Telenowele

Sunshine · Wysłany: 14:29:19 01-10-11 Temat postu:

Carla gra w Huerfanas

To nawet nie zraniona duma, ale Sara ma poczucie, że jest lepsza od siostry, więc, że Gabriel wybrał Marisol, jest podwójnym ciosem.
Spoko, w każdym z naszych opowiadań jest zaczerpnięty motyw z telenoweli.

Coś mi się zdaję, że kręci z tym starszawym

BlueSky · Wysłany: 14:33:44 01-10-11 Temat postu:

Tak właśnie myślałam, że Carla gra w Huerfanas. Jeśli się nie mylę to gra jedną z sióstr?

Tak się zastanawiam skąd się wzięło to przekonanie Sary, iż jest lepsza od Marisol. Czyżby to była wina ich matki?

Rainbowpunch · Wysłany: 14:37:51 01-10-11 Temat postu:

To jest ta telenowela z Marianą Torres? Może się skuszę.

Ja też się zastanawiam skąd to poczucie tej wyższości nad siostrą. Wszyscy są sobie równi i nie ma lepszych i gorszych. Sara ma zbyt wielkie mniemanie o sobie.
Racja, w moim również znajduje się taki wątek.

Zgadza się, z ojcem swojego "chłopaka".

Sunshine · Wysłany: 17:18:51 01-10-11 Temat postu:

Ayleen · Wysłany: 18:52:55 01-10-11 Temat postu:

Na początek: niesamowity ten nowy plakacik!

A co do treści: się porobiło. Marisol w końcu wszystko sobie przypomniała. A Sara się dowiedziała o ich "romansie". W ogole nie rozumiem tej kobiety, skoro jest szczęśliwa z Tonym a teraz raczej była, ale i tak nie wyklucza to, że jest 'zazdrosna' o tą zażyłość Gabriela i Marisol. W końcu sama go nie chciała. I nie żebym się cieszyła, ale również nie współczuje jej, że Sarę zdradził mąż. Do tego ten wypadek. Doskonale wiemy, że przeżyje, jednak zastanawia mnie do dalej. Jak potoczysz jej watek. Czy będzie się chciała zemścić? A może zmieni się w drugą stronę? Czekam na nowe odcinki!

Sunshine · Wysłany: 19:09:54 01-10-11 Temat postu:

Dzięki Aniu

Co do Sary, wystarczy obejrzeć trailer, żeby wiedzieć, że raczej miła to ona nie będzie

A odcinek, nie wiem, może dzisiaj jeszcze uda mi się coś naskrobać, ale gwarancji nie daję...

Ayleen · Wysłany: 19:30:34 01-10-11 Temat postu:

Nowej entrady jeszcze nie obejrzałam, więc to pewnie dlatego, ale zaraz to zrobię.

Sunshine · Wysłany: 19:36:06 01-10-11 Temat postu:

Entrada to urywki traileru, który jest wstawiony przed obsadą

BlueSky · Wysłany: 21:27:23 01-10-11 Temat postu:

Nie wiem czy to błąd czy ja coś pokręciłam, ale w entradzie obok Mariany Torres, nie powinien być Jorge Alberti - bo chyba jest napisane Rafael Alberti.
Jeśli coś pokręciłam to przepraszam za kłopot.

Sunshine · Wysłany: 21:37:38 01-10-11 Temat postu:

Jest Rafael, przepraszam za błąd, Rafael to oczywiście imię postaci granej przez Francisca Angeliniego, przepraszam, poprawię to, ale ni dziś, bo właśnie piszę odcinek, który za jakąś chwilę pojawi się na forum, więc jutro się tym zajmę.

Sunshine · Wysłany: 22:34:42 01-10-11 Temat postu:

Zmiany

Rainbowpunch · Wysłany: 18:52:55 02-10-11 Temat postu:

Jestem zadowolona z nowej wersji Sary. Bardzo, ale to bardzo mi się spodobała jej postać. Jeszcze bardziej niż wcześniej - lubię takie intrygantki jaką teraz została. Nie dość, że piękna to potrafi to wykorzystać dla własnych korzyści.

I to dlatego postanowiła wykorzystać detektywa, by zostać panią Cruz - dzięki czemu wbije się do śmietanki towarzyskiej i będzie mogła zemścić się na swoim mężu, który uważa ją za zmarłą i który ją zdradził. No to do dzieła!
Ciekawa jestem jak tam Marisol i jej dziecko. Myślę, a przynajmniej mam nadzieję, że dowiemy się w następnym odcinku?

Sunshine · Wysłany: 19:31:45 02-10-11 Temat postu:

Cieszę się, że Ci się podoba nowa Sara, własnie tak miała być jaką ją opisałaś.

A Marisol i jej dzidziuś (zdradzę - to dziewczynka i ma na imię Margarita) powinny pojawić się w następnym odcinku

Dzięki za komentarz :*

Rainbowpunch · Wysłany: 19:42:23 02-10-11 Temat postu:

No to super, uwielbiam takie postacie co wiedząc jak sobie radzić w życiu.

A tak aktorka strasznie ładna jest i ma oryginalną fryzurkę - przez co pięknie wygląda. Może oglądnę sobie kilka odcinków tej telenoweli w między czasie, bo widziałam chyba na Youtube.
Słodkie imie.

W zapowiedzi na YT widziałam, że chyba Marisol i Gabriel się kłócili. Coś jest w tym na rzeczy?

BlueSky · Wysłany: 19:45:46 02-10-11 Temat postu:

Martynko, mimo iż nie przepadałam za "starą" Sarą to muszę przyznać, że "nową" Sarę polubiłam.
Stała się wyrachowaną i zimną su** ( przepraszam za słowo ), ale wydaje mi się, że zawsze miała zadatki na intrygantkę - chociaż by fakt, iż wykorzystała zamieszanie w firmie Ton`ego i odłożyła pewną sumkę na czarną godzinę - zaradna dziewczynka

Czekam na więcej