|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:48:51 20-11-07 Temat postu: |
|
|
hehe Gio ty zajmiesz się Vincem, a ja Bruno oj ci panowie nie wyjdą z tego cało Bruno może się pożegnac z oczami bo mu je wydrapię ! |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:49:59 20-11-07 Temat postu: |
|
|
cris napisał: | Tak, Vincente tez bedzie. Wiedzialam, ze zrobie wam tym radosc:DDD |
Aj nawet nie wiesz jaka Juz nie moge sie odczekac,az sie nim zajme Juz mnie popamieta |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:51:45 20-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek! |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:58:03 20-11-07 Temat postu: |
|
|
no tez mi się wydaje, że killerek to jeden z Vergara ale i tak nie mam pojęcia kto to jest to głupie, ale choć jest tak nienormalny, to czasami wzbudza symptaię |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:26:00 21-11-07 Temat postu: |
|
|
odc. 181
Bruno uwielbiał odtwarzać w pamięci dzień, w którym piekło pochłonęło jednego z przeklętych, jak ich nazywał. Głupi Alex wracał właśnie z pracy. Trochę się śpieszył, jednak dostrzegł leżącego na drodze nieboszczyka. Pośpiesznie wysiadł z samochodu – Nie denerwuj się tak – za jego plecami stanął on, Bruno. Ten, który zorganizował całe przedstawienie.
- Musimy mu pomóc – krzyknął Alex.
- Spokojnie. Już za późno na pomoc – uśmiechnął się Bruno – To ja go załatwiłem, ale nie martw się, był tylko bezużytecznym śmieciem, który spędzał całe dnie na parkowej ławeczce, popijając tak zwane cherry za dwa cztery.
- Zabiłeś go? – Alex nie wierzył w to, co właśnie usłyszał – Dlaczego?
- Bo on przejmie twoją tożsamość.
- Co takiego? – poderwał się Alex i dostrzegł trzymany w ręku Bruna kij baseballowy. Nie zdążył odskoczyć.
Po trzecim uderzeniu w głowę Alex stracił przytomność. Bruno trochę się namęczył, zanim utargał go do samochodu. A konkretniej na tylnią część ciężarówki. Związał i zakneblował mu usta. Sam zajął się pijaczyną leżącym na drodze. Był mu bardzo potrzebny. Policja miała zidentyfikować jego ciało, jako ciało Alexa. Nie mogą się zorientować, ze to nie jest Vergara, dlatego gdy już umieścił zwłoki za kierownicą pojazdu Vergara, polał je benzyną i podpalił. Dopiero później zepchnął samochód ze skarpy. Oczywiście nie musiałby się tak trudzić. Mógł popsuć hamulce w pojeździe i zginąłby Vergara, ale nie na tym mu zależało. Nie chciał dla niego tak łatwej śmierci. Vergara ma ginąć długo i powoli. Mógłby zabić go w ten sposób i dopiero wtedy wsadzić do pojazdu, jednak to też choć ułatwiłoby sprawę, nie zadowoliłoby Bruno. Wtedy ciało Alexa zostałoby pochowane na cmentarzu, a tego chciał uniknąć. Alex spoczął w innym grobie. Takim, który sam dla niego wykopał. Ten grób, niedługo zmieni się w grobowiec, bowiem trafi do niego kolejny, a raczej kolejna z rodu Vergara. Wszyscy Vergara będą się smażyć w piekle a ich nic nie warte ciała spoczną w jednym, wspólnym, bezimiennym grobowcu, który on dla nich wykopał.
Bruno żałował tylko jednego. Po fakcie okazało się, że mógł sobie ułatwić sprawę nie zabijając pijaczka. Najwyraźniej spadając ze skarpy, jego ciało wypadło z samochodu i do tej pory go nie znaleziono. Wszyscy uznali Alexa za zmarłego, nawet bez ciała.
- Bruno – podskoczył, usłyszawszy swoje imię.
- k***a Vincente, ale mnie przestraszyłeś – odetchnął.
- Zachowujesz się jakbyś miał coś na sumieniu – Vincente zaczął zanosić się śmiechem, rozbawiony swoim żartem.
- Zalewasz? Co mógłby mieć na sumieniu taki aniołek – Bruno zawtórował mu śmiechem - Niezły dowcip.
- Prawda? Czemu mi się tak przyglądasz?
- Nie, po prostu zamyśliłem się na wspomnienie twojego wspaniałego zięcia.
- Niech mu ziemia lekką będzie – Vincente udawał powagę, by po chwili znów zanosić się śmiechem.
O jednym mogę cię zapewnić – pomyślał w duchu Bruno – Nie była mu zbyt lekka. Wręcz przeciwnie. Bardzo ciężko się mu oddychało. Ty też się o tym jednak przekonasz i to już niedługo. Nawet wcześniej niż kolejny Vergara. Nie możesz bowiem się domyśleć, co planuję. W końcu w tym grobie spocznie też twoja córeczka i wnuczek. A nóż zrobiłoby ci się ich szkoda? Mało prawdopodobne, ale lepiej nie ryzykować. Tak więc Vincente szykuj się, bo jesteś następny. Szkoda bo właściwie nic do ciebie nie mam. Swój z ciebie gość, ale masz pecha być powiązanym z przeklętymi i to jest twoje przekleństwo. Uniknąłbyś tego losu, gdybyś kiedyś nie związał się z jedną z nich. Jednak stało się inaczej i nic już na to nie poradzimy.
*** |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 13:40:23 21-11-07 Temat postu: |
|
|
eh a już liczyłam, że Alex jednak nie umarł...Bruno powinien zabić Vincente śmiercią powolną i bolesną należy mu się a potem niech sam się zabiję dwóch pajaców mniej:D |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:01:48 21-11-07 Temat postu: |
|
|
A wiec Bruno chce zalatwic Vincente..W takim razie ja mu go oddam,a ty Prixi pozwol,ze razem zlatwimy tego bydlaka Bruna Jak ja go nie znosze!! Na romci napisalam,ze najlepsza postacia meska negatywna jest Vincente?No to zmieniam zdanie Moze zdazyl sie cud i Alex zyje??Prosze cie,wskrzesz go:))Czy mi sie dobrze wydaje czy Bruno zakopal go zywcem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:37 21-11-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek czekam na następny z niecierpliwością! |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:59:26 21-11-07 Temat postu: |
|
|
green_tea napisał: | A wiec Bruno chce zalatwic Vincente..W takim razie ja mu go oddam,a ty Prixi pozwol,ze razem zlatwimy tego bydlaka Bruna Jak ja go nie znosze!! Na romci napisalam,ze najlepsza postacia meska negatywna jest Vincente?No to zmieniam zdanie Moze zdazyl sie cud i Alex zyje??Prosze cie,wskrzesz go:))Czy mi sie dobrze wydaje czy Bruno zakopal go zywcem? |
Gio z przyjemnością pomogę rezerwuję sobie wydrapanie oczu heh a mi tyeż się tak wydawało, że z tego fragmentu, że Alex został zakopany żywcem, to tak sobie myślę, że może poterm killerek go odkopał i tylko, że Alex teraz może dochodzi dosiebie bo był pod ziemią i mógł miec niedotlenienie mózgu... heh ale kombinuje:P ale ja wierże, że Alex żyje! |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:04:33 21-11-07 Temat postu: |
|
|
Ja tez ciagle mam nadzieje,ze jednak zyje...Moze go odkopal bo myslal,ze nie zyje,a on przezyl,albo ktos inny go wykopal,albo sam zdolal(choc w to watpie)..cokolwiek.Przeciez on nie mogl umrzec w taki sposob!Nie,nie i nie!Ja sie nie zgadzam na taka smierc Alexa:((To niemozliwe....Oj juz my mi wymyslimy tortury Jest gorszy niz killerek.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:06:05 21-11-07 Temat postu: |
|
|
hehe Gosiu my jesteśmy gorsze :] hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:07:45 21-11-07 Temat postu: |
|
|
Tu masz racje,ale my karamy telko tych zlych |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:08:43 21-11-07 Temat postu: |
|
|
hehe tych najgorszych :] A Bruno jest na pierwszym miejscu na naszej Topliście tych złych |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:13:29 21-11-07 Temat postu: |
|
|
O tak na drugim bedzie Vincente,na trzecie dalabym Hectora,a pozniej sie zobaczy:))Aj mamy roboty |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:16:15 21-11-07 Temat postu: |
|
|
hehe dokładnie Trzeba ostrzyć pazurki :] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|