Telenowele

mina107 · Wysłany: 10:47:46 16-07-14 Temat postu:

Dziewczyny ja od razu mówię, że twarz mojej postaci może ulec zmianie... bo ja do Michelle od wczoraj straciłam przekonanie... faktem jest że jak coś piszę rzadko do tej postaci dobieram aktora...

Maggie · Wysłany: 16:13:49 16-07-14 Temat postu:

Ok, w takim razie ja mogę zacząć z moją historią, ale potrzebuję na nią trochę czasu, bo w międzyczasie piszę jeszcze moje 2 opowiadania. Jeśli chodzi o miejsce akcji, to ja już pomysł mam i zrobię wam furtkę, że jak będziecie chciały tam akcję przenieść to będziecie miały kilka opcji

Dajcie znać, czy wam to pasuje i zabieram się do pisania

A tak na razie wstawiam moją bohaterkę. Jej profil zrobiony na szybko, ale stwierdziłam, że lepiej już zacząć, bo i tak wszystko nam wyjdzie w trakcie pisania, teraz nie ma o co się martwić.

[link widoczny dla zalogowanych]
Ariana Santiago (Blanca Suarez) - 25-letnia Hiszpanka, która przeprowadziła się do USA, kiedy miała 10 lat. Zastana rzeczywistość nie sprostała jej oczekiwaniom. Rodzice, wbrew zapewnieniom, nigdy nie dorobili się swojej małej fortuny, a sama Ariana nigdy nie poszła na studia ze względu na brak funduszy. Dziś Ariana pracuje w wypożyczalni kaset video w San Antonio, w stanie Texas i wiedzie nudne życie. Miejsce pracy to namiastka jej odwiecznego marzenia - kariery w branży filmowej. Dziewczyna jest z zamiłowania pisarką i marzy o zostaniu scenarzystką filmową. Czy w końcu przeżyje swój "american dream"?
Cechy: inteligentna, marzycielka, skryta, ale potrafi być ironiczna, uparta i zadziorna; nieufna, niepewna w kontaktach z mężczyznami

Eillen · Wysłany: 20:40:49 16-07-14 Temat postu:

Maggie - mnie wczoraj straszliwie zamulało. Nie wiem od czego to zależy, czasem faktycznie, jak posty są długie, np. przy dodawaniu odcinków, ale wczoraj w ogóle strasznie wolno mi się wątki otwierały

Jeśli zaś chodzi o to kto pierwszy - napisałam już swój pierwszy fragment, ale jakoś tak bez większego przekonania. Wydaje mi się, że rzeczywiście będzie łatwiej, jak już każda napisze ten pierwszy post o swoim bohaterze.

BlackFalconCo do miejsca akcji myślałam, że przynajmniej państwo, albo chociaż właściwy kontynent ustalimy

Ale, ok. Ja mam w swoim fragmencie ogólnikowo, bez konkretów, tak na wszelki wypadek, więc się dopasuję do reszty, jakby co

Oczywiście, że tak - im więcej postaci, tym lepiej, a skoro jesteśmy ty tylko we cztery czy pięć, to myślę, że siłą rzeczy z czasem, każda prawdopodobnie będzie miała przynajmniej dwie postaci

mina107 - żaden problem

Ok. To ja w takim razie też wstawiam profil mojej postaci - również pisany na szybko, więc zastrzegam sobie prawo do kosmetycznych zmian

Christian „El Vengador” Suarez /Juan Alfonso Baptista/ – 32–letni mężczyzna, zamknięty w sobie, potrafi świetnie ukrywać uczucia i emocje, jakie nim targają, do tego stopnia, że z największym wrogiem, będzie rozmawiał jak z najlepszym przyjacielem, by uśpić jego czujność i zaatakować w najmniej spodziewanym momencie. Jego główne motto, to „nie przywiązywać się do niczego ani nikogo” – nigdzie nie może zagrzać miejsca dłużej niż kilka miesięcy, a kobiety zmienia jak rękawiczki, zostawiając je bez słowa wyjaśnienia, nim zaczną zadawać niewygodne pytania.
Wychował się w Meksyku. Jego rodzina nie żyła ponad stan, ale nigdy też na nic im nie brakowało, przynajmniej do czasu gdy Andres Suarez, jedyny żywiciel rodziny, nie zginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Wkrótce później opuścił rodzinny dom, mając nadzieję, że poza granicami kraju nie tylko spełni swoje chłopięce marzenia, ale też zarobi wystarczająco dużo pieniędzy, by utrzymać siebie, matkę i młodszą siostrę. Podróżując po sąsiednich krajach, imał się różnych, częstokroć mało chwalebnych zajęć, przy okazji odkrywając coraz to nowe tajemnice swojej rodziny. W końcu, po wielu latach, powraca do rodzinnego miasteczka, by dokonać zemsty.

Maggie · Wysłany: 20:57:40 16-07-14 Temat postu:

Eillen , bardzo proszę możesz wstawiać pierwsza, ja nie mam nic przeciwko

Ja wtedy mogę jako druga, wszystko mi jedno tylko że ja jeszcze musze mój fragment napisać (swoją drogą, długi Ci wyszedł czy tak jak ustalałyśmy A4?)
Uuu Christian

tak sobie pomyślałam, że moja bohaterka mogłaby go śledzić, żeby napisać o nim książkę, bo niewątpliwie ma gość ciekawe życie

Eillen · Wysłany: 21:30:33 16-07-14 Temat postu:

No dobra, to mogę być pierwsza, ale jakbyś zmieniła zdanie, to nie będę protestować

Ja mój fragment muszę też jeszcze ogarnąć, bo to taka "wersja robocza". Wyszło mi tak 3/4 strony, czcionką Times NR 12, przy marginesach 2,5 ale myślę, że nawet po poprawkach nie będzie wiele dłuższy niż jedna strona.

A ja jak przeczytałam profil Ariany, to pomyślałam, że Christian mógł kiedyś odwiedzić jej wypożyczalnię, a może nawet zamienić z nią kilka słów

Z tym śledzeniem to też niegłupi pomysł tylko... skąd ona miałaby wiedzieć, że warto go śledzić? No chyba, że jakimś cudem zna jego siostrę

Maggie · Wysłany: 21:52:37 16-07-14 Temat postu:

Nie, nie, lepiej będzie, jeśli to Ty zaczniesz

Ok, postaram się coś wyskrobać niedługo i będziemy mogły zacząć.
W moim zamyśle miał ją odwiedzić mój drugi bohater, ale to też nie jest zły pomysł

A czemu nie? Przecież mogła zgłębić jej historię przez Internet. Siostra Christiana mogła jej się wyżalić na chacie

W końcu mamy XXI wiek

Eillen · Wysłany: 21:59:28 16-07-14 Temat postu:

Dobra, to zacznę. Tylko dajcie znać kiedy

Tylko czy siostra Christian wie o nim aż tyle, a nawet jeśli jakimś cudem wie, to czy rozpowiadałaby to obcym? Mamy mnóstwo możliwości i już czuję, że będzie ciekawie

Jeszcze tak pomyślałam, że gdyby faktycznie Ch&A poznali się w przeszłości, to można się pokusić z czasem o jakąś retrospekcję z ich spotkania - i z jej punktu widzenia, i z jego

Ale póki co skupmy się na tym, by w ogóle to jakoś zacząć ^^

BlackFalcon · Wysłany: 22:12:30 16-07-14 Temat postu:

O rany...Już uwielbiam tego Christiana, to po prostu genialna postać. I to jak smakowicie opisany...Eillen, masz zdecydowanie talent.

Kontynent, kraj - Meksyk chyba...prawda?

.

Maggie - Ariana też jest super. Aż chce się ją bliżej poznać i sprawdzić, co tak naprawdę się w niej kryje.

A oto moja postać - sorry za małe zdjęcie, ale tylko takie mi pasowało tutaj.

----

Cosme "El Loco" Zuluaga -

Ci, którzy go znają - a są tacy? - uważają go za kompletnego szaleńca. Mieszka w starym, przypominającym nieco zamek, domu na odludziu. Czy trzeba dodawać, że przebywa tam samotnie? Niektórzy twierdzą jednak, że słyszeli dobiegające z budowli dziwne odgłosy - a to gry na pianinie, a to kobietę...Jaka jest prawda i jaki naprawdę jest Cosme, tego nie wie nikt. Kiedy przychodzi do miasta, kiedy dokonuje zakupów, albo załatwia jakąkolwiek inną sprawę, mówi jak najkrócej, jakby jedynym jego marzeniem był powrót do swojej rezydencji. Czasem posługuje się tylko gestami. Ile ma lat i skąd się wziął w tym mieście, tego nie wie nikt.

Eillen · Wysłany: 22:23:50 16-07-14 Temat postu:

Wpisałam Meksyk do profilu, bo coś musiałam tam wpisać, ale nie będę się przy nim jakoś nadzwyczajnie upierać, także nic w tej kwestii absolutnie nie jest przesądzone

Zresztą Christian nie usiedzi na tyłku długo, więc za chwilę może być w San Antonio ^^ Cieszę się, że przypadł Ci do gustu, ale z tym talentem to wiesz, bez przesady ;D
Twój Cosme jest dość tajemniczy - w sumie wiemy, że nic nie wiemy, poza tym, że faktycznie sprawia wrażenie dziwaka

Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak nam to wszystko wyjdzie i jak powiążemy losy naszych bohaterów, bo każdy wydaje się zupełnie inny - są jakby wyrwani z różnych bajek, a tu trzeba stworzyć jedną

Maggie · Wysłany: 22:35:30 16-07-14 Temat postu:

Eillen no to właśnie siostra Christiana napomknęła coś o nim i to dało Arianie inspirację... I wtedy postanowiła dowiedzieć się czegoś więcej!

BlackFalcon A przy okazji nawet mam pomysł jak powiązać moją bohaterkę z Cosme (to się jakoś odmienia?), ale nie wiem, czy on jako taki samotnik z wyboru by na to przystał

A tak w ogóle to ciekawa postać, przypomina mi trochę Bestię z "Pięknej i Bestii", chociaż tamtego się raczej bali

(i nie, nie o chodziło mi o współczesną wersję tej historii Disneya, kiedy pisałam, że mam na nich pomysł

)

No właśnie, tacy różni, że już sama się nie mogę doczekać, co z tego wyjdzie. To się dopiero nazywa sprawdzian na wyobraźnię

Eillen · Wysłany: 22:47:01 16-07-14 Temat postu:

No to może Ariana rozmawiała z siostrą Christiana na tym czacie, a potem on sam zjawił się w wypożyczalni, pasował do opisu i stąd zainteresowanie Ariany - podoba mi się ta opcja

Co do Cosme (właśnie, czy to się odmienia?), to pomyślałam, że jego i Christiana mógłby połączyć wspólny wróg. Bo jak się domyślam, mężczyzna nie bez powodu odgrodził się od świata.

Postaram jak najszybciej dopracować ten mój fragment, żebyśmy już mogły zacząć, bo chyba oszaleję z ciekawości

Maggie · Wysłany: 22:52:51 16-07-14 Temat postu:

Albo inaczej - najpierw się zjawił, zaintrygował ją, a potem rozmawiała z jego siostrą i połączyła fakty

Albo zrobi to później, bo to trochę naciągane.
O! To jest dobra myśl, ale lepiej niech Black się wypowie na ten temat

W ogóle to widzę, że trwają tu spekulacje. Może po prostu każda z nas napisze swój fragment, a potem stopniowo jak będziemy pisać i będziemy chciały jakoś połączyć naszych bohaterów to po prostu napiszemy to, co nam akurat wpadnie do głowy i najwyżej osoba, której bohatera się "wykorzystało" stwierdzi, że inaczej to sobie wyobrażała i lepiej coś zmienić.
Ja się za to wezmę jutro, najpierw muszę dokończyć AA, bo pisze na raty

Eillen · Wysłany: 23:02:12 16-07-14 Temat postu:

No tak też może być ^^
Fajnie tak niezobowiązująco porzucać pomysłami, przynajmniej wstępnie wiadomo co komu chodzi po głowie

Ja też siądę do tego jutro, bo dziś to zaraz zmykam. Myślę, że w weekend mogłybyśmy wystartować, co Wy na to?

I może, skoro już coś mamy razem stworzyć, to mówmy sobie po imieniu a nie tak po nickach? Agnieszka, jakby co

Maggie · Wysłany: 23:07:08 16-07-14 Temat postu:

No to wyjdzie jeszcze "w praniu"

Racja, burza mózgów zawsze się dobrze sprawdza, ale wolałabym element zaskoczenia w trakcie czytania (bądź co bądź ja też będę czytelnikiem

)
Hahaha, to że się do Ciebie po imieniu nie zwracam, nie znaczy, że nie wiem jak masz na imię, Aga

Po prostu uważam, że na forum jest fajnie zachować chociaż minimalną anonimowość, to pozostawia taką nutkę tajemniczości, ale to tylko moje zdanie

(ale jakby co to Magda jestem

)

mina107 · Wysłany: 0:16:44 17-07-14 Temat postu:

Ja postanowiłam, że biorę udział: (stwierdziłam, że biorę Laurę Carmine)

Dwudziestotrzyletnia Amelia jest zwykłą dziewczyną z sąsiedztwa. Studiuje prawo na uniwersytecie, ma miłego chłopaka, pochodzi z tzw. dobrego domu. Według przyjaciół zawsze miła, sympatyczna, koleżeńska. Według starszych obowiązkowa, pilna i zdolna uczennica. Aż nagle z dnia na dzień rzuca wszystko - studia, rodzinę, chłopaka, perspektywy i… wyjeżdża, nie podając nikomu powodu, dla którego tak postąpiła. Gdy przybywa do małego miasteczka, miejscowi zaczynają nazywać ją „La Misteriosa”. Dla dziewczyny wszystko jest łatwe, nikt jej nie zna, nie zadaje pytań, nie ocenia… ale czy przeszłość nie upomni się o nią zbyt szybko?

Ja też zastrzegam sobie zmiany kosmetyczne...