Telenowele

Debi · Wysłany: 20:41:01 09-11-09 Temat postu:

Aaaaaaaaaaaaaa cudne

Hades... przypomina mi pewnego psiaka który ma chyba motorek w (ładnie to ujmując) pupce

Akcja ze spotkaniem świetna, włażenie pod stół i świeceniem majtkami przez Emily oskarowe

przypuszczam że Gabriel miał nie lada widoki

Jednak obawiam się że ta dłoń nie koniecznie musi być jego

Brook nie daj się prosić

i wrzuć cinek

Ja osobiście czuje niedosyt gdyż cinek był za krótki

Monita · Wysłany: 21:30:59 09-11-09 Temat postu:

Nie no Hades to jak mój Bandzior, za chiny ludowe się go nie dowoła

Czyżby Tomi był zazdrosny, że On nie był tak pieszczotliwie nazywany jak pies

Oj oboje stracili i to dużo, nie da się ukryć, ale cóż jak to mówią, człowiek docenia to co miał dopiero gdy to straci

Coś sie specjalnie nie muszę zastanawiać czyja to ręka

Chyba ktoś tu ma na kogoś ochotę

Brook ale rozjaśnij mi moje myśli kolejnym cudnym odcinkiem ;*

Dulcemogosia · Wysłany: 21:50:59 09-11-09 Temat postu:

Brooklyn!!!! Czy ty myślisz że nerwy się mnie trzymają?! To jasne że nie...

JA tu chce dalszą część! BO umrę z ciekawości...

Ten był super

I pewnie daleko krążę od prawdy mając nadzieję że ta rączka to Thomasa była..

NO ale trudno ...
Chce newik

paulinek · Wysłany: 22:35:45 09-11-09 Temat postu:

genialny ten odcinek

Hades diabeł wcielony nie słucha pańci

Tomas musiał jej dogadąć

, głupek !!!
reka ? ...czyja ??? tomasa ???? jak jego to ja sie o niego boje już normalnie ! strach pomysleć co zrobi emilly

czekam na newsa
teraz najlepiej

Lost Princess · Wysłany: 22:37:32 09-11-09 Temat postu:

Przeczytałam prolog i świetnie się zapowiada...
Będe czytać

Nadrobie jutro, ide się teraz uczyć

vondyk · Wysłany: 0:33:30 10-11-09 Temat postu:

ej kurde ty se w kulki lecisz... wez wstawiaj ten odcinek... dlon dlon dlon... wybralas za****ste foty do tego aahahaha pasuja dosiebie jak ulal

oboje zdrowo popier***... nawet pies tez taki ahahhaa ... a ta reka to czyja?? tylko wez czasem nie pisze, ze jakiegos oblesnego starego sponsora ktory siedzi obok niej bo umre na zawal... w wieku 20 lat aaaaaaaaaaaahahahhahhahahahhaha...
a teraz przybylo ci komow wez wstaw ten odcinek!! natychmiast!!

Brooklyn · Wysłany: 18:16:04 10-11-09 Temat postu:

Dziekuje za komentarze :*** Zawsze jest jakaś motywacja do wstawiania nasteonych odcinków xD Lol byście wiedziały jakiego mam stresa przed wstawieniem każdego mojego szajsu

Rozdział 4.

Emily szybko strąciła dłoń Thomasa. Mężczyzna jednak nie poddawał się. W końcu był silniejszy. Po jakimś czasie zebranie dobiegło końca i zostali sami w sali.
-Oszalałeś?!- krzyknęła wstając od stołu.
-Aż tak ci się podobało?- spytał ironicznie podążając za nią. Cała sytuacja strasznie go bawiła, po za tym trzeba przyznać , że gdy się denerwowała była jeszcze piękniejsza.
-Nie miałeś prawa...- wycedziła przez zaciśnięte zęby.
-Nie?! To teraz posłuchaj mnie uważnie! Skoro ty możesz ganiać psa i świecić gołym tyłkiem przy tak ważnych osobistościach NOSZĄC MOJE NAZWISKO to ja mam prawo dotykać cię jak zechce, gdzie zechce i kiedy zechce!
-Nie masz do mnie żadnych praw i radzę ci się z tym pogodzić!
-Tak ci się tylko wydaje! –groził jej palcem. Chciał być groźny jednak Em to trochę bawiło...
-Nic mi się nie wydaje!
-Przyznaj, że zrobiłaś specjalnie tą szopkę?! –krzyknął.
-Nie jestem aż taką hipokrytką i nigdy więcej nie pakuj rąk w moje majtki! –odpyskowała. Thomas wziął głęboki oddech...Próbował się uspokoić.
-Nie wyobrażam sobie naszej współpracy- powiedział najspokojniej jak to możliwe.
-To zerwij kontrakt!- powiedziała uśmiechnięta Emily.
-Dlaczego ty nie możesz tego zrobić?!- spytał.
-Nie odpuszczę!
-W takim razie ja też nie! I nikt nie jest zadowolony- powiedział udając zawiedzionego.
-Nie to nie! Wybacz ale musimy zakończyć tą „interesującą wymianę zdań, ponieważ umówiłam się z Patrickiem!- powiedziała i wzięła Hadesa.
-Ja też jestem z kimś umówiony!- krzyknął gdy kobieta trzasnęła drzwiami.
Thomas został sam. Usiadł na okrągłym stole. Nie potrafił zrozumieć swojego zachowania...
Dziwnie się czuł kiedy znowu „rozmawiali” i kiedy dotykał jej delikatnej skóry...
Z jednego był jednak dumny! Udało mu się doprowadzić ją do furii.

Monita · Wysłany: 18:25:42 10-11-09 Temat postu:

Matko Ci to mają fajnie na chacie nie ma co

I dobrze, że na niego nawrzeszczała co On sobie wyobraża żeby robić takie rzeczy przy ludziach ! Nie jest już jego żoną więc jego strata ? Co zazdrość kochaniutki

Trudno nie umiał zatrzymać przy sobie Em to teraz ma pecha niech inni sobie podziwiają to co On mógł mieć na wyłączność

Mam nadzieję, że teraz to obojga zazdrość zeżre

Jak z dziećmi

Brook czekam na odcineczek numer 5 ;*

Brooklyn · Wysłany: 18:43:01 10-11-09 Temat postu:

Piąty się pojawi razem z szóstym bo są kurcze za któtkie ;p

dziex za komentarz.

Dulcemogosia · Wysłany: 18:48:48 10-11-09 Temat postu:

Myliłam się!!!!

JEst!!!

To dłoń Thomasa

On ma racje

Skoro nosi jego nazwisko, to ma do niej prawo

Tyaaakk

On dalej coś do niej czuje

Czuję to w kościach

Chce newik

Kiedy będzie??

Brooklyn · Wysłany: 18:50:57 10-11-09 Temat postu:

ma prawo , ma... xD

Nowe jutro będą.

paulinek · Wysłany: 18:51:27 10-11-09 Temat postu:

o jej !!!
Emilly nie da sobie w kasze dmuchac zreszta on tez

jaka z nich fajna parka

a kłutnie sa genialne

powiedział muze idzie bo umówiła sie z Patrickiem- skad mi sie to kojarzy ?
czekam na newsa takiego 2 cudnego

Brooklyn · Wysłany: 21:15:32 10-11-09 Temat postu:

paulinek ich kłótnie to się dopiero zaczną xD

Dulcemogosia · Wysłany: 21:17:49 10-11-09 Temat postu:

Wyobrażam sobie

A ja nie wytrzymam do jutra....

Brooklyn · Wysłany: 21:18:53 10-11-09 Temat postu:

a ja owszem