Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Barwy Miłości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dulce__
Idol
Idol


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elite Way School:P

PostWysłany: 19:36:08 04-12-07    Temat postu:

Super odcinek!
"Cholerny pocałunek" hehehe.. Uwielbiam jak oni sobie dokuczają
Czekam na kolejny mam nadzieje że się pojawi szybko;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
giovanna
King kong
King kong


Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 2635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Milano
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:02:16 05-12-07    Temat postu:

Będę sie powtarzać ale odcinek jak zawsze genialny(piszesz świetnie )już chciałabym następny Muszę uzbroić się w cierpliwość
Powrót do góry
Zobacz profil autora
InLoveWithRose
Motywator
Motywator


Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 2:08:09 05-12-07    Temat postu:

Super świetny odcinek Ciekawe, co ukrywa David...Mam nadziję, że nic bardzo strasznego
Jak zawsze Ana i Diego dali radę


Zapraszam do mnie an nwoy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:51:33 05-12-07    Temat postu:

Ana i Diego są świetni Lubię tę parkę, ale teraz najbardziej ciekawi mnie wątek Olivii Czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lupita
Obserwator


Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:21:19 07-12-07    Temat postu:

wlasnie przeczytalam twoja tele i jest swietna:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 14:50:12 08-12-07    Temat postu:

Odcinek 58



Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]

Oliwia po raz kolejny przesłuchiwała znajomych i sąsiadów Jacky Wilson. Poza najbliższymi osobami nikt nic nie wiedział o pamiętnikach. Jacky lubiła się zwierzać, ale robiła to tylko w gronie osób, którym ufała. Niestety nikomu nie ufała na tyle aby wyjawić miejsce przechowywania pamiętników. Ci, którzy o nich wiedzieli odpowiadali, że były dla Jacky bardzo ważne i jak tajemnicy strzegła miejsca ich przechowywania. Oliwia mimo to liczyła, że znajdzie się ktoś kto jednak wskaże jej gdzie są pamiętniki. Do tego czasu kazała jeszcze raz przeszukać mieszkanie Jacky i sprawdzić czy posiadała jakieś skrytki depozytowe.
-------------------------------------------------------------------------------------
Diego od jakiegoś czasu coraz bardziej martwił się o przyjaciela. Sytuacja robiła się powoli nie do zniesienia. Zauważył, że Alejandra od czasu do czasu mu się przygląda i domyślił się, że w ten sposób sprawdza czy Dawid mówi prawdę. Dzięki uprzejmości Sandry czas, który powinien spędzać z Dawidem upływał mu w jej mieszkaniu. Mimo to Diego miał powoli dość wykorzystywania i przysiągł sobie, że rozmówi się z przyjacielem.
Okazja nadarzyła się wieczorem. Diego był zaskoczony, że Dawid spędzi ten czas na uczelni.
- No proszę kogo my tu mamy.- Powiedział z ironią Diego.
= Diego daj spokój. Nie mam ochoty na kazanie.
- Ja też, ale to niezbędne. Słuchaj musisz trochę przystopować, z tego co zauważyłem Alex domyśla się, że nie jesteś ze mną.
= Nie rozumiem.- Powiedziała zdezorientowany Dawid.
- Jak mam Ci to wytłumaczyć? Twoja dziewczyna mnie obserwuje, chce mieć pewność, że jej nie oszukujesz. Porozpieszczaj ja trochę albo od razu ją rzuć.
= Mam słuchać rad od kogoś kto kocha jedną a spotyka się z inną? Boże! Ten świat robi się coraz gorszy.
- Haha, nie zapominaj, że Sandra jest też twoją przykrywką. Gdyby nie ona Alex już by wiedziała, że kłamiesz jak z nut.
= Dobra ważniaku raz mogę Cię posłuchać. Pójdę porozpieszczać ukochaną.
- Powodzenia!- Krzyknął za przyjacielem Diego.
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra była rozkojarzona przez cały dzień. Wczorajsza rozmowa z ojcem nie dawała jej spokoju. Stanowisko w firmie miała objąć dopiero za pół roku, a obecna sytuacja wymagała aby natychmiast rozpoczęła pracę. Gdyby nie dziwne zachowanie Dawida nie miałaby wątpliwości co zrobić. Pukanie do drzwi przerwało jej rozmyślenia.
- Proszę!
= Cześć skarbie.
- Dawid?? A co Ty tu robisz?
= No ładnie. Przez kilka dni nie mam czasu aby się z Tobą zobaczyć a Ty już o mnie zapominasz.- Dawid pocałował ją delikatnie, co zaskoczyło Alejandrę.
- yyy...Niezupełnie.- „Przez kilka dni, dobre sobie”, pomyślała Alejandra. Jego beztroskie zachowanie ją zdziwiło.
= To dobrze. Stało się coś? Masz jakiś smutek w oczach.- Dawid zastanawiał się czy to przez niego.
- Mam problem, a raczej mój tata. Chce abym rozpoczęła pracę od nowego roku.
= Powinnaś się cieszyć słonko. Diego jest zachwycony pracą u twojego ojca.
- A jak sobie nie poradzę? Wystarczy, że coś źle zrobię a zrujnuję firmę. Poza tym uczelnia, obrona pracy magisterskiej, boję się, że nie wyrobię się z czasem.
= Kochanie jesteś świetnie zorganizowana. Mogłabyś robić jeszcze 30 innych rzeczy i zawsze znajdziesz na to czas. Nie zrujnujesz firmy, bo jesteś świetna w tym co robisz. Każdy profesor Ci to powie, a oni się nie mylą.- Alejandra poczuła się lepiej. Tego jej było trzeba, zapewnienia, że sobie poradzi.
- Dziękuję za wsparcie. Nie wiem co bym zrobiła gdybyś mi tego nie powiedział.- Alejandra uśmiechnęła się do niego, a on czuł jak topnieje mu serce. Jej uśmiech tak wiele dla niego znaczył, już od początku ich znajomości.
= A teraz przebierz się i wychodzimy.
- Dokąd?
= Niespodzianka.- Uśmiechnął się szelmowsko.- Bądź gotowa za 30 minut, pa. Kocham Cię.- Pocałował ją i wyszedł.
- Do zobaczenia.- Alejandra nie wiedziała co o tym myśleć. Była pewna, że będzie się tłumaczył, prosił o wybaczenie tymczasem przyszedł do niej jakby nigdy nic, zaprosił ją w jakieś miejsce i wyznał miłość. „Może te głupie liściki nie są prawdziwe?”, pomyślała i zabrała się za przygotowania do wyjścia z Dawidem.
-------------------------------------------------------------------------------------
Po całym dniu pracy i denerwowaniu policjantów w mieszkaniu Jacky Oliwia była wykończona. Minął kolejny dzień a ona wciąż nic nie miała. Musi się spieszyć jeśli chce się uwolnić od tego strasznego senatora. Nigdy wcześniej żadna sprawa nie sprawiała jej takiej trudności, co dodatkowo ją irytowało.
Po drodze do domu wstąpiła do niewielkiego baru. Po raz pierwszy w życiu czułą nieodpartą chęć upicia się.
- Trudno uwierzyć, że w takich spelunach szuka Pani zapomnienia, Pani Komisarz.- Zerknął na stojący przed Oliwią kieliszek i pochylił się aby powąchać trunek.- Boże, co to jest? Trucizna?
= Myślę, że nie znajdziesz tu szlachetnego wina ani starej whisky. Mów co chcesz i spadaj.
- Po pierwsze to Ty chciałaś się spotkać. Po drugie nie mam nic przeciwko whisky więc chodźmy tam gdzie ją podają.
= Mi tu dobrze.
- Ale ze mną będzie Ci lepiej. Rusz się skarbie.- Oliwia była padnięta, ale Porter działał na nią jak płachta na byka.
= Posłuchaj bogaczu...- lecz zanim dokończyła Porter zatkał jej usta pocałunkiem.
-------------------------------------------------------------------------------------
Ana w towarzystwie Daniela z każdym dniem czuła się coraz lepiej. Początkowo tłumaczyła sobie, że to nic takiego, przejdzie jej tak samo jak Oscar i każdy inny facet. Nic poważnego. Z czasem jej uczucia się zmieniły. Jedynie pocałunek Diega pozwolił jej na chwilę zapomnieć o danielu. Wtedy zaczęła się poważniej zastanawiać nad znajomością z Danielem. Nigdy w oczywisty sposób nie dał jej do zrozumienia, że są parą, a ona nie zamierzała na niego naciskać.
Siedzieli przy stoliku i planowali wspólny pobyt w następny weekend. Ana zastanawiała się czy najważniejszą noc w roku, Sylwester, też spędzą razem.
Rozbawieni i szczęśliwi nie zwracali na nikogo uwagi. Żadne z nich nie zauważyło, że są obserwowani. Nie był to pierwszy raz i według obserwującego, nie ostatni. Widząc uśmiech Any czuł jak kiełkuje w nim zazdrość. Wiele by oddał aby być teraz na miejscu jej towarzysza. Obiecał sobie, że po powrocie od razu sprawdzi kim jest ten Daniel i w jaki sposób pojawił się w jej życiu. Wysłał go do Any kilka razy z wiadomością od niego. Czy to wtedy Ana zwróciła na niego uwagę? Ale jeśli czuła coś do niego, to z jakiej racji spotyka się teraz z Danielem. Już planował spotkanie w parku aby ją o to zapytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
giovanna
King kong
King kong


Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 2635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Milano
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:55:24 08-12-07    Temat postu:

świetny odcinek Ciekawe co skrywa Dawid i w takim razie to Daniel nie jest tym tajemniczym tylko przekazywał polecenia,o ile zrozumiałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jullye
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miami
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:00:57 08-12-07    Temat postu:

superowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce__
Idol
Idol


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elite Way School:P

PostWysłany: 17:56:44 08-12-07    Temat postu:

Super odcinek!
Ciekawe co ukrywa Dawid.
Nie moge sie doczekać następnego odcinka:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
InLoveWithRose
Motywator
Motywator


Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:08:06 08-12-07    Temat postu:

Super odcinek
Ciekawe kto jest "obserwującym"(ps. mam nadzieję, że to diego;p ) i co skyrwa david
Super znowu scena między porterem i Oliwią


Zapraszam do mnie na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:08:49 08-12-07    Temat postu:

No to Ana ma namieszane w głowie teraz
Porter i Olivia to coraz bardziej ciekawy wątek.
No i Dawid. Hmmm...
Super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 0:23:15 09-12-07    Temat postu:

Odcinek 59



Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]


Oliwia nie protestowała, miała już wystarczająco dość jak na jeden dzień. Oddała Porterowi kluczyki i pozwoliła aby ją zawiózł do mieszkania. Po drodze wspomniała mu o wizycie u rodziców Jacky i ku jej zaskoczeniu nie był tym zaskoczony, wręcz przeciwnie wyznał jej, że spodziewał się, że to zrobi. Czy była aż tak przewidywalna? Po tej rozmowie zaczęła się odprężać. Dopiero po jakimś czasie dotarło do niej, że Porter nie ma w planach odwiezienia jej do mieszkania, a przynajmniej nie do jej mieszkania. Kiedy zauważyła znajomą willę poczuła jak wściekłość w niej wzbiera.
- Nie wjadę z tobą do środka!
= Gdybym przywiózł cię tu dla seksu, uprawialibyśmy seks. Oboje to wiemy. Chciałaś się ze mną zobaczyć. Chciałaś postrzelać z takiej broni, z jakiej zabito Jacky i tę drugą dziewczynę, prawda?
- Tak.- Odpowiedziała po chwili.
= Teraz masz okazję.
Po 20 minutach byli już w salonie strzeleckim. Oliwia była tu już wcześniej, wtedy tylko Porter pokazał jej swoją kolekcję. Teraz miała okazję wypróbować każdy model broni jaki tylko chciała co niesamowicie jej się podobało. Porter patrzył na nią jak zahipnotyzowany. Cały czas miała obojętne szklane oczy. Oczy gliny. Wiedział, że ma przyśpieszony puls, a poziom adrenaliny gwałtownie się zwiększył. Szczęki miała zaciśnięte, ręce pewnie trzymały broń. I pożądał jej, uświadomił sobie, rozpaczliwie jej pożądał. Kiedy skończyła przyglądała mu się przez chwilę. Jego wzrok był inny niż zwykle. ”O czym myślisz Porter”, pomyślała. On pochwycił jej wzrok, Oliwia poczuła się dziwnie i postanowiła wyciągnąć od niego kilka informacji przydatnych dla śledztwa.
- Jeśli Jacky została zamordowana przez jedną z szantażowanych przez siebie osób, to co wspólnego ma Lolita?
= Dobre pytanie Pani komisarz. Wydaje się, że nie miały ze sobą nic wspólnego, poza wybranym przez siebie zawodem. Wątpliwe, żeby się znały albo miały tych samych klientów. Jednak był ktoś, kto znał je obie. Ktoś, kto wybrał je obie.
- Mam nadzieję, że szybko go znajdę. Kolejna rozmowa z Wilsonem doprowadzi mnie do szaleństwa. Czy to, że ma władze pozwala na przerywanie mi pracy aby uciąć sobie ze mną pogawędkę?
= Przyszło ci do głowy, że może on wcale nie chce, by złapano mordercę?- Oliwia wbiła w niego wzrok wyczekując kontynuowania myśli. - Jak myślisz, kto obserwuje każdy twój krok, kontrolując każdy etap twojego dochodzenia? Kto grzebie w twojej przeszłości, w twoim życiu osobistym i zawodowym?- Wstrząśnięta odstawiła filiżankę.
- Kazał nas śledzić. Ale skąd wiesz, że grzebie w moim życiu? Ponieważ Ty to robisz?- Nie przejął się gniewnym wyrazem jej oczu.
= Nie, ponieważ go obserwuję, podczas gdy on obserwuje Ciebie. Doszedłem do wniosku, że będę miał większą satysfakcję, jeśli sam Cię poznam. Szanuję prywatność ludzi, na których mi zależy. A na tobie mi zależy. Nie wiem dokładnie, dlaczego, ale ciągnie mnie do ciebie.
Kiedy zaczęła się cofać, zacisnął palce.
- Mam dość, że za każdym razem, gdy jestem z Tobą, wyciągasz sprawę morderstwa.
= Bo to morderstwo nas łączy. Gdyby nie ono nie byłoby mnie tu.
- Nie możesz zapomnieć o odznace i poddać się uczuciu?
= Seks nie jest dla mnie najważniejszą sprawą w życiu. Rozprasza moją uwagę.
- Masz rację. Kiedy jest dobry. Czy nie nadeszła pora, żebym ci pokazał, na czym to polega?-
Ścisnęła go za ręce, niepewna, czy chce się przysunąć, czy odsunąć; Przysunęła się. Jej ciało przycisnęło się do niego, drżąc, gdy pocałunek stał się gwałtowniejszy. Zszokowana poczuła, że ogarnia ją płomień namiętności. Jego szybkie niecierpliwe ręce wyciągnęły już jej bluzkę z dżinsów, odnajdując nagie ciało. W odpowiedzi szarpnęła za jedwabną koszulę, pragnąc dotknąć jego skóry.
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra pierwsza wróciła do pokoju. Dzisiejszy wieczór był taki jak zwykle. Dawid obsypywał ją komplementami, pięknie mówił o miłości, nie przestawał jej całować. Zapomniała już o liścikach, które dostała. Była pewna, że ktoś zrobił jej głupi żart. Zastanawiała się kto to mógł być. Obiecała sobie, że w wolnym czasie porozmawia z Mateo, który wydawał jej się idealną osobą do tak głupiej zabawy. Teraz w jej głowie była praca. Już planowała jak urządzi mieszkanie, które dostanie jako pracownik firmy. Akademik jej nie przeszkadzał, ale jak każdy marzyła o swoim własnym gniazdku. O gniazdku miłości, które chciała jeśli nie zawsze, to od czasu do czasu dzielić z Dawidem. Gdyby nie telefon jego ojca łączyłaby ją z ukochanym silniejsza więź. Teraz była już pewna, że Matt nie znaczył dla niej tyle co jego młodszy brat. Mattowi nigdy się nie oddała, a on nie nalegał. Widocznie liczył, że po ślubie wszystko nadrobią. Poza tym to czego nie dawała mu Alejandra otrzymywał od innej, a może od innych. Tego Alejandra nie chciała już wiedzieć.
Alejandra odliczała godziny do kolejnego spotkania z ukochanym gdy w pokoju pojawiła się Ana szczęśliwa jak nigdy. Nie trudno było się domyślić kto jest przyczyną takiego zachowania przyjaciółki. Tajemniczy, teraz już Daniel, działał na nią niesamowicie. Alejandra nie mogła wyjść z podziwu, że tak niewinna z początku zabawa okazała się idealną drogą do serca jej przyjaciółki.
- O Boże!- Krzyk Any natychmiast sprowadził Alejandrę na ziemię.
= Co się stało??
- Daniel, to niemożliwe!- Alejandrze udzieliło się przerażenie any i już myślała o najgorszym.
= Ana co z Danielem? Miał wypadek?
- Co??- Ana spojrzała zdezorientowana na przyjaciółkę- jaki wypadek??
= Boże dziewczyno! Co się stało?
- To! - Ana podała liścik Alejandrze, która dalej nie wiedziała co się dzieje.
= Ana do cholery! Wyjaśnij mi czemu krzyczałaś i czemu jesteś taka blada!
- Nie widzisz?! To nie on!!!
= Nie wiem o co chodzi!
- Daniel to nie Tajemniczy!!! Oszukał mnie!! A ja głupia wpadłam po uszy!- Ana na przemian krzyczała i płakała. Alejandra była przerażona, po raz pierwszy w życiu widziała przyjaciółkę w takim stanie.
= Ana spokojnie. Pomyślmy. Dostałaś karteczkę i myślisz, że ona jest od Tajemniczego.
- Nie myślę! Ja to wiem! Tylko on tak pisze!
= Ok, czy Daniel kiedykolwiek powiedział Ci, że to on pisał te liściki?
- Nie, dla mnie to było oczywiste.
= Jak to?
- Tamtego dnia dostałam dwie takie same koperty. Jedna była od Tajemniczego i dotyczyła spotkania. A druga...- Ana przerwała aby powrócić wspomnień.
= A druga? Co było w drugiej?
- W drugiej była informacja, a raczej prośba o następne spotkanie.
= Więc skąd wiesz, że obie koperty były od tej samej osoby?
- W kawiarni był mężczyzna z marynarką. Taką samą marynarkę widziałam 10 minut wcześniej kiedy Tajemniczy wychodził z parku. Byłam pewna, że to ten sam facet!
= Wygląda na to, że to dwóch różnych mężczyzn. Poczekaj do rana, wtedy to wyjaśnisz z Danielem.
- A co jeśli okaże się, że on nie jest Tajemniczym?
= Masz wybór. Szukać kogoś kto boi się do Ciebie zbliżyć i być może nigdy się nie dowiesz kim jest, albo zostać z facetem, który przez przypadek daje Ci więcej niż odrobinę szczęścia.
- Co Ty byś zrobiła?
= Ja już podjęłam decyzję. Mam Dawida. Teraz Ty musisz zdecydować kogo chcesz mnie przy swoim boku. Wierzę, że dokonasz słusznego wyboru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
InLoveWithRose
Motywator
Motywator


Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 1:48:43 09-12-07    Temat postu:

Super odcinek i ta scena między oliwią i porterem..wreszcie coś się dzieje miedzy nimi

Zapraszam do mnie an new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:04:00 10-12-07    Temat postu:

Extra odcinki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce__
Idol
Idol


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elite Way School:P

PostWysłany: 19:33:04 10-12-07    Temat postu:

Świetny odcinek. KOCHAM twoja tele:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 22 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin