|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:45:16 22-09-07 Temat postu: |
|
|
Dlaczego ja przegapiłam te odcinki?! Ale się podziało, super, pisz szybciutko nowy odcineczek, bo nie wytrzymam! Super, super, super! |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 20:31:56 22-09-07 Temat postu: Odcinek 30 |
|
|
Odcinek 30
[link widoczny dla zalogowanych]
= Śledziłeś mnie?!
- Yyy...
= Pytam jeszcze raz śledziłeś mnie?
- Żartujesz? Niby po co? Przechodziłem tędy i zauważyłem Cię z tamtym facetem. Zatrzymałem się na chwilę a Ty od razu, że Cię śledzę, litości.
= Ah tak.
- Jeszcze jakieś pytania?
= Nie, możesz już iść.
- Gdzie?
= Tam gdzie się wybierałeś chiquito.
- Aaa...no tak, cześć.
= Cześć. Palant jeśli myśli, że mu uwierzyłam.
-------------------------------------------------------------------------------------
W ciągu kolejnych dwóch tygodni zarówno Diego jak i Dawid obserwowali dziewczyny. Diego w dosłownym tego słowa znaczeniu. Chodził za Aną i starał się jak mógł aby sytuacja z "przypadkowego" spotkania się nie powtórzyła. Musiał sam przed sobą przyznać, że to nie ma najmniejszego sensu. Dziewczyna albo spędzała czas w swoim pokoju w akademiku albo wychodziła na zakupy. Może ze dwa razy w ciągu tego czasu spotkała się z tym gogusiem Antoniem. Diego już zaczynał wątpić czy jest on jej facetem. Dawid natomiast na zajęciach nie spuszczał oka z Alejandry. Kilkakrotnie został nawet upomniany przez wykładowców na bujaniu w obłokach, ale to go nie zniechęciło. Na dodatkowych zajęciach widział jak Alejandra unikała jego wzroku. Jakby bała się, że jej oczy zdradzą jej największą tajemnicę, którą tak bardzo chciała przed nim ukryć. Wiele razy zastanawiał się jakby zareagowała gdyby powiedział jej, że wie wszystko co ona chce przed nim ukryć.
-------------------------------------------------------------------------------------
- A Ty słoneczko znowu bez swojego ukochanego?
= Diegito odnoszę wrażenie, że jesteś zazdrosny skarbie.
- Ależ skąd. Dziwi mnie tylko, że twoja miłość nie pojawia się na uczelni aby spędzić z Tobą trochę czasu.
= Jesteś nowy, więc pewnie nie wiesz, że obcym nie wolno wchodzić na teren uczelni bez zgody Rektora.
- Inaczej. Czy Ty na pewno masz chłopaka?
= Już Ci odpowiedziałam na to pytanie! I sam widziałeś..
+ Cześć. Ana Oliwia Cię szuka.- Alejandra nie wiedząc o czym tych dwoje rozmawiało przerwała im.
= Już idę.
- Chwileczkę, nie odpowiedziałaś na moje pytanie.
= Odpowiedziałam! Pa.
+ Może ja pomogę o co chodzi?
- O niejakiego Antonia...
+ Antonia Morales? Agenta Any? Chcesz być modelem?
- Nie, pytałem czy dziewczyna Antonio jest brunetką, ale Ana mnie olała.
+ Tak bywa;). Antonio nie ma dziewczyny, ale żonę, w dodatku blondynkę
- Żonę?!
+ No tak, ma na imię Lucia, a ich synek Fernando.
- Dzięki za informację, jesteś kochana, pa.
+ Co za euforia.
Dla Diega ta wiadomość była równie wspaniała jak ta, którą Diego przekazał Dawidowi o Alejandrze- Co za ironia losu. Ana "wydała" Alejandrę, a teraz Alejandra Anę .
-------------------------------------------------------------------------------------
Francja
- Witam Państwa, nazywam się Pierre Rousseau i będę przeprowadzał operację Pani Gómez. Jak się Pani czuje?
+ Bywało lepiej, ale nie jest źle. Kiedy odbędzie się operacja?
- Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli to już niedługo wrócą Państwo do Mexico. Operację przeprowadzimy za tydzień, może szybciej.
+ Panie doktorze jak długo będę mogła żyć po operacji jeśli się uda?
= Marisa! Oczywiście, że się uda jak możesz w to wątpić?!
- Spokojnie. Ma Pani początkowe stadium choroby, jeśli uda nam się pozbyć wszystkich komórek raka, a taki mamy plan;) ma Pani szanse na 100% wyleczenie.
+ Dziękuję.
= To moja praca. Do zobaczenia.
-------------------------------------------------------------------------------------
Oliwia spacerowała po centrum handlowym i patrzyła na wystawy sklepowe. Przypomniały jej się chwile gdy jako małe dziewczynki biegały po centrum i wymyślała co nowego mogą im kupić rodzice. Dzieciństwo- wspaniały okres. Zero problemów, żyjesz z dnia na dzień nie martwiąc się co przyniesie jutro. Masz osoby, które są blisko Ciebie, troszczą się o Ciebie i chronią przed całym złem tego świata. Dzieciństwo- kiedy to było. Oliwia i Marisa już w wieku 13 lat musiały dorosnąć i pogodzić się, że nie wszystko jest takie piękne i różowe. Życie bywa także okrutne i udowodniono to dziewczynkom w najgorszy ze sposób- pozbawiając ich rodziców. Jakby to było dziś Oliwia pamięta jak wbiegła do domu letniskowego i usłyszała słowa policjanta, który rozmawiał z dziadkami- "Przykro mi ale Państwo Gómez zostali zamordowani w nocy we własnym domu". Po tych słowach Oliwia postanowiła zawsze chronić siostrę, ale nie uchroniła jej przed poważną chorobą- Boże proszę Cię nie odbieraj mi jedynej rodziny jaka mi pozostała". Po wyjściu z centrum handlowego zadzwoniła do Martina aby dowiedzieć się co z Marisą.
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra rozmawiała z kilkoma koleżankami z roku na korytarzu kiedy Dawid zabrał ją w bardziej spokojne miejsce.
- Dawid o co chodzi, że przerywasz mi rozmowę z dziewczynami?
= Chodzi o nas.
- Już o tym rozmawialiśmy.
= Alejandro zależy mi na Tobie.
- A mi na Tobie. Nigdy tego nie ukrywałam.
= Nie o tym mówię. Mówię o naszych uczuciach.
- O co Ci chodzi Dawid? Jakie uczucia?
= Posłuchaj swojego serca a nie rozsądku, tylko serca a sama się przekonasz. Słyszysz? To moje serce i twoje serce. Biją w tym samym rytmie i czują to samo.- Dawid zbliżył się aby ją pocałować- Kocham Cię Alejandro.
* Czy ja Wam nie przeszkadzam?!
- Nie.- Alejandra podeszła do Mateo.
= Alejandro zaczekaj.
* Sorry koleś, ale ona jest ze mną.- Mateo pocałował Alejandrę, a ona starała się aby ten pocałunek wypadł jak najlepiej i aby Dawid dał sobie z nią spokój.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tymczasem serce Dawida pękało na maleńkie cząsteczki. "Już nie ma sensu walczyć o Ciebie moja droga, czas się poddać. To już koniec. " Dawid wyszedł aby zaczerpnąć powietrza i przemyśleć co zrobić ze swoim życiem.
Ostatnio zmieniony przez Roberta Pardo dnia 14:40:33 25-09-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:44:39 22-09-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek a mam pytanie aktorzy twojej telci w jakiej telci grali |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 20:54:05 22-09-07 Temat postu: |
|
|
nie wszyscy, ale większość w Rebelde i z tej telci robię gify, część tych aktorów pracowała także przy telenoweli Clase 406 |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:46:49 23-09-07 Temat postu: Re: Odcinek 30 |
|
|
sweetno1 napisał: | Alejandra unikała jego wzroku. Jakby bała się, że jej oczy zdradzą jej największą tajemnicę, którą tak bardzo chciała przed nim ukryć. Wiele razy zastanawiał się jakby zareagowała gdyby powiedział jej, że wie wszystko co ona chce przed nim ukryć. |
Nie ukrywam, że ten wątek najbardziej mnie interesuje
Cytat: | = Posłuchaj swojego serca a nie rozsądku, tylko serca a sama się przekonasz. Słyszysz? To moje serce i twoje serce. Biją w tym samym rytmie i czują to samo.- Dawid zbliżył się aby ją pocałować- Kocham Cię Alejandro. |
Ah, oh, uh! Takie to było piękne! Ja chcę takiego faceta
Cytat: | Tymczasem serce Dawida pękało na maleńkie cząsteczki. "Już nie ma sensu walczyć o Ciebie moja droga, czas się poddać. To już koniec. " Dawid wyszedł aby zaczerpnąć powietrza i przemyśleć co zrobić ze swoim życiem. |
Chyba pójdę go przytulić Biedaczek.
Super odcinek, jeden z najlepszych w twojej telci. Opłacało się czekać |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 17:11:38 26-09-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 31:
Nowa Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]
"Już nie ma sensu walczyć o Ciebie moja droga, czas się poddać. To już koniec." Dawid wyszedł aby zaczerpnąć powietrza i przemyśleć co zrobić ze swoim życiem. Chciał wymazać z pamięci to co widział. Miał ochotę krzyczeć, że to niesprawiedliwe i błagać Alejandrę aby zmieniła zdanie- Boże daj mi jakiś znak. Spraw aby moje życie nie było taką porażką. Dlaczego musiałem się zakochać akurat w niej.
- Mówisz sam do siebie Dawidzie?
+ Valeria, co Ty tu robisz?
- Ojciec uważa, że tu zdobędę wykształcenie o jakim dla mnie marzy.
+ A Ty o czym marzysz?
- Dobrze wiesz o czym. Wykształcenie to nie wszystko. Ja chcę być szczęśliwa, nic więcej.
+ Życzę Ci aby się spełniło to marzenie. Wybacz ale muszę już iść.
- Jasne. Mam nadzieję, że znów się spotkamy. Cześć.
+ Cześć.
-------------------------------------------------------------------------------------
W pokoju Diego rozmyślał o tym co mu powiedziała Alejandra-"Ma żonę i syna"-zastanawiał się czemu Ana Cristina go oszukała. Czy czymś ją uraził?
- Co za dzień-powiedział Dawid wchodząc do pokoju.
+ Masz świętą rację. Pamiętasz jak mówiłem Ci, że Ana ma faceta?
- Jasne, wtedy opowiedziała Ci bajeczkę o Alejandrze.
+ O czym ty mówisz?
- Widziałem dziś Alejandrę, całowała się tym swoim. Nie wygląda aby była z nim bez miłości.
+ A więc wtedy kłamała...teraz kłamie.-Diego starał się poukładać wszystko w logiczną całość.
- Jak to?
+ Chłopak Any ma żonę...
- Jest jego kochanką?!- Dawid uważał, że Ana bawi się facetami, ale nigdy nie myślał, że mogłaby spotykać się z żonatymi.
+ Niee...To jej agent a nie facet! Zastanawiam się po co skłamała...
- Pewnie jej się narzucałeś i chciała Cię spławić.
+ Teraz to ja ją spławię, ta mała mnie popamięta-Diego już układał sobie plan-Nie będzie się mną bawiła.
- Valeria tu jest.-powiedział Dawid, który nie miał ochoty na słuchanie o Anie i pozostałych koleżankach Alejandry.
+ Jaka Valeria? Salinas?- widząc, że Dawid pokiwał twierdząco kontynuował swoją wypowiedzieć z prędkością światła.- Coo?! Ta wariatka??!! Co ona tu robi do cholery?! Wiesz, że ci nie da spokoju dopóki się z nią nie umówisz?!
- Dlatego to zrobię...
+ Coo?! Słońce Ci przygrzało czy jak?! Nie uwolnisz się później od niej!
- Może dzięki niej uda mi się zapomnieć o Alejandrze.
+ Jesteś stuknięty! Bardziej niż Valeria!
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra wracała wspomnieniami do rozmowy z Dawidem i pocałunku z Mateo. Była na siebie wściekła. Gdyby Mateo im nie przeszkodził pocałowałaby Dawida. Pozwoliła sobie na chwilę słabości. Poddała się słowom Dawida i słyszała jak jej serce wyrywa się do ukochanego. Ostatnio ciągle ignorowała Mateo aby ten wreszcie z nią zerwał, a on robił się coraz bardziej natrętny. Dziewczyny wielokrotnie przekonywały ją do zakończenia tej znajomości a ona swoje. Zawsze musi być tak jak ona chce.
Ana Cristina czekając na Antonia marzyła o spotkaniu z Diegiem. Tak bardzo jej się podobał a ona mu powiedziała, że ma chłopaka. Uważała, że to było głupsze niż powiedzenie, że woli dziewczynki. Miała ochotę pobiec do Diega, wyjaśnić mu wszystko i posmakować jego ust. Jadnak on uznałby ją za wariatkę a tego nie chciała.
Tymczasem Diego planował jak odegrać się na ślicznotce za to co zrobiła. Gdyby nie Alejandra kto wie co zrobiłby Antonio. Diego był gotowy obić mu tę piękną buźkę byle tylko odczepił się od Any. Teraz Ana jest wolna a on ją uwiedzie. Zabawi się tak jak ona się bawiła. Zemsta jest słodka.
Natomiast Dawid zastanawiał sie jak rozegrać swoją znajomość z Valerią. Chciała pokazać Alejandrze, że też kogoś ma. Chciał sprawdzić czy będzie zazdrosna. Wiedział, że Valeria jest w nim zakochana, ale to także wariatka w musi na nią uważać. Być może on uda mu się w niej zakocha i zapomni o Alejandrze.
-------------------------------------------------------------------------------------
Oliwa spacerowała po parku w centrum miasta. Uwielbiała spędzać czas w takich miejscach. Wśród drzew i zieleni czuła się wolna od wszystkich problemów.
- Wiedziałem, że tu Cię spotkam.
+ Tomas?!
- Mówiłem, że Ci wszystko wyjaśnię.
+ A pomyślałeś, że może ja nie chce tych wyjaśnień?
- Twoje oczy mówią co innego.
+ Przestań!
- Oliwio proszę, wysłuchaj mnie. Jeśli potem odejdziesz zrozumiem, ale pozwól mi wyjaśnić sytuację z Julią.
+ No dobrze. Chodźmy do tamtej kawiarenki.
-------------------------------------------------------------------------------------
- Chciałbym spotkać się z Alejandrą Martinez de Monroy.
+ Proszę zaczekać tutaj. Jak Pana godność?- zapytała nowa sekretarka.
- Proszę powiedzieć jej, że przyszedł gość na jakiego oczekuje.
+ Dobrze. Zaraz wracam.
Alejandra była zaskoczona, że ktoś na nią czeka. Niespodziewana się nikogo. Z ciekawości nie zapytała jak wygląda ta osoba tylko od razu poszła do sali odwiedzin.
= Co Ty tu robisz?-widok gościa był dla niej szokiem. Nie wiedziała jak się zachować.
- Czekam na Ciebie, chciałbym porozmawiać.
Nowy Bohater:
[link widoczny dla zalogowanych]
Valeria Salinas (Karen Sandoval)- 22 lata. Od czasu liceum zakochana w Dawidzie. Teraz studiuję na tej samej uczelni co Dawid. Czy los okaże się dla niej łaskawy i uda jej się zdobyć chłopaka?
Ostatnio zmieniony przez Roberta Pardo dnia 22:50:15 29-09-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:45:57 26-09-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
aleksandra3 Debiutant
Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:03:41 26-09-07 Temat postu: |
|
|
cudowny odcineczek, bardzo lubie twoją telke
Jestem ciekawa co dalej bedzie z Dawidem i Alejandrą...
czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:07:01 26-09-07 Temat postu: |
|
|
Valeria już mi się nie podoba. Z wiadomych względów. Liczyłam, że Alejandra padnie w ramiona Dawidkowi, ale i tak odcinek był super |
|
Powrót do góry |
|
|
Genesis Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 7340 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:15:38 27-09-07 Temat postu: |
|
|
Ja też tak myslałam..
A odcinek superrrr...!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 22:49:54 29-09-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 32
Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]
= Co Ty tu robisz?- widok gościa był dla niej szokiem. Nie wiedziała jak się zachować.
- Czekam na Ciebie, chciałbym porozmawiać.
= Nie mamy o czym rozmawiać Matt!!
- Mylisz się, nadal Cię kocham...
= Kochasz?! I dlatego zdradzałeś mnie z narzeczoną swojego brata?! Mogłabym znieść zdradę, ale nie zniszczę temu dziecku życia i nie wrócę do Ciebie!!! Nie masz co na to liczyć! A teraz bądź na tyle miły i wynoś się stąd i nigdy więcej nie wracaj!
- Jesteś z Dawidem, prawda?!
= Nie wiem kto Ci to powiedział! Nie interesuje mnie nikt z rodziny Suarez! Żegnaj na zawsze!- Alejandra była wściekła, że znów musi oglądać twarz mężczyzny, który dla niej tyle znaczył, a ona dla niego była nikim.
Matt nie spodziewał się takiej reakcji. Myślał, że po kilku miesiącach Alejandra doszła do siebie i da mu szansę, ale ta rozmowa pokazała mu, że jeszcze za wcześnie.- Wrócę po narodzinach tego bachora ukochana i na nowo zdobędę twoją miłość, obiecuję.
-------------------------------------------------------------------------------------
Miesiąc później.
Paryż, Francja
Operacja Marisy nie mogła odbyć się wcześniej ze względu na wyjazd służbowy doktora Rousseau, dlatego przesunięto ją o 3 tygodnie. Martin właśnie czekał na holu na jakiekolwiek wieści z bloku operacyjnego. Dopiero po operacji w holu pojawił się doktor Rousseau.
- Panie doktorze co z Marisą?
= Wszystko dobrze. Udało nam się pozbyć całego nowotworu z organizmu Pańskiej narzeczonej. Później zrobimy badania aby dowiedzieć się czy wszystko jest ok. Jeśli wszystko ułoży się po naszej myśli choroba pozostanie tylko złym snem. Pani Gómez obudzi się za jakieś 6 godzin. Może Pan pojechać się przebrać i trochę odpocząć.
- Wolę zostać. Dziękuję za wszystko.
= Na tym polega moja praca. Do zobaczenia.- Lekarz oddalił się a Martin z ulgą skierował się do pokoju Marisy aby być przy niej kiedy się obudzi.
-------------------------------------------------------------------------------------
Diego w ciągu tego miesiąca dopracowywał swój plan w najdrobniejszych szczegółach. Dzisiaj jego zemsta miała się na dobre zacząć. Przechodził właśnie korytarzem gdy spotkał Anę.
- Kogo widzą moje oczy.
= Diegito czy Tobie kiedyś się znudzi "wpadanie" na mnie?
- Ana skarbie chyba nie myślisz, że specjalnie za Tobą chodzę?! W życiu! Jest tu mnóstwo ślicznych dziewczyn, do których wiele Ci brakuje. Cześć.
= Pajac!- Ana mimo, że tego nie okazywała cieszyła się z każdego spotkania z Diegiem. Tym bardziej teraz kiedy dodatkowe zajęcia dobiegły końca.
-------------------------------------------------------------------------------------
W pokoju Alejandra rozmawiała z Oliwią o Marisie.
- Cieszę się, że Martin od razu poinformował Cię jak przebiegła operacja.
= Ja też. Wreszcie odetchnęłam z ulgą. Teraz czekam aż wrócą do Mexico.
+ Co za pajac!- Ana wparowała do pokoju trzaskając drzwiami.
- Co tym razem zrobił Diego?
+ Alejandra skąd wiesz, że o niego chodzi?- Ana była zaskoczona, że przyjaciółka się zorientowała zanim powiedziała co się stało.
- Zawsze się tak zachowujesz po spotkaniu z nim Co tym razem?
+ Powiedział mi, że jestem przeciętna jeśli chodzi o urodę i na uczelni są ładniejsze! Wyobrażacie to sobie?!- ktoś zapukał do drzwi i Ana odwróciła się aby otworzyć. A Alejandra i Oliwia starały się ukryć rozbawienie.
* Czy Pani Ana Cristina Herrera de Miranda?
+ Tak, o co chodzi?
* Kwiaty dla Pani, proszę tu pokwitować. Do widzenia.
= Znowu od tajemniczego wielbiciela?
- Najpierw po jednym kwiatku, a teraz bukiety. Niedługo będzie przesyłał ciężarówki z kwiatami.
+ Możecie przestać?! Jest liścik więc to chyba nie ten sam.
- Co napisał?
+ "Enseńame a quererte un poco más Y a vivir contigo. Que no aguanto la ansiedad De saberte mío. Quiero ir donde vas " Czy to nie piękne?
- Ciekawe skąd to spisał.
+ Alejandra!!! To, że twój Mateo nie pisze dla Ciebie nie oznacza, że inni są tacy sami.
- Ana skarbie nie przypominaj mi o tym kretynie. Dzisiaj wychodzę z nim na kolację i skończę tę farsę.
= Potrzebowałaś tyle czasu aby dość do tego samego co my po dwóch dniach?
- Ha ha ha. Myślałam, że zakocham się w nim, ale nie wyszło. Mam go dość i dzisiaj zerwę z nim.
-------------------------------------------------------------------------------------
Paryż, Francja
- Najdroższa jak się czujesz?
= Dobrze, bo jesteś przy mnie. Czy Oliwia...
- Dzwoniłem do niej. Przesyła całusy i już się nie może doczekać kiedy wrócimy.
= Tęsknię za nią.
- Jeszcze trochę. Kocham Cię.
= A ja Ciebie.- Martin złożył na jej ustach delikatny pocałunek.
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra i Mateo rozmawiali przy stoliku. Alejandra czekała na odpowiedni moment aby powiedzieć, że to koniec. Postanowiła, że zrobi to na zakończenie randki. Zaczęła się rozglądać za kelnerem aby uregulować rachunek i wyjść. Zamiast kelnera zobaczyła Dawida z jakąś kobietą. Była zaskoczona. Dawid też ją zauważył i zaczął flirtować ze swoją dziewczyną, na co Alejandra nie pozostała dłużna. Kiedy Dawid pocałował Valerię Alejandra nie wytrzymała i pocałowała Mateo.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:44:52 29-09-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:13:14 30-09-07 Temat postu: |
|
|
Matt znowu chce namieszać Pojawia się i robi takie rzeczy...
Cieszę się, że operacja Marisy się udała
Między Aną i Diegiem iskrzy. Liścik dołączony do kwiatów ścisnął mnie za serce. Dlaczego po hiszpańsku wszystko brzmi romantyczniej?
Alejandra pocałowała Mateo, zamiast z nim zerwać No tak, teraz namiesza nieźle. A ja chcę żeby wreszcie padła sobie z Dawidem w ramiona i wyjaśniła wszystko |
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta. Mistrz
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 11613 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:02:15 30-09-07 Temat postu: |
|
|
Super odcinek.he Alejandra miala zerwać z Mateo a pocałowała go...nieźle
(Zapraszam do mnie) |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:18:54 30-09-07 Temat postu: |
|
|
Dobra przyznam się, że ta telenowela ciekawi mnie teraz najbardziej ze wszystkich na forum, więc daj szybko new, bo tak zakończyłaś... ja chce wiedzieć, jak zareaguje Dawid. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|