Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wspólne opowiadanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 837, 838, 839
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sobrev
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 3484
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:31:12 19-09-24    Temat postu:

Daniel niby pasuje. Jest tajemniczy cierpi na chorobę x? Pomyślałam o chorobie dwubiegunowej albo schizofrenii? ale któraś z nich ujawnia się dopiero po którymś roku życia więc zazdrość to jedyne co może łączyć te dwie sprawy . No i zemsta tylko jakoś trudno wyobrazić mi sobie Daniela biegającego po mieście z aparatem i za Jordankiem. Pomyślałam że insta może prowadzić Yon ale też mi się nie klei. Ten pierwszy insta działa teraz na zasadach Plotkary więc można powiedzieć że kierują nim wszyscy którzy wysyłają te zdjęcia. A Vero srogo się rozczaruje bo Marcus cóż są z Adorą parą i jego dziewczyna wścieka się bo on siedzi ze swoją byłą

Remmy i Nacho są razem uroczy. On go wani on ucieka taka zabawa w kotka i w myszkę i to zabawne że ktoś kto był huliganem i jest za takiego uważany strofuje Remmego

Ja nie chcę żeby oni się przeprowadzali! Nie i już a Ella jest bardzo dojrzała a ma tylko trzynaście lat

Lubię rodzinkę Fernandezów. Te dwie małe siostrzyczki Nacho są przesłodkie a Nacho nieźle się zdziwił jak ojciec powiedział mu kocham cię ale myślę ze to dobrze bo czasem każdy potrzebuje usłyszeć kocham cię.

Fabian mówi przepraszam święci pańscy zapiszmy to to w kalendarzu.

Ok jak Quen się dowie że Conrado jest jego ojcem to sprawa się tak rypnie, że nazwanie tego szekspirowską tragedią to będzie niedopowiedzenie stulecia. Co najmniej kilku u nich jest tak rodzinnie w sensie Conrado wypytujący go o chłopaków Lidii? to zabawne urocze bo Conrado tatuś na pełen etat

W tym liście Łucznik brzmi jako ktoś bardzo młody i może to Ariel. Nadal w głowie mam inną postać literacką z łukiem która też biegała po dachach i obaj mieli ta samą mordkę

Raffaello? Donatello Jordanek nie próżnuje jak widze a Daniel nic do chłopaka nie mam może jest i miły ale coś mi w nim śmierdzi. czysto metaforycznie Dobra Nacho jest gejem ale z psychologicznego punktu widzenia ma nieco racji. Niestety. Nie mówię że wszyscy tak myślą ale są tacy co myślą i zaraz czy Nacho chcę poprosić Łucznika o to żeby posłał strzałę wujkowi? podoba mi się to!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sobrev
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 3484
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:02:50 22-09-24    Temat postu:

Oj Ivan Ivan ty i Gołda zachowujecie się jak nastolatkowie, ale czy będę narzekać? Nie podoba mi się to że dwóch facetów z niemal czterdziestą na karku walczy o dziewczynę urządzajac sobie wyścigi w jeziorze i jeszcze angażują w to nastolatka Mi to gra i śpiewa

Yoveda jest razem przeurocza. I co miała na myśli Veda? Cóż za całowałaby go tak długo aż zabrakłoby mu tchu. Chyba ale póki Yon ma w głowie inną to Veda nie zamierza go całować chociaż bardzo by chciała go całować

Joaquin nie ćpaj. Emma jest naprawdę rozczarowana twoim zachowaniem poniżej poziomu krytyki więc nie ćpaj a już na pewno nie bij młodszej siostry bo w mojej głowie w sensie mam podejrzenia że zabiłeś swoją matkę Zabrzmi to dziwnie ale byłbyś do tego zdolny. w Pewnych okolicznościach więc to moje zdanie

Ivan wiesz co to pokolenie Z? Jestem pod wrażeniem. Naprawdę i podoba mi się to że Antonio do taka skrzyneczka z informacjami i w sumie dobrze że Ivan mu nie powiedział że Ramon sobie po mieście hasa a może Molina już to wie?

Fernando w kościele? szkoda że nie w trumnie ale jak się nie ma co się lubi Marlenka widzę w formie i pełnej krasie Sylvia moja sympatia do ciebie wzrosła To prawda kciuk schowany i do przodu znaczy w twarz Marlenki Amen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sobrev
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 3484
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:49:47 01-10-24    Temat postu:

Kim jesteś Łuczniku? Kurde jak już myślę że witam się z gąską to gąska ucieka nie mam pojęcia kim jest ten facet i najzabawniejsze jest to, że to może być dosłownie każdy. No dobra nie każdy. To nie jest na pewno Conrado więc kto? Ogólnie to mam wrażenie, że to dojrzały facet. Młody lub koło 40-tyki. Za dużo opcji, oj zdecydowanie za dużo opcji i dlaczego pomyślałem że facetem w masce, czerni czy jakoś tak mógł być Ulisses? Jakoś mi tu pasuje.

Wkurzony Fabian ma swój urok. Ledwie panujący nad nerwami i wściekający się na żonę ale i tak wygrywa Jordan który poucza własnych rodziców do czego to doszło żeby jajko było mądrzejsze od kury. Czyli co Marlena ma obsesję na punkcie Fabiana od liceum? Biedny Fabianek. A Javier jest genialny bez dwóch zdań.

Ja do Daniela nic nie mam ale mnie wkurza Nic mi chłopak nie zrobił ale ta jego tajemnice i te leki. Może on jest kleptomanem i kradnie co popadnie? Nie bez sensu i niby przypadkiem zabrał leki? Nie to nie to. Lidia broniąca Sylvii? Cóż Merlenka sama sobie zgotowała swój los więc niech cierpi.

Conrado, mogę cię przytulić? Mogę i tulę. Kurde dlaczego ja mam dziwne wrażenie że Mercedes została zamordowana? Ok może brzmię jak zdarta płyta ale to dla mnie ma sens i mógł ją zabić Joaquin. Zobaczył matkę w ciąży i coś w nim pękło. Co prawda nadal nie ogarniam jak ale to może być on. I druga szalona myśl Fernando. Fernando któremu zrobiła awanturę i on w kacie szału ją udusił. Na miejscu był Juarez? więc mógł z łatwością to upozorować na samobójstwo. I właśnie coś sobie uświadomiłam że Fernando jednocześnie kręcił z Mercedes i tworzył tą dziwną pokraczną rodzinę z Inez. Carolina urodziła się w styczniu zaś Victor został zabity przez Inez w sierpniu. Obrotny ten nasz chłop nie ma co

Nie sądzę, że Caro obraziłaby się gdyby Quen ją lekko z tego ramienia zsunął i trzeba mu zrobić imprezę urodzinową. oj trzeba i ty wykończysz mnie ale mam wrażenie, że za nim mnie wykończysz to Conrado bo ja nie wiem jak facet to wszystko udźwignie.

Bruni ma Kupidyna. Ciekawe czy spotyka się z facetami? chyba tak. Bruni oddał Remmemu pompę i biedek siedzi i się zastanawia kto mu oddał pompę Skok przez kozła. Jezu to była moja zmora w podstawówce. Nigdy nie przeskoczyłam zawsze lądowałam tyłkiem po środku. koszmar.

I zapomniałam że Alex to córka pana Makarona. Jezu i dlaczego ja mam wrażenie że Ivan naje się wstydu? Nie wiem ale albo ktoś wyląduje w szpitalu albo Ivan przegra albo co ma jak w banku Veda mu urządzi karczemną awanturę. Tylko nie wiem w jakiej formie bo czekam na wyścig
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sobrev
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 3484
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:33:48 01-10-24    Temat postu:

Moja sympatia do Ariela gwałtownie poszybowała w górę. Ten ksiądz jest dobrym człowiekiem i dobrym wujkiem i ma motocykl i koloratkę gdybym ja znała takiego cool księdza to też częściej chodziłabym do kościoła. Ariel ty się zastanów komu chcesz dawać drugą szansę wybaczenie wybaczeniem ale zabił ci siostrę tak przypominam ale i tak cię lubię i może dobrze że biegasz po dachach (podobno) spalisz te wszystkie drożdżówki

Olivia zaczyna mnie wkurzać tym ostracyzmem. Ja wiem że Vero popełniła błąd ale mnie irytuje swoim zachowaniem i nic na to nie poradzę. Wkurza mnie i już ale pomysł ze zdobieniem szafek mi się podoba Veda bierze Yona i już samolociki wycina

Oj Marcus Marcus ale ja go rozumiem nie dość że mama ma nowego faceta to jeszcze Olivier się kręci po domu a Carlos zachowuje się jak jego wierny piesek każdemu puściłby nerwy.

Czy Jordan oddaje szpik? Czy coś takiego? i coraz bardziej podoba mi się Lidia i Jordan mają swój fajny urok nie przyjaciele nie wrogowie coś pomiędzy.

Gdyby mój ojciec miał ścigać się z wrogiem z liceum też chciałbym się zapaść głęboko pod ziemię i nie wyściubić z niej nosa. Faceci co te kobiety z wami robią dostajecie małpiego rozumu albo raczej lata wam znikają i nagle wszyscy macie znów po osiemnaście
Ja wiedziałam po prostu wiedziałam że te wyścigi źle się skończą i miała rację Ivan w szpitalu, Mocarrela w szpitalu a Angelikę ktoś zamordował. No proszę wiesz jak dawkować moje emocje bo czuje się jak Ivan który tam zemdlał. ja też dostałam patelnią po głowie i nie wiem co i jak ale podoba mi się to. Czyżby Perez? Jest do tego zdolny oj to bydle jest do tego zdolne.

Oj ja już wiem kto Ivanowi głowę zmyje za te wyścigi oj pewna drobna dziewczynka jest wkurzona i się boi więc Ivanowi się oberwie Oj Ivan i Ani ten wasz sloww burn wykończy mnie nerwowo bo pani restauratorka powinna dać mu buziaczka. był taki moment i się zmył
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5836
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:45:00 06-10-24    Temat postu:

Uwielbiam nastoletnie rozterki, ale uderzyło mnie jak dorośle wszyscy podeszli do spraw w tym odcinku. No może poza Jose Luisem i Marleną, ale o tym za chwilę.

Fabian i Victoria to duet nietuzinkowy. On prędzej wypiłby te detergenty marleny niż wszedł we współpracę ze swoją, o zgrozo, kuzynką, ale chyba będzie do tego zmuszony. Informacja o prawdziwej właścicielce winnicy musiała być szokiem

Podoba mi się pomysł Ruby i chociaż Julietta jest bardzo praktyczna i konkretna, to myślę, że dziewczyna ją zaintrygowała i chętnie dowie się więcej na ten temat. podoba mi się też, że Ruby odnajduje powoli w sobie dawną pasję, niech bierze tę kamerę i idzie w świat, bo coś może z tego być.

Ależ mnie cieszy, że Ramon jest za kratkami i mam nadzieję, że tam zostanie. Raquel jest bezpieczna i tylko to sie liczy. Ivan czuje się odobiście odpowiedzialny za kolejną nastolatkę i nie pozwoli, żeby coś jej się stało.

Aj ten Jose Luis, niby zyciowy wygrany bo osiągnął najwięcej, ale z drugiej strony - największy przegrany, bo to nadal oferma. Żeby tak knuć i chcieć zwolnienia swojej ex żony? Facet ma nie po kolei pod sufitem, ale Marlena chętnie będzie jego oczami i uszami w szkole, bo mają podobne ideały. Przeraża mnie trochę ten duet

Yoveda jak zwykle urocza i to takie życiowe, że Veda próbuje pokazać, że jej nie zależy. Widzę ile wysiłku ją to kosztuje i rozumiem ją. Spokojnie serduszko Yona w końcu skruszeje i ją pocałuje, on po prostu wolno dojrzewa. Za to Cilla już sprawia, że robi mu się gorąco. Takie wyznania pisać napalonemu nastolatkowi? Priscilla nie wie, na co go naraża. A może wie i robi to specjalnie? Mi się to podoba

Guillermo jest nad wyraz dojrzały, chwali mu się, że przyznał się Ninie do wszystkiego sam z siebie. Czuje, że Ponurak nie poruszyłby tej kwestii na wywiadówce, bo to dla niego uwłaczające, ale i tak dobrze się stało. Jakaś część mnie kibicuje Ninie i Ponurakowi, nie wiem czy to dobrze

Ben to zupełne przeciwieństwo Barona i dobrze, fajnie pokazany kontrast. Ale w gruncie rzeczy Benowi trafiło się lepsze ziarno, może i żyje na uboczu taboru, może i nigdy nie mógł startować w "konkursie", zeby byc patriarcha, ale i tak wiedzie lepsze zycie. I widze ze nie przeszkadza mu wprawianie Nacha w zakłopotanie
Zdałam sobie właśnie sprawę, że Remmy i Kiraz są kuzynami dla Jordana i Neli, jaki ten świat mały
I myślę, że Conrado chętnie skorzysta z propozycji Eleonory. On też chce jak najlepiej dla Romów, chociaż oni chcą jego upadku ale muszą się dogadać w końcu, może Norrie w tym pomoże

Victoria zyskała nowych sprzymierzeńców. Jeśli będzie potrzebowała rozmowy to może śmiało uderzać do Anity, nawet jeśli nie na spotkaniach grupy wsparcia to do niej jako barmanki - ona umie słuchać i nie ocenia. A Joela bać się nie trzeba, jest łagodny jak baranek, to dobry facet i z chęcią przywróci browar do dawnej świetności i zainwestuje swoje oszczedności

Ruby i Patricio muszą dostać jakąś ksywkę - Rubicio? Rubat? Patuby? nie mam pomyslu, ale są razem uroczy. I fakt, że tak szybko ogarnęli sprawę jest godny podziwu. Pat jest dobrym chłopakiem, na pewno by stanąl na wysokości zadania jeśli byłaby taka potrzeba, ale mam nadzieję, że nie będzie to jednak konieczne i on z chęcią pomoże i będzie jej asystentem i ochroniarzem. Widzę, że już jest zazdrosny słysząc ze inni chłopcy pomagają przy projekcie

Ronnie jest świetna, ona i Conrado nadaja na tych samych falach. i myślę, że Ronnie o wiele lepiej wyczuła nastrój Lidii od niego. W tym konkretnym przypadku Lidia boi się jak cholera. I jestem wzruszona, ze Russo az tak zaryzykowała, by zapewnić bezpieczeństwo Rafaelowi i ma racje, Condziu by tego nie pochwalił. Ważne, że nic im się nie stalo. I Conrado coraz bardziej przekonuje się do tej winnicy. Jeśli to wkurzy Fernanda, to on jest jak najbardziej za
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sobrev
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 3484
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:20:24 10-10-24    Temat postu:

Jest coś uroczego i dziwnie kojącego w Conrado przynoszącym synowi w dniu 18-tych urodzin piwo i rozmawiającym z nim jak z synem albo próbujący z nim tak rozmawiać. Ha i od kiedy Quen jest taki skrupulatny? Conrado i Fabian tworzyliby zgraną drużynę jak dorzucić do tego córkę Fernando. Podoba mi się że rozumieją się bez słów i dają sobie znać że wiedzą.

Laura twierdzi że ciężko dostać się na praktyki w prokuraturze a Rosie przyjęli tam bez studiów? Ha jakie ona ma znajomości? a ja nie czaje tego co czai Felix? W sensie stalker Veroniki przebił jej opony?

Zaraz skoro Łucznik chodzi sobie po mieście a Ivan jest w izolatce to nie może to być Ivan chyba że ma supermoce i może tak wyskoczyć na spacerek bez zauważenia go

Rubicio jest razem przeurocze i nawet Yon któremu Cillla mocno uderzyła do głowy i widać nie tylko do głowy nie potrafi im tego zepsuć. Co prawda dzieci z tej nocy nie będzie, ale mam wrażenie że plotki już na pewno. Patricio taki porządny a tu tabletkę po kupuje? No gorzej trafić nie mógł.

Lidio Ronnie nie zamierza się wprowadzać i zakłądać z Conrado rodziny chociaż nie zaprzecze że dzieci mieliby śliczne. Jak z obrazka. i sądze że Conrado pownien jej co nieco wyjaśnić bo nam dziewczyna osiwieje ze stresu

Julian zachowuje się jak nadopiekuńczy tatuś i mi to się szalenie podoba. Podpytujący o Pata i słuchający plotek. Jezu Julek ty naprawdę spędzasz za dużo czasu z młodzieżą skoro słuchasz wszystkich większych i mniejszych bzdurek. Ale powiem że go trochę uspokoił że Pat ma swój kwiatuszek cóż nie ma ale tego nie musi doktorek wiedzieć i Ivan mam wrażenie że on wielu rzeczy się w tym szpitalu dowie i ma kolejny powód żeby Yona nie znosić i patrzyć na niego wilkiem :d

A Lidia i Jordan zacieśniają więzi to też jest fajne bo czuje między nimi zalążek przyjaźni który jest coraz bardziej rozrośnięty i rozrośnięty. I przepraszam co? Jordi ma kompleks szerokiej klaty? Boże to takie urocze że się wstydzi tego że ma szeroką klatkę

Ella objaśniajaca Jolelowi że Norma miała dwóch mężów ale ty jesteś młody więc może tak szybko nie umrzesz. Jak tutaj nie kochać tej dziewczynki? No nie da się
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sobrev
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 3484
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:20:34 11-10-24    Temat postu:

Yon pytający co Veda ma na sobie i cała ich rozmowa, że chodzi o bieliznę jest cóż przeurocza nie wiem jak zareaguje jak się dowie że Cilla woli nosić męską bieliznę bo uważa ją za wygodniejszą? Elvis musi się o tym dowiedzieć. Jestem ciekawa o co poszło matce i córce i dlaczego mam wrażenie że o Guzmana o ich romans?

Ok Sylvia i Victoria to dwie przyjaciółki. I pomyśleć że zaczęło się od pozwu cóż tak się rodzą najlepsze przyjaźnie Złote Trio zaczęło się od trolla I Victoria kompletnie nie ma doświadczenia z młodymi dorosłymi gdyż sama miała nieco inną młodość I nie ma nic gorszego jak rozmawianie z rodzicami o seksie To pewnie jedna z tortur w piekle

A ja się cieszę że Esme się boi w końcu nie jest niewinna i zasłużyła sobie na swój los trochę strachu nie zaszkodzi i ciekawe jaki cytat dostała "Za odwracanie wzroku od krzywdy?" to by pasowało jeśli wiedziała a moim zdaniem czuła pismo nosem.

Ok Quen musi do pewnych spraw jeszcze nieco dorosnąć i dojrzeć i to dziwne ale to takie siostrzano-braterskie mi się wydawało ta ich kłótnia obrażenie się Lidii bardzo słuszne o Conrado w całej swej ojcowskiej istocie. No miód na moje serduszko i dlaczego mam wrażenie że Ricardo Perez maczał w tej śmierci swoje tłuste paluchy? To do niego dziwnie pasuje. Boże jak to brzmi że do kogoś pasuje zabójstwo? a Jordan realista w stu procentach i czyżby Jordanek dostrzegł znajomą twarz w tłumie. No nie ojca bo jego w planach chyba jeszcze nie było ale kogoś innego?

Ej jak na tajne śledztwo to mam wrażenie że już wszyscy coś tam wiedzą i swoje własne śledztwa prowadzą. Michael miał tam być cóż incognito a tu taki psikus i podoba mi się znajomość Tiny o Eddiego chłopak dzięki temu gdzieś się pokazuje i wychodzi z domu a nie tylko siedzi w pieluchach.

Ok Quenowi potrzebna jest lekcja że cudze życie erotyczne to nie jest temat do plotek czy pokazywania na prezentacji. To niestosowne niezależnie czy porusza się ten temat przy dziewczynie cy chłopakach. Tak się nie robi albo wychodzi ze mnie pruderyjna stara ciotka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 837, 838, 839
Strona 839 z 839

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin