Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:32:59 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Andreina
Dobrze...Za chwilkę do Ciebie oddzwonię
Powiedziała po czym rozłączyła się i udała do koleżanki z innego działu i po 5 minutach gdy Pablo parkował już pod szpitalem zadzwoniła do Veroniki
Nie jest z nim najlepiej...trafił już na leczenie do szpitala ale dopóki on sam nie uświadomi sobie tego, że potrzebuje pomocy lekarze nie będą mogli nic zrobić...czasem odzyskuje świadomość a czasem całkiem ją traci opowiadając o swoim ślubie z Danielą i wszędzie ją widząc.
--------------------------------
Cristina
Poszła do Rose i już na wstępie opowiedziała jej radośnie o odnalezieniu Danieli
Musisz teraz jak najszybciej wrócić do zdrowia. Trzeba odwiedzić Danii w szpitalu
---------------------------------
Andrea
Szybko poszła do domu w którym przebrała się i razem z Martinem pojechali do szpitala
---------------------------------
Daniela
Ja także do szczęścia potrzebuję tylko Ciebie...szkoda tylko, ze co najmniej dwa trzy dni muszę zostać w szpitalu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:37:58 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Rose
Daniela... Moja siostrzyczka...
Mówiła niewyraźnie patrząc na Cristinę.
Cristino.... Przepraszam... Ja....
Mimo iż miała gorączkę to wiedziała w tym momencie co mówi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:22 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
To naprawdę jest z nim kiepsko. Jeśli czegoś jeszcze się dowiesz to daj mi znać i dziękuję za informacje. Trzymaj się ciepło, pa.
Po czym rozłączyła się i idąc korytarzem szpitalnym opowiedziała o wszystkim Pablo.
Więc jak sam słyszysz... nie jest z nim najlepiej...
*****
Martin
Po chwili byli już pod budynkiem szpitala.
Cieszę się widząc twój promienny uśmiech na twarzy!
*****
Diego
Nie będziesz tutaj sama. Cały czas będę przy tobie i nie zamierzam ani na chwilę spuścić cię z oka.
Powiedział szczerze.
*****
Marcela
Uśmiechnęła się szczęśliwa, mimo zmęczenia, które ją ogarniało.
Wierzę ci... wierzę tobie i twoim słowom i jestem gotowa być szczęśliwa u twojego boku... na zawsze...
Wyznała. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:39 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Cristina
Zaśmiała się
No przestań! Nic się nie stało...ja juz o niczym nie pamiętam
------------------------------
Daniela
Cały czas? Uważaj bo jeszcze Ci się znudzę!
Zachcichotała
-------------------------------
Pablo
Boże...gdybym mógł mu pomóc...
-------------------------------
Andrea
Jestem taka szczęśliwa! Dzisiaj jest mój najlepszy dzien
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 14:43:38 04-12-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:44:03 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Carlos
Kocham Cię Marcelo i nigdy nie przestanę.
Wyszeptał, po czym pocałował ją delikatnie.
Zaśnij, najdroższa... Będę cały czas przy Tobie...
-----------
Rose
Ale ja tak... Nie powinnam była Cię tak potraktować.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:57:37 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Diego
Ty?? Mi??
Roześmiał się.
To chyba raczej w drugą stronę. Jeszcze będziesz chciała mnie wygonić stąd.
*****
Veronica
Miejmy nadzieję, że wyjdzie z tego o własnych siłach, a teraz chodź... zobaczymy jak czuje się Daniela...
Po czym zapukali do sali, gdzie leżała Daniela i Veronica od razu rzuciła się w kierunku siostry.
Siostrzyczko!! Jak dobrze, że wróciłaś do nas!!
*****
Martin
Żeby jeszcze bardziej upiększyć dzisiejszy dzień... może pójdziemy wieczorem razem na jakąś kolacje??
Zaproponował.
*****
Marcela
Ja ciebie też kocham...
Powiedziała i przymknęła oczy, po czym usnęła z uśmiechem przez sen na twarzy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:59:20 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Carlos
Patrzył z czułością na śpiącą Marcelę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:02:15 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Cristina
Ale na prawdę nie ma o czym mówić. Było minęło. Teraz najważniejsze jest Twoje zdrowie kochana. Musisz szybko wyzdrowieć na ślub mój i Maxa
-----------------------------
Daniela
W tym stanie to wątpię czy udało by mi się kogo kolwiek wyrzucić
Zażartowała gdy do sali weszła Veronika i Pablo na widok których uśmiechnęła się jeszcze radośniej
Vero kochana!
------------------------------
Andrea
Byli w drodze do szpitala
Kolację? Dzisiaj...hmmm poczekaj niech się zastanowie...
udała zamyśloną by po chwili roześmiać się i pocałować Martina
Pewnie ,że tak! |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:06:08 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Rose
Dziękuję...
Wyszeptała, po czym poprosiła o szklankę wody. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:16:55 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Veronica
Jak się czujesz?? Wszystko z tobą w porządku??
Zapytała zatroskana siostrę.
*****
Martin
Obiecuję, że przygotuję najpiękniejszą i najsmaczniejszą kolacją jaką kiedykolwiek mogłaś sobie zamarzyć.
Roześmiał się gdy weszli do szpitala.
Ponieważ zapraszam cię do mnie. Zobaczysz jak mieszkam, a ja będę mógł popisać się kulinarnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:19:24 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Andrea
Do Ciebie do domu?
Spytała i przystanęła lekko speszona
------------------------------------------
Daniela
Teraz już całkiem całkiem! Cieszę się, że ze mną jesteście...tęskniłam za Wami wszystkimi |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:36 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Martin
Nie odczytuj źle moich intencji, broń Boże!
Roześmiał się gromko.
Po kolacji odwiozę cię całą i zdrową do rezydencji. No chyba, że mi nie ufasz??
*****
Veronica
Ojej... ale ty schudłaś... wygłodziłaś się nieźle...
Stwierdziła Veronica.
Nic nie jadłaś przez ten czas?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:03:04 04-12-11 Temat postu: |
|
|
Carlos
Zasnął na krześle, cały czas trzymając dłoń Marceli w swojej dłoni.
-----------
Rose
Po dwóch godzinach czasu jej gorączka ustąpiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:43:36 05-12-11 Temat postu: |
|
|
Andrea
Szturchnęła Martina w ramię i zaśmiała się
Nie ufam Ci ? Pewnie ,że Ci ufam. No ale chodźmy bo taksówka nam ucieknie
-------------------------
Daniela
Ojej...
Jęknęła chowając twarz w dłonie
Pewnie wyglądam koszmarnie...Diego nie powinien tu teraz być |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:57:23 05-12-11 Temat postu: |
|
|
Martin
No więc skąd te wątpliwości moja droga??
Zapytał ze śmiechem i po chwili pognali już do taksówki.
*****
Diego
Daniela, skarbie, nie żartuj. Ty zawsze wyglądasz prześlicznie!
Powiedział, całując jej dłoń.
Pamiętasz co ci mówiłem na temat tego co będzie jak będziemy już starzy??
*****
Veronica
Diego ma rację, jesteś piękna i zawsze będziesz piękna.
Uśmiechnęła się do siostry. |
|
Powrót do góry |
|
|
|