Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:21:24 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Andrea
Wróciła do domu i opiekowała się siostrzeńcem gdyż Vero musiała pilnie wyjść
--------------------------
Daniela
Poczuła się jak by znajdowała się w próżni
słucham? Ty chyba nie słyszysz co mówisz...Sergio nie możesz tak mówić. Przecież to jakiś bezsens...nie kłam...
Powiedziała dotykając jego dłoni a serce waliło jej ze zdenerwowania
------------------------------
Adwokat
Adela mimo wszystko wynajęła dobrego adwokata dla Diego. Miał on wyciągnąć jej syna z więzienia.
------------------------------
Pablo
Wrócił do salonu gdzie Sam buszowała po internecie
Kochanie dzwonił kolega chce powiedzieć mi coś ważnego muszę wyjść ale powinienem wrócić do godziny czasu |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:31:35 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Sergio
Nie kłamię, ani troszeczkę...
Wyznał, patrząc jej w oczy.
Mam ci udowodnić, że jestem zdolny do wszystkiego??
******
Samanta
Jestem przyzwyczajona, że ostatnio praktycznie wogóle cię nie ma.
Odpowiedziała beznamiętnie, nie odrywając wzroku od monitora.
Więc idź i rób co chcesz.
******
Veronica
Usiadła przy wolnym stoliku, zamawiając dla siebie filiżankę kawy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:35:00 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
Bez słowa cmokną dziewczynę we włosy i wybiegł z domu chwytając za kluczyki od swojego motoru
Vero...witaj
Zaczął gdy podszedł do jej stolika
-------------------------------
Daniela
Sergio...mówisz...mówisz jak nigdy...
Zaczęła czując, że cała pobladla ze stresu
Nie mów tak...Twoje życie jest bardzo cenne i nie możesz nic sobie zrobić. Nie pamiętasz już co mówiłeś mi dwa tygodnie temu ? Że jeśli nam się nie uda to trudno... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:15 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Spojrzała na niego z miłością, choć starała się to ukryć.
Usiądź... i przejdźmy do rzeczy...
Powiedziała, błądząc wzrokiem.
Myślę, że dziś powinniśmy wyjaśnić sobie wszystko raz na zawsze.
******
Sergio
Słowa nie odzwierciedlają tak naprawdę duszy i to co powiedziałem nie było niczym poparte.
Odpowiedział szybko.
Bo prawdą jest to, że bez ciebie sobie nie poradzę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:44 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
Też tak myśle...
Zaczał siadając przy stoliku
Dlatego słucham. Powiedz mi dlaczego będac w ciązy z moim synem zachciało Ci się w dniu ślubu urządzać wyjazdy na wczasy
------------------------------
Daniela
Nie mogąc znieść presji rozpłakała się i wyszła przed restaurację. Czuła się fatalniej niż kiedykolwiek
-------------------------------
Adwokat
Spotkał się w więzieniu z Diego by porozmawiać z nim o motywach oraz o tym w jaki sposób doszło do zabójstwa Valerii Hard |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:50 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Jakie wczasy?? Ty naprawdę myślałeś, że wyjechałam tak po prostu na wczasy? Jak gdyby nigdy nic?
Zapytała i zaśmiała się pod nosem.
Nie pojawiłam się na ślubie przez... Ricardo...
*******
Diego
Porozmawiał z adwokatem, mimo, że nie życzył sobie pomocy.
*******
Sergio
Został przy stoliku, a gdy dziewczyna wyszła to uśmiechnął się.
Teraz na pewno przemyśli wszystko na nowo... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:58:11 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Adwokat
Zrobię wszystko co w mojej mocy. Postaram się Panu pomóc.
---------------------------
Daniela
Usiadła na ławce i nie miała sił na nic. Czuła się fatalnie. Diego okazał się mordercą a Sergio posuną się nawet do szantażu. Miała ochotę zrobić coś by odreagować.
Może powinnam...nie to głupie...ale przecież jeden raz na pewno mi nie zaszkodzi...
Pomyślała o narkotykach
------------------------------
Pablo
Przez ricardo? ale jak to ? to powiedz mi w takim razie co to był za list...
Zaczął i opowiedział jej o liście jaki przywiozła mu andrea |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:13 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Diego
Ale ja nie chcę żadnej pomocy i dlatego nie godzę się na współpracę.
Powiedział.
******
Veronica
Ricardo to wszystko zaplanował i wysłużył się Andreą, która mu ufała i myślała, że ty mnie zdradzasz.
Powiedziała mu powoli wszystko.
A o żadnym liście ja nic niewiem... ale jak to możliwe, że Andrea mi nic nie powiedziała... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:07:50 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
Nie kłam....!
Zaczął. Trudno było mu w to wszystko uwierzyć
I co ? Porwał was a potem nagle wypuścił?
-------------------------
Adwokat
Jestem opłacany przez Twoją matkę i tak zrobię co do mnie należy
-------------------------
Daniela
Ogarnęła się i wróciła do restauracji
Jak Ty to sobie wyobrażasz? Nie rozumiesz, że ja już Cię nie kocham? przykro mi to mówić ale Ty to zepsułeś...swoim zachowaniem wobec mnie...ale mogę Cię zapewnić, że do Diego też nie wrócę...zrobił coś potwornego czego nigdy mu nie wybaczę |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:11:51 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Nie wierzysz mi??
Zapytała trochę zła i trochę rozczarowana.
To zapytaj jego!! Zapytaj jego o jego obsesję do mnie bo wrócił do Miami!! A ja nie wiem czego mam się spodziewać...
Powiedziała i wstała od stolika.
******
Diego
Ale ja sobie nie życzyłem żadnej pomocy z jej strony....
Odpowiedział.
******
Sergio
Spojrzał na nią z zaciekawieniem.
Co takiego zrobił?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:07 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
Złapał ją za rękę i delikatnie pociągną w stronę krzesła tak by znów usiadła
Nie pozwoliłem Ci odejść...
Zaczął
Nie ważne...czasu nie da się cofnąć...lepiej powtórz mi to co powiedziałaś przez słuchawkę
-------------------------
Daniela
Nie pytaj bo nikomu o tym nie powiem...nie mogę...to co zrobił to tylko jego sprawa...choć jeśli postąpi zgodnie z własnym sumieniem sam się o tym dowiesz z gazet czy telewizji...
Wyznała
Ale nie o nim teraz mówimy tylko o Tobie i o mnie...
-------------------------
Adwokat
Jakiś czas temu natrafiłem na ślad Valeri...jesli uda mi się dokładnie sprawdzić tę kobietę i okoliczności ataku na jej życie być może będzie Pan wolny. Ale skoro to pana nie obchodzi...
Zaczął zbierając swoje dokumenty |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:43 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Nic ci nie powiem, ani nie powtórzę.
Powiedziała twardo.
Jeżeli mi nie ufasz to zapomnij o mnie, czy to nie lepsze wyjście??
*******
Sergio
No dobra... nie będę się mieszał...
Odpowiedział, spoglądając na nią.
Więc jeśli nie chodzi o niego... to dlaczego nie chcesz się ze mną związać?
*******
Diego
O czym pan mówi??
Zapytał i spojrzał na adwokata ciekawy.
Przecież Valeria nie żyje... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:24:10 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
Kocham Cię...po prostu zapomnijmy o wszystkim...i pomyślmy po raz pierwszy tylko o nas...
-------------------------
Daniela
Po prostu ta miłość się wypaliła i tyle...tak ciężko Ci to zaakceptować?
Spytała z ogniem w oczach po raz pierwszy wściekła na Sergio[/i\
--------------------------
Adwokat
[i]Opowiedział mu o wysokiej brunetce która znajduje się w jednym z podmiejskich szpitali w spiączce gdyż z powodu braku dokumentów i pieniędzy nie mozna przewieiść jej do lepszej kliniki gdzie mogła by odzyskać przytomnośc. Pokazał mu jej zdjęcia
Znalazła ją grupa ludzi którzy wybrali się na wspinaczke
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 20:24:55 22-10-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:38 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Nie potrafię... nie teraz...
Odpowiedziała z bólem w sercu.
Za dużo jest nierozwiązanych spraw, których nie da się zostawić bezczynnie.
******
Sergio
Zaakceptuję to...
Odpowiedział po chwili.
Ale skończę ze sobą, bo moje życie bez ciebie nie ma sensu.
*******
Diego
To może być ona...
Szepnął z nadzieją.
Niech pan się dowie czy to ona, a gdy będzie mieć pan pewność to proszę zgłosić się do mnie, a pokryję ze swojego konta jej leczenie. Również panu sowicie to wynagrodzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:34:00 22-10-11 Temat postu: |
|
|
Adwokat
Uśmiechną się do Diego
Pańska matka już się wszystkim zajęła. Dzisiaj ta dziewczyna zostanie przewieziona do lepszego szpitala. Będziemy w kontakcie
---------------------------------
Pablo
A co jeśli powiem ,ze Ci wierzę ?
---------------------------------
Daniela
No nie...i od nowa Polska ludowa...
Jęknęła zrezygnowana. Była kompletnie załamana. Jak jeszcze nigdy.
Dobrze...nie chcę mieć Ciebie na sumieniu...nie mogę... |
|
Powrót do góry |
|
|
|