Telenowele

Maggie · Wysłany: 13:31:00 15-05-16 Temat postu:

Tak właśnie myślałam, że wyjdzie z tego niezły ambaras

Nie zazdroszczę

mnie licencjat dopiero w przyszłym roku czeka całe szczęście. Powodzenia!

Nie dam rady w ten weekend nic z siebie wykrzesać. Za dużo na głowie mam i nie potrafię skupić myśli, żeby coś sensownego napisać. Myślę, że opuszczę kolejkę najwyżej. Po prostu byście nie dawały moich postaci w Waszych rozdziałach. No chyba, że jesteście gotowe poczekać aż znajdę chwilę czasu i dopadnie mnie wena

Sobrev · Wysłany: 13:50:28 15-05-16 Temat postu:

Ambaras z nieoczekiwanym zakończeniem, ale już cicho siedzę

Próbuje w przerwie między pisaniem magisterki pisać coś tutaj ale tak średnio mi wychodzi bo myślami jestem zupełnie gdzie indziej więc wiem dokładnie co czujesz i trochę Ci zazdroszczę że masz jeszcze rok do licencjatu. A tak z ciekawości to co studiujesz?

Zaczekamy Madziu

Chyba że coś uda mi się naskrobać i wstawię odcinek pod własnym odcinkiem ale nie wiem

Maggie · Wysłany: 15:43:04 15-05-16 Temat postu:

Ciekawość rozbudzasz, Doma

Lingwistykę angielski z niemieckim. A Ty? Nie pamiętam, czy już kiedyś wspominałaś...

Jak dasz radę, to śmiało, bo ja naprawdę teraz nie mam kiedy zebrać myśli. A mam jeszcze kilka innych opowiadań do napisania.

Sobrev · Wysłany: 15:50:17 15-05-16 Temat postu:

Takie rozwiązanie sprawy będzie dla was dużym zaskoczeniem, ale muszę ją jakoś rozwiązać Lingwistykę angielski z niemieckim zapytam głupio a z czym się to je? coś w stylu tłumacza?

Ja socjologie

Mam już siedem stron w Wordzie co kiedyś napisałam w planach mam nawet małą rewolucję w życiu naszych bohaterów ale najpierw jedna sprawa potem druga

Maggie · Wysłany: 16:20:46 15-05-16 Temat postu:

Mam się bać?

No też

Ale mnie akurat nie ciągnie w tę stronę, językoznawstwo i tłumaczenia nie są dla mnie. Wolę kulturę i literaturę

Ach tak, rzeczywiście chyba kiedyś wspominałaś

To dużo masz. Ja nie mam nic w Wordzie i pustkę w głowie

Sobrev · Wysłany: 16:28:12 15-05-16 Temat postu:

Nie to nic strasznego

Acha czyli coś w stylu kulturoznawstwo, antropologia kultury i takie tam ok rozumiem

Wspominałam gdzieś tam mimochodem. Dziś mam przerwę w pisaniu pracy bo po całym tygodniu zwyczajnie mam dość

Całkiem sporo nawet Julek się na chwilę pojawił a będąc już przy doktorku to w sprawie serca dla Lorenzo mam wolną rękę?

BlackFalcon · Wysłany: 9:59:40 18-05-16 Temat postu:

Cześć, Madziu

.

Dokładnie, Ethan za bardzo nie chciał wyróżniać któregokolwiek z chłopców, dlatego zrobił dwa statki. Śmiać mi się chce i Ethan też się tutaj śmieje, że on wszystkim, kogo lubi, to tylko rzeźbione statki daje

.

Dzięki za to, że podobało Ci się to, jak opisałam Camila, bo trochę się tego bałam.

O Cosme nic nie powiem, poza może tym, że na rozwiązanie tej całej sprawy...naprawdę warto czekać

.

Sambor, to w ogóle się trochę zagubił w życiu chyba

. Ale właśnie taką ma być postacią. I masz rację, Ferdek przecież nie będę wszędzie latał i spowiadał się ze złych rzeczy, które robi. Przy okazji Medina dostał w głowę i przepraszam, jeżeli skomplikowało Ci to plany związane z Conrado, ale sądzę, że tak nawet będzie nieco ciekawiej.

Sorry za Hugo! Ale chyba możemy przyjąć, że wolał jednak sprawdzić, czy aby Leonor nie spotyka się z jakimś przestępcą, czy coś. A co znalazł...wysłać Ci maila?

.

Mówiłam, że Dominic Was jeszcze zaskoczy

.

Maggie · Wysłany: 19:05:34 20-05-16 Temat postu:

Tak, Aga, jak możesz to wyślij mi proszę maila z tą informacją, bo może i Hugo nie będzie chciał się w to zagłębiać, ale teraz już to wie, a to będzie ważne na pewno w jego stosunku do Ethana

Sobrev · Wysłany: 20:44:10 20-05-16 Temat postu:

A już miałam nadzieję że odcinek wstawiłaś

Poprawiłby mi nastrój

Maggie · Wysłany: 21:06:50 20-05-16 Temat postu:

Przykro mi, że Cię rozczarowałam

Ale mam dobre przeczucie co do tego, że uda mi się w ten weekend napisać wreszcie jakiś odcinek, ale pewnie krótki, bo nie dam rady z siebie wykrzesać zbyt dużo weny

Sobrev · Wysłany: 21:13:36 20-05-16 Temat postu:

Nie zawiodłaś mnie Madziu naprawdę po prostu dziś czuje się strasznie paskudnie ale cieszę się że jest iskierka nadziei

Maggie · Wysłany: 13:17:10 21-05-16 Temat postu:

To dzisiaj mam nadzieję, że poprawię Ci humor, bo właśnie zabieram się do pisania i może jeszcze dziś uda mi się wstawić. mam nadzieję, że Aga mi tego maila wyśle, ale jak nie to jakoś obejdę to info o Ethanie

EDIT:
Przypomnijcie mi, co się stało z ośrodkiem Ignacia? On przecież wyjechał, nie? Więc nikt się tym nie zajmuje. No chyba, że coś było wspomniane, a ja nie pamiętam

Sobrev · Wysłany: 13:32:57 21-05-16 Temat postu:

Wypatruje z niecierpliwością

A co do ośrodka to wiem że miał być robiony remont a później Ignacio wyjechał chcąc odzyskać swoją licencje lekarza do stolicy no i go nie ma

więc nie wiem co z ośrodkiem.

Maggie · Wysłany: 13:51:32 21-05-16 Temat postu:

Jedna scenka już za mną. Myślę, że możesz już rozgrzewać Fabricia (to tak a propos naszych maili)

W takim razie jakoś to ogarną, bo szkoda mi że taki samiuteńki sobie stoi ten ośrodek

I chciałam jeszcze skorzystać z okazji i Was zapytać, dziewczyny, czy bardzo Wam przeszkadza, że w moich rozdziałach są praktycznie same dialogi? Bo ja za opisami nie przepadam, jakoś nigdy nie potrafiłam ich pisać. Mam nadzieję, że nie jest to jakiś wielki problem, ale jeśli wolałybyście mniej dialogów, a więcej opisów, to piszcie a ja postaram się jakoś do tego ustosunkować

Sobrev · Wysłany: 14:12:32 21-05-16 Temat postu:

Fabricio się rozgrzewa a co do ośrodka to może Oktawio jako kandydat na burmistrza coś z tym zrobi? Nie absolutnie nie przeszkadza!

I nie sądzę aby Adze przeszkadzało to że użyczymy sobie ośrodka czy coś w tym stylu. Fabricio jest zwarty i gotowy