Telenowele

Eillen · Wysłany: 10:55:49 19-08-14 Temat postu:

Christian się odblokował i zaczął gadać

Może uda mi się coś z tego sklecić

Ale mój odcinek też dopiero co był, więc pewnie też dowiecie się tego wszystkiego co mi nagadał za jakiś tydzień

Z Luisem Suarezem? Haha... No całkiem sporo - zabójczy uśmieszek, wysportowane ciało i... El Gato też kiedyś grał w piłkę nożną i stąd podobno jego przezwisko ;P

CamilaDarien · Wysłany: 11:34:51 19-08-14 Temat postu:

Madziu (Kenaya), świetny pomysł z tym, żeby Christiana obudził dzwoniący telefon.

Uśmiałam się na tej scence

Biedny El Vengador, w ciągu kilkunastu godzin zdążył poobijać się już trzy razy.

Miło ze strony Lii, że opatrzyła mu zadrapania na twarzy i przyniosła kawę

Rozwalił mnie tekst o przytulaniu i reakcja Christiana

Dziewczyna powiedziała mu coś nie coś na temat Laury, tyle co wie i obiecała, że skontaktuje go z tatuażystą w nadziei, że ten zna faceta ze zdjęcia. Ciekawy pomysł, ciekawe co z tego wyjdzie?

Aga (BlackFalcon), twój rozdział również przeczytałam i jest super!

Poznaliśmy wreszcie imię Tamtej Kobiety. Swoją drogą rozbawiło mnie, że nazwałaś ją tak samo jak Antonietę z TDA

Oczywiście rozumiem, że cały czas widziałaś ją w tej roli ze względu na filmik Cosme, ale to samo imię mnie zaskoczyło.

Rozmowa Ignacia z Cosme bardzo, hmm... Tajemnicza.

Ciekawe co takiego Ignacio się domyśla, że nie chce zdradzić tego staremu przyjacielowi?

A później jak Zaluaga odwiedza Christiana i opowiada mu o Laurze... Jednym słowem SZOK!

Czekam na wyjaśnienie tej sytuacji.

Aguś (Eillen), kochana, skoro Christian zaczął gadać to pisz i wstawiaj.

Nie przejmuj się tym, że w tym tygodniu wstawiłaś już odcinek, bo Christiana nigdy tutaj dość.

Zresztą czy zasady nie są po to, żeby je łamać? Hehe

I tak już odbiegliśmy od pierwotnego założenia kolejności, nieprawdaż? Więc ja nie widzę przeszkód, żebyś jeszcze dzisiaj wstawiła swój rozdział o greckim Bogu z El Paraiso.

Niech się jeszcze inni wypowiedzą, ale ja jestem jak najbardziej ZA!

Nawet Nadia się trochę dzisiaj rozgadała i zaczyna mi tu opowiadać coś ciekawego o Christianie.

Tylko się zastanawiam, czy dla niego to nie będzie za dużo wrażeń?

Kenaya · Wysłany: 13:20:54 19-08-14 Temat postu:

Aguś ja zgadzam się z Ewą co do Twojego odcinka

Jeśli Christian wyładował się na worku i zaczął gadać, to nie ma co czekać

Wstawiaj i nie marudź

Adonisa nigdy dość

Ewuś ja też się uśmiałam jak mi się to pojawiło przed oczami, ale to dzięki Adze, która mi poddała pomysł ze spadającym z fotela Christianem, no nie mogłam tego nie umieścić

Przyznam się szczerze, że jak już zaczynam pisać o Lii, a do tego pojawia mi się Christian to wychodzi z tego niezła mieszanka wybuchowa jak widać i teksty same mi wpadają do głowy. Gdyby nie to, że Aga stworzyła tak fantastyczną postać Mściciela, pewnie by mi się to nie udało

Co do tatuażysty to sama jeszcze do końca nie wiem co z tego wyjdzie. Pojawił mi się pewien pomysł, żeby trochę namieszać

ale zobaczymy jeszcze do dalej

Agula nie wiem kto bardziej miesza, Ty czy Cosme

naprawdę mnie osobiście trudno się połapać, ale to mi się mimo wszystko podoba

BlackFalcon · Wysłany: 13:53:14 19-08-14 Temat postu:

A widzisz, Ewuś, jak to czasem coś w łeb wejdzie i wyjść nie chce - Antonietta i już

. Zamierzam oglądać TDA właśnie dla Miguela i wiem, że mają tam wiele wspólnych scen, więc padnę ze śmiechu przy pierwszej lepszej okazji

. Ale jakie będą materiały na nowy filmik o Cosme

. Oops. Wygadałam się...

Zuluaga, to się w ogóle na mnie obraził. Powiedział, że nic już więcej nie powie (kocham jego logikę

) i jego co, to mi kalendarium jakieś podsuwa, przez siebie zrobione, coby tą sytuację z Laurą mi bardziej wyjaśnić. Jak tak na to spojrzałam, to wiem, o co mu chodzi, ale w telenoweli namotał jeszcze bardziej mówiąc Christianowi to, co powiedział. A było mówić wprost ;P.

Aguś - Cieszę się, że Christian się odblokował. I moim jednym słowem do niego i do Ciebie jest jedno wielkie DAJ! Odcinek, znaczy się

.

(Może wtedy Cosme przestanie się tak na mnie wkurzać...Bo on ma pewną sprawę do Ignacia, a jak im nie dam się znowu spotkać, to tego nie załatwi...A i ja sama niecierpliwie czekam na nowe przygody naszego Adonisa

.

Stokrotka* · Wysłany: 15:39:26 19-08-14 Temat postu:

Dobra

to teraz ja

Madziu (Maggie) w sumie to ja na miejscu Ariany nieźle bym się wystraszyła

niby spełnia się jej największe marzenie, wreszcie ktoś się zdecydował i do niej zadzwonił. Ale Nadia naprawdę mnie lekko przeraziła - chyba coś wie o Cosme, a i lekko naciskała na samą Arianę, żeby ta zdecydowała się od niego coś wyciągnąć

to było jednak dla mnie dość dziwne spotkanie, bo Nadia ewidentnie - dla mnie - nakierowała Ariane na książkę o kimś tajemniczym, ciekawym, żeby zaczęła szukać, wściubiać nos we wszystko - a to mi się tak nie podoba, bo naprawdę Cosme przydałaby się taka osoba, co by go nie oszukała, zwłaszcza po tak długim pobycie w samotności.

Madziu (Kenaya) ja absolutnie uwielbiam Lie, a już w akacjach z Christianem vel Adonisem

jest przemistrzowska. I sama nie wiem czy ona tak nie chce się przyznać, że coś do niego czuję, bo wie że to nie taki typ czy może ogólnie utrzymuję swoje emocje na wodzy, żeby się już na nikim nie zawieść - a może jedno i drugie. No i czy Lia w końcu przypomni sobie co jej Laura powiedziała przez telefon - bo dla Christiana to bardzo ważne - bo jak sam mówi kroczy jak we mgle, szukając bezradnie jakiegoś punktu zaczepienia, którym może się okazać Cosme

Aga (Cosme) - tyle wyjaśnionych tajemnic w 1 odcinku

najpierw poznajemy imię Tej Kobiety - Antonieta, tak chyba z francuskiego

Ignacio namawia Cosme na wyjawienie prawdy, co też ten robi

naprawdę nie spodziewałam się, że Laura została porwana, mówiąc szczerze to bardziej sądziłam, że sama - w wyniku rozgoryczenia - związała się z tym facetem i prowadzi jakieś ciemne interesy. A ta była z nim w ciąży

świetne odwołanie do soku pomarańczowego

ciekawe czy Christian zapłaci

A skoro Ignacio wrócił do ośrodka, to mogę zacząć pisać swój rozdzialik

Kenaya · Wysłany: 15:53:42 19-08-14 Temat postu:

Natalko przede wszystkim dziękuję za miłe słowa

szczerze mówić nie spodziewałam się, że odcinek Lia-Christian tak się spodoba, wręcz miałam obawy czy nie popsułam Mściciela, ale skoro Wam się podobało to ok

Co do Lii i jej uczuć - z jednej strony masz rację - Lia jest ostrożna, bo nie chce się na nikim więcej zawieść, tylko, że na ten moment Christian staje się dla niej przyjacielem i bratem, którego nigdy nie było dane jej mieć. Z jego strony zresztą (jak mi wiadomo) ta sprawa wygląda tak samo, więc na romans nie ma co liczyć póki co

A czy Lia sobie przypomni cokolwiek to już inna kwestia i w tej chwili pozostawię ją bez odpowiedzi

EDIT:
A i pisz kochana, bo ja osobiście chętnie się dowiem co znów kombinuje Greta

BlackFalcon · Wysłany: 17:14:59 19-08-14 Temat postu:

Eillen · Wysłany: 17:21:09 19-08-14 Temat postu:

Ja też potrzebuję na pięć sekund Nacho, jeśli ma być odcinek

BlackFalcon · Wysłany: 17:53:25 19-08-14 Temat postu:

Jaki się Nacho popularny zrobił

.

To może, Aguś, weź Nacho na chwilę, potem oddaj go Stokrotce, a na końcu mnie

. Pasowałoby mi, żeby Sanchez osobiście usłyszał, co to Cosme powiedział Suarezowi, ale skoro nie jest to możliwe, to Zuluaga sam mu powie, co powiedział Christianowi i wtedy zobaczycie reakcję Nacho...

Eillen · Wysłany: 17:55:51 19-08-14 Temat postu:

Ups... no to chyba trochę weszłam Ci w paradę, bo Christian właśnie mu sam powiedział, czego się dowiedział

Ale mogę jeszcze zmienić, jeśli bardzo Ci to psuje plany.

BlackFalcon · Wysłany: 17:57:00 19-08-14 Temat postu:

Nie, nie, nie, niczego nie zmieniaj, to nawet lepiej! Bo teraz - po odcinku Stokrotki, ma się rozumieć

- Nacho poleci do Cosme z...no cóż...małą awanturą...

. I tak jest cudownie!

Eillen · Wysłany: 18:00:39 19-08-14 Temat postu:

Ok. Czyli co do kolejności najpierw Natalia, potem ja i na końcu Ty?

Kenaya · Wysłany: 18:01:41 19-08-14 Temat postu:

No to niezły bajzel i awantura się szykuje

ja czekam dziewczyny

BlackFalcon · Wysłany: 18:18:51 19-08-14 Temat postu:

Tak! I mam szczerą nadzieję, że oba odcinki będą dzisiaj, bo Cosme mi wybaczył

i podsunął kolejny pomysł, a znacie go - jak mówi, ja muszę pisać...

. Mój pewnie będzie jutro (o rany, znowu?

), albo pojutrze nawet...Bo muszę to sobie w głowie dobrze ułożyć.

Stokrotka* · Wysłany: 18:28:31 19-08-14 Temat postu:

Hmmm - jak tak w sumie potrzebuję Ignacio na chwilę, w swoim gabinecie

a potem - potem możecie go brać