Telenowele

Marisol · Wysłany: 14:42:16 28-06-08 Temat postu:

Ja postanowiłam zrobić coś "innego" i napisałam w "Todas trampas" dziesięć niezwiązanych ze sobą odcinków, każdy z inną obsadą, i pomysł chyba się spodobał.

A zdjęć nie wstawiam, bo zazwyczaj mam dość pomieszaną obsadę.

Bloody · Wysłany: 15:27:24 28-06-08 Temat postu:

Jak widać wielu osobom przeszkadzają klony RBD. Możemy, więc czytać nawzajem swoje telki, a oni RBDowcy niech czytają swoje.

Marisol · Wysłany: 15:29:59 28-06-08 Temat postu:

Ja nie oglądam RBD, więc ich po prostu nie znam, dlatego nie wypowiadam się na ich temat. Ale motyw szkoły z internatem zrobił się straszliwie oklepany, więc autor musi mieć naprawdę coś niesamowitego w sobie, żeby przekonać mnie do takiej telki.

Bloody · Wysłany: 15:39:56 28-06-08 Temat postu:

Ja też RBD nie oglądam i nie mam nic do samej telenoweli. Chodzi mi o to, że ten motyw ze szkołą z internatem jest tragicznie oklepany:/ Ale jakby wszyscy, którzy nie lubią klonów RBD zaczęli nawzajem czytać swoje telki, to każdy miałby dużo komentarzy i byłoby po kłopocie.

Adusia · Wysłany: 15:45:31 28-06-08 Temat postu:

Ja bym chętnie też np. zaczęła czytać twoją telle Bloody, ale mam za dużo zaległości! ( jak znajdę czas to nadrobię) ( Bardzo podoba mi się, Getto- Śmierć Żydom, już zaczęłam czytać) Mi tam nie przeszkadza jak w obsadzie jest Rebelde, tylko mi przeszkadza, jak jest w obsadzie RBd i kolejna szkoła z internatem i taka sama historia. Marisol twoja tela jest boska! To prawda miałaś genialny pomysł! Uważam, e każdy może napisać coś fajnego tylko to musi być ORGINALNE.

Erunámo · Wysłany: 19:14:29 28-06-08 Temat postu:

Wystarczy przejrzeć te najpopularniejsze telenowele na forum, większość będzie oczywiście identyczna jak Rebelde. Te same wątki, ta sama fabuła, te same postacie i te same pary. Ok, jedna czy dwie osoby z RBD mogą być, ale nie całe stado i nie z taką samą fabułą! Tutaj brawo dla Maggie, bo wymyśla historię jakiś czas po tej z Rebelde. Ja mam takie złe przeczucie, że ta moda szybko nie minie...

Justynka89 · Wysłany: 19:43:03 28-06-08 Temat postu:

Ja nie czytam zadnej telci, która jest zwiazana z internatem i Rebelde. Jedynie Maggie telenowelę czytam z takich, gdzie jest internat. Sama w swojej ie mam nic z tym zwiazanego, bez sensu czytac 10 teleowel, w których wszystko jest identyczne.. Autorzy powinni miec coś do przekazania, jakąś historię, a nie po raz któryś podrabiać Rebelde...

Adusia · Wysłany: 19:51:42 28-06-08 Temat postu:

Justynka89 · Wysłany: 19:58:35 28-06-08 Temat postu:

szkoda, ze niektóre telenowele, naprawde warte uwagi nie sa czytane tylko dlatego, że nie ma w nich obsady z Rebelde lub fabuła nie jest taka jak w Zbuntowanych ...

Erunámo · Wysłany: 20:00:35 28-06-08 Temat postu:

Jeszcze smutniejsze jest to, że na samym początku (jeszcze przed dodaniem pierwszego odcinka) pełno osób pisze "Fajna telka, nie mogę doczekać się odcinka, wpadnij do mnie", a potem i tak tego nie robią.

Justynka89 · Wysłany: 20:06:45 28-06-08 Temat postu:

Dokładnie

Tyle osób pisze, że będzie czytać, a kiedy przychodzi co do czego, gdy już napisze się kilka odcinków, zostają z 3 osoby, które czytają

Smutne...

Adusia · Wysłany: 20:10:15 28-06-08 Temat postu:

No właśnie! Czyteników zdobywa się stałych. Moim stałym czytelnikiem, który czyta wszystkie moje tele to Kwasia23! Gdyby tyle osób pisało co na początku to niektóre tele były by tak sławne!

Justynka89 · Wysłany: 20:18:35 28-06-08 Temat postu:

Ale warto pisac choćby dla jednej osoby

Ja chciałam usunąc moją telke po 3 odcinkach, bo małe było zainteresowanie, teraz jest jeszcze mniejsze, ale widac, ze ktos chce ją czytać, więc bede kontynuować

Może kiedys ktos postanowi przeczytać

monioula · Wysłany: 11:25:58 29-06-08 Temat postu:

Nie należy się zniechęcać małą ilością komentarzy. Stokroć bardziej wolę 3 sensowne, z których wynika, że ktoś przeczytał niż 10 w stylu "super odcinek, wpadnij do mnie"

cris · Wysłany: 11:51:28 29-06-08 Temat postu:

Co do telć z RBD to już naprawdę lekka przesada. Ja kocham ten serial i uwielbiam aktorów, ale dobierając ich do swoich tel biorę kilku a nie wszystkich i daję innych, których też lubię. tak aby każdy znalazł kogoś dla siebie. Jednak to tylko aktorzy. Co do fabuły. Czytałam kilka i nawet mi sie podobały te "klony" ale jak co do czego przychodzi i chcę czytać dalej, to mi sie po prostu mieszają. Te telki charakteryzują sie zbyt wielką chaotycznością i nadmiarem podobnych do siebie historii. Gubię sie w tym kto jest kim. Poza tym lubię telki bardziej ambitne. Tzn takie w których autor chce pokazać swoje spojrzenie na świat. Podróba to podróba, mogę kupić na rynku koszulkę lacoste i kilka osób sie nią zachwyci, ale po drugim praniu będę sie wstydziła ją nosić. Dlatego wolę pójść do sklepu po rzecz bez etykietki ale z klasą.