Telenowele

Karolllina · Wysłany: 14:13:23 18-11-07 Temat postu:

nie no nie zmieniaj

to ty jestes Autorką, a ja musze pamiętać że Win to nie Cp

Kyrtap1993 · Wysłany: 14:15:56 18-11-07 Temat postu:

Mi też sie Marinka z CP kojarzy,ma le nie zmieniaj jej imienia

A może Luis w snach widzi przyszłe ofiary?

green_tea · Wysłany: 14:26:42 18-11-07 Temat postu:

Cos w tym jest Patryk:))

green_tea · Wysłany: 15:33:56 18-11-07 Temat postu:

Trisse,ale Daniela,az tak biedna to nie jest..Fakt,ze moze Sanros troche przesadza,ale oni ojca nie maja i on czuje sie za nia odpowiedzialny.A ona nie jest swieta:))

Mrs.Pattinson · Wysłany: 19:37:32 18-11-07 Temat postu:

ten sen wydaje mi się jakimś ostrzeżeniem...

wątpię, żeby morderca zamordował Carolinę, gdyż zabija tych ludzi za jej cierpienie, sen wydaje mi się ma uświadomić Luisowi, że jego siostra jest w niebezpieczeństwie ze strony bandyty, niekoniecznie w formie śmierci...

green_tea · Wysłany: 19:50:18 18-11-07 Temat postu:

11

Mariana stała na przystanku od dobrych 20 min.Zaczynała się już niecierpliwić.Autobus miał przyjechaż już dawno…Jeszcze chwila i spózni się na zajęcia.Zdecydowałą się iść pieszo.Jak zwykle mijałą te same szare budynki,zmierzając o tego najgorszego.’Jeszcze tylko rok-pocieszała się w duchu-Rok i opuścisz to miejsce.Zegnajcie idioci.’Nie znosiła ludzi ze swojej szkoły. Roiło się tam od zadufanych w sobie sportowców,plastikowych lelek barbie i przestępców.Nienawidziła ich.Całe dnie spędzała z wujkiem i Diegiem.Tylko na nich zawsze mogla liczyć. Byli jej najlepszymi przyjaciółmi.
W pewnej chwili stało się coś co sprawiło,że dziewczyna zamarła.
Dwóch chłopaków stało nad jakimś męzczyzną.Ten miał ok. 40 lat i wyglądał na bogatego.Był przerażony.
-Spkojnie-mówił-Oddam wam kase.Nie przesadzajmy.
-Sluchaj no-Chlopak,ktory miał ponad 2 metry,złapał go za koszule-Masz forse czy nie?
-Nie,ale....
-Sluchaj no gnojku!-Kolega dużego najwyraźniej się wkurzył.-miałeś oddac forse już dawno.Szef dał ci już dość czasu.Skoro jednak nie wykorzystałeś go jak należy…
Wyciągnął broń i wycelował.Meżczyzna cofnął się o krok.
-Nie!Błagam! Zdobędę pieniądze..tylko..
-Wszyscy tak mowią-odparl „Duży” i wystrzelił trafiając prosto w głowę mężczyzny.
Mariana mimowolnie krzynęłą,od razu zdając sobie sprawe jak ogromny błąd popełniłą.Mezczyzni natychmiast odwrócili się w jej kierunku.’Duży’ uśmiechnął się do niej obleśnie.
-No,no-powiedzial idąc w jej strone-Kogo my tu mamy?Panienka się zgubiła.
-Jaka szkoda-dodał jego kumpel-Jestes taka ladna..Naprawde szkoda..
-Ja..Ja..-Mariana nie wiedziała się co zrobić.Nie zdoła się przed niemi obronić.Byli za silni.-Ja nic nie powiem-spróbowała.
-Jasne,a ja jestem matka Teresą.
-Przykro mi malutka-powiedział ‘Duży’ gladząc ją ręką po twarzy-Heh,a może najpierw się z nią troche zabawimy?-zwrócił się do kolegi.Mariana trzęsła się na całym ciele.
W tym momencie podjęła decyzje.To była jej jedyna szansa.Z całej siły kopnęłą ‘Dużego’ w czułe miejsce i rzuciłą się do ucieczki Zaczęła biec najszybciej jak umiała.’Duży wyglądał na zdziwionego.’Cholerna gówniara’-wrzasnął.Zbiry zaczęły ją gonić,ale wybiegła na ulice pełna ludzi i wparowała do jakiegoś urzędu.Byla bezpieczna.
Wyciągnęła kom i drzącymi palcami wykręciła numer Diega.
*
Z płaczem rzuciła mu się na szyje
-Kochanie..Co się stalo?Mari?-Tylko on mogl tak do niej mówic.
-Ja..Bo ja…Dieegooo-zaczełą płakać,a Diego przestraszył się nie na żarty.
-Mari,o co chodzi?Powiedz co się stało?Ktoś cię skrzywdził?
Nie czuła się jeszcze na siłach by o tym opowiadać.Pokręciła tylko głową,tonąc we łzach.
-Zabierz mnie tylko do domu-poprosiła cicho
Nic nie mówiąc spełnił jej prośbę.

Kyrtap1993 · Wysłany: 20:05:50 18-11-07 Temat postu:

I pojawił sie nasz Diego, a te zbiry to są kretyni ! Jej, jak tacy ludzi emogą chdozić po świecie...

Mrs.Pattinson · Wysłany: 21:00:24 18-11-07 Temat postu:

po tym odcinku stwierdzam, że w twojej teli zło czai sie wszędzie ; D

green_tea · Wysłany: 21:09:38 18-11-07 Temat postu:

Heh i owszem,zawsze trzeba uważać

cris · Wysłany: 23:31:53 18-11-07 Temat postu:

Odcinki super. Jest i nasz ulubieniec - Diego.

Karolllina · Wysłany: 19:16:45 19-11-07 Temat postu:

super:) heh Mariana ma nienajlepsze wspomnienia

a może by tak jeszcze jeden?

green_tea · Wysłany: 19:19:37 19-11-07 Temat postu:

Karolino tamten był wczoraj wiec dzis wstawie new

PS.Napisałam ci cos w wiecej o nas:))

Karolllina · Wysłany: 19:23:24 19-11-07 Temat postu:

aha

hehe nie zauważyłam daty

to czekam i zaraz lookam

Roberta Pardo · Wysłany: 19:27:34 19-11-07 Temat postu:

właśnie przeczytałam wszystkie odcinki;) telcia jest rewelacyjna;) ciekawi mnie ten morderca, o co mu chodzi? Jak na razie uwielbiam postać Mariny:D

green_tea · Wysłany: 19:35:47 19-11-07 Temat postu:

Ciesze się,ze sie spodobalo:))Zaraz dodam odcineczek:))