Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ANGELES by cris
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 108, 109, 110 ... 166, 167, 168  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:57:36 09-11-07    Temat postu:

odc. 163

Angeles usiadła na swojej torbie. Uśmiech nie schodził jej z twarzy – Jestem taka szczęśliwa – uśmiechnęła się do Cindy. Dziś wracamy do kraju. Chciałabym przytulić mojego synka…
- Niestety jeszcze tego nie zrobisz – koleżanka doskonale ją rozumiała – Dziś wracamy do Meksyku, ale czeka nas jeszcze jeden dzień szkoleń w kraju i dopiero wtedy będziemy mogły wrócić do naszych rodzin.
- To już tak blisko – uśmiechnęła się dziewczyna – Niedługo zobaczę mojego męża i synka. Tak mocno za nimi tęsknię.
- Przynajmniej jeszcze dziś spotkasz matkę – Cindy trochę jej zazdrościła.
- Caty odbierze nas z lotniska i zawiezie na dalszą część szkolenia, już z jej udziałem. Będzie też Rafael.
- Jacy oni są? – zainteresowała się Cindy – Krążą o nich niesamowite legendy.
- Bo oni są niesamowici – w jej głosie można było dosłyszeć dumę – W sensie zawodowym. Rafael sprawia wrażenie zimnego i nieprzystępnego, ale to dobry człowiek. A Catalina….jest dla mnie prawdziwą zagadką. Czasem mam ją ochotę udusić własnymi rękoma a chwile później objąć i poprosić, żeby zawsze już była przy mnie. Przy nikim nie czuje się równie bezpieczna a jednocześnie nikt mnie tak w życiu nie skrzywdził. Przepraszam, nie powinnam ci tego mówić. To w końcu moje problemy…Nie będę cię zanudzać.
- Nie zanudzasz. Wiem, że dobrze jest czasem się komuś wygadać. Czy zanudzałam cię opowiadając o śmierci mojej siostry?
- Oczywiście, że nie – uśmiechnęła się Angeles.
- No właśnie. Jesteśmy koleżankami. Będziemy razem pracować. Musimy sobie ufać i wspierać się, bo czeka nas wielki bój.
- Dzięki – uśmiechnęła się dziewczyna. Doszła do wniosku, że dobrze czasem tak się wyżalić zupełnie obcej osobie.
- Angeles – zbliżył się do nich Luis – Chciałem….Chciałem cię przeprosić. Byłem wobec ciebie niesprawiedliwy. Jesteś w porządku. I będziesz bardzo dobrym agentem. Cieszę się, że będziemy mieli okazję razem pracować – wyciągnął w jej stronę swą dłoń.
- Ja też się cieszę. I przepraszam, że tak ci wtedy dokopałam – roześmiała się, ściskając jego dłoń.
- Pozwoliłem ci na to. W końcu jesteś kobietą – roześmiał się i mrugnął do niej porozumiewawczo – Jesteś niesamowita. I doskonale zdajesz sobie z tego sprawę.
- To prawda – śmiała się – Stale mi to powtarzano, aż w końcu w to uwierzyłam.
- Idziemy? – zapytała Cindy.
- Ruszamy. Partnerzy – cudownie było przynależeć do TAME. Angeles wiedziała, że będzie ciężko, ale już teraz dostrzegła plusy tej sytuacji. Zdobyła nowych przyjaciół i czuła, że będzie to przyjaźń na śmierć i życie. Tym ludziom może ufać. Jak to możliwe, że polubiła nawet tego gbura Luisa?
***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 7:40:08 10-11-07    Temat postu:

heh odcinek wspaniały
no to Angeles ma już tę swoją czarną torbę, która była dla niej takaą zagadą :] hehe no i jak pięknie mówiła o Caty, heh ona ją kocha tylko sama przed sobą nie chce przyznać, że jej wybaczyła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:00:36 10-11-07    Temat postu:

dc. 164

Samolot wylądował zgodnie z planowanym czasem. Angeles wysiadła jako ostatnia. Od razu dostrzegła Caty i Rafaela. Byli w swoich „czarnych ubraniach”.
- Witajcie – uśmiechnął się Rafael i uścisnął dłoń każdemu z nich – Witajcie w TAME. Cieszymy się, że pomyślnie przeszliście szkolenia. Wiedzcie, że mamy wobec was wiele planów i wiążemy ogromne nadzieje.
- Na pewno ich nie zawiedziemy – uśmiechnął się Luis, a dziewczyny mu zawtórowały. Jak wiecie, cała wasza trójka będzie pod opieką Cataliny Vergara.
- Bardzo się cieszę, że wesprzecie mój zespół – uśmiechnęła się kobieta i zmierzyła wzrokiem Cindy i Luisa – Wierzę, że nasza współpraca będzie owocna. Gratuluję i zapraszam do samochodów. Pojedziemy do biura, gdzie poznacie pozostałych członków zespołu.
- Zatem chodźmy – Rafael wskazał na samochody – Zabieram Cindy i Luisa. Ty pojedziesz z Angeles – zwrócił się do pasierbicy i ruszył z „nowymi” w stronę pojazdu. Catalina spoglądała chwilę w ich stronę, nie ruszając się z miejsca. Kiedy znikli jej z pola widzenia, odwróciła się do córki. Dopiero teraz mogła sobie pozwolić na to, by okazać to, co czuła – Nareszcie – rozpromieniła się – Nie wytrzymałabym jeszcze choćby jednego dnia. Nie masz pojęcia jak tęskniłam.
- Caty – uśmiechnęła się dziewczyna – Dobrze znowu cię widzieć – chciała podać jej rękę, ale gdy Catalina instynktownie wyciągnęła w jej stronę swoje ramiona, nie potrafiła się powstrzymać i rzuciła jej się w objęcia – Dziękuję – wyszeptała.
- Moja dziewczynka – wyszeptała Catalina – Moja duma – niechętnie rozluźniła uścisk. Nie wypuszczałaby jej ze swoich objęć, ale wiedziała, że to jeszcze nie czas. Angeles i ona zrobiły olbrzymi krok do przodu, ale wciąż dzieliła je przepaść, której dziewczyna nie była gotowa pokonać. Z każdym dniem ta przepaść stawała się jednak coraz mniej głęboka i Caty była pewna, że już niedługo z jej pomocą, Angeles zechce ją przeskoczyć.
- Było wspaniale – Angeles była podekscytowana. Całą drogę opowiadała o swoich wrażeniach. Catalina spoglądała na nią z radością.
- Czemu tak dziwnie mi się przyglądasz? – zorientowała się w końcu dziewczyna.
- Tylko uważnie cię słucham – uśmiechnęła się ciepło – Gdy tak opowiadasz mam wrażenie…- roześmiała się.
- Jakie?
- Jakby czas się cofnął. Wydaje mi się, że nie odbieram dorosłej dziewczyny z morderczego szkolenia. Mam wrażenie, że moja dwunastoletnia córka właśnie wraca z kolonii, pełna wrażeń i niesamowitych historii.
- Tak właśnie się czuję – przyznała dziewczyna – To były najcudowniejsze kolonie w moim życiu. Tylko okropnie tęskniłam.
- Angel Emilio ma nowego ząbka.
- Naprawdę?
- Z tyłu jest moja torba. Zdjęcie naszej kruszynki jest na wierzchu. Wyciągniesz?
- No pewnie – wyciągnęła fotografię – Jest taki słodki. Może nie wypada, żebym wychwalała własne dziecko, ale on jest cudowny.
- Masz powody, żeby go wychwalać. Mój wnuczek jest idealny. Tak jak jego rodzice – uśmiech nie schodził jej z twarzy, a jednak…
- Powiedz mi, coś cię martwi?
- Angeles. Nie wiem jak to możliwe, ale ty zawsze potrafisz mnie rozgryźć. Nie ważne jak bardzo się staram.
- Co tym razem? Fuego?
- Nie. Tym razem twój brat – opowiedziała jej o Adamie i jego….problemie.
- No nie. A byli tacy szczęśliwi. On i Jen…Nie znoszę tej Sonii. Biedna Jenny.
Na miejscu czekali wszyscy agenci. Odbyła się uroczystość przyjęcia nowych agentów do zespołu. Wznieśli toast a następnie Catalina wręczyła im po czarnej torbie z mundurem – Witam w organizacji, agentko Vergara – uśmiechnęła się, ściskając dłoń córki i wręczając torbę.
- Dziękuję agentko Vergara. Dziękuję Szefie – odparła szczęśliwa.
***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VANESSA*
Idol
Idol


Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:06:28 10-11-07    Temat postu:

odcinki cudowne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:12:06 10-11-07    Temat postu:

Odcinek cudowny heh no i między caty i Angeles jest coraz lepiej hehe Angel Emilio ma już ząbka, hehe mały rośnie jak na drożdżach heh no to zaczyna się przygoda Angeles z TAME, heh tak sobie myślę, że teraz będzie wiedzieć więcej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:27:29 10-11-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 9:51:33 10-11-07    Temat postu:

Ajj genialny odcinek:D No i Angelses ma tą swoję "czarną torbe" Już widać jak się coraz lepiej z Cataliną dogadują:d Angeles nie jest już taka oschła jak na początku:D Hehe ekjszcze kilka odcinków i Caty odzyska swoją córeczke:d hehe:d Genialny odcinek:d Możemy dziś liczyć na new Cris?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:11:08 10-11-07    Temat postu:

mysle, ze tak, ale dopiero wieczorkiem:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 10:14:39 10-11-07    Temat postu:

<hura><radocha> nie mogę się doczekać::
Powrót do góry
Zobacz profil autora
green_tea
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:19:21 10-11-07    Temat postu:

Mialam dwa odc pod rzad Cudowne:))Zwlaszcze rozmowa Caty i Angeles Ja uwielbiam wszystkie scenki z nimi.Tak,dobrze,ze sie dogaduja.mam wrazenie,ze juz niedlugo sie pogodza No i dobrze,ze Luis zrozumial swoj blad:)))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:40:09 10-11-07    Temat postu:

A ja mam wrażenie że tak łatwo się między nimi nie ułoży. Coś czuję, że może wydarzyć się coś, co popsuje kontakty między nimi
Super!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:15:21 10-11-07    Temat postu:

piękne odcinki a tak wogóle to ile planujesz odcinków? Bo mam nadzieję, że jeszcze trochę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:01:50 10-11-07    Temat postu:

wow agentka Angeles super to wymyśliłaś długo to trwało, ale Angeles i Caty są już dla siebie o wiele bardziej milsze i bardziej ufne w stosunku do siebie fajnie jest obserwować tą przemianę jaka zachodzi w ich stosunkach może Caty i Angeles razem wykombinują coś, żeby pomóc Adamowi i może zdemaskują Sonię ( bo mam nadzieję, że jednak udaje tą ciąże albo to nie jest dziecko Adama) w końcu razem potrafią zdziałaś cuda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:08:05 10-11-07    Temat postu:

Jupi!! Angeles zrobiła duży krok ona już wybaczyła matce, ale jeszcze o tym nie wie. W sercu ma urazę, wybaczyła, ale jeszcze nie zapomniała. Cieszę się bo Caty i Angeles są na dobrej drodze by się pogodzić nawet nie wiesz jak bardzo. Całą rodzinną sielankę może zepsuć i psuje killerek oraz Sonia oby go szybko złapali a ta wredna baba niech lepiej nie będzie w ciąży, albo niech nie będzie to dziecko Adama
Powrót do góry
Zobacz profil autora
green_tea
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:14:52 10-11-07    Temat postu:

Anetko co z tym odc? (
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 108, 109, 110 ... 166, 167, 168  Następny
Strona 109 z 168

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin