Telenowele

Marz · Wysłany: 10:49:49 29-04-09 Temat postu:

Bardzo fajny pomysł !!

Już czekam, aż wstawisz tutają tą telke !!

olcia89 · Wysłany: 15:57:13 30-04-09 Temat postu:

Rodzina-niby nic nadzwyczajnego , a jednak tak wiele.
Nie każdy może ją mieć.
Troje szczęśliwych ludzi:dwoje dorosłych,jedno dziecko.
Wydaje się,że nic nie może zburzyć ich szczęścia.
Jednak jeden błąd doprowadza do wielu cierpień,bólu i rozpaczy.
Czy uda im się skleić swój świat na nowo?
Czy będą potrafili na nowo sobie zaufać?
Czy będą jeszcze szczęśliwi?
A może na chwile szczęścia jest już za późno?

Lost Princess · Wysłany: 17:36:18 30-04-09 Temat postu:

Zapowiada się ciekawie.

Mam już jedną telenowele, ale tym razem chce stworzyć cos zupełnie nowego!
Chce poznać waszą opinie. Ponieważ nie wiem czy mam w ogóle to opublikować.
Prosze o szczere opinie. Krytyka też sie przyda. Będe wiedziała co dopracować...

Mieszkała w Polsce. Dawniej roześmiana, towarzyska, buzia jej się nigdy nie zamykała... Jej wielką miłością jest taniec! Jest?! Raczej był! Odkąd zdarzył się wypadek w którym zginęli jej rodzice porzuciła balet. Pointy włożyła do pudełka i schowała głęboko w szafie. Zamknęła tam większość swojego życia. Zamknęła na stos kluczy które tylko ona posiada. Klucz szczęścia i radości, klucz dobrych wspomnień, klucz miłości i najważniejszy... klucz tańca. Zamknęła to wszystko, a klucze wyrzuciła. Czy w jej życiu pojawi się ktoś kto te klucze pozbiera i otworzy szafe pełną wspomnień? Nie wiadomo. Kiedyś miała idoli, ulubionych piosenkarzy i aktorów. Wzorowała się na nich! A teraz? Teraz zaczęła nowie życie. Mieszka w Anglii. Dokładniej w Londynie! Piękne miasto...Ale co ją to obchodzi. Pewnie nawet tego nie zauważyła. Siedzi w ciemnym pokoju, okna pozasłaniane nie przepuszczają promieni słonecznych. Życie w ciemności, samotności i strachu... Tylko co to za życie? Same wspomnienia i nic więcej! Ona, rodzice, awantura o występ, złość, wypadek, śmierć... O wszystko sie obwinia. Wie że gdyby nie nalegała by rodzice pojawili się na występie, nie było by całego wypadku... Nie było by śmierci... Nie utraciłaby najważniejszych osób w swoim życiu...

Dwie twarze w jednej istocie
Dwa oblicza... Całkiem inne
Na jednym promienny uśmiech
Na drugim żal i smutek...
Wystarczy ułamek sekundy by zmienić dotychczasowe życie.
Pisk opon, krzyk, śmierć i płacz.
Pełno łez płynących strumieniami
Dlaczego utrata bliskich tak bardzo boli?
Dlaczego nie możemy się z tym pogodzić?
Odpowiedz jest prosta!
Byli oni częścią naszego życia!
Najczęściej obwiniamy Boga dlaczego tak szybko zabrał nam tą osobe.
Ale przecież Bóg nie ma z tym nic wspólnego!
Po prostu nadszedł czas!
Czas by spełnić swoją misje w niebie!

LaIntrusa · Wysłany: 23:40:40 30-04-09 Temat postu:

Młoda dziewczyna zakochuje się w starszym o 8 lat mężczyźnie... To chyba nic szokującego....ale jeśli przez przypadek jej mama ,której nie widziała od 7 lat zakochuje się w tym samym mężczyźnie to już chyba coś nie hallooo.... Matka i córka zaczną rywalizować między sobą....do czasu....

To mój taki pomysł który właśnie zrodził się w mojej głowie....jak wam się podoba ???

Mary Rose · Wysłany: 14:03:57 02-05-09 Temat postu:

Macie bardzo ciekawe pomysły, trochę mi teraz głupio napisać tę banalną fabułę, ale co tam.
Zostałam natchnięta i postanowiłam napisać moją pierwszą telenowelę.

"Niania z Hollywood"
Rikki ma 25 lat. W życiu zajmowała się wieloma rzeczami: sprzątała, sprzedawała w budce z niezdrową żywnością, wyprowadzała psy... Nigdzie nie zagrzała miejsca na długo ze względu na swój charakterek. Pewnego dnia jej życie zmieni się jednak, kiedy przypadkowo zostanie zatrudniona jako opiekunka żywiołowej dwunastolatki i będzie musiała wprowadzić się do rezydencji w pobliżu "fabryki snów"...

W roli Rikki Hilarie Burton

Lost Princess · Wysłany: 13:56:55 03-05-09 Temat postu:

Zapowiada się ciekawie.
Wiesz pierwsze telki są najgorsze. Nie wiesz czego się spodziewać.

Sama zaczęłam pisać niedawno, jednak powiem ci że niema się czego obawiać...
Wszyscy zaczynali pisać od pierwszej telenoweli a mają teraz po 7

Ja obecnie mam dwie

Chociaż planuje następną
Troche wiary w siebie

Czekam aż wstawisz pierwszy odcinek

Mary Rose · Wysłany: 14:32:25 03-05-09 Temat postu:

Hehe, dzięki

Mam nadzieję, że nie będzie najgorzej, na języku polskim jakoś mi idze xD
W wakacje będę miała sporo czasu, bo nigdzie nie wyjeżdżam, więc zacznę czytać opowiadania na forum, niektóre fabuły mnie zaciekawiły

mili~*~ · Wysłany: 16:44:02 03-05-09 Temat postu:

A niania juz jest na forum twoja?? wogóle fajny jest pomysł

wszystkie wasze są fajne

A oto mój (tak tak... niestety kolejny)

Fairy tale of New York- Bajka o Nowym Yorku

Dla każdego przybywającego do Stanów to miejsce jest ucieleśnieniem marzeń. W niektórych umysłach marzących o karierze filmowej maluje się również Hollywood. Jednak dla młodych zdolnych prawników, doradców fotografów pisarzy i wielu, wielu innych to właśnie to miasto jest celem podróży. Widzą w nim swoją szansę nadzieję, że tak jak wiele sław zdołają z dolarem w kieszeni wybić się na sam szczyt. Mają tylko marzenie i siebie nawzajem…
„Hotel Loreine” tak naprawdę nie jest zwykłym hotelem i zdecydowanie daleko mu chociażby do jednej gwiazdki. Ale to właśnie tam znajdują schronienie pokuj dla siebie ludzie szukający swojego szczęścia w mieście grzechu. Loreine pomimo doświadczenie nazbieranego przez 40 lat pracy wierzy ze kiedyś któreś z nich osiągnie sukces i będzie pamiętać o poczciwej staruszce, która im to ułatwiła.
Mozę kiedyś…
Aktualnie w jej domu mieszka wybuchowa mieszanka. Piękna i utalentowana pianistka marząca jednak o karierze modelki, młody adwokat, wydziedziczony syn milionera, sekretarka w dużej firmie wierząca ze kiedyś się wybije i wielu innych…
Gdy w Hotelu zjawia się urocza studentka marząca o założeniu własnego biznesu wszystko zaczyna obracać się do góry nogami… Zwłąszcza ze nie przyjeżdża sama.

Mary Rose · Wysłany: 17:26:58 03-05-09 Temat postu:

Niani jeszcze nie wstawiłam, bo w regulaminie przeczytałam, że temat można zakładać maksymalnie na tydzień przed premierą, a nie wiem, czy dam radę coś więcej napisać (na razie mam tylko prolog i ogólny koncept

)
A co do twojego pomysłu: takie opowiadania lubię! To jest mój klimat

Z chęcią poczytam

mili~*~ · Wysłany: 17:34:50 03-05-09 Temat postu:

Zobaczymy czy ci sie spodoba

ludzie tutaj wiedzą ze ja mam swój świat i swoje kredki i produkuje czasem dziwactwa

Mary Rose · Wysłany: 17:45:00 03-05-09 Temat postu:

ja się dopiero o tym przekonam

Lost Princess · Wysłany: 22:50:48 03-05-09 Temat postu:

Podoba mi się pomysł.
Twoje telko to wcale nie dziwactwa. Mi się podobają

mili~*~ · Wysłany: 20:25:48 04-05-09 Temat postu:

"Remember remember that day of december..."

Historia a klątywie według której kobiety z rodu Neire nie dozywają swoich 24 urodzin. Kazda z nich umiera w grudniu...
Ale Mary Ann wierzy ze jest jakiś sposób by jej ród nie był wciąz potępiony, by m,óc urodzic sdziecko, które będzie obserwowac jak dorasta... Dlkatego wyrusz w podróż szukając odpowiedzi...
Nie mam tytułu i zastANAWIAM SIE NAD REALIAMI

Lost Princess · Wysłany: 17:44:39 06-05-09 Temat postu:

Mi się bardzo podoba.
Czekam aż wstawisz pierwszy odcinek

Co do tytułu to może "Tajemnice śmierci" albo "Klątwa życia"??? Tak mi się jakoś skojarzyło...

violetta007 · Wysłany: 20:16:19 06-05-09 Temat postu:

mili~*~ Bardzo fajnie !!
Fairy tale of New York- Bajka o Nowym Yorku
[ ta telcia bedzie z Geny

Jesli tak, to ja na 1000 % czytam :p ]