Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:20:26 23-10-11 Temat postu: |
|
|
Sergio
Dlaczego nie odbiera??
Zezłościł się, gdyż dziewczyna nie odebrała telefonu i próbował jeszcze raz się do niej dodzwonić.
******
Veronica
Takie tam sprawy z pracy...
Powiedziała i machnęła ręką z uśmiechem.
Dziękuję, są śliczne. A Fabian napewno będzie zadowolony!
Przytaknęła, wstawiając bukiet do wazonu.
******
Diego
Przestań bo cię nie wpuszczę gdy będziesz źle się wobec niej wyrażać. Zrozumiałaś??
Zapytał zdenerwowany. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:24:29 23-10-11 Temat postu: |
|
|
Adela
Nachmurzyła się
Dobrze dobrze nie powiem o niej wiecej ani słowa!
----------------------------
Pablo
Mam nadzieję, że to nic poważnego?
Spytał spokojnie siadając na kanapie
A o małego się nie martw będzie pod najlepszą ochroną
--------------------------------
Daniela
Znów nie odebrała telefonu. Zrobiła to zła dopiero za trzecim razem gdy nie mogła przebiec spokojnie nawet kilku metrów
Słucham! |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:36:28 23-10-11 Temat postu: |
|
|
Diego
No to wejdź...
Powiedział, wpuszczając ją do siebie.
Co cię tu sprowadza?
*****
Veronica
Skądże...
Powiedziała, próbując wymigać się od rozmowy na ten temat.
Wiem. Nie tylko jest pod świetną opieką, ale i działasz na niego zbawiennie. Jest wtedy taki spokojniutki...
*****
Sergio
Czemu nie odbierałaś telefonów?
Zapytał z powagą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:38:59 23-10-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
Jak ojciec...
Uśmiechną się i zmrużył oczy.
Brudna jesteś...tu
Powiedział podchodząc do niej i przyglądając się jej uważnie i wskazując palcem na brodę
---------------------------------
Daniela
Bo jestem z kochankiem i nie chciałam byś mi przeszkadzał
Dodała ze śmiechem opierając się o drzewo
----------------------------------
Adela
Jak to co? Kocham Cię i chcę mieć tak samo cudowne stosunki jak dawniej |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:57:15 23-10-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Przetarła brodę i uśmiechnęła się.
Już??
Zapytała, zapominając o wcześniejszym telefonie.
******
Sergio
Daniela to wcale nie jest ani trochę zabawne.
Powiedział sztywno.
*****
Diego
Ale zepsułaś te stosunki i dobrze wiesz, że nie da się ich już naprawić.
Powiedział, siadając przy stole.
Coś jeszcze?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:21 23-10-11 Temat postu: |
|
|
Adela
Diego nie zmuszaj mnie do ostateczności. Chce by było jak dawniej
Powiedziała twardo również siadając na stole
---------------------------
Pablo
Nie...jeszcze trochę tutaj
Odpowiedział poważnie zbliżając się do niej jeszcze trochę a za chwilę całując ja
---------------------------------
Daniela
Dlaczego? Mi jest z nim bardzo zabawnie!
Zaśmiała się do słuchawki
Co się stało? Czemu dzwonisz? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:22:22 24-10-11 Temat postu: |
|
|
Carlos
Przez całe dwa tygodnie, chodził z Marcelą i pomagał szukać jej pracy.
Nie no to jest nie do pomyślenia ! Tyle tego a nikt nie potrafi Cię docenić ! Jeśli i tu tak będzie to chyba trzeba będzie opracować jakiś plan ....
-------------
Rose
Z dnia na dzień była zazdrosna o pielęgniarkę Juana. Kobieta nie zachowywała się już jak zwykła pielęgniarka i to ją złościło. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:58:07 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Cristina
Ćwiczyła z Juanem śmiejąc się przy tym z jego dowcipów |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:08 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Rose
Podeszła do nich
Może tak wystarczy jak na razie ? Mój mąż musi odpocząć
Powiedziała, stawiając nacisk na "mój mąż" |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:30:51 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Juan
Kochanie spokojnie nie jestem zmęczony. A dodatkowe Ćwiczenia mi się przydzadzą |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:35:36 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Rose
Powinieneś jednak odpocząć, kochanie. Ćwiczenia są bardzo ważne, ale o odpoczynku nie możesz zapominać... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:37:58 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Cristina
Klepnęła Rose w ramie
Wrzuć na luz!
Zaśmiała sie
Proszę się trochę rozpogodzić! |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:43:48 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Rose
Wrzucić na luz ? Rozpogodzić ?
Spojrzała uważnie na Cristinę
Chcę po prosty by mój mąż odpoczął i pobył chwilę ze mną.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:45:01 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Cristina
Ajjj Spokojnie!
Zaśmiała się tak samo jak juan który złapał zone za ręke i ucałował
Powinna pani zjesc troche cukru zeby osłodzić swój charakterek |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:50:43 26-10-11 Temat postu: |
|
|
Rose
Nie potrzebuję osładzać swojego "charakterku"
Spojrzała złowrogo na Cristinę
Skoro tak się świetnie razem bawicie to bawcie się dalej. Nie przypuszczałam, że pobyt tej o to pielęgniarki tak wiele zmieni, że ona bd ważniejsza o de mnie ! W ogóle już nie zwracasz na mnie uwagi ! Bawcie się dobrze tak dalej ! Najlepiej to zapomnijcie, że w ogóle tu byłam i gruchajcie sobie dalej !
Rzuciła wściekła w stronę Juana po czym odeszła. Zabrała torebkę i wyszła z rezydencji. |
|
Powrót do góry |
|
|
|