|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sobrev Prokonsul
Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 3500 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:01:40 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście masz rację No cóż ja tam mam słabość do złych chłopców. Co począć? Muszę z tym żyć |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:05:47 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, upały są nieziemskie...Z tego, co wiem, w sobotę ma być 37 stopni... .
Cosme zaczyna walczyć o swoje, przez wiele lat na własne życzenie rezygnował ze wszystkiego, teraz nie da się już zamknąć innym ludziom - ani samemu sobie! - w samotności, będzie dbał nie tylko o siebie, ale i o najbliższych.
Ethan jest konserwatorem zabytków, jak najbardziej! Zobacz sobie jego kartę postaci, tam wszystko pisze . A korytarz...wszystko się już niedługo wyjaśni .
Wiem, co sądzisz o Sylwestrze, dlatego właśnie to napisałam, żebyś wiedziała, że Cosme od razu się zgodzi .
Ha! Być może całkiem dobrze podejrzewasz, jeżeli chodzi o Dominica....
Pablo kiedyś wspomniał, że zamek miał być jego, dlatego chciałam zamknąć tamtą sprawę i to wyjaśnić, dlaczego chcesz go bić, skoro chce stać się lepszym człowiekiem? .
Mówisz, że Ethan pasuje do Leonor, a ona do niego...? Hmmmm . |
|
Powrót do góry |
|
|
Sobrev Prokonsul
Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 3500 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:08:30 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Oj tak żebym już więcej nie robił głupich rzeczy
Pasują pasują mi idealnie po za tym ja czuję że coś tam może się kroić ale powoli nie ma pośpiechu
Ostatnio zmieniony przez Sobrev dnia 16:09:20 06-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:20:12 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Ethan na razie nie myśli o miłości z wiadomych Ci powodów...Ale kto wie...Z tym, że przypominam o istnieniu męża Leonor... .
A kartę widziałaś? .
Oni nadal są małżeństwem, prawda, Madziu? Nie mają rozwodu, czy coś? I czy starszy syn go w ogóle pamięta? |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5857 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:24:08 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Mają rozwód, mają - to był mój błąd chyba o tym nie wspomniałam
Mały go pamięta choć słabo miał w końcu 5 lat. I dobra, macie spoiler - Sergio się pojawi ale nic więcej nie powiem |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:29:42 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Mają? To ważna informacja...i zmienia parę rzeczy, parę moich pomysłów...ale to nawet lepiej...prawda, Madziu? .
A właśnie. Możesz w odcinku nakreślić, jakie były relacje Sergio z synem?
Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 16:30:21 06-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kenaya Prokonsul
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 3011 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:30 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Jestem i ja, lepiej późno niż wcale, jak to się mówi, ale upały nie dają żyć, więc wyciśnięcie z siebie porządnego i składnego komantarza graniczy z cudem w ostatnim czasie
Doma, Javier to jest jednak, mimo swojego szaleństwa, rozsądny człowiek Przyznaję mu rację, bo nadal uważam, że misja Lucasa to jest istne samobójstwo i totalny strzał w kolano. Niby to wszystko jest takie proste, ale nie sądzę by cała ta akcja obyła się bez jakiś wpadek, za duże ryzyko i Javier dobrze o tym wie… ech…. Jego sprzeciw zapewne nic nie da, więc znów zaczyna się robić gorąco, a fakt, że Hugo znów chce się wmieszać w sprawę z Templariuszami dobrze raczej nie zwiastuje …
No i doczekałam się w końcu Ingrid i Juliana w trochę większej ilości niż ostatnimi czasy, chociaż muszę się przyznać, że wciąż mam niedosyt, bo mogłabym o nich czytać i czytać Te ich przekomarzanki i ciągłe mijanie się, naprawdę doprowadzi do jakiegoś niekontrolowanego wybuchu, oby w dobrym kierunku ;D A Julian powinien przestać się czaić, tylko wziąć czego pragnie i pozamiatane by było Mimo wszystko perspektywa ich randki wynagradza mi to, że było ich tak mało w tym rozdziale i liczę, że po tym spotkaniu coś się miedzy nimi ruszy do przodu
Aga, stanowczy i ostry Cosme trochę mnie zaskoczył. Ja wiem, że on się martwi o Arianę i chce tylko jej szczęścia i chwali mu się to, że jest gotów stanąć w jej „obronie”, troszczyć się o nią i chronić przed złem tego świata, ale nie wiem czy powinien aż tak ingerować w jej życie. Wydaje mi się, że akurat ta sprawa powinna zostać przede wszystkim rozwiązana między Arianą a Lucasem i nikt z osób trzecich nie powinien wymuszać na żadnym z nich czegokolwiek. Być może nigdy do siebie nie wrócą, ale jak na moje oko powinni w końcu wyjaśnić sobie wszystko, bez kłótni, wzajemnych pretensji i oskarżeń, przede wszystkim dla siebie, by móc zamknąć pewien rozdział w swoim życiu i pójść dalej, bez ciężaru jaki spoczywa w sercach obojga. Ale to moje zdanie.
No proszę, Ethan ma zamiar brać się za remont El Miedo ;D Bardzo dobrze, bo przecież faktycznie dojdzie w końcu do sytuacji kiedy zamczysko runie i nie będzie już czego zbierać, tym bardziej, że konstrukcja po ostatnim pożarze jest mocno osłabiona A biorąc pod uwagę, że tutaj zbiera się już kilka rąk do pracy to może być nawet bardzo ciekawie, może jeszcze Pablo na dokładkę, hm?
Sambor…. Wybacz, ale ja sobie go kompletnie nie wyobrażam przy całej tej misji, przecież on bladego pojęcia nie ma jak się za to zabrać i śmiem nawet twierdzić, że przy pierwszej okazji palnie taką gafę, że tylko zapaść się pod ziemię i nic poza tym Nie wiem jak on to ogarnie, ale ja mam przeczucie, że ta współpraca z Conrado to mu wyjdzie bokiem
Ha! Mówiłam, że nie wierzę Dominicowi? Mówiłam niejednokrotnie, a teraz to tym bardziej mu nie ufam. Wszystko będzie dobrze, dopóki sprawy będą szły po jego myśli, a jak brat nie zrobi tego czego od niego oczekuje to obróci się przeciwko niemu? Nie wiem czy ten jego monolog ma jakieś drugie dno, bo równie dobrze to może oznaczać coś zupełnie innego, ale po tym jak go przedstawiasz, z pewnością go nie polubię i mu nie zaufam. Dla mnie jest nieszczery i interesowany, ale czas pokaże co wymyśliłaś.
I sama końcówka z Ethanem Fajnie, że chłopak naprawdę zaczyna żyć i oddychać pełną piersią nawet, jeśli przeszłość w taki czy inny sposób nadal tkwi zadrą w jego sercu. A jego znajomości z Leonor dobrze wróżę Nie chcę tutaj już w tej chwili mówić, że być może połączy ich coś więcej, ale powiem Ci Aga, że dla obojga to by mogła być naprawdę szansa na szczęście, oboje są po przejściach, dobrze się rozumieją, choć znają się krótko, a Ethan ma świetne podejście do dzieci No cóż, pozostaje czekać i kibicować |
|
Powrót do góry |
|
|
Sobrev Prokonsul
Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 3500 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:11:06 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Aguś Widziałam jego kartę po prostu wypadło mi z głowy
Madziu Marnotrawny ojciec się pojawi? Wróżę kłopoty
Madziu ślicznie dziękuje za komentarz. W szaleństwie Javiera jest metoda a w głowie trochę rozsądku więc nic dziwnego że dostrzega wady planu a coś czuje że wprowadzenie Harcerzyka w świat mafii nie będzie takie proste w końcu Hugo i okradł
A co do Juliana i Ingrid no cóż wiele sobie wyjaśnią na tej randce |
|
Powrót do góry |
|
|
Kenaya Prokonsul
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 3011 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:20:15 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Nie ma za co
I dlatego właśnie nie da się Javiera nie uwielbiać Wprowadzenie Harcerzyka w świat mafii to kłopoty na własne życzenie i nawet nie chce spekulować do czego ten szalony pomysł doprowadzi A na randkę Ingrid I Juliana tym bardziej czekam z niecierpliwością |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5857 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:31:01 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Aga, relacje nie były złe - on wbrew pozorom był dobrym ojcem, ale po prostu chciał się spełniać zawodowo, a tutaj nagle Leonor jest w ciąży i on musi zacząć zarabiać, przerywa studia. Nie taki straszny Sergio jak go malują (Leonor jest od niego starsza jakby co ). Coś tam napiszę
Doma, kłopoty? Czy ja wiem...
Co do Harcerzyka to on się na własne życzenie pcha do Templariuszy i nikogo nie prosi, by dla niego ryzykował. Kartel nie musi się nawet dowiedzieć, że Hugo mu pomaga. Taki już ma szalony pomysł i nic go od tego nie odwiedzie. A jak on się skończy? No cóż - ja wiem, ale nie powiem
EDIT:
Nadeszła wiekopomna chwila - nareszcie skończyłam pracę nad entradą. Jeśli mam być szczera to nie jestem w 100% zadowolona, ale nic więcej tutaj nie wskóram. Jest za gorąco a ja już chciałam mieć to z głowy. Także enjoy!
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia 18:49:35 06-08-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sobrev Prokonsul
Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 3500 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:05:04 07-08-15 Temat postu: |
|
|
Madziu dla mnie facet który porzuca ciężarną żonę i syna jest stracony na starcie nie ważne co by robił a co czołówki mnie się bardzo a to bardzo podoba |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:47:23 09-08-15 Temat postu: |
|
|
Madziu od Sol - Może faktycznie masz rację, że nie powinien, ale on czuje się za nią odpowiedzialny i traktuje po ojcowsku. Inna rzecz, że jego wtrącenie się może odnieść zupełnie inny skutek, niż Cosme się spodziewa i nawet skłócić go z Arianą.
Ethan na razie robi plany, ale jak najbardziej chce zabrać się za ten remont. Na razie nie wspomniał nic o tym Zuluadze, ale będzie musiał, tym bardziej, że będzie potrzebował ekipy do pomocy - Sambor chwilowo wybył, Pablo mógłby pomóc jako forma odkupienia za swoje poprzednie zachowanie, ale ich dwójka to za mało. A nie wyobrażam sobie reakcji Cosme, jakby mu nagle u progu stanęła ekipa budowlana i chciała mu zamek zmieniać .
Ja również nie wyobrażam sobie Sambora, ale w tym cały urok tej współpracy . Nie wiem, czy Medinie to wyjdzie bokiem, czy raczej Conrado .
Ale mnie kusi, żeby Ci powiedzieć, o co tak naprawdę chodzi Dominicowi! Ale nie...niech to będzie tajemnicą do jego przyjazdu do Valle de Sombras...
Ethan nigdy nie zapomni o Lydii i o tym, co się stało, ale być może znajdzie się ktoś, kto pomoże mu chociaż odrobinę zaleczyć te rany...A skąd wniosek, że ma podejście do dzieci? . Z powodu tego, co stało się w szpitalu?
Madziu od Leonor - Aaa! Entrada jest super, tylko zaczynam żałować, że nie zwiększyłam filmików, zanim Ci je wysłałam, bo są obcięte...Ale i tak jest fajnie .
Ethan mnie puka w ramię i pyta, dlaczego w entradzie nie ma Leonor. I co ja mam mu powiedzieć? .
Doma - Ach, bo ja zrozumiałam, że wcześniej nie widziałaś, sądziłam, że dopiero teraz Ci powiedziałam, że jest i że poszłaś zobaczyć . |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:15:35 09-08-15 Temat postu: |
|
|
Aguś - jak czytam o cichym, grudniowym dniu to aż mi się marzy taka pogoda za oknem i żebym mogła otulić się kocem i pić gorąco herbatę, a nie umierać powoli na słońcu
A więc to Lydia współdziałała z ojcem i była głównym mózgiem - zaraz po nim - wszystkich operacji. Ale się zakochała. Co mnie ciekawi to, że Mitchell tego się nie spodziewał - że dając jej jedno niby proste zadanie może poleć, bo właśnie naprawdę się zakocha. Musiał słyszeć o takich historiach, typowo bajkowe. I może znał swoją córkę i może sądził, że jest na to zbyt bezwzględna i okrutna, ale powinien zdawać sobie sprawę, że takim ludziom też brakuję miłości, troski, jakiegokolwiek uczucia, które nie byłoby nienawiścią, z którą stykała się na co dzień.
Tymczasem Sambor stracił u mnie punkty. Może to głupie, ale wymaga od niej czekania, chcąc samemu ratować swój tyłek - mało szlachetne z jego strony, rzekłabym. Nie winię go o to, bo w zasadzie większość ludzi zrobiłaby to samo, ale on powiedział to w niemal taki sposób jakby ona dla niego nic nie znaczyła, jakby była kolejną przygodą w jego życiu pełnym właśnie takich przygód, ale teraz musi się już zmywać.
Madziu - chwilunia, chwilunia - chyba się pogubiłam. To Eva Medina jest siostrą czy kimkolwiek z rodziny Sambora - mają takie samo nazwisko, ale to przecież ona jest byłą znajomą Ari, która chciała zrzucić na nią winę za wypadek, prawda? Nic mi się nie przekręciło w głowie?
O w morę Lucas tylko nie on dobra wiem, że ją skrzywdził, ale nie mogę go nie lubić, zwłaszcza kiedy się tak stara. Kiedy nie wie co ma robić, chce utrzymać z nią kontakt, ale wie że to dla niej trudne.
I Ari w tym wszystkim taka zagubiona. Z jednej strony na pewno chciałaby pojechać po Oscara, a z drugiej nie chce być z Lucasem sam na sam.
Doma - czyżby zaczynała się walka rodów Barosso vs. Diaz
No i bardzo dobrze, że Lucas się wyliże. Bo wcale nie chciałabym, żeby umierał. A teraz Ingrid, Julian i Hugo będą spiskować
Wybaczcie, że tak mało składanie, ale na dworze istne piekło. Zabieram się za dalsze czytanie |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5857 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:00:00 09-08-15 Temat postu: |
|
|
Natuś, nic Ci się nie przewróciło w głowie - Eva Medina chodziła do liceum z Arianą, spowodowała wypadek, w którym zginęły jej przyjaciółki a Oscar zapadł w śpiączkę i chciała winę zwalić na Ari. W dodatku jest narzeczoną Conrada i właśnie kuzynką Sambora (ich ojcowie są kuzynami) |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:07:25 09-08-15 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałam jestem po prostu mocno w tyle, więc wybaczcie te durne pytanie, na które odpowiedzi już są w dalszych rozdziałach |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|