|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Wasza ulubiona para? |
Manuel i Eva |
|
5% |
[ 2 ] |
Sophia i Pablo |
|
28% |
[ 11 ] |
Pablo i Jessica |
|
2% |
[ 1 ] |
Sophia i Felipe |
|
25% |
[ 10 ] |
Clara i Arnau |
|
30% |
[ 12 ] |
Clara i Erick |
|
0% |
[ 0 ] |
Sophia i Arnau |
|
7% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 39 |
|
Autor |
Wiadomość |
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:41:26 23-06-08 Temat postu: |
|
|
Dziekuje wam za miłe słowa:)Ciesze sie,ze historia Pabla spodobała sie wam i wzruszyła was:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:20:16 24-06-08 Temat postu: |
|
|
Bardzo smutny odcinek. Kolejny raz powtarzam, że współczuję Pablo...
Ciekawe było to, że Jessica nie lubiła zimy. Tak, jakby przeczuwała, że wtedy umrze... Ogólnie podoba mi się, jak opisałaś ten odcinek. Te pytania pod koniec skłaniają do przemyśleń.
Swoją drogą zastanawiam się, w jakich włosach Jessica miała lilię |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:16:32 24-06-08 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy,ze miala perukę |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:32:53 25-06-08 Temat postu: |
|
|
co za odcinki
ale się wzruszyłam, straszna historia
ludzie tak młodzi muszą odchodzić a powinni mieć przed sobą całe życie
a przyjaciele Jess okropność w głowie mi się nie mieści że można tak postapić
Clara zachowała się wspaniale
biedny Pablo tyle wycierpiał,ale mógł teraz zrzucić to wszystko z siebie a to pomaga... |
|
Powrót do góry |
|
|
vivir Idol
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:22:50 25-06-08 Temat postu: |
|
|
Na początku chce ci powiedzieć, ze ta tela jest świetna, już dawno zbieram sie żeby ją skomentować, ale że ja należę do osób leniwych to robię to dopiero teraz. Postaram się komentować częściej.
Myślę iż twój ostatni odcinek, w którym tak opisałaś pięknie historię Pabla był to najlepszy odcinek w twojej telce. Czytając go i tu sie przyznam, ze łzy napłynęły mi do oczu,a potem sie rozpłakałam. Już dawno nikt mnie tak nie wzruszył.
Pablo próbuję ułożyć życie sobie od nowa, dobrze, ze wreszcie komuś z nowych przyjaciół powiedział o swej tajemnicy, która tak go boli i nadal będzie bolała. Zachowanie Clary było wspaniałe żadne słowa by nie wyraziły i nie pomogły tak Pablowi jak ten czyn. Ale najtrudniejsze będzie dla Pabla powiedzieć to Sophi i czy ona wtedy nie będzie chciała być z nim, ponieważ będzie myślała że on jej nie kocha tylko Jessie. Zastanawia mnie co jeszcze zrobi Felipe by rozdzielić ich.Czasami mam wrażenie, ze on jest nienormalny i ma obsesje na jej punkcie. Co do przyjaciół Jess to ich nie rozumiem jak można zachowywać się tak jakby była trędowata i że to iż już nie była tak ładna jak kiedyś to już nie są jej przyjaciółmi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulineczka Mistrz
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 11440 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia :D
|
Wysłany: 10:33:42 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Gosia na początku chciałam przeprosić cię, że tak dawno nie komentowałam "Różanego ogrodu". Muszę jednak bardzo cię pochwalić. Zrobiłaś ogromne postępy w pisaniu. Twoje odcinki są coraz lepsze, wspaniale opisuje uczucia bohaterów. Ostatnie odcinki z historią Pabla bardzo mnie wzruszyły. Pięknie to opisałaś. Widać, że bardzo kochał Jessicę. Szkoda, że ona umarła. A Clara zachowała się bardzo dobrze. Po tym odcinku sądzę, że tworzyliby razem fajną parę. Oczywiście, nie będe miała nic przeciwko, jeśli połączysz Sophię z Pablem, bo jak wiesz uwielbia DyP. Ale ta rozmowa Clary z nim była taka słodka... Stałaś się jedną z moich ulubionych pisarek, powoli stajesz się mistrzynią. Już niedługo staniesz na równi z Anetką, uwaga nasza Cris ma konkurencję, hehe Twoja telcia zyskała u mnie duzego plusa za to, że umieściłaś w niej mojego ulubionego aktora, którym oczywiście jest Aaron Diaz. Ochh mój boski Aaronek i ten jego uwodzicielski uśmieszek A postac Arnau jest rewelacyjna. To chyba mój ulubiony bohater. Pozdrawiam cie serdecznie Gosiu ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:03:38 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Carmit,ciesze sie,ze moja telka cie zainteresowala:)
Paulinko bardzo Ci dziekuje za tak miłe słow:):*Choc mysle,ze z ta konkurencja przesadzilas;)))Co do Aarona,rowniez bardzo go lubie,dlatego musialam obsadzic go w roli Arnau;)Heh widze,ze mimo,ze ten byl zaledwie w kilku odc juz pozyskal sympatie was wszystkich Bardzo mnie to cieszy;)
Odc postaram sie wrzucic jeszcze dzisiaj:) |
|
Powrót do góry |
|
|
vivir Idol
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:08:51 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Zainteresowała mnie już dawno, bo czytam od początku powstania
Ostatnio zmieniony przez vivir dnia 11:09:20 27-06-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:09:15 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Czekam na ten obiecany na dzisiaj odcinek, a co do ostatni to się strasznie wzruszyłam. Ta opowieść o Jess sprawiła, że się popłakałam. Pablo musiał bardzo cierpieć. Wydaje mi się, że Sophia nie dowie się prawdy od niego, tylko życzliwy Felipe wszystko jej powie Wspominałam już kiedys, ze go nie lubię? Wredny typek Clara ma dobre przeczucia, jemu nie można ufać i żaden z niego przyjaciel.
Gosiu, ale kiedy coś więcej o Evie i Manu?
PS. Sprawdź pocztę |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:17:53 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Carmitnie wiedizalam,ale bardzo miło mi to słyszec
Asiu o Evie i Manu odc juz dzis Teraz o nich będzie najwiecej;))W koncu głównymi bohaterami są Manu i Sophia,więc musi byc troche jej historii i troche jego;)
Już sprawdzam |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:19:30 27-06-08 Temat postu: |
|
|
W takim razie już sie nie mogę doczekać tego odc |
|
Powrót do góry |
|
|
vivir Idol
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:21:54 27-06-08 Temat postu: |
|
|
i ja też |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:05:48 27-06-08 Temat postu: |
|
|
46
Wszedł do dużego,oszklonego budynku.Budynku,którego od tak dawna obserwował z ukrycia.. Sławna firma rodziny Castilio..Firma,która powinna być jego...
Musi jeszcze tylko troche poczekac.Skierował sięna ostatnie piętro wieżowca.Reszta należała do firmy.Lecz ostatnie piętro było wynajmowane pewnemu notariuszowi...I to wlasnie do niego zmierzal Manuel.
Biuro Adolfa La Rosa mieściło się na koncu długiego korytarzaJego sekretarka kazała mu czekać.Tylko jak długo?Na chwile ogarnął go strach.A co jeśli ten mężczyzna nie przyjmie jego oferty?Jeśli go wyda?Powodzenie całej jego misji leżało w rękach jednego człwieka..
Adolfo La Rosa był przystojnym,jak na swoje lata,eleganckim mężczyzną.Notariuszem rodziny Castilio był już od dawna.Wcześniej pomaal także rodzinie Santibaniez..Był jednym z bliższych przyjaciół Eduardo,a także chrzestnym Manuela..Kiedy jego rodzina straciła wszystko prez jakiś czas odwiedzał jego matkę i jego,potem kontakt się urwał.Mimo tego,Adolfo co miesiąc wpłacał na konto Manuela niewielką sumę pieniedzy,by zabezpieczyc jego przyszłość.
-Czym mogę panu służyc,panie Ramosie?
Spytał mężczyzna siadając.
-Chciałbym złożyć panu pewną propozycje-powiedział bez ogródek Manuel.
-Propozycje?-ton jego głosu stał się nieco chłodniejszy,twarz stężała.-Jaką propozycję?
-To pan jest odpowiedzialny za intercyze,którą..
-Nie rozumiem do czego pan zmierza-jego ton stał się lodowaty.Poczuł się dokładnie tak samo jak prawie 20 lat temu,gdy niewiele starszy od Diega mężczyzna przyszedł do niego z pewna propozycją...
-Myślę,że jednak pan rozumie-Manuel nachylił się nieco w jego stronę-Chcę by sfałszował pan te dokumenty i w miejsce intercyzy podstawił inny papier.
-Proszę stąd wyjść-odezwał się czerwony na twarz-Natychmiast!Dzwonie po ochrone i ..
-I co?-Manuel uśmiechnał się chytrze.-Powie pan Hectorowi,że jego przyszły zięć pagnie go oszukać?Niech się pan lepiej zastanowi.Może pan sporo zarobic..
-Jestem uczciwym czlowiekiem!-Wrzasnął wściekły mężczyzna,wstając.-Może być pan pewien,ze pan Castilio dowie się..
-Niech mnie pan nie rozsmiesza,błagam-powiedzial Manuel,zachowując spokój,choć w środku umierał ze strachu.Dobrze wiedział,ze w momencie gdy przekroczył próg tego gabinetu przywdział maskę pokerzysty i tylko ona mogła go uratować.-Pan?Uczciwy? Oboje wiemy,że to nieprawda.
-Jak śmiesz..
-Przyjmując moją oferte-ciągnął Manuel-zyska pan coś znacznie cenniejszego niż tylko pieniądze.
-Nie pan rzeczy,której pragne-powiedział Adolfo przez zaciśnięte zęby.
-I znów się pan myli.Zyska pan bowiem coś,czego pan potrzebuje.Potrzebuje od wielu lat. Wybaczenie. Odkupienie grzechów.Jednym słowem:czyste sumienie.
-O czym pan na miłość boska mówi?!
-Czyżby zapomniał pan już co zrobił 20 lat temu?-Uważnie obserwował jego twarz.Tak jak sę spodziewał,Adolfo zbladł,jego oddech był przyśpieszony.-Zdradził pan przyjaciela i pomógł Hectorowi Castilio zagarnąć jego majątek.Przyczynił się pan do jego śmierci.
Adolfo bezradnie opadł na fotel.Był biały jak ściana.Przeszłość,przed którą tak uciekał dogoniła go.
-I za co?Za nowe biuro?Za kilka marnych groszy?Niech mi pan nie mówi,że jest uczciwym człowiekiem.
-Kim ty jesteś?-wychrypiał Adolfo-Skąd..Skąd to wszystko wiesz?
-Kim ja jestem?-zawołał Manuel,przybierając patetyczny ton-Jestem ręką sprawiedliwości,która ukarze złoczyńce,jestem posłańcem,który otrzymał misje odebrania tego co ukradzione.Jestem synem tego,którego pan zdradził-powiedział w koncu.Twarz Adolfa przybrała tym razem jasno zielony odcien.-Jestem Manuel Santibaniez.A pan jest tym,który pomorze mi odzyskac to,co moje. |
|
Powrót do góry |
|
|
pesti69 King kong
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 2218 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LBN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:44:46 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Gosiu odcinek ciekawy
Manuel postawił wszytsko na jedną karte i jak widze sie nie pomylil... |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulineczka Mistrz
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 11440 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia :D
|
Wysłany: 15:58:42 27-06-08 Temat postu: |
|
|
Woow Manuel zaczyna działać A Adolfo jaki wystraszony hehe Czuje, że jednak Adolfo pomoże Manuelowi. Szkoda, że taki krótki odcinek Może dasz się naciagnąć na jeszcze jeden ? Zapraszam cię do mnie na ZŚM ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|