało wiarygodna bajeczka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5847
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:11:52 29-09-15    Temat postu:

Natuś, a mi się bardzo podoba, bo lubię takie historie - nowoczesna, ale jednak z klasyczną nutą
Oczywiście będę czytać, jeśli zdecydujesz się wstawić

darunia, czasami nie musi być żadnych problemów w małżeństwie - już samo to, że to nie był związek z miłości tylko praktycznie z przymusu wystarcza, by kobieta miała dość, a poza tym z opisu wynika jasno i wyraźnie, że Nadia ma niezły charakterek i nie lubi kiedy jej się narzuca cudzą wolę. Poza tym, jest też napisane, że jej mąż ma wielkie ego i każe jej robić to, co jemu się podoba czyli wnioskuję, że traktuję ją jak niewolnicę, a tak chyba żadna szanująca się kobieta żyć by nie chciała.
Według mnie, ucieczka Nadii i chęć zmiany w swoim życiu jest jak najbardziej uzasadniona, no ale masz przecież prawo do swojej opinii A poza tym to myślę, że Natalia na pewno rozwinie te kwestie w swoim opowiadaniu jeśli już zdecyduje się pisać. Post wyżej to tylko zapowiedź, żeby zachęcić czytelników
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:23:08 29-09-15    Temat postu:

Madziu - cieszę się, że Ci się podoba w zasadzie to odczytałaś wszystko dokładnie tak jak tego chciałam

darunia - nie zamierzam obrażać się za jakiekolwiek słowa krytyki, bo nie jestem jakąś wielką pisarką. Sęk w tym, że to nie jest jeszcze opowiadanie, a jedynie dość zwięzły zarys fabuły całej historii, żeby czytelnik wiedział o czym mam zamiar pisać. Doskonale zdaję sobie sprawę, że muszę pokazać czemu Nadia zdecydowała się porzucić swoje życie i mam to dokładnie przemyślane, gdybym jednak punkt po punkcie umieściła to w tym kawałku tekstu, to nie miałabym po co pisać opowiadania, bo zostałoby ono już przeze mnie streszczone. a nie chodzi mi o to, żeby napisać topornie co się między nimi stało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlueSky
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 4940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:36:16 29-09-15    Temat postu:

darunia... a ja jestem ciekawa Twojego opowiadania - może Ty dasz nam próbkę swoich dzieł?

Stokrotka*... wiesz, że ja uwielbiam każde Twoje opowiadanie? I bardzo cieszę się z tego, iż powody Nadii na chwilę obecną są owiane nutką tajemnicy. A Alfredo? - mogę się tylko rozpływać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 208, 209, 210 ... 216, 217, 218  Następny
Strona 209 z 218

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin