Telenowele

Kenaya · Wysłany: 12:22:42 18-08-14 Temat postu:

Hehe kanapę, z której teraz korzysta Lia

a Christian kima na fotelu

Trzeba chyba zainwestować w jakieś łóżka polowe

Aguś (Eillen) wizja jak najbardziej mi się podoba

zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Lia zaczęła mi tu coś opowiadać, więc pisze, póki zdecydowała się mówić, bo jak zamilknie to będzie klops

Co do zwierzeń Lii to ja również mam pewien pomysł

będzie to miał związek z kolejnym spotkaniem Lii i Alejandra

swoją drogą ciekawe co Ty wymyśliłaś

Aga (BlackFalcon) widzisz miał być odcinek w poniedziałek - to na co czekasz

dawaj go!

BlackFalcon · Wysłany: 12:38:25 18-08-14 Temat postu:

Śmiem twierdzić, że łóżka polowe już tam od dawna są, skoro to jest ośrodek - wychowankowie muszą przecież gdzieś spać...

.

Hehe, nie wiem, czy dam radę, bo mam na dzisiaj dużo pisania za to, co byłam na "urlopie" - sama sobie to zadałam

- ale jeżeli Cosme będzie nadal tak chętny do współpracy, jak teraz - brzęczy mi nad głową i każe mi przestać pracować i pisać to, co on mówi

, to wtedy z przyjemnością...o ile nie macie jeszcze dosyć mnie i Zuluagi...

.

Eillen · Wysłany: 12:40:45 18-08-14 Temat postu:

Madziu tak mi przez głowę przeszło, właśnie że po jakimś spotkaniu z Alejandrem, Lia postanowi się napić czegoś mocniejszego i... no właśnie - ale tym razem w porę zjawi się Christian i zabierze ją do domu - tak w dużym skrócie mówiąc

BlackFalcon · Wysłany: 12:53:28 18-08-14 Temat postu:

Ja się boję...Bo mi się odcinki coraz dłuższe robią...

.

A tak na serio, to nie chciałabym, żeby się reszta dziewczyn na mnie obraziła, że tylko Zuluaga przemawia ;D.

Cóż...Widzę, że ja nie mam tu nic do gadania...Postanowiłam najpierw skończyć pracę, a potem napisać odcinek, a tutaj włączyła mi się piosenka Miguela "No trabajo mas". Nawet Cosme jest przeciwko mnie

.

Eillen · Wysłany: 13:04:09 18-08-14 Temat postu:

Dłuższe? Nie zauważyłam ;D

I co ja mam powiedzieć? W ostatnim tygodniu wstawiłam chyba trzy, a może i cztery (?) rozdziały, a miał być jeden tygodniowo więc Ty mi się tu już nie wymiguj, kochana, żadnymi takimi ;P

Kenaya · Wysłany: 13:14:43 18-08-14 Temat postu:

Dokładnie, Aga /Eillen ma absolutną rację

trzeba korzystać póki Cosme chce mówić, co będzie jak zamilknie, bo się obrazi? Hm...

Też nie zauważyłam, żeby były dłuższe, poza tym chyba każda z nas piszę coraz dłuższe rozdziały, więc akurat to nie jest żaden problem, a nawet powiem, że tym lepiej

Co do łóżek polowych to Agula masz rację, ale mnie chodziło raczej o biedny gabinet Nacho, bo wszyscy lgną do tego miejsca spać

Aguś co do Lii, Alejandra i zwierzeń, to moja wizja jest całkiem podobna, tylko bez alkoholu

ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie trzeba zebrać Christiana z podłogi, bo wylądował jak długi i nie bardzo wie co się z nim dzieje

Swoją drogą mam nadzieję, że nie zepsuję Twojej postaci w kolejnym rozdziale o Lii, bo bym sobie nie darowała, jak słowo daję

Eillen · Wysłany: 13:20:57 18-08-14 Temat postu:

Biedny Christian ;P I Madziu jestem absolutnie pewna, że w Twoich rękach jest bezpieczny, także pisz śmiało

Już się nie mogę doczekać

A co do alkoholu, to pomyślałam, że to - w połączeniu z Alejandro - właśnie mogłoby się okazać tą szczeliną, która sprawi, że tama pęknie i Lia w końcu się otworzy ^^ Ale to Twoja postać i Twoje decyzje, nie będę się wtrącać, bo jakkolwiek nie postanowisz, jestem pewna, że będzie super

BlackFalcon · Wysłany: 13:22:13 18-08-14 Temat postu:

Właśnie sobie wyobraziłam "runiętego jak długi i nieco ogłupiałego" Christiana i ryknęłam śmiechem jak głupia - oj brakowało mi Was, dziewczyny!

.

A do tego dołóżcie sobie Cosme, który - przypuśćmy - poczułby się lepiej i poleciałby do niego, pogrozić mu palcem...albo jeszcze lepiej - pogrozić mu kotem

za włamanie do jego domu

.

Zaraz, moment, to Christian jest tam, gdzie jest i mam go na razie nie ruszać, bo Madzia o nim pisze? OK, to na razie Zuluaga da mu spokój...na razie ;P.

Maggie · Wysłany: 13:23:03 18-08-14 Temat postu:

Jakby co to ja mam rozdział napisany, więc mogę wrzucić, bo nie jest ważny dla akcji. I będzie to ostatni przed moim wyjazdem.

BlackFalcon · Wysłany: 13:23:47 18-08-14 Temat postu:

Daj! Bo mi się bardzo przyda do mojego odcinka! A poza tym uwielbiam twoje rozdziały i ty o tym wiesz

.

Eillen · Wysłany: 13:24:33 18-08-14 Temat postu:

No to teraz jeszcze bardziej mi go żal

A czy Cosme czasem nie mówił Ci, że ma małego, wściekle ujadającego [link widoczny dla zalogowanych]?

Chyba lepiej się nadaje do szczucia niż kot

BlackFalcon · Wysłany: 13:25:27 18-08-14 Temat postu:

Dlaczego ja wiedziałam, co będzie się kryło pod tym linkiem, dlaczego?

.

Maggie · Wysłany: 13:34:17 18-08-14 Temat postu:

Dodałam, ale jest króciutki i Cosme w nim nie ma, Aga

BlackFalcon · Wysłany: 13:36:27 18-08-14 Temat postu:

Owszem, ale jest Ariana, a więcej informacji o niej równa się więcej mojej wiedzy na jej temat, co zaś daje mi większe możliwości dobrego oddania jej charakteru w następnych odcinkach, gdy już wróci do El Miedo (bo chyba wróci...nie przestraszyła się tam za bardzo, co?

.

W ogóle na ile jedziesz?

Kenaya · Wysłany: 13:38:40 18-08-14 Temat postu:

Aguś oj biedny ten Christian biedny

i dziękuję za wiarę w moje siły, mam nadzieję, że podołam i będziesz zadowolona

Tama pęknie kochana i to jeszcze jak pęknie, tylko nie wiem czy Christian ogarnie wszystko za jednym razem

a co do sugestii to absolutnie się nie wtrącasz

nie przejmuj się, czasem są potrzebne, bo dzięki temu można wpaść na ciekawy pomysł, prawda?

Agula w tej chwili Christian kima na fotelu u Ignacia, długo kimać nie będzie, trochę pogada z Lią i jest wolny

no chyba, że Aguś ma inne plany i nie zawita do nas Natalka z Gretą

Madziu jak masz napisany to wrzucaj, ja chętnie poczytam o Arianie, tym bardziej skoro wyjeżdżasz i mam y w perspektywie przestój z panną Santiago

EDIT:
Madziu przeczytałam i uważam, że odcinek super, tym bardziej, że pojawia nam się jakiś wątek detektywistyczny i Ariana zamierza trochę powęszyć. Nie wiem czy tak miało być, ale odebrałam trochę tą rozmowę Nadii z Arianą w taki sposób, że kobieta namawia dziewczynę do napisania tej powieści o Zuluadze, ale sama ma jakieś niejasne zamiary wobec Cosme i całej tej historii

ale może się mylę i to tylko moje wyobrażenie. Wspomnienie ośrodka i motorów tam stojących fajnie wyszło

cały czas mam z tyłu głowy myśl, jak rozegrać poznanie się Lii i Ariany ( ale tak się akcja układa, że nie ma kiedy

)
Poza tym wspomnienie Hugo

coś mi się tu wydaje, że to wstęp do tego by pojawił się na dłużej

fajnie, ja się cieszę, bo to kolejna zagadkowa postać jakby nie było

Ciekawa jestem jak Ariana ma zamiar zdobyć informację i co na to Cosme, bo śmiem twierdzić, że nie będzie zadowolony jak się zorientuje, że Ariana węszy, a prędzej czy później zda sobie z tego sprawę

strach się bać ;D