Telenowele

P@Tk@ · Wysłany: 23:41:25 04-12-09 Temat postu:

dlaczego oni się kłócą przez Patrica

czekam na new

Brooklyn · Wysłany: 23:47:03 04-12-09 Temat postu:

olcia89 · Wysłany: 23:59:23 04-12-09 Temat postu:

Nowy poproszę jak wróce jutro z uczelni

TAk na odstresowanie przed niedzielnym egzaminem :*

Dulcemogosia · Wysłany: 0:02:39 05-12-09 Temat postu:

Świetny odcinek Brooklyn

ale nie podoba mi się że się kłócą i to jeszcze o tego idiotę!
I nie prawda, że kobieta ma tu racje! W tym momencie Thomas ma racje!
To dokładnie tak samo, jakby żądał od Emily zaprzyjaźnić się z Victorią...
i co? Jej reakcja też nie była obojętna ...
Chce new!

Fuzzi · Wysłany: 9:13:05 05-12-09 Temat postu:

Grr mieli się pogodzić...

Wszyscy sielanki psują

Omfg... Masz to naprawić Debi! W dzisiejszym cinku!

Brooklyn · Wysłany: 12:04:58 05-12-09 Temat postu:

Od razu mówie, ze nie wiem czy będę zdolna do pisania odcinka dziś.

Dziekuje za komentarze i pozdrawiam xD

Dulcemogosia · Wysłany: 14:22:55 05-12-09 Temat postu:

A ja Ci mówię że Ty fajny człowiek jesteś i zdolny

To czekam

na Cinek

Brooklyn · Wysłany: 16:20:24 06-12-09 Temat postu:

Rozdział 26

W tej teli jest za dużo seksu!

Dlatego nie wiem czy odcinek nadaje się na mikołajki

-Alan jak to jesteście w Hiszpanii?! Co z naszym filmem?! Wszyscy się o ciebie pytają! Jestem gotowa dać im twój prywatny numer!- powiedziała oburzona czerwono włosa.
-Spokojnie! To moja podróż poślubna... Chyba sobie na to zasłużyłem z Biedroneczką- powiedział zadowolony.
-Chociaż wam się układa...- powiedziała smutno Em.
-Ups! Coś nie tak u was?
-Thomas ma problem... Nie może zaakceptować Patricka... –powiedziała.
-Zrozum go...
-Ty też jesteś przeciwko mnie?!
-Nie... Chcę tylko żebyście byli szczęśliwi tak jak ja z Biedroneczką i zapewniam cię, że żaden Patrick do takiego szczęścia potrzebny nie jest...- powiedział.
-Ale to mój przyjaciel...
-Daj czas Thomasowi.. Pokaż mu, że zależy ci tylko na nim... A po jakimś czasie po woli przyzwyczajaj go do Patricka. On cię kocha... Na pewno to zrozumie, tylko teraz czuje się zagrożony. Mało czasu minęło od kiedy znowu jesteście razem i myśl, że mógłby cię znowu stracić przeraża go. Trochę czułości! Nie musze ci tego mówić w końcu jesteś kobietą i wiesz co robić!
-Dzięki za radę...
-Dostosuj się do niej! Teraz wybacz ale idziemy z Rox tańczyć flamenco.- powiedział i rozłączył się.
Emily poszła do salonu. Thomas właśnie oglądał 4564 odcinek „Mody na sukces”. Udawał, że wcale nie zwraca uwagi na byłą żonę. Podeszła do telewizora i wyłączyła go. Mężczyzna spojrzał na nią.
-Wiesz, że cię kocham?- spytała siadając mu na kolanach.
-Też cię kocham...- powiedział udając obojętność.
-Wiesz... Postanowiłam, że nie będę się spotykać teraz z Parickiem, jeśli tego nie chcesz...- powiedziała. Thomas rozpromienił się w jednej chwili.
-Naprawdę?- spytał.
-Yhym...
-Skąd ta nagła zmiana?- ponownie zadał pytanie.
-Przemyślałam wszystko i uznałam, że skoro to by ci przeszkadzało jestem w stanie zrezygnować... W końcu ty jesteś dla mnie najważniejszy. –wyznała i cmoknęła go w usta. Przytulił ją mocno do siebie, nie mogąc ukryć zadowolenia.
-Czy to oznacza, że wrócisz do sypialni?- spytała śmiejąc się subtelnie.
-A do czego ja ci tam będę potrzebny?- droczył się z nią.
-Nadal boję się spać sama przy zgaszonym świetle... i jeszcze zapowiadają na dziś burzę...- powiedziała smutno.
-No wiesz... Mogę zrobić ci tak, że zapomnisz o burzy i to przy włączonym świetle... –wyszeptał zaglądając jej w dekolt.
-Nie mam nic przeciwko...-powiedziała odchylając głowę do tyłu gdyż właśnie całował jej szyjkę.
-Najpierw zdejmę z ciebie to...- powiedział wsadzając swoje duże dłonie pod bluzkę kobiety, by za chwilę jednym ruchem zedrzeć ją z niej.
-Nie masz stanika... – zauważył patrząc na jej piersi.
-Chyba nie jest mi potrzebny...Tak samo jak tobie, te spodnie i bluzka...-powiedziała i ściągnęła z niego t-shirt. Następnie usiadła na niego okrakiem i napierała na jego silne ciało, całując zachłannie jego szyję. Mężczyzna dłonią odszukał jej pierś i zaczął delikatnie ją ugniatać... Em oderwała się od niego na chwilę.
-On na nas patrzy...- wydyszała wskazując na Hadesa, który siedział przy kominku obserwując poczynania swoich właścicieli.
-W takim razie musimy zmienić miejsce, bo nie sądzę, żeby on to zrobił. –powiedział Thomas, chwytając Em za rękę. Przeszedł z nią do kuchni, gdyż sypialnia na górze wydawała się tak odległa... Czerwono włosa nie miała nic przeciwko. Jeszcze jak byli małżeństwem zdarzało im się uprawiać seks w kuchni. Thomas jednym ruchem zrzucił wszystko z blatu stołu i posadził na nim Em. Znowu zajął się pieszczeniem jej idealnego biustu tylko tym razem robił to ustami. Wbiła paznokcie w jego plecy i przejechała nimi niżej pozostawiając czerwone ślady. Mężczyzna jęknął ochryple i zmiażdżył jej usta pocałunkiem. Podciągnął do góry jej spódniczkę, a majtki zsunął na dół. Emily pośpiesznie odpięła jego spodnie zachłannie kierując wścibskie ręce na jego męskość. Czuła, że był już pobudzony do granic możliwość. A jej intensywny dotyk działał na niego oszałamiająco.
-Już starczy Kochanie...-wydyszał i ściągnął ją ze stołu, popychając na lodówkę. Zawsze lubił dominować, a Em wcale to nie przeszkadzało. Przy nim czuła się wspaniale i pozwalała mu na wszystko. Zdjął z siebie spodnie i majtki. Następnie podciągnął jej spódnicę, do góry i wszedł w nią mocno tak jak tego pragnęła. Szybko odnaleźli wspólny rytm, robiąc przy tym dużo hałasu. Gdy już skończyli ubrali się i jak gdyby nigdy nic opuścili zadowoleni kuchnię.

mili~*~ · Wysłany: 16:36:39 06-12-09 Temat postu:

No no no

Duzo seksu!!
Ale i tak fajnie

Alan całkiem madry

Facet sie do czegoś przydał :p On i biedroneczka pasują do siebie

takie dobre duszki tej pary xD xD
Ciekawe czy PAtrick pozwoli sie tak odsunac... Zobaczymy aja chce new!!
ps. zapraszam do mnie

P@Tk@ · Wysłany: 18:41:19 06-12-09 Temat postu:

świetnie że Alan tak dobrze potrafi doradzić przyjaciołom

czekam na new

Fuzzi · Wysłany: 19:04:42 06-12-09 Temat postu:

Seks, seks i jeszcze raz seks

Kocham takie cinki

Cudny :*
Czekam na new

Dulcemogosia · Wysłany: 19:16:41 06-12-09 Temat postu:

Boski!!!

Dobrego seksu nigdy za wiele xD
Jak dobrze, że się pogodzili

S

Emy naprawdę nie powinna zadawać się z tym Patriciem

Nie podoba mi się on...
Co innego Thommi

On to 100% mężczyzny

Czekam na new :*:*

Bunia · Wysłany: 19:22:25 06-12-09 Temat postu:

wreszcie +18

i sielanka;)
Biedroneczka to słowo mnie rozbraja

"biedronka ah biedronka"

Brooklyn · Wysłany: 20:46:42 06-12-09 Temat postu:

Dziekuję za komentarze

Dulcem

I zgadzam się z tym, że dobrego seksu nigdy za wiele

Bunia! Jakie wreszcie ?

Tutaj ciągle są +18

mili~*~ · Wysłany: 20:48:37 06-12-09 Temat postu:

Nie ciągle :p
Mogłoby być więcej

ps. zapraszm cie do mnei