Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wspólne opowiadanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 59, 60, 61 ... 838, 839, 840  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:39:11 11-08-14    Temat postu:

Madzia No w taka pogode jak dzis telefon z netem wyjatkowo sie przydaje koncepcja koncepcją, ale mam nadzieje ze i Tobie i Lii przypadnie do gustu, a Cosme dzieki temu bedzie miał chwile by sie oswoic z nowa sytuacja (czyt. Ariana ) gdyby jeszcze teraz wpadł do niego rozjuszony Christian to strach sie bac ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:41:34 11-08-14    Temat postu:

To ja już się nie mogę doczekać tych rozdziałów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sobrev
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 3500
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:09:49 11-08-14    Temat postu:

Mam jedną uwagę co jest najlepsze w naszej współpracy nad tą historią jest moment zaskoczenie. Kiedy piszę sama w głowie mam całą historię od początku do końca a tutaj? Niespodzianka goni niespodziankę.
Rozdziały oczywiście genialne, każdy inny , niepowtarzalny. Co do Nadii nie spodziewałam się że jej mąż to syn starego Barosoo. Takiego teścia to najgorszemu8 wrogowi bym nie życzyła.
Złota zapalniczka z imionami kochanek. Nie no siedziałam oszołomiona gapiąc się w monitor i śmiejąc głupkowato. Przyznam się szczerze iż na początku myślałam że Dymitri był Rosjaninem gdyż jego imię bardziej mi się kojarzy z naszym sąsiadem niż Meksykaninem.

Lia z każdym odcinkiem lubię ją bardziej i bardziej a wiesz czego zazdroszczę i najbardziej to że piszesz w taki sposób iż od relacji między twoimi bohaterami bije prawdziwe ludzie ciepło. Normalnie cudeńko.

Mam pytanie Czy mogę wepchać się przed szereg i wstawić dziś a jeśli się nie wyrobię odcinek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:23 11-08-14    Temat postu:

Według mnie możesz .

A ja tak sobie myślę, czy nie wstawić również Cosme wcześniej, bo nie za bardzo chyba dam radę w środę wieczór, a nie chcę Wam kolejki trzymać. Aga nie obiecuję, że napiszę przed Tobą, ale jeśli mi się uda, to mogę Cię ubiec i wstawić swój przed Twoim? Skoro i tak Zuluaga na razie nie pozna Christiana? (On mi właśnie kazał kupić sobie klawiaturę do tabletu i pisać na wyjeździe... .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenaya
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:21:13 12-08-14    Temat postu:

Aguś to ja się już nie mogę doczekać, co tam wymyśliłaś Cokolwiek napiszesz jestem pewna, że koncepcja przypadnie mi do gustu, więc mówię to całkiem w ciemno

Sobrev - dziękuję kochana za miłe słowo cieszy mnie bardzo fakt, że jednak udaje mi się pisać tak by Lia wzbudzała sympatię (mimo iż w jej roli "obsadzona" została Eiza Gonzalez)

A co do odcinków to ja nie mam nic przeciwko by pojawiła się i Victoria i Cosme chętnie coś poczytam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:12:57 12-08-14    Temat postu:

Wstawiajcie, wstawiajcie, najwyzej znow mi sie koncepcja zmieni ;D No własnie, czy w Waszych odcinkach nadal jest dzien/wieczor bankietu? Bo jesli nie to naprawde bede zmuszona zmienic koncepcje;p Agus, powiedz Cosme ze to bardzo dobry pomysł i ja sie pod nim podpisuje wszystkimi konczynami, Christian tez
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:26:41 12-08-14    Temat postu:

"Na szczęście" (bo nie dla Cosme) El Miedo jest tak jakby poza tym wszystkim, co dzieje się w miasteczku, więc - przynajmniej na razie - wszystko to, co napiszę, będzie miało wpływ tylko i wyłącznie na Arianę. I według czasu Zuluagi jest to dzień po przybyciu Ariany do miasteczka, więc - o ile się dobrze orientuję - jak najbardziej jest to dzień bankietu, zresztą Zuluaga ma zamiar coś o tym wspomnieć - o ile mu nie przerwę, bo już trzecią stronę w Wordzie mi podyktował . A co do koncepcji, to nie wydaje mi się, żebyś miała cokolwiek do zmiany. Bo na razie wpływu na Christiana za wielkiego Cosme nie ma.... Tak że o to nie musisz się martwić .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:53:04 12-08-14    Temat postu:

Trzy strony i jeszcze nie koniec? Ja juz jestem wniebowzieta i ani mi sie waz przerywac Cosme! A co do zmiany koncepcji to chodziło mi raczej o to ze czytajac Wasze odcinki wpdne na jakis całkiem nowy pomysł ktory sie bedzie skrajnie roznił od pierwotnego zamysłu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:55:57 12-08-14    Temat postu:

Jakieś trzy i pół mu wyjdzie, właśnie piszę końcowe słowa, tylko się uparł, żeby w środku odcinka fotkę wstawić.

Czyli jak robimy, mam czekać na Ciebie i na Sobrev, czy wrzucać od razu, jak skończę pisać? Bo odcinek jest już praktycznie gotowy, tylko nie wiem, kiedy go dać. I nie mówię, że jest jakiś super, ale trochę rozwija relacje między Cosme, a Arianą.

A ze zmianą koncepcji ja mam tak samo - zawsze .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:53:29 12-08-14    Temat postu:

Wrzucaj mysle że nikt nie bedzie miał nic przeciw i jestem pewna że bedzie super, jak zawsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:21:56 12-08-14    Temat postu:

Skoro tak sobie życzysz....

Równe cztery strony mi wyszło.


Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 13:25:27 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5857
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:07:13 12-08-14    Temat postu:

Już przeczytałam!

Poza tym chochlik w duszy wciąż szeptał mu, że możliwa jest każda opcja i wcale się nie zdziwi, jeżeli okaże się, że dziewczyna tak bardzo zabiegała o pracę w El Miedo, bo w jakiś sposób chciała go skrzywdzić. Kto wie, może tak naprawdę dobrze wie, kim jest gospodarz i jaką miał przeszłość, a to wszystko jest tylko...

Nie, Ariana na pewno go nie skrzywdzi, a przynajmniej nieświadomie, niech się Cosme nie obawia! Oczywiście zdaję sobie sprawę, że minie sporo czasu zanim komuś ponownie zaufa, ale nie musi się bać panny Santiago
Muszę w moim rozdziale coś wspomnieć o puszystym El Gato (może jakies odwołanie do "Śniadania u Tiffany'ego"? ). Końcówka zabójcza, a nawet dosłownie! Postaram się jak najszybciej napisać rozdział i być może jeszcze dzisiaj wieczorem go wrzucić. Ariana będzie musiała zawieźć swojego pracodawcę do szpitala! Mam nadzieję, że szybko zareaguje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:23:19 12-08-14    Temat postu:

Najpierw Ariana musi pamiętać, żeby zakręcić kurki i nie doprowadzić do wybuchu, a przy okazji otworzyć okna i przewietrzyć rezydencję, żeby sama się nie zatruła...Bo i ona sama wdychała nieco gazu, kiedy - na szczęście krótko - stała przy tym palniku.

Mam nadzieję, że nie zmieniłam za bardzo jej charakteru?

A co do Cosme...jego reakcja, kiedy - o ile - się obudzi w takim miejscu, jak szpital, może być różna...Obcy ludzie wokoło, opuszczenie El Miedo, na które nie był przygotowany...Czy Ariana będzie wtedy przy nim? To już tylko od niej zależy.

I nie jestem pewna, czy w Valle de Sombras mają szpital, czy tylko "wioskowego lekarza"...a to może utrudnić pomoc Zuluadze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenaya
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:53:07 12-08-14    Temat postu:

Właśnie przeczytałam odcinek i nawet się nie zorientowałam kiedy nadszedł koniec :-P Aga świetnie napisany rozdział :-) a wspomnienia Cosme ....bardzo smutne i pełne bólu. Okazuje się, że tak naprawdę do końca nie znamy człowieka z którym dzielimy życie. Ta Zła Kobieta okazała się być nie tylko wstrętną materialistką, ale też potworem w stosunku do córki...wrrrr.....wyszarpać taką za kudły tylko...no ale przynajmniej pojawiła się jakaś wskazówka odnośnie córki Zuluagi....
A sama końcówka? Aż strach pomyśleć i ciekawa jestem jak to się dalej potoczy. Co zrobi Ariana :-)
Bym zapomniała Aga świetnie wybrnęłaś w kwestii otwartej furtki do El Miedo. Po prostu mistrzostwo świata! :-D a tak poza tym to ciekawi mnie czy ktoś wykorzystal otwartą bramę i wlazł do samotni Cosme bez jego wiedzy???


Ostatnio zmieniony przez Kenaya dnia 16:01:41 12-08-14, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:17:07 12-08-14    Temat postu:

A mnie się taki długi w Wordzie wydawał...

Cosme kryje w sobie jeszcze więcej bólu, on Wam to wszystko opowie...o ile oczywiście będzie miał jeszcze okazję, w tym momencie wszystko zależy od Ariany. W tym momencie ma na głowie dwa poważne problemy - samo zatrucie gazem oraz to, czy jego - jak to ładnie nazwałaś, samotnia - nadal jest bezpieczna? Owszem, powinien to sprawdzić tuż po tym, jak tylko zauważył, co się stało, ale zbytnio zanurzył się we wspomnieniach, a potem na dodatek kompletnie rozkojarzył go widok Ariany i potem było już za późno. Jeżeli ktoś jeszcze znajduje się w El Miedo, może być zagrożeniem zarówno dla Zuluagi, dla Ariany, jak też dla prywatności samego Cosme - nic przecież nie stanie mu na przeszkodzie, jeżeli będzie chciał przeszukać dom i to teraz, kiedy Ariana zajmie się gospodarzem domu, a potem pod ich ewentualną nieobecność.

Co do córki Cosme, to nikt nie powiedział, że jej matka spełniła to, co zamierzała zrobić. Być może oddała ją do domu dziecka, a być może wychowywała, tyle, że na swój sposób, kompletnie się nią nie interesując...kto wie?

Z tym wybrnięciem, to nie moja zasługa, tylko Agi, która doradziła mi nie kasować kota z obrazka jakiś czas temu ;D.


Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 16:18:49 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 59, 60, 61 ... 838, 839, 840  Następny
Strona 60 z 840

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin