Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*LuPi* Mocno wstawiony
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 5623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:07:52 23-10-07 Temat postu: |
|
|
bedzie dzis odcinek? |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:08:55 23-10-07 Temat postu: |
|
|
Bedzie i to juz
37
Weszli do hotelu,w którym zatrzymali się Sebastian,Mariana i Marina.
-To tu mieszka Marina?-spytali zaskoczeni
-Tak,a co?
-Nic…Po prostu my tez się tu zatrzymaliśmy-wyjasnili jej.
Weszli na pietro.Ana zapukala do drzwi pokoju 107.
-To ja mamo-powiedziala cicho.Drzwi natychmiast się otworzyly.Mariana ze zddziwieniem odkryla,ze Marina była kobieta,która przykula jej uwage wtedy w holu
Na widok corki Marina uśmiechnęła się,jednak zaniepokoila się kiedy zobaczyla,ze nie jest sama.Z niepokojem popatrzyla na Ane.Jakby czytając je w myslach Ana odparla.
-Nie martw się,to przyjaciele.Poznaj Sebastiana i Mariane.
Nieznajomi uśmiechnęli się przyjaznie.Marina odwzajemnila uśmiech wciąż zaniepokojona.
Co ta Ana wyprawia.
-Milo mi jestem Lucrecia…-zaczela
-Mamo oni wiedza kim jestes.Nie musisz kłamać.
Teraz Marina zaczela bac się nie na zarty.
-Może wejdźmy do srodka,dobrze-zaproponowala Mariana-wszystko pani wyjaśnimy.To bardzo wazne żebyś nas wysłuchała.
Marina z pewnym wahaniem wpuściła ich do srodka.
-Nie wiem kim jesteście,ale….-zaczela ostro,kiedy usiedli.
-Mamo to wazne.Musisz ich wysłuchać-przerwala jej Ana.
-Dobrze-powiedziala w koncu marina wiec słucham.
-Widzi pani…zaczela Mariana-Nie wiem jak to wyjaśnić.Nazywam się Mariana Moztez.To mój przyjaciel Sebastian.Przyjechalismy tu z Meksyku dla…no coz dla pani.
-Nie bardzo rozumiem po co-odparla chlodno.-Nie znam was.
-Ale zna pani kogos kogo kocham calym sercem-powiedziala Mariana z uśmiechem podając jej jakas kartke.-To może być dla pani szok-ostrzegla.-Czy pozanaje pani kogos z tego zdjęcia?
Marina popatrzyla niedbale na zdjecie.Przedstawialo ono troje ludzi.Jedna z osob była Mariana.Kolo niej stalo dwóch mężczyzn obejmujących ja w pasie.Jeden z nich przykul jej uwage.Byl wysoki i dobrze zbudowany.Mial wlosy w kolorze ciemnego blond i był bardzo przystojny.Jego usta się usmiechale,jednak oczy….
Rozpoznala go praktycznie natychmiast.
Zrobilo jej się duszno.Z trudem oddychala.Nawet nie poczula kiedy po jej policzkach zaczely spływać lzy.
Ostatnio zmieniony przez green_tea dnia 19:21:29 23-10-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:10:33 23-10-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:14:35 23-10-07 Temat postu: |
|
|
super!!! Blagam, daj dzis jeszcze jeden:)))) |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:16:09 23-10-07 Temat postu: |
|
|
Jesli dasz szybko Angeles |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:22:03 23-10-07 Temat postu: |
|
|
ok. Umowa stoi:) |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:36:26 23-10-07 Temat postu: |
|
|
Eh no to wklejam A moze dalabys tez jeszcze jeden? )
38
-To nie możliwe…Co to ma znaczyc….Przeciez on…
Ana szybko objela matke,która wpadla z placzem w jej ramiona.Ta twarda na zewnatrz,pragnaca zemsty kobieta,w srodku wciąż była krucha,zakochana do szaleństwa dziewczynka,która tak bardzo skrzywdzona.
Marianie na jej widok ścisnęło się serce.Marina dala upust tłamszonym od tak dawna uczuciom.Wszystkim.
-Tak..To on-szepnela Mariana-Diego.
Kiedy Marina troche się uspokoila Mariana i Ana wyjaśniły jej wszystko. Marina patrzyla w dal nie mogąc wydac z siebie glosu.A wiec on zyl…
-Zyje i wciąż pania kocha-powiedziala ze lzami w oczach.-Myslal o pani przez 17 lat i ciaz nie zapomniał.
-Ja tez nie zapomniałam-szepnela zaplakana-jak bym mogla?
-Oswiadczyl się Camili przez mojego durnego woja.Ten caly czas mu mowil,ze powinien powinien koncu zapomniec.Diego mysli,ze w ten sposób…
Marina pokiwala glowa.
-Pomoze mi pani…
-Proszę mow mi na ty-powiedziala Marina z wdzięcznością wdzięcznością glosie.Gdyby nie ta dziewczyna…
-Dobrze marino-usmiechnela się.-Pojedziesz ze mna do Meksyku?Powsztrzymamy ten slub?
-Tak-odparla bez wahania.Zemsta zeszla na dalszy plan.Teraz liczyla się tylko Ana i Diego.
*
Dojachali z lekkim opóźnieniem.Powietrze było wyjatkowo swierze jak na Meksyk.Wszyscy byli zdenerwowani,lecz mieli tez wyjatkowo dobte humory.
Ana nie powiedziala dokad się wybiera.Uznala,ze nie ma takiej potrzeby.Odczuwala wiec dodatkowa radość na mysl o tym jak Juan musi się teraz o nia niepokoic.”I dobrze”pomyślała.
Mariana czula się siwetnie.Zrobila dobry uczynek.Moze dzieki niej ta dwujka zakochanych odnajdzie się na nowo?
Na peronie stal Carlos.Na widok Mariany w towarzystwie trojki nie znanych mu ludzi berdzo się zdziwil.Nie wygladali jak kolezanka mieszkajaca w Veracruz.
‘W cos ty się znowu wplatala Mariano?’
Najwiekrze wrazenie wywarla na nim kobieta idaca za Mariana.Byla oszolamiajaco piekna.
-Czesc Carlos-usmiechbnela się przesłodko.-Pewnie zastanawiaja cie moi znajomi.-wskazala reka na pozostala trojke.
-W rzeczy samej tak-odparl nie owiajajac w bawełnę.
-Pozwol wiec,ze ci przedstawie.Sebastian Morales,Ana Fernandez i-wskazala na piekna kobiete-Marina Sanchez.
Musialo minac kilka sekund,aby Carlos zdal sobie sprawe co oznaczaja slowa Mariany i triumfalny uśmiech na jej twarzy.Poczul,ze ma zawroty glowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:50:30 23-10-07 Temat postu: |
|
|
heh rewelacja, blagam jeszcze jeden:)))) |
|
Powrót do góry |
|
|
*LuPi* Mocno wstawiony
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 5623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:51:07 23-10-07 Temat postu: |
|
|
odcinki bomba ..juz nie moge sie doczekac spotkania diega i mariny..własnie jeszcze jeden!! |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:53:47 23-10-07 Temat postu: |
|
|
Ale moje zapasy wtedy tez szybko sie skoncza Nastepny bedzie jutro |
|
Powrót do góry |
|
|
*LuPi* Mocno wstawiony
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 5623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:55:08 23-10-07 Temat postu: |
|
|
błagam błagam do jutra nie wytrzymam !! |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:08:09 23-10-07 Temat postu: |
|
|
Nie moge dodac juz dzis kolejnego bo za szybko by sie skonczylo wszystko.Ale jutro bedzie kolejny |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:10:26 23-10-07 Temat postu: |
|
|
Gosiu przeczytałam te odcinki jednym tchem! poprostu super, normalnie ja już się nie mogę doczekać rozmowy Mariny z Diego:D |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:12:40 23-10-07 Temat postu: |
|
|
bedzie baaaardzo trudno, ale jakos postaram sie wytrzymac....A moze jednak?? |
|
Powrót do góry |
|
|
green_tea Wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:16:18 23-10-07 Temat postu: |
|
|
No dobra zastanowie sie |
|
Powrót do góry |
|
|
|