Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenaya Prokonsul
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 3011 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:20:04 02-08-14 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam ! Po pierwsze fajnie, że wrzuciłaś odcinek Po drugie - "dlaczego?", albo inaczej, "jak?" Ty to robisz, że każdy Twój bohater okazuje się być moim ulubieńcem? Nawet gdybym bardzo mocno próbowała nie jestem w stanie nie lubić Cama Z tym swoim seksoholizmem - ma jeszcze więcej uroku ( bez względu jak dziwnie to brzmi )
Cóż .... w każdym razie widzę, że relacje między Jane a Camem nabieraja tempa i zaczynam się zastanawiać jak to się wszystko rozwinie |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:23:12 02-08-14 Temat postu: |
|
|
Ekhm... no bo Iana nie da się nie lubić - a kiedy mój bohater ma jego twarz, to jakoś tak samo łatwo mi się pisze, bo łatwo mi sobie wyobrazić te jego wszystkie miny i przewracanie oczami
A jak to wszytko się rozwinie, to nawet ja jeszcze nie wiem - miałam długą przerwę z tym opowiadaniem i nawet byłam skłonna przenosić je już do archiwum, także muszę się na nowo wkręcić w klimat ;D
Dzięki, że zajrzałaś :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Kenaya Prokonsul
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 3011 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:27:49 02-08-14 Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy Szczerze mówiąc ja nie mam w żadnym stopniu problemu z tym, żeby sobie wyobrazić Iana na miejscu Twojego bohatera i może po części to również jego zasługa, że każdego bohatera lubię Oczywiście nie ma co ujmować Twojemu talentowi do przedstawiania postaci, bo to gra tu bez wątpienia pierwsze skrzypce i gdyby nie to, nawet Ian by nie pomógł |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:38 02-08-14 Temat postu: |
|
|
Ian ma w sobie po prostu to COŚ A co do mojego talentu... nie wiem, czy gdyby mi ktoś kazał na przykład pisać o Bieberze czy też wyszłoby to tak dobrze, także chyba jednak Ian ma w tej kwestii całkiem sporo do powiedzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:49 02-08-14 Temat postu: |
|
|
Czytam od początku, ale pewnie do tej pory nie komentowałam - to do mnie podobne
Cameron to - pomimo jego choroby - naprawdę fajny i miły chłopak a przynajmniej teraz jest taki fajny i miły ciekawa jestem co jeszcze kryję się za relacją ojca i T.J. - a w ogóle to strasznie mi jej szkoda, bo naprawdę nie można zmienić siebie, tylko dlatego, że ojciec wolał syna, a nie córkę
A co do Iana to ja nie wiem dlaczego, ale jak zwykle nie lubiłam go w opowiadaniach - może dlatego, że zwykle stosuję regułę przekory jak komuś się coś strasznie podoba, to ja podchodzę do tego sceptycznie, a dużo osób było zafascynowane Damon'em, ja nie dlatego potem z lekką niechęcią odnosiłam się do jego innych kreowanych postaci, również w tych opowiadaniach - tutaj natomiast w ogóle mi to nie przeszkadza chociaż czasami jako Cama mam przed oczami zupełnie kogoś innego |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:48:30 03-08-14 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie, że zajrzałaś :*
No ja mam słabość do Iana i efekt jest taki, że mam go w każdym opowiadaniu No nie, w "Not to love you" go nie ma (jeszcze ). Ale jeśli o mnie chodzi to nie ma problemu - wyobrażaj sobie kogo chcesz ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:12:49 03-08-14 Temat postu: |
|
|
Aaa, odcinek! Juppi!
Ugh...ojca TJ, to udusić normalnie, nie cierpię czegoś takiego, jak niekochanie własnego dziecka tylko i wyłącznie dlatego, że jest innej płci, niżbyśmy chcieli...Teraz juz rozumiem, dla ona jest taka, jaka jest w sensie noszenia rzeczy nie tak do końca kobiecych itp. Mam nadzieję, że Cam jej pomoże i jak na razie dobrze mu to idzie . |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:13:49 03-08-14 Temat postu: |
|
|
Aaa, odcinek! Juppi!
Ugh...ojca TJ, to udusić normalnie, nie cierpię czegoś takiego, jak niekochanie własnego dziecka tylko i wyłącznie dlatego, że jest innej płci, niżbyśmy chcieli...Teraz juz rozumiem, dla ona jest taka, jaka jest w sensie noszenia rzeczy nie tak do końca kobiecych itp. Mam nadzieję, że Cam jej pomoże i jak na razie dobrze mu to idzie . |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:21:26 03-08-14 Temat postu: |
|
|
Dzięki Aguś :*
Co do ojca TJ to ja tu nie mam większych planów - on po prostu w pewnym momencie sobie umrze. Zrobił już co zrobił i to wystarczy, w teraźniejszym życiu Jane nie musi już mieszać. Mam nadzieję, że Cam sprosta zadaniu, jakiego się podjął, bo to nie koniec historii TJ |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:28:08 03-08-14 Temat postu: |
|
|
Eillen napisał: | Co do ojca TJ to ja tu nie mam większych planów - on po prostu w pewnym momencie sobie umrze. |
Czy jak powiem, że bardzo dobrze, bo nikogo już więcej nie skrzywdzi, to wyjdę na okrutnika? |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:37:28 03-08-14 Temat postu: |
|
|
Hmmm... nie sądzę. Co więcej powiem Ci, że gdy poznasz dalsze losy TJ przestaniesz mieć co do tego jakiekolwiek wątpliwości, a przynajmniej tak sądzę ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:23:49 03-08-14 Temat postu: |
|
|
To on ją jeszcze bardziej skrzywdził? 0_0. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:12:58 03-08-14 Temat postu: |
|
|
Nic więcej nie powiem |
|
Powrót do góry |
|
|
|