Telenowele

Denisse · Wysłany: 20:58:12 12-11-11 Temat postu:

Pablo

Zaśmiał się

Nie jutro albo pojutrze!

po chwili spoważniał

A może masz cos przeciwko temu ?

-------------------------------

Andreina

Po całym masażu i innych zabiegach pielęgnacyjnych wzięła prysznic i wyszła do Ricardo

To co? Idziemy ?

Spytała zalotnie

-------------------------------

Daniela

Boję się o Ciebie...ale wiem, że Tobie nic nie zrobi...odwieź mnie do domu...

Poprosiła słabo

Rainbowpunch · Wysłany: 21:02:04 12-11-11 Temat postu:

Veronica

Głupie pytanie... oczywiście, że nie mam nic przeciwko.

Powiedziała ziewając.

A teraz jestem bardzo zmęczona. Dzisiejszy dzień mnie wykończył.

******

Ricardo

Gdzie??

Zapytał uśmiechając się do kobiety.

******

Diego

Oczywiście i nie obawiaj się. W domu połóż się spać i spróbuj zapomnieć.

Poprosił, jadąc samochodem pod jej dom.

Denisse · Wysłany: 21:05:59 12-11-11 Temat postu:

Pablo

Wziął kobietę na ręce i skierował się w stronę schodó

Więc chodźmy spać. Dzisiajszy dzien był dla wszystkich męczący

------------------------------

Daniela

Mimo wszystko nie mogła opanowac drżenia rąk. Po chwili byli pod jej rezydencją

Zadzwon do mnie jutro dobrze?

Poprosiła przytulając sie do niego

--------------------------------

Andreina

JAk to ? nie pamietasz co proponowałeś mi dwie godziny temu ?

Rainbowpunch · Wysłany: 21:16:28 12-11-11 Temat postu:

Veronica

Bez wątpliwości, a jutro z samego rana czeka mnie praca...

Westchnęła, wtulając się w jego ramiona.

*****

Diego

Oczywiście, słońce. Zadzwonię by dowiedzieć się jak się czujesz.

Powiedział i cmoknął ją w czoło.

Śpij dobrze, kochanie.

*****

Ricardo

Wspólna kąpiel w jacuzzi??

Zapytał z zaskoczeniem.

Czyżbyś jednak się skusiła na moją propozycję??

Denisse · Wysłany: 21:26:28 12-11-11 Temat postu:

Andreina

W końcu do odważnych świat należy. A może się mylę?

Spytała wchodząc do odpowiedniej sali i kierując się do jacuzzi.

-------------------------------\

Pablo

Zaniósł Veronikę do jej sypialni i położył delikatnie na łóżku zdejmując koszulę

Kocham Cię i cieszę się, że wreszcie możemy być razem

---------------------------------

Daniela

Gdy wróciła do domu zażyła kilka tabletek na uspokojenie i tak jak stała położyła się spać

Rainbowpunch · Wysłany: 21:32:53 12-11-11 Temat postu:

Ricardo

Coraz częściej muszę przyznawać ci rację. To dobrze czy źle?

Zapytał z cwanym uśmiechem i po chwili wszedł do jacuzzi w bokserkach, czekając na Andreinę.

*****

Veronica

Dziękuję, przy tobie czuję się o wiele bardziej bezpieczniej.

Uśmiechnęła się lekko z przymkniętymi oczami.

Ja ciebie też kocham...

Powiedziała i nie minęła chwila gdy usnęła.

******

Diego

Wrócił do swojego mieszkania by odpocząć, zaś z rana zamierzał spotkać się z matką.

Denisse · Wysłany: 21:39:52 12-11-11 Temat postu:

Andrea

Nie miała ochoty z nikim rozmawiać dlatego też nie odezwała się słowem gdy do pokoju wróciła Daniela która także nie wyglądała najlepiej. Przewróciła się na drugi bok a z przed jej oczu nie znikał wyraz twarzy Martina gdy mówił jej ,że ją kocha

Może nie kłamał? Nie przestań o nim myślec! To kłamca i kanalia...

-------------------------

Pablo

Przez całą noc tulił w ramionach Veronikę ciesząc się jak nigdy ze mogą byc razem jak prawdziwa rodzina

Rainbowpunch · Wysłany: 21:53:43 12-11-11 Temat postu:

Veronica

Z samego ranka wstała bardzo wcześnie mimo, że spała krótko i przygotowała śniadanie, w między czasie nakarmiła też Fabiana.

*****

Diego

Po tym jak zjadł śniadanie udał się do swojego dawnego domu, gdzie chciał pogadać z Adelą.

Matko!! Jesteś?!!

Krzyknął od progu.

*****

Sergio

Gdy tylko wstał wysłał wiadomość do Danieli:

"Daniela, proszę o ostatnie spotkanie u mnie. Błagam nie jest ze mną najlepiej a muszę z tobą porozmawiać."

*****

Martin

Musiał przed sobą przyznać, że wciąż i na okrągło myślał o Andrei. Postanowił, że zrobi wszystko by ją odzyskać.

Denisse · Wysłany: 21:58:36 12-11-11 Temat postu:

Andreina

Usiadła obok Ricardo dotykając jego nogi swoją i popijając szampana

Może opowiesz mi coś o sobie?

----------------------------

Daniela

Po silnych talbletkach była ledwie przytomna odczytała więc wiadomość od Sergio i bez zastanowienia odpisała , ze zjawi się u niego za godzinę. gdy do siebie doszła zjadła szybkie sniadanie przebrała się w białe szorty i niebieską koszulkę odsłaniającą jedno ramie zostawiając włosy rozpuszczone. Pojechała do Sergio

-------------------------------

Pablo

Gdy tylko się przebudził wybrał numer Marceli

Rainbowpunch · Wysłany: 22:14:08 12-11-11 Temat postu:

Ricardo

Zależy co chcesz o mnie wiedzieć. Pytaj śmiało.

Odpowiedział, stukając się z nią kieliszkiem.

******

Sergio

Z niecierpliwością czekał na przybycie Danieli, malując sobie sine oczy i zakładając pomiętą koszulkę by wyglądał marnie.

******

Marcela

Siedząc w restauracji z Carlosem poszła na bok i odebrała telefon od Pablo.

Braciszku? Coś się stało?

Denisse · Wysłany: 22:20:46 12-11-11 Temat postu:

Andreina

Może opowiesz mi o swoich grzeszkach?

Spytała przygryzając wargę i bawiąc się kosmykiem włosów

Masz w twarzy coś niebezpiecznego i nap ewno nie należysz do grzecznych chłopców

---------------------------------

Daniela

Po zażyciu tabletek nie czuła się najlepiej nie zdązyła nawet porozmawiac z Veroniką ale chciała dowiedziec się w jakim stanie jest Sergio. zapukała do drzwi jego mieszkania

----------------------------------

Pablo

Gdzie jestes? musimy się spotkać i porozmawiać.

Zaczął pogodnie przebierając się

-------------------------

Adela

Siedząc w hotelu zastanawiała się w jaki sposób przekonać Diego ze powinien do niej wrócić i znwo traktowac jak matke

Rainbowpunch · Wysłany: 22:32:12 12-11-11 Temat postu:

Ricardo

Mam ci opowiedzieć tak po prostu o swoich... grzeszkach??

Zapytał, przeszywając ją wzrokiem.

Czemu jesteś taka ciekawa??

*****

Sergio

Otworzył jej drzwi i od razu rzucił się jej w objęcia.

Daniela, ratuj mnie...

******

Marcela

Na razie jestem zajęta, ale co powiesz na wspólny lunch?

Zapytała radośnie.

******

Diego

Udał się do matki domu i zapukał w drzwi głośno.

Denisse · Wysłany: 22:36:05 12-11-11 Temat postu:

Andreina

Powoli upiła łyk szampana

A czemu by nie ? podobno ciekawosc to pierwszy stopień do piekła a ja jestem niegrzeczna i bardzo ciekawska

Zaczęła i przejechała palcem po jego torsie

-------------------------------

Pablo

Dobrze. Pasuje mi. Musimy wspólnie coś omówić. Mam nadzieje, że mój pomysł przypadnie Ci do gustu

-------------------------------

Daniela

Sergio! Zadusisz mnie!

Powiedziała wyswobadzając się z jego objęć i odsuwając się

Wyglądasz fatalnie...

Jęknęła speszona

Co się dzieje?

Spytała wchodzac do srodka

======================

Do diego podeszła sasiadka informujac go ze adela wyjechała wczoraj wieczorem w pospiechu

Rainbowpunch · Wysłany: 22:43:32 12-11-11 Temat postu:

Ricardo

Kusiła go, ale nie miał w zwyczaju rozmawiać o swoim życiu z nieznajomą i nowo poznaną kobietą.

Przyjdzie czas gdy dowiesz się wszystkiego... ale to w swoim czasie...

Odpowiedział jej na ucho i musnął ją ustami w kark.

*****

Marcela

A więc po południu wpadnij po mnie, dobrze?

Powiedziała, a po chwili rozłączyła się i wróciła do stolika.

*****

Sergio

Jestem chory...

Wyznał, kłamiąc jak z nut.

Lekarz mówił o jakiejś chorobie na podłożu nerwowym. To dlatego tak ostatnio się zachowywałem...

*****

Diego

Gdy sąsiadka poinformowała go o wyjeździe matki udał się do z powrotem do mieszkania.

Denisse · Wysłany: 22:47:18 12-11-11 Temat postu:

Daniela

Usiadła obok niego na kanapie i złapała go za rękę

Przykro mi...a przypisał ci moze jakieś leki? moze powinieneś wziąć sobie urlop? Wyjechać gdzieś?

-----------------------------

Andreina

a co jeśli nie mam czasu? Jeśli To Ty nie masz czasu? moze juz nigdy sie nie spotkamy?

Spytała i nagle usiadła na nim okrakiem i oparła dłonie na jego torsie

Mi się nie odmawia

----------------------------

Pablo

Oczywiście. Dobrze nie przeszkadzam kochanie. Baw sie dobrze

Rozłączył sie i zszedł do salonu gdzie siedziała juz andrea i vero

witam pienke panie