Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wspólne opowiadanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 80, 81, 82 ... 838, 839, 840  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:33:01 19-08-14    Temat postu:

Madziu - no właśnie, to zależy jak na to spojrzeć. Zważywszy na to, że na początku jak zaczynałyśmy tę zabawę była mowa o ok. jednej stronie, to cztery-pięć to chyba jednak dużo No a teraz, jak przeczytam odcinek Ewy to nie wiem czy się objętość jeszcze nie zwiększy ^^
Co do tatuażysty - myślę, że wcale nie musi być z Vds, nawet chyba lepiej jak będzie "z zewnątrz" W końcu to z założenia miała być mała mieścina ale może w pobliżu jest jakieś duże miasto?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenaya
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:33:29 19-08-14    Temat postu:

Ewuś szokującej jak najbardziej! No to okazuje się, że Nadia zna się z Christianem no to ładne rzeczy Ciekawa jestem co na to sam Christian i czy będzie pamiętał znajomą z dzieciństwa Swoją drogą poznaliśmy kolejną ciekawą postać i do tego detektywa ! Gratuluję pomysłu, bo być może pomoc kogoś takiego będzie nie raz jeszcze potrzebna Poza tym La Vieja ma syna i to takiego przystojnego? W życiu bym się nie spodziewała
Teraz tylko pozostaje czekać na spotkanie Nadii z Christianem i ciekawa jestem czy El Vengador uwierzy, że ktoś chce go zabić
Całkiem bym zapomniała - dobrze, że wyjaśniłaś dlaczego Nadia tak namawiała Arianę na napisanie książki o Cosme, to wiele wyjaśnia, tym bardziej, że sporo osób uważało, że ma jakieś niecna zamiary jak widać się pomyliliśmy i bardzo dobrze

Aguś - jak słusznie ktoś powiedział, zasady są po to, żeby je łamać, a poza tym odbiegło się już dawno od pierwotnego zamysłu z tego co mi wiadomo
Co do tatuażysty - też mi się wydawało, że lepiej będzie jak go "osiedlimy" gdzieś w okolicach VdS


Ostatnio zmieniony przez Kenaya dnia 22:42:38 19-08-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:51:51 19-08-14    Temat postu:

oż kurde, Ewuś! Więzienie - że też nie wpadłam na to jest właśnie to obskurne miejsce, w którym mogła spotkać Cosme. Tylko jak miałam na to wpaść, że ona tam kogoś będzie odwiedzać? Brawo za skierowanie mojej i chyba nie tylko mojej uwagi zupełnie gdzie indziej z innych powodów ^^ No i Alex Barosso w więzieniu? Że też tatuś na to pozwolił ;P Ale zaraz... Alex a nie Nico? Ach ci Barossowie
Świetny pomysł z detektywem - sama myślałam, czy by nie zaangażować do sprawy ojca Viktorii, który w końcu jest miejscowym policjantem, ale potem jakoś mi umknęła ta myśl. Ale Patrick prezentuje się obiecująco, Levy mi tu nawet pasuje, co więcej węszę tu nawet konkurencję dla Christiana ;P

- Muszę znaleźć człowieka o ksywce El Vengador. – wyznała na jednym tchu. – Pomożesz mi?
- Christiana? – zdziwił się mężczyzna.
- Kogo? – odpowiedziała pytaniem na pytanie, nie bardzo rozumiejąc.
- El Vengador to Christian Suarez.


No to się chłop napracował I w dodatku wszyscy troje się znają Świetnie to wymyśliłaś A ja bardzo dobrze zrobiłam że poczekałam na Ciebie. Mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko jak zaraz przeredaguję nieco mój rozdział i "wykorzystam" ociupinkę pana detektywa
A! I jak chcesz dla niego czy Dimitira sygnaturkę, to wystarczy słowo


Ostatnio zmieniony przez Eillen dnia 22:55:24 19-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CamilaDarien
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 4094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:18:23 19-08-14    Temat postu:

Cieszę się, że udało mi się wszystkich zszokować.

Madziu, cóż... Obawiam się, że sama Nadia będzie zaskoczona, gdy znajdzie Christiana i okaże się on greckim Bogiem z El Paraiso A postać detektywa zagości zdecydowanie na dłużej. Dziękuję za dobre słowo.

Aguś, Tobie również dziękuję za dobre słowo. Co do obskurnego miejsca, hmm... Zdziwiło mnie, że nikt się nie domyślił, że chodzi o więzienie, bo chociażby autorka powinna, bo trochę ją nakierowałam, no ale to znaczy, że jednak nadal potrafię szokować, hehe. I tak, to żadna pomyłka. Alex w więzieniu, a nie Nico. A skąd znał Nadię w tamtym okresie? No cóż... Nadia na razie milczy i nie chce mi nic powiedzieć. ;P Detektywa już dawno miałam w planach i niezmiernie mnie cieszy, że ci się on przyda. Bierz, kiedy chcesz, w końcu to postać przechodnia i owszem, jeśli możesz, to poproszę o sygnaturki obu postaci.

EDIT:

Aguś, też mi się wydaje, że Christian będzie miał konkurencję


Ostatnio zmieniony przez CamilaDarien dnia 23:23:11 19-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenaya
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:24:33 19-08-14    Temat postu:

No ja osobiście w życiu bym nie wpadła na to, że Nadia spotkała Cosme w więzieniu, tym bardziej, że przyszła do Alejandra, swoją drogą ciekawe za co Barosso siedział

No to widać, że długo nie trzeba było czekać na zrobienie użytku z detektywa ale czy to znaczy Aguś, że jeszcze dzisiaj pojawi się odcinek?

Zastanawiam się tylko gdzie wyląduje ostatecznie Christian, bo nie ukrywam, że jeśli można oczywiście, chciałabym go pożyczyć na moment Aguś, o ile Christian chce co nie co się dowiedzieć o Lii i Alejandro, oczywiście i o ile nie ma innych planów


Ostatnio zmieniony przez Kenaya dnia 23:35:33 19-08-14, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:39:48 19-08-14    Temat postu:

Ewa ja myślę, że po prostu nikt nie spodziewał się Nadii w takim miejscu
Sygnaturki ogarnę jutro ;D
A i zapomniałam dodać w poprzednim poście, że ten aktor, którego wybrałaś na Dimitria pasuje idealnie do klanu Barosso

Madziu rozdział może być, jeśli chcecie, bo już właściwie jest gotowy. Tyle, że Christian nie zamierza więcej rozmawiać z Cosme, więc nie wiem, co tam wymyśli Aga Sam Christian wybiera się właśnie do mieszkania, ale po drodze nie wiem co się wydarzy. W każdym razie na pewno bardzo chce dowiedzieć się czegoś o Lii i Alejandro i chyba nawet dobrze by mu zrobiło jej towarzystwo, mogliby się ewentualnie gdzieś po drodze spotkać Ale tak jak mówię, poczekajmy, co wymyśli Agula
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenaya
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:57:07 19-08-14    Temat postu:

Jak masz Aguś to dawaj dziś przeczytam na pewno, ale nie wiem czy uda mi się jeszcze skomentować

Poczekam na Agę, jak najbardziej, poza tym po drodze chyba gdzieś Greta miała być mówisz, że dobrze mu zrobi towarzystwo? To coś wymyślę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:04:56 20-08-14    Temat postu:

Greta się wystraszyła tylu facetów i uciekła ;P

A co do Christiana - sama zobaczysz, że jest w kiepskiej formie, ale Lia z pewnością mu humor poprawi Może nawet wpadną na coś razem? W końcu co dwie głowy...

Ok, rozdział dodany. Mam nadzieję, że się nie zanudzicie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:05:56 20-08-14    Temat postu:

dubel

Ostatnio zmieniony przez Eillen dnia 0:06:56 20-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenaya
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:43:23 20-08-14    Temat postu:

Aguś przeczytałam i mam znowu ten sam problem za krótko, zdecydowanie za krótko! No ale nie będę narzekać
Co do odcinka to naprawdę mi się zrobiło żal Christiana. Zbyt wiele zrzuciło mu się na głowę, a do tego wszystkiego zaczął wątpić w Ignacia, w sumie nie ma się co dziwić Dobrze, że przynajmniej na Leo może liczyć, no i tekst o gorącej kocicy mnie po prostu rozwalił....
Sama nie ko końca wierzę też w to co powiedział Cosme i zastanawiam się co też Aga wymyśliła, bo ktoś tu nieźle kręci, tylko nie bardzo wiem po co??? Coś mi zaświtało w głowie odnośnie Laury, ale to może zostawię na ewentualną rozmowę Lia-Christian

Tak się zastanawiam czy chłopiec, który podszedł do Christiana to nie przypadkiem Miguel? Ten któremu pomogła Lia?

W kwestii Lii to masz rację, że co dwie głowy to nie jedna i na pewno mu pomoże, na tyle na ile będzie mogła ( no ale o tym mu już przecież powiedziała )
Natomiast obawiam się, że Lia może nie być w stanie poprawić Christianowi humoru, bo sama jakby to powiedzieć... będzie trochę rozbita ..... i teraz się zastanawia czy to jest aby odpowiedni moment na wyznanie choć części prawdy o sobie


Ostatnio zmieniony przez Kenaya dnia 0:45:05 20-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:05:58 20-08-14    Temat postu:

Madziu nie narzekaj, bo jak wrócę do pracy (w czwartek), to pewnie będzie jeszcze krócej a już na pewno nie tak często jak teraz.
A co do tego czy to odpowiedni moment - wiesz, klina czasem trzeba zabić klinem, a na własne problemy najlepszym lekarstwem bywają cudze, także ja nie widzę przeszkód Christian zresztą chyba sam chętnie oderwie myśli od tego wszystkiego.
I tak, to był Miguel Skoro już go wymyśliłaś, to uznałam, że może od czasu do czasu pojawiać się w ośrodku - nawet w filmiku jest scena, kiedy Leo prowadzi chłopca za rękę, tak właśnie trochę "na cześć" Miguela
Już nie mogę się doczekać co tam Lią wymyśliłyście, także pisz i wstawiaj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:56:24 20-08-14    Temat postu:

Eillen/Aguś - Ja też nie za bardzo lubię pisać dłuższe rzeczy z tabletu...

Co do Miguela - poważnie? Nie oglądałaś "Ceny Marzeń"/"Rubi"? Ja go tam właśnie "poznałam" i chociaż może nie wyglądał jak amant filmowy (ale źle też nie!), to zwróciłam uwagę na jego grę. A potem poszukałam informacji w necie i tak mnie wzięło, że puścić nie chce . I nie chodzi mi tylko o wygląd, o samą mistrzowską grę również. Chociaż [link widoczny dla zalogowanych] ani w [link widoczny dla zalogowanych], czy w filmach, jak na przykład [link widoczny dla zalogowanych] nic mu oczywiście nie brakuje. A do końca życia będę umierać ze śmiechu, oglądając [link widoczny dla zalogowanych] i szofera [link widoczny dla zalogowanych] , czy patrząc na to, co wyrabiał w [link widoczny dla zalogowanych] niejaki [link widoczny dla zalogowanych]

Hm...Sugerujesz, że mam wprowadzić nową postać, spoza miasteczka...? .

Widziałam video o Ignacio i o Leo. Rany Boskie. To wygląda jak porządny trailer do jakiegoś bardzo dobrego filmu! Moja sympatia do Ignacio jakoś po tym jeszcze wzrosła, ale i pojawiło się mnóstwo pytań - jak Cię znam, to dobór scen stanowczo nie jest przypadkowy, więc czuję się teraz, jakbym miała w głowie takie małe mrówki i one nie mogły zaznać spokoju, chodziły tylko w kółko, a każda z nich, to pytanie: "Co to za dziecko?" "Ignacio miał żonę?" "A kim" "A jak" "A gdzie" A kiedy?" i tego typu .

A teraz idę przeczytać odcinki, bo widzę, że coś jest nowego .

To kto teraz pisze odcinek?

EDIT:

Co do odcinków, notuję swoje wrażenia na bieżąco, więc to może być dosyć chaotycznie opisane, wybaczcie mi to, proszę.

Ewuś - Już mnie na początku za serce chwyciłaś. Po pierwsze, chyba nikt się nie spodziewał, że Nadia będzie chciała pomóc Cosme. Jak doszłam do tego o pomocy oczyszczenia się w oczach miasteczka, już mi się ciepło na sercu zrobilo, ale potem tekst o smutnych oczach mnie dobił - w dobrym sensie, oczywiście, bo mi od razu w umyśle stanęła ta scena przed...erm, oczami właśnie. Czyli Nadia miała siedemnaście lat i już mu pomogła, już postanowiła opowiedzieć się po dobrej stronie? Dzięki, Nadia! .

Czyli jej powodami, tego, co zrobiła, była po prostu chęć pomocy niesłusznie skazanemu człowiekowi?

Patric Martinez? Czyżby to był syn/wnuk TEJ Martinez? Klikam...O rany, Levy...No cóż. Najwyżej jakoś przeboleję aktora, bo Williama nie lubię...ale to nic nie szkodzi .

A jednak to ona. Zaraz, zaraz, jak miłość? W kim kocha się La Vieja? .

Rany Boskie...mąż Nadii...Mogę go zjeść? Albo chociaż ożywić, żebyśmy mogły sobie popisać o takim przystojniaku?

Widzę, że w VdS to się chyba wszyscy znają . Jakiś taki...ciepły obraz Nadii mi tutaj przedstawiłaś, podoba mi się to . I ja, podobnie, jak Patric, mam teraz tysiące myśli kłębiących mi się w głowie .

Aguś - Christian jest wściekły zarówno na Cosme, jak i na samego siebie. Oj, coś czuję, że ci dwaj panowie długo się nie polubią...o ile w ogóle kiedyś do tego dojdzie. A pamiętam nasze założenia, jak to mieli sobie wzajemnie pomagać...Znów potwierdza się to, że postaci żyją własnym życiem, a nam pozostaje tylko spisywać to, co do nas mówią.

Ignacio jest jak dobry duch - zawsze wtedy, kiedy go potrzeba.

O, Miguel się pojawił...A jakby tak Christian zaczął go uczyć boksu?

Knypek. Widzę, że przezwisko dla Cosme się przyjęło ;P ;D.

Eillen napisał:
– Ignacio też mówił, że była u niego kilka miesięcy temu. Bardziej zastanawia mnie dlaczego ten dziwak pofatygował się tu, żeby nakłamać mi na jej temat.
– Bo to dziwak? – zagadnął Leo, wywołując na twarzy przyjaciela cień szczerego uśmiechu.


: P . To wiele wyjaśnia .

Eillen napisał:
Może jego siostra wcale nie była taką, jaką ją zapamiętał?


Może właśnie o to chodzi?

Eillen napisał:
skamlącego o litość u stóp jakiejś demonicznej piękności.


Ariana i demoniczna piękność, a Christian skamlący u jej stóp . Przepiękne!

Teraz gryzę się w język po tym cudownym odcinku, bo nie mogę nic powiedzieć, nie zdradzając tego, co mi chodzi po głowie na temat Laury. Ale powiem Ci, Aguś jedno - wspaniale dopasowałaś się do tego, co Zuluaga wystrzelił w rozmowie z Suarezem, do tego rozmowa, jaką przeprowadziła Christian z Nacho (dobrze, że się pogodzili pod koniec), to wszystko opisałaś tak, że ja miałam te sceny przed oczami. Boże, jak ja bym chciała zobaczyć nasze dzieło na ekranie TV - chociażby po to, by móc przeżyć sceny z Christianem raz i raz jeszcze...


Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 9:27:13 20-08-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:39:24 20-08-14    Temat postu:

Luz Clarita coś mi mówi, ale musiałam być wtedy baaaardzo nieletnia ;P
Cieszę się, że filmik się spodobał i zaitntrygował zmusząjąc do myślenia i snucia domysłów, ale tak jak mówiłam - to tylko moja wizja, która wcale nie musi wejść w życie, bo przecież Ignacio jest nasz wspólny ;D

Ja też mam ochotę odżywić Dimitria! Już nawet mi się coś tam kołacze po głowie w tej kwestii, ale niczego nie będę zdradzać No i właśnie - czy Dimitrio w razie czego jest postacią wspólną?
I o uczeniu boksu też myślałam - w myślach mi czytasz normalnie! - ale to gdy Christian ochłonie I nigdzie nie wspomniałam, że demoniczna piękność to Ariana - zresztą Leo nawet jej nie widział, a jak widział, to wcale nie wie, że to właśnie ona i z całą pewnością miał na myśli jakąś o wiele bardziej wyzywającą, kobietę wampa - najlepiej w skórze i z pejczem w ręce ;P

Cieszę się, że udało mi się jakoś wpasować w Twoją koncepcję, bo trochę się bałam, że Christian przez swój upór i złość (z którymi nic mi nie pozwala zrobić) może to zepsuć. W kwestii Laury... nadal się trzymam swojej koncepcji, aczkolwiek powoli dokonuję w niej kosmetycznych zmian - ciekawa jestem co mi z tych moich założeń wyjdzie, bo tak jak słusznie zauważyłaś my swoje, a nasze postaci swoje

A Levy... na kogo jak na kogo, ale na syna Lupity mnie osobiście pasuje idealnie

I jak to kto pisze? Ty Koniecznie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenaya
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:34:44 20-08-14    Temat postu:

No nie będę narzekać, zdaje sobie z tego sprawę Aguś, chodziło mi raczej o to, że tego co piszesz zawsze było, jest i będzie mi mało
Klin klienem mówisz? No może i masz rację Lia już zaczęła mi opowiadać, więc muszę sobie to wszystko jakoś poukładać w jedną spójną całość i piszę zobaczymy co mi z tego wyjdzie, bo przecież jeszcze przed nami Cosme
Co do Miguela ja jestem jak najbardziej za tym by pojawiał się częściej i nie wiesz jak mi się miło na sercu zrobiło, że uwzględniłaś go w odcinku Christiana i na swój sposób w filmiku
Zgadzam się z Agulą, że Christian jak najbardziej mógłby uczyć chłopca boksu czasem takie oderwanie się od tego co ma na co dzień i skupienie się na czymś innym, może mu dobrze zrobić. Poza tym Christian ma chyba jakieś ukryte zdolności i zadatki na dobrego nauczyciela/trenera Lia najlepszym przykładem
Skoro już Miguel ma się pojawiać częściej, to chyba wypada mu zrobić jakąś sygnaturkę, co? Tylko trzeba znaleźć dzieciaka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:47:18 20-08-14    Temat postu:

Już pędzę z dzieciakami (jakkolwiek to brzmi ) -

- Alejandro Felipe (teraz ma 15 lat)
- Jostein Rostand (nie wiem, ile ma, ale wyglądał kiedyś tak -



Aguś - "Luz Clarita" była produkowana na przełomie 1996 i 1997 roku, ale ja się do niej dorwałam parę lat temu...i padłam wiele razy. Szofer na ulicy rozgląda się, patrzy, czy nikt go nie widzi, po czym wykonuje ciosy karate, przeglądając się w szybie samochodu...No jak tu MP nie kochać? .

Wracając do naszej historii - akurat to, co przedstawiłaś w filmiku, pasuje do Ignacio i dobrze by było to wykorzystać, tym bardziej, że zaczyna mi się coś w głowie kreować a propos pewnych scen w nim zawartych.

Co do Dimitrio, to spytaj, proszę, osobę, która go stworzyła . Ale jeżeli zgodzi się na ożywienie swojego bohatera, to...yyy...nie wiem...bo on jest dosyć mocno związany ze swoją żoną i nie wiem, czy byłoby dobrze, jakby był wspólną, z drugiej strony, ja też chcę go poużywać ( co ja piszę ).

Wiem, że Leo chodziło tak ogólnie! Dlatego tak mnie to rozśmieszyło .

Ja? Znowu? .


Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 12:47:36 20-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 80, 81, 82 ... 838, 839, 840  Następny
Strona 81 z 840

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin