Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:39:44 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Coś czuję, że powrót Manuela sporo namiesza. Czy to on jest mordercą? A jeśli nie, to czy jest z nim jakoś powiązany? Ah, tyle pytań bez odpowiedzi, a odcinek znowu krótki jak na lekarstwo |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:49:38 12-11-07 Temat postu: |
|
|
o na to wygląda, że rodzinka wie o szkoleniu, ale może oni mają na myśli jakieś zupełnie inne szkolenie... hehe napewno Caty coś wymyśliła
hehe no to zacznie się dziać w życiu Palomity... hehe czyżby powrót Manuela? a może nasz księżulek ma brata bliźniaka który się mści? nie no to co przed chwilą napisałam to totalny wymysł, no ale co tam |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:21:25 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Co do szkolenia, rodzinka mysli o szkoleniu na potrzeby kancelarii. O tym pózniej.
odc. 167
Iluminada uśmiechała się sama do siebie. Za chwilę powinien przyjść do domu Eric. Od jakiegoś czasu był wyjątkowo tajemniczy, miała wrażenie, że coś przed nią ukrywa. Nie mogła się doczekać jego powrotu. Dziś znowu widziała jakiś zamazany obraz. Była już pewna, że odzyska wzrok. Eric już w przyszłym tygodniu ma ją zabrać na konsultacje do specjalisty, który powie jakie ma szanse.
- Cześć kochanie – niespodziewanie cmoknął ją w policzek – Tęskniłaś?
- Nawet nie wiesz jak bardzo. Długo nie wracałeś. Zaraz podadzą kolację. Schodzimy na dół?
- Nie będziemy dziś jedli z resztą familii – roześmiał się – Kazałem tutaj przynieść obiad. Moi rodzice są u Palomy. Podobnie jak Alex i Angeles z naszym ulubionym brzdącem. Adam snuje się po domu jak cień a dziadkowie wybrali się na miasto. Tak więc nie ma sensu, żebyśmy ruszali się z pokoju.
- W takim razie faktycznie możemy tu zostać – uśmiechnęła się i wyciągnęła dłoń, by pogładzić jego policzek.
- Co dziś porabiałaś?
- Spacerowałam z twoją szwagierką po ogrodzie. Wiesz, Angeles w poniedziałek wraca do pracy w kancelarii, a ja pod jej nieobecność będę opiekowała się małym. To znaczy pomagała się nim opiekować. Sama mi to zaproponowała, widząc jak szaleję na punkcie tego łobuziaka.
- Udał mi się bratanek, prawda? – roześmiał się.
- Tak. Ja sama zwariowałam na jego punkcie. Jest wspaniały.
- Powiem ci coś w sekrecie, dobrze? Tylko nikomu nie mów, bo gotowi mnie zabić. Angel Emilio jest idealny, ale nasz brzdąc będzie jeszcze wspanialszy – zażartował.
- Nasz brzdąc?
- Właśnie. Bo widzisz, ja….- wziął głębszy oddech – Chciałbym cię prosić, żebyś została moją żoną. Matką moich dzieci – poczuła, że wsunął jej na palec pierścionek.
- Ericku…
- Zgódź się proszę. Pobierzmy się jak najszybciej.
- Ja…Oczywiście, że się zgadzam – zaczęła się śmiać – Zgadzam się. O niczym bardziej nie marzę.
- Tak mocno cię kocham – pocałował ją czule – Dziś dopisuje mi szczęście – dodał po chwili rozpromieniony.
- Tak?
- Uhm – mruknął, znowu przybliżając swe usta do jej warg – Najcudowniejsza kobieta na świecie zgodziła się zostać moją żoną a na dodatek…sprzedałem scenariusz do mojego pierwszego filmu. Już wkrótce rozpoczynam pracę nad jego reżyserią. Wyobrażasz to sobie? – był ogromnie szczęśliwy.
- To cudowna wiadomość! – cieszyła się– wiem, jak bardzo o tym marzyłeś. Czy teraz opowiesz mi o czym jest ten film?
- Nie – skrzywił się – Przekonasz się po premierze, ale myślę, że ci się spodoba. W końcu byłaś moją muzą.
- Naprawdę? – zdziwiła się.
- Naprawdę, naprawdę – zaczął obsypywać ją pocałunkami. Szybko pożałował, że poprosił o przyniesienie kolacji do pokoju. Tym razem zdecydowanie wolał zacząć od deseru.
***
Siedział w swoim pokoju. Przeglądał stare wycinki z gazet. To ciągle bolało, ciągle powracało. Jego ojciec…Wciąż widział krew na jego rękach. Moment gdy wbijał swój nóż w brzuch jego matki, a później sam pozbawił się życia. A on został na świecie sam. Nie, nie był sam. Była z nim chęć zemsty. Musiał pomścić swoich rodziców, swojego dziadka. Rafael Vergara zniszczył mu życie i pewnie nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale on mu o tym przypomni, bo Rafaela zostawi sobie na koniec. O tak, na sam koniec. Niech wie, co to znaczy, gdy jest się na świecie samemu. Gdy traci się wszystkich bliskich – Rafaelu, zacznę od twojego wnuka. Istnieją pewne okoliczności, które sprawiają, że najkorzystniej będzie dla mnie, jeśli zacznę właśnie od niego. Później pójdzie już gładko.
Dobrze przygotowywał się do swojego zadania. O swojej pierwszej ofierze wiedział już wszystko. Doskonale poznał jego rozkład dnia. Da mu jeszcze trochę nacieszyć się rodzinnym życiem. A później…..Do zobaczenia w piekle Alexie Vergara. Przysięgam, że zajmę się twoją żoną i synkiem. Będę troskliwym mężem i ojcem. Przynajmniej jakiś czas, bo oni też są na mojej liście. Nie spocznę, póki wszyscy Vergara nie znikną z powierzchni ziemi.
*** |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:24:35 12-11-07 Temat postu: |
|
|
świetny odcinek a zwłaszcza zakończenie |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:25:19 12-11-07 Temat postu: |
|
|
eh... ta pierwsza część... oświadczyny Erica... heh, a Iluminada odzyska wzrok i będzie git hehe ciekawe o czym ten scenariusz jest Ericka:P hehe może jego bohaterka jest niewidoma? moze przedstawił w nim ich?
hehe a ta druga częśc Bruno mnie wnerwia... niech nawet nie zbliża się do Angeles i Alexa bo ja mam pazury i go podrapię !!!
hmmm Rafcio zniszczył komuś życie... tylko jak? to przemyślę sobie... |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:35:58 12-11-07 Temat postu: |
|
|
YYHh Glupi Bruno!Dokladnie,Karolinko,jak sie za niego wezmiemy to nas popamieta Mam nadzieje,ze nie pozyje sionie dlugo.W koncu nasz killerek nie da skrzywdzic Angela Emilia,prawda?Iluminada i Erick sweet:)
Ostatnio zmieniony przez green_tea dnia 20:37:30 12-11-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:36:10 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Oj Karolinko w takim razie nie obcinaj paznokci, beda Ci bardzo potrzebne... |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:37:36 12-11-07 Temat postu: |
|
|
do drapania dorzucę jeszcze sskręcenie karku i uduszenie! Ze mną lepiej nie zadzierać! ! |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:37:42 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Co?!Nie!!Ja nie chce!!Biedna Angeles:(( |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:49:23 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Bruno staje się niebezpieczny.... niezły psychol z niego aż sama się go boję, trochę przypomina mi killerka, tylko killerek stał się już takim "zanjomy" może to głupie słowo, bo też nizły psychol z niego...
Iliminada i Eric - cudo praka bardzo ich lubię, dzieki tem uwatkowi Eric zyskał u mnie in plus fajnie się im ukłąda |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:51:04 12-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:43:52 12-11-07 Temat postu: |
|
|
cris napisał: | Karolinko, to niekoniecznie musza byc te same sprawy. Fuego dosc czesto sie "powtarza" w swoich metodach. Hmmm dlaczego???
A zdjecia Caty po pozarze, jesli to rzeczywiscie one, nie sa razem z aktami Fuego. Tak jak mówila Caty w tym biurze jest sporo materialów dotyczacych róznych spraw, Fuego po prostu zajmuje najwiecej miejsca.Sa tez akta wszystkich agentów.... |
teraz dopiero dotarłam do tego postu
Aha czyli Fuego małpuje po sobie, heh no a myślałam, że coś znalazłam...
Aha czyli są i akta agentów to narazie pytań nie mam |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:47:41 12-11-07 Temat postu: |
|
|
w kolejnym odcinku bedzie kilka rozwazan kilerka i wtedy juz powinniscie rozgryzc o co chodzi z tym malpowaniem i wogóle......mysle, ze ktos moze sie domyslec:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:58:22 12-11-07 Temat postu: |
|
|
hmm... <mysli> ja już myślę i zaczynam proszenie o odcinek? hehe to dasz się uprosić? tak na szczęście, żebym jutro dobrze konkurs napisała |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:01:01 12-11-07 Temat postu: |
|
|
Wlasnie dla uczczenia pierwszego sniegu w 3miesciu |
|
Powrót do góry |
|
|
|