Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ANGELES by cris
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 166, 167, 168  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:37:11 08-10-07    Temat postu:

Dzieki serdeczne za tak wnikliwe komentarze. Heh szczególnie Tobie Vanesso dziekuje, bo to bylo niesamowite. W pierwszej chwili az pomyslalam, ze ktos przez pomylke odcinek tu wrzucil, a tu taka mila niespodzianka.
Heh jak juz okaze sie kim jest mój Killerek, to bede musiala Wam sporo rzeczy wyjasnic:))) Jeszcze raz dzieki:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:04:12 08-10-07    Temat postu:

Kurczę, no bo teraz jak czytam od nowa to tam dajesz tyle wskazówek, ale jak dla mnie to one się siebie nie trzymają, no ale jak nad tym siądę i przemyśle wszystko to moze coś metodą dedukcji wywnioskuję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
scarlett
Motywator
Motywator


Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:30:11 08-10-07    Temat postu:

a ja obstawiam Rafaela. tak sobie to teraz wszystko przemyślałam i doszłam do wniosku ze to on... hmm... jak myślicie? jest najdziwniejszą posatcią ze wszystkich.a Prixillą jest Catalina.ona wie o jego zbrodniach... moim zdaniem to jest własnie tak i tego sie bede na razie trzymać^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:33:20 08-10-07    Temat postu:

Jejciu jak ja sie nie moge doczekac momentu gdy poznacie prawde......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 20:35:03 08-10-07    Temat postu:

scarlett napisał:
a ja obstawiam Rafaela. tak sobie to teraz wszystko przemyślałam i doszłam do wniosku ze to on... hmm... jak myślicie? jest najdziwniejszą posatcią ze wszystkich.a Prixillą jest Catalina.ona wie o jego zbrodniach... moim zdaniem to jest własnie tak i tego sie bede na razie trzymać^^


Też na początku tak obstawiałam tylko myślałam żę Prixillą jest Patricja nie wiem czemu ale skoro pisała do niego emalie nic nie mówiła poliscjii czyli go popierała a jej odebrano Cataline:)) I Patricja jako żona Rafaela mogła mieć jakiś dostęp do akt w którym były opisane zbrodnie czy coś takiego:D hehe i jeszcze początki imion na P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
scarlett
Motywator
Motywator


Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:52:21 08-10-07    Temat postu:

cris napisał:
Jejciu jak ja sie nie moge doczekac momentu gdy poznacie prawde......


a kiedy ja poznamy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 8:54:50 09-10-07    Temat postu:

odc. 109

Angeles weszła do gabinetu Cataliny z jakimś dziwnym przeczuciem. Widziała po minie kobiety, że stało się coś niedobrego – Lepiej powiedz od razu, co jest nie tak, bo już zaczynam się bać. Chodzi o Cesara?
- Tak. Właśnie postawili mu kolejne zarzuty – westchnęła Caty.
- O nie. Tak jak się domyślałaś.
- Niestety. Przypisują mu zbrodnie o których ci mówiłam. Pewnie już wkrótce zrobi się o tym głośno w telewizji – Catalina domyślała się bez trudu, jak to wszystko się teraz potoczy i czuła się bezradna. Nie chciała, żeby Cesar płacił za zbrodnie, których nie popełnił – Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby go wybronić – zapewniła zasmucona córkę – Głowa do góry. Musimy ostro wziąć się do roboty.
- Tak. Tylko jak mam z tobą pracować, skoro stale coś przede mną zatajasz – powiedziała nagle, wprawiając Caty w osłupienie.
- Dlaczego tak mówisz?
- Bo tak jest – upierała się dziewczyna – Ty wiesz więcej. Dużo więcej.
- Powiedziałam ci wszystko co wiem – przekonywała – Nie mogę zdradzić ci mojego źródła, ale poza tym wiesz wszystko. Co jeszcze mogę ci powiedzieć…No tak…Nazywają go Fuego.
- Fuego? – powtórzyła za nią Angeles. To słowo budziło w niej lęk, ale i intrygowało.
- Tak. Lubi palić swoje ofiary. To taki jego podpis.
- To straszne – wyszeptała dziewczyna.
- Tak – odparła Catalina, zdając sobie sprawę, że mówi jej zbyt wiele.
- Więc morduje je i spala? Zawsze tak samo?
- Nie. Czasem rzeczywiście je spalał, ale ostatnio, coraz częściej, tylko lekko je nadpalał. Jakiś ślad Ne ręce, nodze, brzuchu.
- To jakiś skończony psychol – wykrzywiła się dziewczyna.
- A przy tym jest cholernie inteligentny – wyszeptała Catalina – Od tylu lat nikt nie trafił na żaden trop.
Angeles zastanawiała się, czy to co słyszy w głosie kobiety, nie jest przypadkiem dumą. Z całą pewnością nie była z nią jednak szczera – Jest coś jeszcze, widzę to i chcę, żebyś mi powiedziała.
- Nie, nic już nie ma…
- Jest i powiesz mi to natychmiast – nagle dostrzegła w oczach kobiety łzy – Co się dzieje? Dlaczego płaczesz?
- Angeles, obiecaj, że to, czego się teraz dowiesz zachowasz tylko dla siebie.
- Oczywiście.
- Przysięgnij!
- Przysięgam – zrobiła to, bo chciała znać całą prawdę, ale nie była pewna, czy to dobrze, że przysięga milczenie. Nie, jeśli dowie się tego, co podejrzewa – Chłopcy – na dobre rozpłakała się Catalina.
- Jacy chłopcy?
- Moi synowie. Synowie Miguela, Alex i Eric…
- Co z nimi?
- Nie mogą się dowiedzieć. To byłby dla nich zbyt ciężki cios – płakała.
- Catalino, spójrz na mnie i powiedz o co chodzi. Opowiedz mi spokojnie wszystko po kolei – próbowała ją trochę uspokoić. Caty otarła łzy, uniosła głowę do góry i zaczerpnęła głębszy oddech.
- Matka bliźniaków…Nazywała się Amanda. Ona….wcale nie umarła, gdy moi synowie byli dziećmi – wyrzuciła z siebie.
- Jak to? – dziewczyna była zaskoczona – Przecież…
- Wmówili to chłopcom, żeby tak bardzo nie cierpieli. Ta kobieta ich nie chciała i odeszła. Porzuciła swoje dzieci…
- Ojej. Ale bliźniacy o niczym nie wiedzą?
- Nie. Miguel i reszta rodziny uznali, że tak będzie lepiej. Wmówić im, że matka nie żyje – wyjaśniła jej.
- Ta rodzina niczym mnie już chyba nie zaskoczy. Całe wasze życie opiera się na kłamstwach i pragnieniu zemsty – na jej twarzy widoczny był okropny niesmak.
- Nie mów tak. Oni bardzo się kochają. Kochamy się i chcemy sobie pomagać, chronić się nawzajem – próbowała ją przekonać.
- Tak, kłamiąc. Dobra, właściwie nic mi do tego. To wasze sprawy – rzuciła obojętnie – Gdzie teraz jest ta kobieta, Amanda?
- Ona…
- Catalino?
- Została zamordowana. Zdaje się, że była pierwszą ofiarą Fuego.
- Mój Boże – Angeles zakryła usta ręką – To straszne.
- Wiem.
- Kiedy to się stało?
- W dziewięćdziesiątym siódmym roku. Zaczynałaś wtedy naukę w liceum – zamyśliła się – To był prawdziwy koszmar.
- Co jeszcze?
- Nic. To wszystko. Wiesz już o wszystkim.
Angeles wiedziała, że to nie prawda. Catalina wyjawiła jej straszną, tragiczną prawdę, ale to nie było wszystko. Jak wiele przed nią jeszcze ukrywa?
***
Eric długo rozmyślał o swojej bójce z bratem. On i Alex rzadko się kłócili. To się zmieniło w dniu, kiedy jego brat poznał Angeles. Trochę zazdrościł bratu. To musi być cudowne uczucie, gdy kocha się kogoś tak mocno. Widział jak wielkie jest uczucie jego brata do tej kobiety. Przyglądał mu się, gdy był blisko Angeles. Twarz Alexa natychmiast wtedy łagodniała, a w oczach pojawiał się taki niespotykany blask – Spokojnie braciszku, na pewno ja odzyskasz – uśmiechnął się do siebie. Często się zastanawiał, jak by to było, gdyby odmówił Catalinie pomocy w tej zemście. Może zaoszczędziłoby im to tak wiele cierpienia. Jednak trudno, czasu nie da się już cofnąć. Zrobił to, co wydawało mu się wtedy słuszne. Nie mógł przecież wiedzieć, że uzurpatorka, jest prawdziwą dziedziczką. Córką jego matki. Odkąd poznał prawdę, nie potrafił już myśleć o Angeles inaczej, jak o swojej siostrze. Szkoda tylko, że ona nigdy mu tego nie wybaczy.
- Miłość – pomyślał – To takie cudowne uczucie. Iluminada – wyszeptał nagle – Jesteś taka piękna. Twoje oczy nie widzą, ale są najpiękniejszymi, jakie w życiu widziałem. Twój uśmiech….Oddałbym wszystko, żeby znowu cię spotkać, porozmawiać… - zasnął z uśmiechem na ustach, marząc aby odwiedziła go we śnie.
***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:38:06 09-10-07    Temat postu:

Fuego... no ktoż to może być? hehe jestem ciekawa, czy ktokolwiek z nas wpadł na dobry trop odcinek świetny - t owiadomo ,a szczególnie rozmowa Caty i Angeles. Caty wie pewnie kto jest mordercą. Hmmm.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:51:26 09-10-07    Temat postu:

[quote="@si@"]Fuego... no ktoż to może być? hehe jestem ciekawa, czy ktokolwiek z nas wpadł na dobry trop

No mogę Wam powiedzieć, że dobry trop już był ale nie powiem kto na niego wpadł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VANESSA*
Idol
Idol


Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:21:58 09-10-07    Temat postu:

super czekam na kolejny odc z niecierpliwoscia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:26:23 09-10-07    Temat postu:

o więc jednak ktoś wpadł na to super ciekawośc mnie żżera, ale wytrzymam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:57:38 09-10-07    Temat postu:

A ja wiem, kto wpadł na ten trop i chyba myślę podobnie, jak ta osoba, ale nie chcę zapeszać, bo jak ja zacznę pisać, to wszyscy się ze śmiechu pokładają z moich destrukcyjnych wypowiedzi Wstrzymam się więc z tym i ustosunkuję się do odcinka jednym słowem: SUPER.
Bo moim zdaniem masz talent, zręcznie operujesz... klawiaturą (?) i świetnie wychodzi ci każde opowiadanie
Pozdrawiam :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:02:21 09-10-07    Temat postu:

heh dzięki monioula. Mam nadzieję, że pokusisz sie jednak o napisanie swojej teorii, bo ja uwielbiam czytać Wasze domysły. Pozdro i dzięki za komenty:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:03:45 09-10-07    Temat postu:

Haha, nie pokuszę się, bo nie chcę dostarczać ci materiału do śmiechu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:18:55 09-10-07    Temat postu:

Na pewno bym się nie śmiala. Raczej sie obawiam, że Wy mnie wyśmiejecie, jak już odkryjecie całą prawdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 166, 167, 168  Następny
Strona 62 z 168

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin