|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:02:46 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Aga dzięki za komentarz i nie wiem dlaczego pomyślałaś o końcu NMD? Fabrcio i Emily mają swoje życie w Londynie i to w Londynie chcą wychowywać swoje przyszłe dzieci nie w Meksyku to po pierwsze. Po drugie czas w NMD płynie dużo wolniej niż w realu więc jeszcze tam pobędą po trzecie wyjazd Emily i Fabrcio nie oznacza, że nie będę o nich w ogóle pisać . Będę, ale to było planowane od samego początku i tego planu zamierzam się trzymać. Oni w Europie mają swój dom.
David został skrzywdzony i krzywdził bo nie wiedział innego wyjścia a Vicky no cóż jakoś da sobie radę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5847 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:07:38 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Dominiko, że tak się wyrażę - pojechałaś ostro po bandzie
Super odcinek, przeczytałam w mgnieniu oka i teraz musze skupić myśli, żeby jakoś sensownie skomentować.
Nie spodziewałam się, że Tristan śledził Viktorię, bo okoliczności, w jakich nabyła budynek GB wydały się podejrzane. Vicky w zmowie z Rezende? nigdy w życiu! Każdy kto zna Viktorię wie, że chciała utrzeć nosa tej przebrzydłej rodzince. Zemsta idealna. No ale rozumiem, że mogło to wyglądac nieco podejrzanie. A z Fernanda szczwany lis, zgłosił kradzież tablic a tak naprawdę chciał ją wkopać. Niezłe ziółko
Historia Davida mną wstrząsnęła. Zrobił źle, paląc kamienicę, ale jednak nie chciał, by ktokolwiek ucierpiał, upewnił się, że nikogo nie było wtedy w mieszkaniu. Trauma z dzieciństwa odcisnęła na nim piętno i wcale mu się nie dziwię. Takie coś zmienia człowieka.
— Pierwszy raz zgwałcił mnie w swoich stajniach, miałem siedem lat — powiedział beztroskim tonem jakby opowiadał dowcip a nie mówił o traumie z dzieciństwa. - aż włos mi się zjeżył na karku jak to czytałam. Okropność.
I czy dobrze zrozumiałam, że brat Viktorii też był gwałcony przez Felipe? Jestem zbulwersowana i obrzydzona i nawet nie wiem, co jeszcze mogę napisać, ale jeśli jest w miasteczku ktoś, kto będzie chciał bronić Felipe to osobiście mu coś zrobię, bo tez człowiek to bestia
No i moim zdaniem to chore, żeby winić Viktorię za grzechy jej dziadka, ona przecież o niczym nie wiedziała. I ma rację - sama przeszła przez piekło, ludzie wokół niej cierpieli i umierali. Jej matkę spotkał okrutny los i nigdy już potem nie była taka sama. Może nie spotkało Viktorii osobiście to, co Davida, ale również cierpiała.
Fajnie, że Lucas stanął na wysokości zadania. Już to mówiłam, ale naprawdę podoba mi się jego relacja z Emily, jest dla niego świętną mentorką i może się od niej dużo nauczyć.
Dla Davida nie było już ratunku, sam nie mógł sobie poradzić z tym wszystkim, co ukrywał od dziecka i w końcu pękł. Mam jednak wrażenie, że Viktoria będzie się o to obwiniać
Ostatnia scena urocza, ale jednak jest mi smutno, bo chyba postanowiłaś na stałe odesłać Fabricia i Ems i jest mi przykro Mimo wszystko uważam, że to chyba dobra decyzja, jak wszystkie sprawy w VdS zamkną, zasługują na szczęście z dala od tego bałaganu i ich dzieci też
Zapomniałam zapytać, co to takiego BAU? Bo nie potrafię rozszyfrować skrótu
EDIT:
Aga, ale jak to NMD się kończy? Moi bohaterowie się nigdzie nie wybierają, a Dominika ma też ich jeszcze całkiem sporo w zapasie. Nie zapominajmy o Julku i Ingrid i ich małej kruszynie, no i Vicky i Javier. Poza tym do wyborów jeszcze sporo czasu, więc podejrzewam, że Fabcio prędko nie zniknie. Ale moim zdaniem to jest dobra decyzja, bo jednak wychowywanie dzieci w VdS jest niebezpieczne. Ale rozumiem, mi też jest przykro
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia 14:13:25 09-04-19, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:21:17 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Madziu dziękuje za komentarz. I nawet nie wiem od czego zacząć chyba od końca. BAU to Behavioral Analysis Unit czyli Jednostka Badań zachowań Behawioralnych czyli jedna z najbardziej prestiżowych w całym FBI najtrudniej się do niej dostać. To grupa proliferów czyli ludzi takich jak Emily którzy zajmują się seryjnymi mordercami, zagięciami dzieci, seryjnymi gwałtami itp.
Co do wyjazdu Fabrcia i Emily jak zauważyłaś oni zasługują na spokój i szczęścia i to zamierzam ostatecznie im dać. No i wiadomo że będą mieć jakieś tam małe Guerrątka jednak do tego daleka jeszcze druga (biorąc pod uwagę upływ czasu w naszej mieścinie) za nim wyjadą trochę wody w rzece upłynie. Tak ile pozostaną jeszcze w VdS zależy też w dużej mierze od Ciebie Madziu i od tego jak się u ciebie to wszystko potoczy.
No Brosso zawsze dupkiem będzie więc miejmy nadzieję ze sądowy zakaz zbliżania się utrze mu nosa. Ciekawe czy go dostał?
Historia Davida miała być szokująca i wstrząsająca, ale obiecuje że po raz ostatni przedstawiam mam ofiarę Felipe. tak mogłabym rozciągać ten wątek w czasie i wyciągać jak czarodziej króliki z kapelusza kolejne ofiary ale po co? Co za dużo to nie zdrowo.
I tak dla Victora
I miałaś rację w jednej kwestii David był jednym z mieszkańców kamienicy. Masz nosa
Madziu jak zauważyłaś oni nie umierają tylko wyjeżdżają w przyszłości z miasta.
Ostatnio zmieniony przez zaczytany_chomik dnia 14:25:03 09-04-19, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:36:25 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Maggie napisał: | Aga, ale jak to NMD się kończy? Moi bohaterowie się nigdzie nie wybierają, a Dominika ma też ich jeszcze całkiem sporo w zapasie. Nie zapominajmy o Julku i Ingrid i ich małej kruszynie, no i Vicky i Javier. Poza tym do wyborów jeszcze sporo czasu, więc podejrzewam, że Fabcio prędko nie zniknie. Ale moim zdaniem to jest dobra decyzja, bo jednak wychowywanie dzieci w VdS jest niebezpieczne. Ale rozumiem, mi też jest przykro |
No wiem, wiem...I mam jeszcze przecież Hugo, Javiera i innych . Tylko tak jakoś mi się skojarzyło, że może inni też będą kiedyś chcieli wyjechać i zrobiło mi się smutno. Tym bardziej, że i ja widzę, że mam trochę za duzo postaci i zamierzać trochę posprzątać...A właśnie, coś tam sobie powolutku skrobię . |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:41:47 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Aga w założeniu informacja o wyjeździe Emily i Fabrcia nie miała was zasmucić tylko przygotować na to, że pewnego pięknego dnia wrócą do Londynu |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5847 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:29:26 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Doma, nie ma za co, sama przyjemność komentować takie rozdziały
BAU brzmi super, może jeśli Lucas przeżyje to, co dla niego zaplanowałam, kiedyś się tam dostanie Bo też przecież nie zamierza zostać w Meksyku na stałe, podobnie jak Fabricio i Emily.
Czas w NMD płynie wolno, także na razie za nimi nie tęsknię, mają jeszcze sporo do zrobienia w miasteczku. Rozumiem tę decyzję i myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie. Wychowywanie dzieci w Dolinie nie jest dobrym pomysłem.
Pewnie dostał, z chęcią opiszę jego reakcję
Można by kontynuować ten wątek, bo jest ciekawy, ale myślę, że lepiej skupić się na konsekwencjach tu i teraz niż rozgrzebywać przeszłość.
Czyli jednak coś tam udało mi się zgadnąć
Aga, biorąc pod uwagę, że w naszym miasteczku jest całkiem sporo przyjezdnych, to chyba naturalne. Niektóre postaci muszą wyjechać, żeby zrobić miejsce dla nowych. Ale za Lucasem chyba nie będziesz tęsknić, co? Nie ma co na zapas się martwić, jeszcze sporo czasu minie pewnie zanim wyjadą.
A to fajnie, że się wzięłaś za pisanie! Ja postaram się coś dodać w czwartek/piątek. A co do sprzątania to myślę, że to dobry pomysł, sama też posprzątałam jakiś czas temu i pozbyłam się dwóch postaci, niektóre wątki trzeba zamknąć, żeby ruszyć dalej |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:38:40 09-04-19 Temat postu: |
|
|
BAU to elita jednak praca ta nie jest łatwa. Emily pracowała tam przez kilka lat. Jeśli Luke przeżyje i będzie chciał to Emily mu pomoże się tam dostać I masz rację Fabrcio i Emily są przyjezdni i tutaj wcale nie chodzi o to że VdS do piekielne miasteczko gdzie diabeł mówi dobranoc tutaj chodzi o też o oni pochodzą z innego świata, bądź co bądź Meksyk i Anglia to przecież inna kultura, inne zwyczaje itp.
To czekam. Pewnie Ferdzio będzie zachwycony
Tak o konsekwencje mi chodzi. Ofiary pedofilów też mają określoną psychologię, że tak powiem jedni sobie z tym radzą żyją dalej (Hektor i Nadia), inni zostają takimi sami przestępcami jak ich oprawcy (Jeronimo jest gwałcicielem) inni popełniają samobójstwo jak David i tak mogłabym to ciągnąć i rozwlekać i zasypać Luke zaznaniami ofiar Diaza tylko po co? Nie jestem fanką rozwlekania wątków w czasie ale tak jak napisałaś wolę skupić się na konsekwencjach dla Victorii, Hektora, Santiago i innych niż ciągle grzebać w przeszłości.
Brawo Ty!
Madziu ja będę tęsknić z Lucasem! Wiesz że facet zajmuje szczególne miejsce w moim serduszku . I nie tylko z powodu pięknej twarzyczki |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5847 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:46:23 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Lucas będzie to miał na uwadze
Tak, dokładnie, Londyn to ich dom. W zasadzie Conrado też bardziej uznaje Anglię za swój dom, więc podejrzewam, że i on z chęcią wróciłby na stare śmieci, ale on akurat nie widzi dla siebie szczęśliwego zakończenia, więc z tym może być problem.
O tak, na pewno
Tak, najlepiej skupić się na Waszych bohaterach, Twoich i Ewy, bo inaczej za dużo nam się tutaj popląta, wprowadzanie nowych postaci to nie jest dobry pomysł na tym etapie. Vicky, Hektor, Nadia, Santiago zdecydowanie wycierpieli już i tak dużo i na tym lepiej się skupić.
Jeśli będziesz za nim tęsknić, to bardzo mi miło Może mu zrobię spin-off? |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:53:55 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Poza tym Fabricio ma także pracę w Londynie i już męczy go wydawanie poleceń przez telefon czy mejla, ale zgodził się poprowadzić kampanię Conrado i poprowadzi ją do końca. Londyn to ich dom. Oboje stamąd pochodzą. Fakt on urodził się w Meksyku ale sam kiedyś powiedział że czuje jak Brytyjczyk, myśli jak oni nawet ma taki akcent więc nie wyobrażam sobie że miałby wychować dziecko i żyć w Meksyku. Po Prostu nie.
Dokładnie nie chcę co odcinek czy dwa wprowadzać nowej ofiary Felipe ona znowu weźmie zakładników i znowu się zabije. Nie wolę skopać tyłek tym które mam, ale odpuszczę Victorii i Javierowi bo ta dwójka wycierpiała się wystarczająco i jeśli ktoś miałby gdzieś jeszcze wyjeżdżać to chyba wybrałabym ich.
Ja będę usychała z tęsknoty jak kwiaty na pustyni. Tak spin-off tak jestem za! |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5847 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:54 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Teraz Condziowi jest przykro, że go tak wykorzystuje Ale racja, to na pewno jest męczące i doskonale go rozumiem. Poza tym, zawsze mogą się odwiedzać, nie brakuje im przecież pieniędzy
Ej, ej bez takich! Innych też mi proszę nie krzywdzić! Bo wiem, że chodzi Ci po głowie coś z Ingrid, czuję to w kościach, a to mi się nie podoba
Haha żartowałam z tym spin-offem. Ale od początku nie miał zagrzać miejsca w Meksyku na stałe, więc pewnie pójdzie w ślady Emily i Fabricia. |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:04:44 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Fabrcio wszystko jest w porządku. daje sobie chłop radę
Krzywdzić? Czy mi coś w głowie chodzi w związku z Ingrid? Nie wiem, nie wiem ja może was tak tylko straszę i wszystko dobrze się skończy
Wiem, wiem, ale nie pogardzę |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:13:15 09-04-19 Temat postu: |
|
|
zaczytany_chomik napisał: | Dokładnie nie chcę co odcinek czy dwa wprowadzać nowej ofiary Felipe ona znowu weźmie zakładników i znowu się zabije. |
Sorry, ale napisałaś to w taki sposób, że się roześmiałam .
A propos krzywdzenia. Nie ruszać mi tu Juliana . Ani Hugo, to tak na wszelki wypadek do Madzi!
Wyjazd Lucasa...haha. Czyli spoiler, że on raczej przeżyje . |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:15:52 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Tak, ale kontakt myślę, że jest zrozumiały
A Ingrid mogę? Dzięki! Bo wiesz jak skrzywdzę jedno to skrzywdzę drugie. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:17:28 09-04-19 Temat postu: |
|
|
zaczytany_chomik napisał: | A Ingrid mogę? Dzięki! Bo wiesz jak skrzywdzę jedno to skrzywdzę drugie. |
Nie . |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytany_chomik Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2019 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:20:13 09-04-19 Temat postu: |
|
|
Aga skrzywdzę czy nie skrzywdzę zrobię co będę musiała zrobić |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|