|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 15:21:16 08-04-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek 72
Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]
Oliwia po 10 minutach była na miejscu kolejnego zabójstwa. Od miejscowych policjantów dostała bardziej szczegółowe dane i poszła pod wskazany adres, gdzie Willis udzielił jej pozostałych informacji.
- Bianca Castro.- Wiek pięćdziesiąt lat, prostytutka. Przyczyna śmierci: rany postrzałowe. Lekarz sądowy to potwierdzi. Najprawdopodobniej zabita starym stylowym rewolwerem pozostawionym na miejscu zbrodni. Nie ma śladów walki, włamania czy grabieży.- Powiedział Willis, gdy Oliwia rozglądała się na miejscu. Ewidentnie czegoś szukała, dopiero po chwili zauważył co było obiektem jej zainteresowania .- Trzecia z sześciu... Ten psychol bawi się z nami w kotka i myszkę.
= I jak na razie myszka nad nam ucieka Willis. Musimy go złapać. Kolejna ofiara, a my nadal nic nie mamy, zostały jeszcze trzy, a co jeśli nie przestanie na sześciu? Nie możemy pozwolić aby wymordował wszystkie kobiety, fakt, że zajmuje się prostytutkami niczego nie daje. Jak skończy z nimi może zacząć mordować pozostałe.
- Mamy pozostawioną broń, teraz już go znajdziemy, Gómez. Jutro już będzie siedział. Chłopcy już sprawdzają do kogo należy. Nic tu po nas, jedźmy do biura.- Przekazali informacje technikom i policjantów, którzy spisywali zeznania i odjechali.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Ana w czasie weekendu doszła do siebie. Chwile spędzone z Danielem pozwoliły jej zapomnieć o tym co tak bardzo starała się wymazać ze swojej pamięci. Kiedy w poniedziałek na zajęciach nie zobaczyła Ferrera, jej radość osiągnęła maksymalny poziom. Dzień upłynął jej wspaniale, dopiero wieczór ją rozczarował, gdy Daniel musiał wyjść i została sama. Od czasu wyprowadzki Alejandry nie lubiła spędzać czasu w pokoju, czuła się tu osamotniona. Gdyby nie to, że został jej miesiąc szkoły już by mieszkała u siebie. Robiła porządki w szafie z ubraniami, gdy usłyszała pukanie. Pewna, że to przyjaciółki rzuciła ubrania na podłogę i pobiegła z uśmiechem otworzyć drzwi.
- Ah ta radość na mój widok.- Powiedziała z uśmiechem Diego, a Ana chciała zamknąć drzwi. Szybka reakcja Diega uniemożliwiła jej to.- Musimy porozmawiać, czy Ci się to podoba skarbie czy nie.- Powiedział wchodząc i usiadł na jednym z łóżek.
= Mów czego chcesz i spadaj. Mam ciekawsze zajęcia niż rozmowa z Tobą.- Powiedziała wracając do układanie ubrań. Przynajmniej nie będzie musiała go oglądać.
- Chodzi o naszą pamiętną noc. Wiem, że rano zachowałem się jak głupek i powinienem Ci wcześniej to powiedzieć, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać aby Cię wkurzyć.- Powiedział czekając co ona zrobi. Powoli się odwróciła do niego.
= Mieliśmy do tego nie wracać. Nie pamiętam co się wtedy działo, więc daruj sobie, nie chcę abyś mnie uświadamiał co robiłam. Mam już wystarczająco dość.- Podszedł do niej i spojrzał prosto w oczy.
- Wierze, że to co się stało nie było aktem desperacji i nie zależało Ci tylko aby z kimś się kochać, bo możesz to robić z każdym. Wierzę, że to co zaszło było prawdziwe i kierowały nami uczucia.- Powiedział a ona coraz mnie rozumiała, w dodatku nie podobało jej się jak na nią patrzył.
= O co Ci chodzi? Powiedz wprost czego chcesz i daj mi spokój.
- Ana ja też nie wiem co wtedy zaszło, ale czuję, że to było niesamowite. Nie wiem dlaczego, tak po prostu mam. Poza tym wkurza mnie gdy jesteś z tym Danielem. Nie chcę aby on się koło Ciebie kręcił, ponieważ on nie jest dla Ciebie.- Powiedział a ona o mało go nie wyśmiała, ale nic nie odpowiedziała.- Ponieważ Cię kocham.
= Coo?!- Zapytała zszokowana. Czy ona dobrze słyszała?? Czy już jej tak odbija, że słyszy co chce?
- Wiem, że to dziwne, ale zakochałem się w Tobie do szaleństwa. Chcę abyś była zawsze przy mnie. Kocham Cię Ana.- Powiedział uśmiechając się, że wreszcie to powiedział i czekał co zrobi Ana.- Nie powiesz nic?
= Jesteś kretynem Ferrer.- Powiedziała niespodziewanie, a Diego żałował, że posłuchał dobrej rady Alejandry.- Cholernie pociągający kretynem.- Powiedziała i pocałowała go zapominając o całym świecie.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra kończyła już pisanie swojej pracy magisterskiej i towarzyszyła Dawidowi, który zostawił to sobie na ostatnią chwilę i teraz non stop siedział i pisał, co jakiś czas prosząc Alex o pomoc.
- Co ja bym bez Ciebie zrobił kochanie?- Zapytał z uśmiechem.
= Pewnie to samo co Diego. Żył w błogiej nieświadomości, że życie jest do kitu i męczył się do końca swoich dni.- Zaśmiała się nie odrywając wzroku od komputera, w którym znalazła coś niesamowitego.
- Właśnie co powiedziałaś wczoraj Diego, że dzisiaj tak chętnie wracał na uczelnię?- Zapytał odrywając się od pracy i spoglądając na żonę.
= Hmm, poza tym, że czeka tam na niego pewna śliczna i nieznośna blondynka zakochana w nim po uszy? Nic, takiego.- Dawid chwile się zastanawiał, ale dalej nie wiedział o kogo może chodzić.
- Znam ją?- Alejandra oderwała się od monitora i uśmiechnęła się do niego.
= A Ana jak wygląda, skarbie? Kiedy wczoraj byłeś pochłonięty pracą rozmawialiśmy z Diegiem, nie chciał powiedzieć jak było w czasie sesji, ale jakimś cudem wspomniał, że mu się Ana podoba, a ona jak go pierwszy raz w życiu zobaczyła wpadła po uszy. Nie sądzę, aby jej przeszło, tym bardziej, że więcej słyszę o Diego niż o Danielu.- Zaśmiała się i przeczytała wiadomość, która Oliwia jej akurat przysłała. Spojrzała na Dawida.- Ile Ci jeszcze zejdzie?
- Całą wieczność. A tak poważnie to chyba nie zdążę przez miesiąc tego napisać.- Alejandra uśmiechnęła się, wyłączyła komputer i usiadła na kolanach Dawida.
= Więc teraz proponuję małą przerwę, a potem ja pojadę do Oliwii a Ty będziesz się oddawał pisaniu swojej cudownej pracy.- Powiedziała i pocałowała go, na co Dawid nie pozostał obojętny i zabrał ją do sypialni.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Czekając na wiadomość, do kogo należy broń Oliwia i Willis składali raport White’owi.
- Gómez, kazałem obserwować twój budynek, jeśli będzie próbował podrzucić ci kolejną dyskietkę, namierzymy go.
= Jeśli będzie się trzymał reguł gry, to pojawi się w ciągu dwudziestu czterech godzin. Na razie powiela ten sam wzorzec, mimo że każda z jego ofiar reprezentuje zupełnie inny typ kobiety: Jacky była fascynująca i wyrafinowana; Lolita młodziutka i dziecinna; a ta odgrywała rolę pocieszycielki, wciąż młodej, choć dojrzałej.
- Wciąż przesłuchujemy sąsiadów. Mam wrażenie, że przyjęła tego faceta pod wpływem chwilowego impulsu. Chciałabym, żeby Wiliis sprawdził jej rozmowy, zobaczył, czy zabójca sam do niej zadzwonił. Nie uda nam się ukryć tego przed mediami, panie komendancie. A dziennikarze ostro nas zaatakują.
- Już się zająłem uciszeniem mediów.
+ Może być bardziej gorąco, niż się nam wydaje. - Powiedział Willis odbierając komórkę i dowiadując się do kogo należy broń. Popatrzył na Ewę takim wzrokiem, że krew zastygła jej w żyłach.- Narzędzie zbrodni jest zarejestrowane. Zostało kupione kilka tygodni temu podczas cichej aukcji u Pereza. Na nazwisko Porter.- Oliwia milczała przez chwilę. Nie przejęła się informacją Willisa.
= To niezgodne ze sposobem działania zabójcy - Zdołała powiedzieć. - I głupie. A Porter nie jest głupi.
- Pani komisarz...
= To pułapka, panie komendancie. Oczywiste oszustwo. Cicha aukcja. Nawet kiepski programista może posłużyć się czyimś NI i podbić cenę. Jak za to zapłacono? - zapytała.
- Będę musiał zajrzeć do rejestru Pereza, gdy otworzą biuro jutro rano.
= Założę się, że zapłacono gotówką, przelewem elektronicznym. Dom aukcyjny dostał pieniądze, więc dlaczego miałby kwestionować całą transakcję? - Może jej głos brzmiał spokojnie, ale umysł pracował jak szalony. - I dostawa. Wszystko przemawia za elektroniczną stacją przesyłkową.
- Gómez. - White mówił opanowanym głosem. - Przywieź go na przesłuchanie.
= Nie mogę. |
|
Powrót do góry |
|
|
majooowka Dyskutant
Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:33:14 08-04-08 Temat postu: |
|
|
genialny odcinek.
Diego wrzeszcie wzyznał Anny miłość |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:48:02 08-04-08 Temat postu: |
|
|
To wyznanie było piękne Ah A to hasło
"Ferrer jesteś kretynem,cholernie pociągającym kretynem" Świetne
Ciekawe dlaczego Oliwia nie możźe przywieść Portera na przesłuchanie
Odcinek jak zwykle świetny
No nareszcie Diego zajął się Aną |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 15:55:21 08-04-08 Temat postu: |
|
|
Ana i Diego specjalnie dla was;) Mieli się zejść przed MyM w Rebelde, ale nie wyszło, a że dziś MyM się rozejdą to u mnie się zeszli.. A co do Portera... nie powiem Ale będzie ciekawie... |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:21:51 08-04-08 Temat postu: |
|
|
Tak na przekór
Fajnie, że się zeszli ciesze się Bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
Patilla Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elite Way School
|
Wysłany: 16:50:15 08-04-08 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się ten odcinek. |
|
Powrót do góry |
|
|
RosalindaYPedroJose Komandos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18:17:21 08-04-08 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek Roberta. Cieszymy się z połączenia Any i Diega. Świetnie;];];] I David i Alex, mogłoby się coś skomplikować bo za duża sielanka między nimi, ale odcinki świetne:*:*:* |
|
Powrót do góry |
|
|
corazon04 Obserwator
Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:02:11 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Świetna scena z Aną i Diegiem("Jesteś kretynem Ferrer, Cholernie pociągającym kretynem!") Ahh.. najlepiszy jest ich wątek!
Uwielbiem Twoją telenowelę i z niecierpliwoscią czekam na następny odcinek!! |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:13:28 09-04-08 Temat postu: |
|
|
No właśnie kiedy new bo poprostu twoja tela jest świetna |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:05:38 10-04-08 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jesteś kretynem Ferrer.- Powiedziała niespodziewanie, a Diego żałował, że posłuchał dobrej rady Alejandry.- Cholernie pociągający kretynem.- Powiedziała i pocałowała go zapominając o całym świecie. |
Ubóstwiam ich
Tylko nie Porter na pewno ktoś go wrabia tylko kto
Cytat: | Oliwia milczała przez chwilę. Nie przejęła się informacją Willisa. |
Czemu ta informacja nie wywarła na niej wrażenia Czyżby on naprawde był jej obojętny oby nie bo O&P to świetna para |
|
Powrót do góry |
|
|
RosalindaYPedroJose Komandos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 21:44:22 11-04-08 Temat postu: |
|
|
Kiedy będzie newik? |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:38:37 12-04-08 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek! Uśmiałam się na wyznaniu miłosnym! Ja nie mam porównania do Rebelde, bo przestałam oglądać tę telenowelę, ale ty piszesz genialnie!
Cytat: | - Nie powiesz nic?
= Jesteś kretynem Ferrer.- Powiedziała niespodziewanie, a Diego żałował, że posłuchał dobrej rady Alejandry.- Cholernie pociągający kretynem.- Powiedziała i pocałowała go zapominając o całym świecie. |
nikt nie mógłby tego lepiej wymyśleć nareszcie razem!
Wątek Any i Diega jest super, ale ciekawią mnie też losy Olivii. Również uważam, że Portera ktoś wrabia, ale... kto?
I do licha, ale ta dziewczyna ma łeb! Ona na pewno rozwiąże tą zagadkę, trzymam za nią kciuki |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:40:35 12-04-08 Temat postu: |
|
|
No Oliwia ma łeb nie od parady inteligentna jest |
|
Powrót do góry |
|
|
giovanna King kong
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 2635 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Milano Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:02:49 12-04-08 Temat postu: |
|
|
kiedy nowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Patilla Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elite Way School
|
Wysłany: 21:24:50 19-04-08 Temat postu: |
|
|
Kiedy newik |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|