Telenowele

mili~*~ · Wysłany: 15:34:04 03-11-08 Temat postu:

Czyli podoba ci sie łza i cierń na duszy??

Czy jednak jako drugi masz na mysli ten o kobietach?? Bo ja się już sama gubie w tym wszystkim

Adusia · Wysłany: 16:23:51 03-11-08 Temat postu:

mili~*~ · Wysłany: 16:55:26 03-11-08 Temat postu:

Szkoda, ze ci się nie podoba o potworkach
ale cierń przynajmniej mam dobrze dopracowany

Więc o nim w sumie moge pomyśleć bo nr 3 i 1 mam dopracowane co chyba widac bo mam proma xD

Adusia · Wysłany: 20:10:27 03-11-08 Temat postu:

No i to bardzo, a o filmikach nawet nie ma co pisać zawsze mi się twoje podobały

mili~*~ · Wysłany: 20:14:34 03-11-08 Temat postu:

Dzięki
chociaz ty też masz świetne filmiki. I jeszcze piszesz swietnie

Jeanette · Wysłany: 23:06:02 03-11-08 Temat postu:

Ostatnio miałam pomysł o wampirach i łowcach i w ogóle ^^
Teraz mam wakacje od pisania, ale chciałabym wiedzieć co o tym sądzicie w ogóle

Takie coś....

Miasto Veldez. Na pierwszy rzut oka może wydawać, że to senne, szare miasteczko. Trudno wyróżnić się wśród pełnych, przepychu miast. Gdzie na każdym kroku można zobaczyć stragany z kolorowymi pamiątkami, a obok zamek bądź jakiś kościół, które z pewnością były świadkami wielkich wydarzeń historycznych. To przyciąga jak magnez wszystkich turystów. Zastanawiające jest tylko to, czy przyciąga ich owa kolorowość pamiątek i ich sława, czy chęć poznania prawdziwej historii.

Gdyby tylko przyjrzeć się takiemu zwykłemu miasteczkowi. Przecież tam też tworzy się historia, może nie na skalę światową. Jednak równie interesująca i także zasługująca na uwagę.

Obywatele miasta Veldez, nigdy nie opuszczają domów po zmroku. Powód jest prosty, ludzie wierzą w pewną legendę. W tym mieście ludzie wierzą, że gdy zapada noc, z ukrycia wychodzą potwory z żądzą ludzkiej krwi. Każdej nocy urządzają polowania. Okrutne, nieśmiertelne i niezwyciężone, wampiry.

Niektórzy uważają, że wampiry nie istnieją. Chyba, że w filmach bądź jakiś strasznych książkach. Jednak nikt nie wie, tak do końca, co kryje się w ciemnościach…

mili~*~ · Wysłany: 11:14:16 04-11-08 Temat postu:

Kurde rzeczywiście nasze sa podobne

Ale bez przesady jeśli dobrze rozumiem ty raczej skupisz się na jednej historii

U mnie jest masło maślane, pomieszanie z poplątaniem, więc nie musisz nic zmieniać

a pomysł wiesz, ze mi sie podoba

Jeanette · Wysłany: 17:07:50 04-11-08 Temat postu:

U mnie główny jest jeden wątek i wiesz kto jest u mnie najważniejszym chociaż pewnie inne potworki też by się pojawiły, w końcu łowcy

Renzo · Wysłany: 17:42:01 04-11-08 Temat postu:

Jeanette, postaram się czytać, bo brzmi zachęcająco

mili~*~ · Wysłany: 19:51:40 04-11-08 Temat postu:

No wiem Żaneta

No łowcy to u ciebie nie moze zabraknąc

U mnie jest dużo

Sama wiesz ile potworów

ale jestem dumna z siebie co do obsady która wymysliłam jesli zdecyduje sie to pisać

Z Rebelde mam tylko Any i Poncho i nie będa razem

Udało mi się

Renzo znajdź czas bo pomysł Żanety jest świetny

I dobrze zaplanowany

Renzo · Wysłany: 20:13:11 04-11-08 Temat postu:

Jeanette, tylko nie przesadź z obsadą rbd

mili~*~ · Wysłany: 20:21:52 04-11-08 Temat postu:

Przypominam stojac w obronie Żanety, ze obsada nie jest najważniejsza

Fuente · Wysłany: 20:28:10 04-11-08 Temat postu:

A poza tym "Obsada RBD" to jakiś jeden wielki stereotyp xP nie ma czegoś takiego

Pomysł jest bardzo fajny.

mili~*~ · Wysłany: 20:33:56 04-11-08 Temat postu:

Tylko trzeba n a niego trochę poczekać chyba ze Żanetka zmądrzeje
A co do obsady RBD To wazna jewst historia nie obsada

Jaqk już mówiłam Nawet jakby ktośdał zupełnie inną obsade to już raczej nie wziełabym sie za historie o elitarbnej szkole do której chodzą dzieci biznesmenów, ale również stypendyści. chociaz np. Poplatani zbuntowani sa dosyc ciekawi