|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brillantez Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 359 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:52:50 07-01-12 Temat postu: |
|
|
Inesita napisał: | No dobra, niech Wam będzie, nie będę taka |
Dziękujemy, dziękujemy, dziękuujemy!!!
Pochłonęłam odcinek jak gąbka wodę, ciągle mi mało! Fajnie, że między Veronicą a Franckiem układa się chociaż trochę Odnalazła z bratem kogoś bliskiego, czyżby ojca? Aż mi się przez chwilę zrobiło szkoda Veronici na słowa "nie odzyskamy ich", chociaż nie wiadomo o co dokładnie chodzi i jakie były ich losy. Dobrze, ze Franco dowiedział się czegoś o swojej żonie - wreszcie! Może Vera się opamięta i wreszcie stworzą w miarę normalny związek do narodzin dzieciaczka.
Niezłe ziółko z tej Milagros, coś czuje, że ta dziewczyna będzie mnie irytowała. Nazmyślała bratu i akurat za to jestem jej wdzieczna, bo...
Cytat: | – Zabiję cię, Valdés – syknął wściekle Sebastián, ciskając szklanką o przeciwległą ścianę. – Gołymi rękami! Nie zrobisz mi tego po raz drugi, kuzynie – mruknął, uderzając pięścią w futrynę. – Tym razem ci się nie uda, nie oddam ci jej… |
... tego właśnie oczekiwałam - zazdrości i wściekłości! Tylko niepokoją mnie słowa "po raz drugi", "tym razem"... Nie mam pojęcia o kogo mogło chodzić. Kogo odbił Sebastianowi jego kuzyn David? Czekam na wyjaśnienie w kolejnych odcinkach, bo nie uśmiecha mi się, żeby Sebastian pamiętał jeszcze o krzywdach sprzed lat i jakiejś byłej. Ma w końcu przejrzeć na oczy i walczyć o Anę Lucię
Świetny odcinek - zresztą jak zawsze Tworzysz prawdziwe arcydzieło Czekam na kolejny, bo jak wspomniałam - ciągle mi mało |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:54:30 07-01-12 Temat postu: |
|
|
Wybacz, ale w pierwszej kolejności napiszę, że formuła "urabianie plastusia" momentalnie bawi mnie do łez, a przed oczami staje mi aktor grający Franco, który chcąc, nie chcąc pasuje mi do tego określenia, jak ulał. I nie, żebym nie lubiła Twojego bohatera, bo cenię sobie jego spostrzegawczość, bezpośredniość, a przede wszystkim brak zaufania względem swojej żony. Sama zaś Veronica nie zachwyca swoim zachowaniem - bardziej przypomina mi lekkoducha, chcącego wzbogacić się na d***e męża, a nie kobietę w ciąży, która potrafiła jeszcze niedawno wykazać odrobinę ludzkich uczuć. Przeczuwam jednak, że ów plan, jaki opracowała sobie z bratem spali na panewce, a ona wpadnie we własne sidła i uświadomi sobie, że kocha Franca i chce stworzyć z nim prawdziwą rodzinę. Choć swoją drogą, do ideału matki to jej jeszcze bardzo, bardzo daleko.
Przyznaję, że po tym odcinku moja sympatia względem Milagros znowu wzrosła. Uwielbiam w niej wrodzony cynizm, ironię i bezpośredniość, co bez wątpienia łączy ją z zuchwałym bratem. A ich dialog wywołał szeroki uśmiech na mojej twarzy. Zaciekawiła mnie ostatnia kwestia wypowiedziana przez Sebastiana - mianowicie: "nie zrobisz mi tego po raz drugi, kuzynie" - czyżby mi coś umknęło, czy David odbił już wcześniej mężczyźnie jego "własność"?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:46:54 07-01-12 Temat postu: |
|
|
Brillantez (można wiedzieć jak masz na imię? Będzie mi prościej zwracać się do Ciebie. Ja jestem Aga jakby co) - o losach Vero i jej rodziny było już wcześniej wspomniane (->odcinek nr 6), ale że odcinki pojawiają się z różną częstotliwością, to nie dziwię się, że umknęło Na pewno nie szukają ojca, bo ten dawno nie żyje, zresztą tak samo jak ich matka. Chodzi o ich rodzeństwo ^^
Co do Sebulka, to z pewnością nie jest rozpamiętywanie dawnej miłości, bo przecież on kocha tylko sam siebie, a raczej urażona męska duma, ale o tym już niebawem
Moniś cieszę się, że postać Mili przypadła Ci go gustu. Z założenia miała być małą, wredną pijawką, takim żeńskim odpowiednikiem Sebastiana A co do Uckera - nie znoszę go i od początku kojarzył mi się z plastusiem, stąd też wzięło się "urabianie plastusia" ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Brillantez Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 359 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:58:37 07-01-12 Temat postu: |
|
|
Inesita napisał: | Brillantez (można wiedzieć jak masz na imię? Będzie mi prościej zwracać się do Ciebie. Ja jestem Aga jakby co) |
Paulina
Cytat: | - o losach Vero i jej rodziny było już wcześniej wspomniane (->odcinek nr 6), ale że odcinki pojawiają się z różną częstotliwością, to nie dziwię się, że umknęło Na pewno nie szukają ojca, bo ten dawno nie żyje, zresztą tak samo jak ich matka. Chodzi o ich rodzeństwo ^^ |
Ojej, rzeczywiście mi umknęło. Dziękuję za wyjaśnienie, zaraz wrócę do odcinka szóstego Pewnie dlatego mi umknęło, że Veronica i Franco są moją najmniej lubianą postacią, historię Any Lucii i Sebastiana znam na pamięć
Cytat: | Co do Sebulka, to z pewnością nie jest rozpamiętywanie dawnej miłości, bo przecież on kocha tylko sam siebie, a raczej urażona męska duma, ale o tym już niebawem |
Uhhh, to dobrze, wręcz bardzo dobrze! Uspokoiłaś mnie
Team Ana Lucia y Sebastian
Ostatnio zmieniony przez Brillantez dnia 0:02:04 08-01-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:10:48 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Dziękować ci to mało, moja droga!! Uraczyłaś mnie tym, czego dziś naprawdę potrzebowałam do szczęścia!!
Zacznę od tego, co mnie najbardziej ciekawi i najbardziej interesuje czyli nasz niegrzeczny Sebulek. Dzisiejsza scena należała do niego i oczywiście podobała mi się najbardziej!!! Facet widać, że nie był w humorze, bo wszystko obróciło się przeciwko niemu i wszystko zaczęło mu się walić. Było tak dobrze mu, gdy Ana była pokorniutka i spełniała każde jego życzenie i rozkaz, a teraz gdy kobieta pokazała mu pazurki nareszcie przynajmniej zaczyna doceniać tą kobietę i mam nadzieję, że ten drań wreszcie zauważy co stracił, bo jest chyba naprawdę ślepy!!!!
Jej, jak Milagros wytrąciła go z równowagi twierdząc, że Ana Lucia chce rozwodu ze względu na Davida, z którym na dodatek teraz zamieszkała. Sebulek nieźle się wściekł i wychodzi na to, że teraz nie zamierza tak szybko odpuścić. Obawiam się, że gdy spotka swojego kuzyna to pięści pójdą w ruch. Podobała mi się jego zawziętość i ostatnie słowa, w których podkreślił, że nie odda mu swojej żony. Brawo!! Niech wkońcu zacznie walczyć o swoją żonę!! Tylko jednego nie rozumiem. Po raz drugi?? Czyli już kiedyś był między nimi podobny zatarg...
Mm, zdecydowanie widać po Veronice, że jednak zależy jej na Franco. Początkowo wydawała się być naprawdę głupią dziewuchą, której zależy głównie na kasie. I mimo, że teraz pewnie nadal myśli o pieniądzach to również zaczęła dostrzegać walory swojego męża i chyba zdała sobie sprawę, że to co czuje do niego to coś więcej niż tylko zapach pieniędzy. Prawda? Jednak Franco wciąż do końca jej nie ufa, zgadzam się z nim, bo słusznie robi. Powinien mieć nadal oczy dookoła głowy.
Wszystko zepsuło wtargnięcie Santiago, gdy pojawił się nagle w pokoju Franco i ujrzał tych dwojga. Cóż.. początkowo myślał, że to jakiś kochanek czy coś, ale Veronica mu uświadomiła szybko, że to tylko jej kryminalny braciszek. Coś mi się wydaje, że Franco i Santi nie znajdą ze sobą wspólnego języka.
Ciekawe jest to, że rodzina Franco nie przepada za Veronicą, a rodzina (w tym przypadku brat) Veronici nie przepada za Franco.
Zaintrygowała mnie ta rodzinka doktorka. Czyżby ta dwójka dzieciaków to jakieś rodzeństwo Veronici i Santiago, czy coś? Bo innej opcji jakoś nie widzę, a to wydaje mi się być najbardziej prawdopodobne. Hmm... rozbita rodzina Veronici.
Tak nawiasem mówiąc to Santiago dobrze zaczął zagrywkę z Mili, która już jest o niego zazdrosna. Ta dziewczyna to istny wulkan energii także powinien na nią uważać, bo widać, że potrafi pokazać pazurki. Muszę przyznać, że Milagros pod tym względem jest strasznie podobna do Sebulka, bo on też taki czasem awanturny i zazdrosny, jak ktoś chce mu coś odebrać, co należy do niego.
Czekam jak zawsze!
EDIT
Zapomniałabym, przepraszam:
Team Ana Lucia y Sebastian
Ostatnio zmieniony przez Rainbowpunch dnia 0:12:49 08-01-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:11:34 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Miło mi
Co do Vero i Franca, to wcale się nie dziwię, bo ja sama lubię ich najmniej... i może też z tego powodu jest ich tu tak mało? No nie wiem, ale skoro już ich tu wsadziłam, to od czasu do czasu muszę im trochę miejsca poświęcić ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:27:18 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Mój post wcisnął się przed Ciebie minutę wcześniej. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka0125 Mocno wstawiony
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 6301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:33:46 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Odcinek kolejny świetny widać że Veronice bardzo zależy na Franco czekam na next i weny życze w dalszym pisaniu |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:42:43 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Widzę Klauduś, widzę ;D
Odpowiadając na Twoje spostrzeżenia - owszem, był już podobny zatarg między Sebulkiem a Davidem i wielce prawdopodobne jest, że pięści pójdą w ruch ;P I tak, te dzieciaki to rodzeństwo Veronci i Santiego, a co do niego i Mili... nie wydaje ci się, że on byłby w stanie ją utemperować? |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:24:38 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Inesita napisał: | Moniś cieszę się, że postać Mili przypadła Ci go gustu. Z założenia miała być małą, wredną pijawką, takim żeńskim odpowiednikiem Sebastiana A co do Uckera - nie znoszę go i od początku kojarzył mi się z plastusiem, stąd też wzięło się "urabianie plastusia" ;P |
Wow, to aż dziw, że zdecydowałaś się na obsadzenie go w głównej roli. Osobiście nie przepadam zarówno za nim, jak i Dulce, ale akurat bohater Franca przypadł mi w jakiś sposób do gustu. Na pewno nie dorówna nigdy moim ulubieńcom, ale jest ok. Co nie zmienia faktu, że na temat "urabiania plastusia" mogłabym czytać w każdym odcinku z ich udziałem |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:42:14 08-01-12 Temat postu: |
|
|
No cóż... w sumie to po prostu poszłam na łatwiznę - miałam gotowe pary do entrady i tylko dlatego obsada jest taka a nie inna, choć przyznam, że początkowo miała być amerykańska
Szczerze powiedziawszy, to pisząc nie przywiązuję zbytniej uwagi do tego, kogo obsadziłam w danej roli. Te postacie żyją swoim życiem i z chwilą gdy zaczynam pisać przestają być Uckerem, Dulce, czy kimkolwiek innym, a stają się wyłącznie postaciami stworzonymi przez moją wyobraźnię |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:46:56 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Inesita napisał: | Widzę Klauduś, widzę ;D
Odpowiadając na Twoje spostrzeżenia - owszem, był już podobny zatarg między Sebulkiem a Davidem i wielce prawdopodobne jest, że pięści pójdą w ruch ;P I tak, te dzieciaki to rodzeństwo Veronci i Santiego, a co do niego i Mili... nie wydaje ci się, że on byłby w stanie ją utemperować? |
Lubię takie akcje, więc już zacieram łapki na kolejny zatarg między nimi
Hmm, w pewnym sensie masz rację. Mili to taka rozkapryszona dziewczyna, która myśli, że cały świat jest podporządkowany jej, a ona jest pępkiem świata. Także jakby Santiago ją utemperował to nie miałabym wcale nic przeciwko |
|
Powrót do góry |
|
|
Dull Generał
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 8468 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:58:27 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek. Przyznam szczerze, ze Veronica nie przestaje mnie zadziwiać. To cenię najbardziej w jej postaci. Zawsze potrafi zaskoczyć, a ostatnio coraz pozytywniej.
Akcja między nią, a mężem bardzo mi się podobała i widać, ze tak naprawdę jej na nim zależy i jest jakieś uczucie z obydwu stron. Jestem ciekawa jej dzieciństwa, bo widać gołym okiem, że jej złe zachowanie ma głębszy sens.
Przyznam, że cenię historię tej pary przez ciągłe komplikacje i powolne dojrzewanie ich uczucia.
W takim razie jedyną parą, za którą nie przepadam jest Ana i Sebastian |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:38:31 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Lubie to opowiadanie, ale jakoś ciężko mi się je czyta i sama nie wiem czemu. Chyba to wina tego, że jakoś nie przepadam za żadną parką. Za to lubię poszczególnych bohaterów.
Nasz kochany Sebastian się zdenerwował? I włączyła mu się opcja "zazdrość" - chociaż nie jestem pewna, czy tak na serio jest zazdrosny o Anę, czy raczej o to, iż ktoś ( i to drugi raz ) może odebrać mu jego "właśność". I zastanawia mnie kim była, a raczej jest kobieta, którą mu odebrano. Może to Sara?
Polubiłam Mili - to taki damski odpowiednik Sebastaiana, ale w końcu nie ma się, co dziwić - w ich żyłach płynie ta sama krew. I mam cichutką nadzieję na to, że Santiago utrze jej noska, ale i że ona również da popalić Santiemu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:52:21 08-01-12 Temat postu: |
|
|
Hmmm... zawsze możesz sobie wyobrazić kogoś innego, jeśli Ci aktorzy Ci nie pasują
A co do Sebulka - masz rację, to nie opcja "zazdrość" tylko to drugie, czyli urażona i zdeptana męska duma.
A Mili i Santi będą mieli tu swoje pięć minut i wióry będą leciały |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|