Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciernie miłości [forma Virtualu]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 395, 396, 397  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:10:39 29-04-11    Temat postu:

Veronica

Odwróciła się, gdy zobaczyła Pablo i pierwszy raz nie miała ochoty na niego naskoczyć.

Nie sądziłam, że się tu pojawisz...

Wyznała ze zdumieniem.

Mógłbyś wyrzucić te kwiaty do śmietnika? Są sztuczne, ale wyblakły i zawadzają tylko...

--------------------------

Marcela

Zadławiła się własną śliną.

Za kilka lat?? Chyba cię pogrzało!

Krzyknęła, nie zważając na ludzi, którzy wpatrywali się w nich.

---------------------------

Ricardo

Po prostu nie chcę by mój plan lęgnął w gruzach. Chyba rozumiesz??

Zapytał i wyciągnął z szuflady płytę.

Zrób kopie tego filmu...

-----------------------------

Diego

Roześmiał się na słowa Danieli.

Co masz na myśli??

Zapytał, nie przejmując się początkowym onieśmieleniem dziewczyny.

Pewnie dlatego, że jesteś bardzo ładna i inteligentna...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:17:34 29-04-11    Temat postu:

Pablo

Uśmiechną się serdecznie do dziewczyny a odbierając od niej kwiaty chwilę przytrzymał jej dłoń.

Tak oczywiście...A Ty możesz te gdzieś tutaj położyć...

Podał jej zakupione przez siebie kwiaty a gdy wyrzucił stare znów wrócił na grób

Muszę mu jakoś w końcu podziękować...

--------------------

Juan

Dotkną ręki kobiety starając się ją uspokoić

Cicho...kochanie nie rób scen! wiesz, że tego nie znoszę tak?

Zganił ją

Za kilka lat. Nie mam teraz ochoty na śluby...jest mi dobrze tak jak jest po co to psuć?

--------------------

Sumaja

Postanowiła nie zagłębiać się dalej w temat by nie dręczyć mężczyzny. Odebrała od niego płytę i zajęła się kopiowaniem filmiku. Po półtorej godziny oznajmiła

Gotowe!

--------------------

Daniela

Nie zwykła wysłuchiwać komplementów. Zaczęła więc nerwowo bawić się kosmykiem włosów

Ktoś bardzo wyjątkowy ostrzegał mnie dziś przed ludźmi którzy mogą chcieć wykorzystać moje dobre serce...Ale na pewno przesadzał

Dodała i uśmiechnęła się do wspomnienia Sergia

Proszę tak nie mówić...jest wiele ładniejszych ode mnie...choćby Cassandra...


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 21:18:30 29-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:28:23 29-04-11    Temat postu:

Veronica

Ułożyła ładnie kwiaty, które przystroiły grób Francisco.

No tak, miałeś szczęście. Gdybyś go znał osobiście to wiedziałbyś jaki to był dobry mężczyzna...

Stwierdziła, wspominając narzeczonego.

I przepraszam za moje wcześniejsze zachowanie. Czasem mówię zbyt pochopnie...

---------------------

Marcela

Jakich scen?! Niech wszyscy się dowiedzą jak sobie ze mną pogrywasz!

Krzyczała, nie dając się uspokoić.

A ja nie dam z siebie robić idiotki!

Powiedziała i chwyciła torebkę, wybiegając z restauracji, gdyż czuła, że jej duma została urażona.

-----------------------

Ricardo

Uwinęłaś się już z tym?? Dostaniesz za to ogromnego buziaka...

Powiedział i cmoknął ją w usta, po czym odebrał od niej oryginał i kopię filmu.

Teraz muszę wysłać kopię mojej siostrze z krótkim listem...

------------------------

Diego

W pewnym sensie mógł mieć rację, bo zdarzają się osoby, które potrafią wykorzystać zaufanie niewinnej osóbki...

Powiedział, uśmiechając się cały czas.

Cassandra? Jaka Cassandra?

Zapytał, gdyż nie pamiętał dziewczyny.

Kimkolwiek jest to na pewno nie dorasta ci urodą do pięt...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:34:41 29-04-11    Temat postu:

Daniela

Z każdym kolejnym słowem nauczyciela czuła jak jej twarz pokrywa się purpurą

Cassandra to moja najlepsza przyjaciółka. Spóźniła się dzisiaj ze mną na zajęcia...Ma wielkie powodzenie na uczelni...więc nie wiem czy to taka prawda z urodą...

Dodała z lekkim smutkiem w głosie gdyż już od roku podobał się jej pewien chłopak z uczelni o rok od niej starszy jednak ona dla niego nie istniała. A przynajmniej tak się jej wydawało

--------------------------

Pablo

Uśmiechną się delikatnie do dziewczyny

Spokojnie...nic się nie dzieje. Moja siostra już od kilku lat nieustannie zapewnia mnie o tym jak czasem potrafię być nieznośny także nie masz się czym martwić.

Po chwili zadumy dodał

Skoro kochała go taka wyjątkowa osoba i on musiał być kimś wyjątkowym i dobrym...

--------------------------

Sumaja

A ja w tym czasie zajmę się kolacją...ale Ty zmywasz! bo ja padam po dzisiejszej pracy!

Zarządziła znikając w kuchni

--------------------------

Juan

Boże...z kim ja się zadaję. Trafiła mi się histeryczka

Rzucił wściekły na Marcelę rzucając na stolik odpowiednią sumę banknotów i wybiegając z lokalu za dziewczyną. Gdy ją dogonił złapał ją za ramie i stanowczym ruchem obrócił w swoim kierunku. Miał dość jej wybryków. Tak na prawdę nie kochał jej tak jak powinien kochać kobietę z którą chce założyć rodzinę. W chwili gniewu rzucił zatem

Skoro tak stawiasz sprawę i tak się zachowujesz...biorę to za koniec naszego związku...a teraz chodź odwiozę Cię do domu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:46:21 29-04-11    Temat postu:

Diego

A tak, już sobie ją przypominam. A tak w sekrecie, żeby nie urazić twojej przyjaciółki to powiem ci, że ty jednak masz większy potencjał niż ona...

Skomplementował ją, wprowadzając ją w coraz to większe zakłopotanie.

Ale coś posmutniałaś... jeśli cię uraziłem czymś to przepraszam...

----------------------

Veronica

Masz siostrę?? Ja nawet dwie...

Powiedziała, zainteresowana, nie wiedząc czemu.

Ja nie jestem wyjątkową kobietą. Mam swoje ciemne strony, o ile można tak to nazwać, a Francisco był o wiele lepszym człowiekiem ode mnie...

------------------------

Ricardo

Uśmiechnął się jedynie, a gdy dziewczyna zniknęła w kuchni zrzedła mu mina.

Nie chce mi się zmywać...

Powiedział niezadowolony, ale po chwili machnął ręką i wrócił jego dobry humor. Zapakował płytę do małej paczki i napisał krótki liścik, który po chwili wysłał do rezydencji Ibarra dla Veronici.

-------------------------

Marcela

Koniec?! Po tym wszystkim co dla ciebie robię?? Po tym jak się poświęcam i jak zrezygnowałam dla ciebie z wielu rzeczy?? By tylko być z tobą...

Wykrzyczała, a po chwili rozpłakała się jak dziecko.

Idź już sobie... zostaw mnie samą...

Powiedziała rozpłakana i usiadła na chodniku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:52:53 29-04-11    Temat postu:

Daniela

Czując, że ma w profesorze przyjaciela nie odczytując poprawnie jego intencji opowiedziała mu o chłopaku który już od dawna się jej podoba a nie zwraca na nią uwagi

A tak poza tym to nikt nigdy nie mówił mi tylu ładnych rzeczy co Pan profesor i dlatego troszkę dziwnie się z tym czuję...

-----------------------

Pablo

Nie mów tak. Każdy człowiek ma lepsze i gorsze strony...ja mam ich masę

Zaśmiał się

Ale nie tracę pogody ducha...i Ty także nie powinnaś...szkoda by taki ładny uśmiech skrywał się za tymi "ciemnymi stronami". A co do rodzeństwa...Marcela jest jedna i gdybym miał mieć jeszcze jedną to chyba bym oszalał

-----------------------

Juan

Wzniósł ręce ku górze w teatralnym geście i po chwili podniósł Marcele z chodnika

Nie zachowuj się jak mała rozkapryszona panienka której zabrano zabawkę dobrze? Kochanie...a tak poza tym to co Ty dla mnie tak bardzo poświęcasz?

Spytał zaintrygowany gdyż nigdy nie zauważył by ona cokolwiek dla niego poświęcała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:01:33 29-04-11    Temat postu:

Diego

Poczuł się zazdrosny, że dziewczyna zwróciła uwagę na jakiegoś smarkacza, a na niego nie.

Myślę, że on po prostu nie zasługuje na tak cudowną dziewczynę jaką jesteś ty. Chłopacy w tym wieku są jeszcze zbyt nierozgarnięci i myślą tylko o jednym...

Przyznał, chcąc zniechęcić dziewczynę do chłopaka.

-----------------------

Veronica

Zauważyłam. Jesteś strasznie... łagodnie mówiąc szalony.

Powiedziała, by nie użyć gorszych słów.

Aż tak źle?? Ja mimo wszystko cenię sobie swoje siostry, ale Rose nie jest dla ciebie. Zapomnij o niej...

Wyraziła swoje zdanie, choć prawdziwym powodem była skrywana zazdrość.

-------------------------

Marcela

Dla ciebie... dla ciebie... nie ważne! Dla ciebie i tak nic to pewnie nie znaczy więc daj mi już spokój. Wciąż mi się wydaje, że tylko mną gardzisz i ani trochę nie kochasz...

Wyznała z bólem i skierowała się bliżej ulicy, wymachując ręką, by złapać jakąś taksówkę. Gdy jedno z aut zatrzymało się, wsiadła do niego, a wcześniej odezwała się jeszcze do Juana:

Na dziś nie mam sił z tobą rozmawiać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:07:15 29-04-11    Temat postu:

Juan

Poczuł w duszy dziwną ulgę gdy Marcela odjechała taksówką. Choć nie chciał jej krzywdzić na chwilę obecną nie był w stanie myśleć o ślubie. Skierował się zatem do swojego samochodu i zaraz po powrocie do domu zaszył się w swojej łazience biorąc gorącą i relaksującą kąpiel

-------------------------

Pablo

Odrobina szaleństwa dodaje życiu smaczku nie uważasz?

Spytał puszczając do niej oczko

a nie mówiłem? Skręca Cię z zazdrości!

Powstrzymał się jednak by się nie zaśmiać czując w sercu radość

Nie wiem czy z Rose to coś poważnego...choć nie powiem...na swój sposób mnie pociąga...

Dodał badając reakcję dziewczyny

-------------------------

Daniela

Tak Pan myśli? Nie sądzę...on jest taki ułożony i sympatyczny...zawsze przepuszcza mnie w kolejce do bufetu i w drzwiach...gdyby odwzajemniał moje uczucia była bym bardzo szczęśliwa

Mówiła z iskierkami w oczach

Ale widać nie jestem dla niego odpowiednia skoro mnie nie zauważa...Ale mam jeszcze dużo czasu na myślenie o chłopcach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:13:35 29-04-11    Temat postu:

Veronica

Z zazdrości?? Pff...

Fuknęła, nie chcąc się do tego przyznać, a na słowa Pablo poczuła się jeszcze gorzej.

Pociąga?? Jeśli cię tak pociąga to może to jej powinieneś dać te kwiaty, a nie jemu??

Zapytała z wyczuwalnym wyrzutem i bez pożegnania skierowała się do wyjścia z cmentarza.

Idiota...

----------------------------

Diego

Momentalnie spoważniał.

"Będę musiał poważnie zająć się tym idiotą" - pomyślał.


Pozory czasem mylą i wprowadzają w błąd...

Stwierdził z uśmiechem, nie poddając się.

A może to tylko zauroczenie??

---------------------------------

Marcela

Gdy znalazła się już w mieszkaniu zatrzasnęła za sobą drzwi i zdenerwowana zaczęła wszystko dookoła siebie rozwalać.

Na pewno podoba mu się inna! Na pewno!!!

Wściekała się ze złości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:20:48 29-04-11    Temat postu:

Pablo

Dogonił Veronikę i zagrodził jej drogę

Ej, ładnie to tak odchodzić w złości i bez pożegnania?

---------------------

Daniela

Sama dobrze nie wiem....nigdy bowiem nie interesowałam się bliżej chłopakami...ani żadnego nie miałam...

Wyznała szczerze dobrze czując się w towarzystwie profesora

Choć te motylki w brzuchu jakie czuję gdy go widzę są takie przyjemne...

Dodała z rozbawieniem dotykając swojego brzucha

Ale nie będę Pana zanudzała moimi sprawami sercowymi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:23:29 29-04-11    Temat postu:

Veronica

Do widzenia...

Odpowiedziała jedynie, odwracając wzrok.

Teraz mogę już odejść??

------------------------

Diego

Nie, skądże... nie zanudzasz mnie, to normalne, że nie masz komu się zwierzyć więc chętnie cię wysłuchuję...

Powiedział, odgarniając jej kosmyk włosów z czoła.

Zobaczysz, że nie długo znajdziesz kogoś kto zasłuży na twoje uczucia i je odwzajemni. A może już poznałaś tą osobę...

Zasugerował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:29:20 29-04-11    Temat postu:

Daniela

Zadrżała gdy profesor odgarną kosmyk jej włosów. Odruchowo ponownie się od niego odsunęła.

Wątpię...na razie wolę skupić się na nauce...choć taka miłość z prawdziwego zdarzenia...była by na pewno czymś przyjemnym i bardzo miłym.

Uśmiechnęła się szczerze do profesora

Ale Pan na pewno jest już szczęśliwym mężem i dużo wie o miłości. Prawda?

-----------------------

Pablo

Nie...

Szepną i momentalnie złapał dziewczynę przyciągając ją do siebie. Ich usta dzieliły milimetry

Co zrobisz jeśli Cię teraz pocałuję?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:32:56 29-04-11    Temat postu:

Veronica

Poczuła jego oddech na sobie, a serce biło tak mocno, że myślała, że zaraz wyskoczy jej z piersi.

Nie wiem...

Powiedziała jedynie, nie mogąc złapać oddechu z podenerwowania.

----------------------

Diego

Racja, nauka jest w twoim wieku bardzo ważna, bo trzeba myśleć o przyszłości. Jednak jedno nie wyklucza drugiego....

Powiedział, a na pytanie Danieli roześmiał się gromko.

Aż tak staro wyglądam?? Chyba cię zaskoczę jak powiem, że nadal jestem sam jak palec...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:36:18 29-04-11    Temat postu:

Daniela

Nie chciałam Pana urazić...bo przecież nie wygląda Pan na swój wiek i jest bardzo przystojnym mężczyzną.

Zapewniła wesoło

Jeśli spotkam kogoś wyjątkowego to na pewno się w nim zakocham...

-------------------------

Pablo

W takim razie przekonajmy się o tym...

Szepną skradając jej namiętnego całusa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:47:34 29-04-11    Temat postu:

Veronica

Nie wiedząc czemu poddała się całkiem temu pocałunkowi, a jej nogi ugięły się jak z waty. Serce zaś biło jak szalone. Nie mogła się od niego oderwać, pocałunek był taki czuły i ciepły, jednak po chwili zdała sobie sprawę z szaleństwa, które popełnia i odsunęła się od niego jak oparzona.

Bawi cię to, że wykorzystujesz mnie i Rose?? Mówisz, że ona cię pociąga, a chwilę później całujesz mnie!

Krzyknęła na niego i obróciła się, wybiegając i kierując się do swojego samochodu.

---------------------------

Diego

Dziękuję, to miłe co mówisz, ale mi też się nie spieszy. Choć można powiedzieć, że powoli zakochuję się w pięknej dziewczynie...

Powiedział, a miał na myśli Danielę.

Oj tak, przekonasz się o tym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 395, 396, 397  Następny
Strona 21 z 397

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin