Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:05:25 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
jak to nie mają na niego dowodów?
Spytał zdziwiony
Kochanie lepiej się w to nie mieszaj...
=======================
Daniela
Po powrocie do domu wzięła prysznic i przebrała się w piżamę. Leżąc w łóżku próbowała wybrać najdelikatniejszy sposób w jaki mogła by rozstać się z Sergiem. Po godzinie zasnęła
=======================
Andrea
To dziwne ale i mnie na tobie zależy tak jak nie powinno...Nie powinno dlatego ,że po tym co przeszłam powinnam być bardziej ostrożna...ale dam Ci szansę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:17:18 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Pablo... wpadłam na pewien wspaniały pomysł...
Klasnęła w dłonie z uśmiechem.
Albo wiesz co? Nie rozmawiajmy teraz o tym, ja jestem zmęczona i ty pewnie też.
*****
Martin
Powinnaś dać szansę miłości, bo to najpiękniejsze uczucie.
Odpowiedział, dotykając jej policzka.
Cieszę się, że postarasz się mi zaufać, a ja postaram się ciebie nie zawieść... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:19:39 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Andrea
Zbliżyła się do niego robiąc z nim noski-noski po czym zaśmiała się
Wiesz było cudownie ale jest już późno i chcę wrócić do domu
-------------------------
Pablo
W takim razie na mnie już pora. Masz rację jeszcze doszło by do jakiegoś wypadku.
Uśmiechną się wstając |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:41 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Martin
W takim razie odwiozę moją kocicę bezpiecznie do domu.
Odpowiedział wstając od stołu i podając jej dłoń.
W tym mieście taka piękna kocica i to sama mogła by być w niebezpieczeństwie...
******
Veronica
W takim razie życzę ci cudownej nocy i do zobaczenia...
Powiedziała i cmoknęła go w policzek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:57:50 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Andrea
Oparła głowę na jego ramieniu
Myślisz, ze nie potrafiła bym o siebie zadbać?
=====================
Pablo
Pożegnał się z Veroniką po czym wsiadł na swój motor i odjechał do domu. Miał ochotę porozmawiać z Samantą ale ta spała dlatego i sam położył się do swojego łóżka
=====================
Daniela
Na drugi dzień po śniadaniu założyła swoje ulubione ciemne jeansy i szarą koszulkę na ramiączka zbierając swoje długie rude włosy w kucyk. Pożegnała się z siostrami i spacerkiem udała do mieszkania Sergio |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:09:48 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Martin
Z takimi pazurkami nie wątpię ani trochę.
Odpowiedział z uśmiechem.
Ale nie zaprzeczysz, że silny mężczyzna by ci się przydał, prawda??
******
Sergio
Był nadal zły po wczorajszej nocy, ale starał się o tym nie myśleć. Po chwili otworzył drzwi Danieli, starając się udawać, że nic się nie stało.
Kochanie... jak dobrze cię widzieć...
Powiedział, całując ją w policzek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:12:40 31-10-11 Temat postu: |
|
|
Andrea
Nie mam do Ciebie sił!
Zaśmiała się
Ciągle trzeba Ci schlebiać ty próżniaku!
Zażartowała
----------------------------
Daniela
Hej
Czuła się nieswojo. Uśmiechnęła się jedynie na słowa Sergio wchodząc do mieszkania
Jak się czujesz?
Spytała najpierw siadając przy oknie na fotelu
Myślę, ze musimy szczerze porozmawiać... |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:21:50 01-11-11 Temat postu: |
|
|
Max
Odebrał telefon.
Halo, moje słoneczko... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:13:14 01-11-11 Temat postu: |
|
|
Cristina
Jesteś w Miami? Kochanie nawet nie wiesz jak się cieszę i jaką niespodziankę mi sprawiłeś! |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:55:20 01-11-11 Temat postu: |
|
|
Martin
Mi??
Zapytał, udając zdziwionego.
No coś ty... na ogół jestem bardzo skromnym człowiekiem.
Uśmiechnął się, chwytając ją za rękę.
******
Sergio
Czego ta rozmowa ma dotyczyć?
Zapytał, siadając na przeciwko niej.
Twoja mina zdradza, że to nic przyjemnego...
*******
Veronica
Z samego ranka wstała i wybrała się do pracy zostawiając małego pod opieką opiekunki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:24:24 01-11-11 Temat postu: |
|
|
Pablo
Próbował porozmawiać z Samantą na temat tego jak dokucza Veronice jednak nadaremno. Dziewczyna udała, że o niczym nie wie i udała się do pracy przeklinając Veronikę w myślach
---------------------------
Andrea
Oj Ty Ty
Zaśmiała się dziewczyna opowiadając Martinowi o swoim dzieciństwie
A tak w ogóle co sprowadziło Cię do Miami?
---------------------------
Daniela
Błądziła wzrokiem po mieszkaniu nerwowo bawiąc się rękoma
Nie wiem od czego zacząć...ale chodzi o nas... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:37:41 01-11-11 Temat postu: |
|
|
Martin
Do Miami?? Hm...
Pomyślał, nie chcąc zdradzić prawdziwych powodów.
Może to była ciekawość świata lub po prostu chęć rozpoczęcia nowego życia. Sam nie wiem, ale najważniejsze, że spodobało mi się tutaj.
******
Sergio
Domyślam się, bo o czym innym moglibyśmy rozmawiać??
Zapytał, wpatrując się w nią.
A więc... o co chodzi?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:05 01-11-11 Temat postu: |
|
|
Andrea
Masz rację. To nie ważne! Ważne, że się poznaliśmy
Uśmiechnęła się przystając gdyż byli już pod jej mieszkaniem. Dotknęła jego policzka
Cieszę się, że Cię poznałam...
Szepnęła a po chwili pocałowała go
Dobranoc...śnij o mnie...
-----------------------------
Daniela
Lepiej jak powiem to od razu...
Wyrzuciła z siebie nie mogąc spojrzeć mu w oczy. Czuła się bardzo fatalnie
To koniec...nie chcę się już dłużej z Tobą spotykać...ciągnąć tego...nie kocham Cię |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:49:43 01-11-11 Temat postu: |
|
|
Martin
Nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że los postawił cię na mojej drodze...
Powiedział z uśmiechem i odwzajemnił pocałunek.
Śpij dobrze księżniczko, dobranoc.
Pożegnał się z nią i z samego rana udał się do Ricardo, by zerwać z nim umowę.
******
Sergio
Co takiego?!
Zapytał zły, ale postanowił udawać załamanego. Upadł na kolana, lamentując.
Co ja bez ciebie zrobię... przecież ja ciebie kocham... Daniela, błagam cię...
Prosił, chwytając ją za nogi.
Nie opuszczaj mnie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:54:29 01-11-11 Temat postu: |
|
|
andrea
Szczęśliwa jak nigdy z lekkim sercem wróciła do mieszkania. Przed snem weszła na chwilkę do pokoiku Fabiana i ucałowała go w główkę
Obyś w przyszłości wyrósł na tak cudownego człowieka jak pablo albo martin
Szepnęła po czym położyła się spać
---------------------------------
Daniela
Prawie podskoczyła na fotelu gdy Sergio upadł przed nią na kolana. Nie poznawała go. Zachowywał się jak szalony a ona zaczęła się bo bać
Segio proszę Cię uspokój się...przestań Jak ty się zachowujesz? Nie utrudniaj mi tego
Mówiła drżącym głosem odpychając go od siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
|