Telenowele

Maggie · Wysłany: 17:41:18 17-07-14 Temat postu:

No to jak będziesz chciała go przywrócić to przynajmniej będziesz już miała zapas

No właśnie ja chciałam, żeby moja bohaterka naruszyła jego prywatność, a nawet myślałam, żeby wprowadziła się do jego samotni

(muszę wrócić do pierwszego posta z opisem Cosme, ale coś mi się tak kojarzy, ze mieszka w dużym mrocznym dworze - w sam raz dla pisarki rządnej tematu na książkę/scenariusz filmowy. chociaż to akurat może być moja wyobraźnia

)
Tak, znam PB, ale jakoś nigdy specjalnie się nim nie "jarałam", o ile mogę tak powiedzieć. No ale kto nie lubił Abruzziego? Slabo pamiętam ten serial, ale John był świetny

A ja to nawet lubiłam T-Baga, a to już jest totalnie dziwne

BlackFalcon · Wysłany: 17:44:43 17-07-14 Temat postu:

Wiele osób go lubiło, ja nie za bardzo...A już totalnie go "znienawidziłam" za to, że próbował zabić "mojego" Johna. A Abruzzi nawet do niego rękę wyciągnął!

Bo mieszka

. Cosme znaczy się. Ale jak ona się tam wprowadzi? Czym go przekona?

Maggie · Wysłany: 17:50:07 17-07-14 Temat postu:

To takich szczegółów to nie pamiętam niestety

Może Cosme, jako że mieszka w wielkim domu i do tego samotnie, będzie potrzebował gosposi? tzn. kogoś kto mu ugotuje, wypierze, posprząta, zrob zakupy (bo on przecież wychodzić do ludzi nie lubi), a Arianę zainteresuje oferta tej pracy bo po 1) będzie potrzebowała kasy, żeby się utrzymać w Meksyku, po 2) okolica daje jej wenę i będzie mogła pisać w czasie wolnym, 3) Cosme jest ciekawą osobistością, którą będzie chciała zgłębić w celach badawczych, 4) jeśli wyjdzie coś z tym wspólnym wrogiem Cosme i Christiana, to będzie miała powód by tam zostać i zgłębić tę tajemnicę.
Ta dam!

BlackFalcon · Wysłany: 17:51:55 17-07-14 Temat postu:

Maggie · Wysłany: 17:54:33 17-07-14 Temat postu:

No popatrz, intrygujesz coraz bardziej

Może Cosme po prostu zda sobie sprawę, że jego dom jest tak zapuszczony, że przyda się w nim kobieca ręka?

Eillen · Wysłany: 19:07:33 17-07-14 Temat postu:

O! Widzę, że dyskusja wre

I jeszcze bardziej żałuję, że w ciągu dnia nie mam najmniejszych szans by tu zaglądać

Aguś będzie mi niezwykle miło, jeśli znajdziesz chwilę, aczkolwiek wiem, jak to jest z nadrabianiem, po sama wiele razy robiłam podejścia do Twojego PiM ale ta liczba odcinków w połączeniu z notorycznym brakiem czasu i mieszkaniem wywróconym do góry nogami przez generalny remont spowodowały, że na "podchodach" się skończyło. Ale za dwa tygodnie, jak w końcu będę na upragnionym urlopie to się za to zabiorę

A póki co lepiej się skupię na naszym wspólnym dziele

No i właśnie - co do Cosme i Ariany, to dzisiaj tak pomyślałam, że ich spotkanie mogłoby być dziełem zupełnego przypadku tzn. że Arianie w szczerym polu zepsuje się samochód, nie będzie miała zasięgu w telefonie, więc ruszy pieszo i tak trafi do mrocznej rezydencji Cosme

I wiecie co? Właśnie stwierdziłam, że muszę całkowicie przeredagować mój fragment. Ale spoko. Wyrobię się do jutra - muszę, bo mnie ciekawość zeżre

A! Jeszcze co do ewentualnego wspólnego wroga Cosme i Christiana, to myślę, że oni sami nie wiedzą (bo i skąd), że to ich łączy ^^

BlackFalcon · Wysłany: 19:25:32 17-07-14 Temat postu:

Hm. Teraz zaś mi się podoba pomysł naszej drugiej Agnieszki

. Bo w sumie oba są fajne, tylko przy tym pierwszym, Magdy - coś musiałoby sę wydarzyć, żeby nagle zapragnął kobiecej ręki w domu...Bo samo zapuszczenie to za mało. W końcu on ma tam swoje tajemnice, a tu mu przyjdzie jakaś i grzebać zacznie

. Można by połączyć obie te sprawy - jej się zepsuje samochód, potem znajdzie rezydencję (może gdzieś pod wieczór, żeby było jeszcze straszniej?

- on się zgodzi jej pomóc (na swój sposób..

i potem stanie się...eee...coś

, dzięki czemu poznają się bliżej i może nawet zamieszkają razem. Albo nie

- wszystko zależy od Cosme, bo coś czuję, że facet będzie sam o sobie decydował, a ja będę mieć mało do gadania

.

Ponadrabiam wszystkie Wasze dzieła, pewnie jeszcze w lipcu, uwielbiam czytać, a już po naszej rozmowie tutaj widzę, że to będą smakowite dzieła.

"PiM" - on ma tyle odcinków, bo się skończyć nie chce

. Miałam przerwę ze 2 lata bodajże, ale oni wrócili do mojej głowy i domagają się nowych przygód. Coś mi się zdaje, że do 400 dobiję

. Będzie super, jeżeli przeczytacie i ocenicie, ale z góry uprzedzam, że nudzę jak mało kto

.

Wspólny wróg - nie wiedzą. Ale jak się dowiedzą, to będzie smakowicie...

. Tylko czy aby Arianie się spodoba to, czego przy okazji dowie się o swoim - być może już wtedy - gospodarzu...?

Eillen · Wysłany: 19:39:38 17-07-14 Temat postu:

A może ona będzie mu po prostu kogoś bardzo przypominać i dlatego się zgodzi, żeby zatrzymała się u niego?
I tak - zdecydowanie wieczorem, ciemnym, mokrym i zimnym

Zakładam, że Cosme to jednak dobry człowiek i zlituje się, jak zobaczy w drzwiach taką uroczą, zmokniętą i zziębniętą istotkę

No właśnie o to chodzi, żeby się dowiedzieli

A Ariana... hmmm... Pewnie jej się to nie spodoba, ale ciekawość weźmie górę, bo przecież to świetny materiał na powieść, a kiedy będzie chciała się wycofać, bo np. okaże się to bardziej niebezpieczne niż sądziła, coś albo ktoś skutecznie jej to uniemożliwi i nasi panowie ruszą jej z odsieczą

Zastanawiam się tylko w jaki sposób Christian i Cosme się spikną?

BlackFalcon · Wysłany: 19:49:59 17-07-14 Temat postu:

Eillen · Wysłany: 19:56:01 17-07-14 Temat postu:

Cieszę się, że udało mi się coś podsunąć, aczkolwiek wszystko to pewnie i tak będziemy weryfikować czytając swoje fragmenty.

Jeśli Christian będzie miał inne plany, to cóż... będzie jeszcze ciekawiej

Nie może przecież być zbyt prosto i przewidywalnie

No tak, trop. Tylko najpierw właśnie muszę go wymyślić, ale na to mam jeszcze trochę czasu ^^

Kurde, szykuje nam się naprawdę świetna historia!

BlackFalcon · Wysłany: 20:20:37 17-07-14 Temat postu:

Eillen · Wysłany: 20:21:53 17-07-14 Temat postu:

No to jest jakaś myśl

Właśnie skończyłam mój fragment ;D Mamy jakiś tytuł dla naszego dzieła, czy zostawiamy bez?

BlackFalcon · Wysłany: 20:23:07 17-07-14 Temat postu:

Eillen · Wysłany: 20:31:31 17-07-14 Temat postu:

Hmm... tytuł wątku może być po prostu "wspólne opowiadanie", no chyba, że masz jakiś pomysł

To, że już napisałam, to nie znaczy, że muszę pierwsza dodawać - tak jak gdzieś wcześniej było napisane, te pierwsze fragmenty to i tak będą takie wprowadzające daną postać (przynajmniej mój taki jest), więc chyba kolejność nie ma jeszcze aż takiego znaczenia.

_________
Edit: Grzechy przeszłości? (Los pecados del pasado - chyba ;P)?

BlackFalcon · Wysłany: 20:43:56 17-07-14 Temat postu:

"Upiory przeszłości"

"Tam, gdzie ścierają się bogowie" (w domyśle - Eros i Mars, czyli bóg miłości i wojny)

"Za zasłoną milczenia" (w sensie milczenia Cosme oraz tajemnic ojca Christiana)

"I bądź przeklęty!" (czyjeś ostatnie słowa)

"Juz nigdy więcej nie zaufam" (to dotyczyłoby wszystkich).

EDIT: O kurka. Myślimy jednym torem, jak widzę!

.