Telenowele

violetta007 · Wysłany: 15:37:43 03-05-09 Temat postu:

Ehh. ..

Ale wiesz jakbyS dopisała to jedno zdanie odcinek nie byłby za krótki!

A kiedy mozna sie spodizewac nowego odcinka

Lost Princess · Wysłany: 15:40:32 03-05-09 Temat postu:

Nowy to może w środe.
Dodam tu i na zaginione klucze
Tylko odrazu mówie że później nie będe tak szybko dodawała

violetta007 · Wysłany: 15:42:18 03-05-09 Temat postu:

Aaa. szkoda...

chochlik · Wysłany: 15:45:13 03-05-09 Temat postu:

Hah Angela znowu górą, no może później się zalała, ale czasami wolno nam mieć chwilę zapomnienia. Oj będzie kacyk na drugi dzień

Czekam na następny

Megan · Wysłany: 20:55:07 03-05-09 Temat postu:

Nachylił się i co ?? No co ??? Bo ja koma nie mogę dać niech ktoś mi powie co dalej !!!! No tak nie można kończyć

Lost Princess · Wysłany: 21:25:28 03-05-09 Temat postu:

Można, można...

Dowiesz się w środe... Jak wszyscy

Megan · Wysłany: 21:39:04 03-05-09 Temat postu:

W środę !!! To Ty lepiej od razu mnie dobij

Lost Princess · Wysłany: 22:05:29 03-05-09 Temat postu:

Nie mam takiego zamiaru

Ostatecznie moge pomyśleć nad wtorkiem. Jade na coś tam o mitologii i jak bedzie nudne, a zapewne będzie to będe odcinki pisała.
Bo w poniedziałek to na pewno nie da rady...

Megan · Wysłany: 22:14:05 03-05-09 Temat postu:

Boszzz oby było nudno ;]

Lost Princess · Wysłany: 22:24:03 03-05-09 Temat postu:

Ja tam lubie mitologie, szczególnie grecką
Bogowie, nieśmiertelność i takie tam bajery

Lost Princess · Wysłany: 15:25:58 05-05-09 Temat postu:

A jednak odcinek będzie dzisiaj...
Na mitologi mało co nie usnęłam

I dzięki temu odcinki są dzisiaj...
Po takim czymś jestem wypoczęta i w dobrym humorze

Kończe pisać odcinek i się niedługo pojawi

NIFOMANKA:* · Wysłany: 15:49:09 05-05-09 Temat postu:

super telenowela
czekam na nowy odcinek

Rebell · Wysłany: 16:06:29 05-05-09 Temat postu:

To o której ten odcinek?

Lost Princess · Wysłany: 16:23:46 05-05-09 Temat postu:

Odcinek już dodaje. Będzie za 10 min

Lost Princess · Wysłany: 16:31:31 05-05-09 Temat postu:

Odcinek 7

Nachylił się nad nią i szepną coś do ucha. Dziewczyna momentalnie ocknęła się! Podniosła się tak szybko że go przewaliła i upadła wprost na niego. Było ciemno... Jedyne światło to blask księżyca które wpadało do hotelowego pokoju. Leżeli tak bez ruchu, nie odzywając się. Blask oświecił ich twarze. Angel spojrzała w oczy chłopaka i...
No właśnie chyba jej odwaliło. Musiała się w głowę mocno walnąć, albo ten alkohol z jej mózgu zrobił skrawek. Boże ja nie wiem czy to opisać. Przecież to jest taka głupota z jej strony że... ah szkoda mówić. No dobra nie będe was oszukiwać. Nie wyobrażacie sobie jaka ona musiała być pijana żeby posunąć się do takiego czynu... No właśnie ale jakiego?! Spokojnie już wam mówie. Otóż ta głupiutka i pijana dziewucha pocałowała swojego największego wroga!!! No dobra troche mnie poniosło ale... No właśnie żeby to był jeszcze jakieś cmok i po kłopocie. Ale nie! Ona po prostu mu wepchała mu język do gardła! Wyobrażacie sobie do jakich granic sięgnęła jej głupota?! To jest niewyobrażalne żebym ja taką bohaterkę stworzyła. No dobra opisuje dalej bo się załamie! On... Oj jak to mężczyzna nie będzie odtrącał kobiety. Żeby jeszcze poczuła się urażona! Ta jasne. Pijana na pewno będzie się tak czuła! Haha... No to tak się całowali na podłodze... Aż nareszcie dziewczyna oderwała się od niego i zaczęła robić i gadać jeszcze większe głupoty
- Alanku? - zapytała
- Alll...Allankuuuuu? - odparł zdziwiony
- No tak. Wiesz co? Jesteś moim rycerzem - oświadczyła
- Słucham?? - wytrzeszczył oczy
- Jesteś przystojny, wysportowany i na dodatek świetnie tańczysz. Nie wspomnie o całowaniu... Nie wiem co bym bez ciebie zrobiła. - powiedziała znów go całując
- Chłopie myśl! Myślenie nie boli! A jednak boli...Ale no pomyśli sama ci się narzuca no to... Ale nie przecież jej ojciec cię zabije... A może może mu nic nie powie? Zgłupiałeś na pewno mu powie a wtedy z tobą koniec! Nie dożyjesz własnej 18! Chociaż to już jutro... Dobra nie będe narażał swojego życia! Postanowione... Teraz musze ją jakoś odkleić od siebie - jak pomyślał tak zrobił. Położył ją na łóżku i obiecał że zaraz wróci. Wyszedł szybko z pokoju dziewczyny i popędził do swojego. Nie miał długiej drogi do przebycia ale streszczał się jakby dziewczyna chciała go gonić. Po tej diablicy wszystkiego można się spodziewać. Zamknął drzwi na kluucz i zatamował jeszcze krzesłem... Tak na wszelki wypadek

Rano pierwszy obudził się Alan. Poszedł zobaczyć co u Angel. Otworzył drzwi i zobaczył jak sobie smacznie śpi. Nie dziwił jej się! Po takiej dawce alkoholu on by spał do południa. Postanowił że wyjdzie na plaże. Oczywiście w głowie miał plan jak tu poderwać następną nawiną dziewczyne. Tym razem poprzeczke postawił wysoko. Ma dzisiaj 18 urodziny więc "prezent" nie może być z pierwszej pułki. Jego rozmyślenia padły na córkę dyrektora hotelu. Była ładna, wysoka na dodatek blondynka...
- Pójdzie jak po maśle - powiedział i ruszył w strone nowej "zdobyczy"

- Witaj piękna! Jak masz na imie?? - zapytał uśmiechając się ciągle
- Kate. Kate Dunsly. A ty królewiczu? - pokazała białe ząbki
- Alan. Alan McCali. Może pójdziesz się czegoś napić?
- ...
No więc tak zaczęła się ich "znajomość". Dla niego to kolejna panna do łóżka. Dla niej... pewnie to samo. Rozmawiali, śmiali się a tu nie wiadomo skąd stanęli przed nim jego rodzice i... I Angel z rodzicami!! Cóż to było za zdziwienie. O mało co nie spadł z krzesła!
- Teraz to oni mnie zabiją - pomyślał chłopak
- Witaj synu - przywitał się Fred - przylecieliśmy do Europy w interesach i postanowiliśmy was odwiedzić - wytłumaczył
- Miło - odpowiedział z przekąsem
- Wieczorem idziemy na przyjęcie do jednego z moich współpracowników. Zabierz swoją dziewczyne - wskazał na mowo-poznaną blondynkę - i bądźcie o 18 w recepcji - powiadomił pan McCali
Angel uśmiechnęła się na samo wspomnienie o przyjęciu, a w jej głowie tworzył się plan jak umilić życie Alanowi

A co się wydarzy na przyjęciu i jaki będzie plan Angel w następnym odcinku

Uwielbiam tak kończyć